Mourinho: Arsenal znów liczy się w walce o tytuł

Jeżeli Chelsea wygra ligę to chyba będą najdłużej w fotelu lidera w historii, ma ktoś jakieś staty na ten temat?

@camsbruken
Masz argumenty? No to mógłbyś je w końcu przedstawić. Do tego zastanów się czy określenie top1 ma jakikolwiek sens :)

sorry za double.

Chelsea ma zapewniony tytuł, mają jeszcze zaległe spotkanie.

Chelsea ma zapewniony tytuł, mają jeszcze zaległe spotkanie.

Niestety mój optymizm jest zbyt silny i mam w głowie małą wiarę, że zdobędziemy mistrza.
Szlag! Nie chcę się rozczarować ;D

Jose widac ostrożnie prawi mowiac same fakty, jednak milo sie czyta takie newsy, jutrzejszy awans da naszym grajkom poteżnego wiekszego kopa by sztrurmowac pozycje wicelidera i gonic lidera. gleboko w to wierze.

Nasze szanse na mistrza są tak niskie, że nie ma sensu tego brać pod uwagę. Wierzę, że Arsenal utrzyma się w top 4 i ma nawet szanse na drugie miejsce, ale nie na majstra.

camsbruken; dobry pocisk, lubię to XD
Moja krew :D

mała poprawka Adrian nie Krul

gunners007
Masz rację że poleciałem z tym Debuchym i Wallcotem ale chciałem uzupełnić 11 :P

Holloway
zamiast pisać że bzdury poprzyj swoją opinię jakimiś argumentami. Ja posiadam argumenty :)
nie wiem czemu czepiasz się do pera że dałem top 20 w BPL skoro jest jednym z najgorszych, twierdzisz że coq młody i bez doświadczenia i nie wiadomo jak długo pogra cazorla, a zauważyłeś na początku zdanie " Na ten moment..." wizualnie jak i statystycznie na ten moment cazorla i coq tak się prezentują na tle reszty graczy, następny punkt Ospina: lepsi od niego De Gea, Courtois, Loris, Krul nie licz Cecha bo jest rezerwowym, Fabiańskiemu nie udało się posadzić Wojtka przez te pare sezonów a Ospinie udało się już w pierwszym. Mam wrażenie, że nie za bardzo orientujesz się w realiach BPL :P

camsbruken----> Piszesz "na ten moment" a niżej podajesz oceny na podstawie tego na jakim poziomie dany piłkarz jest w stanie grać bo kiedyś wymiatał, ale nie teraz.
Prawdziwie na ten moment to Debuchego nie ma w ogóle, a jak wróci to będzie grał padake zanim złapie formę czyli do końca sezonu. Walcott w formie może i jest w top 3, ale na ten moment to nawet w top 20 go niema, mało walczy jest niewidoczny nie kreuje akcji jedynie co potrafi to wybiec do prostopadłej piłki które potem i tak 100 na 100 zmarnuje. Dalej, Alexis Sanchez to na początku wymiatał, ale teraz gra słabiutko, mało go widać od jakiegoś czasu nie strzela nie asystuje i jest bezproduktywny w związku z tym na pewno nie jest w top 2. Ramseya również nie oceniałbym na podstawie jednego meczu z WHU, który nie był zbyt wymagający bo Młoty zostawiały nam dużo miejsca myśląc, że wyjdzie jak z Monaco. Zobaczymy w ważniejszych meczach w jakiej jest formie jest Aaron o ile nie zdąży złapać kontuzji bo już gra po 90 min, a niedawno wrócił po kolejnym odnowieniu tej samej kontuzji.

Kluczem jest skupić się na sobie, wygrywać wszystko po kolei (przede wszystkim przełamać impas Chelsea). Wtedy wszystko jest możliwe. Ta druga częśc sezonu to ma być nasza droga do sukcesu, nagroda być może przyjdzie w przyszłym sezonie, ale podstawy ku temu trzeba tworzyć już teraz. Na samą myśl o spektakularnym odrobieniu strat w meczu z Monaco dostaje gesiej skórki. Tylko czemu by nie? To byłby przysłowiowy "kop" na dalsze tygodnie. To co jest teraz się nie liczy, rozegrajmy te wszystkie mecze po naszemu i wtedy ocenimy sezon. Człowiek chce być racjonalista ale jak widzi pierwszą akcję zakończona bramka w meczu z WHU, to zastanawia się jak tu nie być romantykiem w kwestii Arsenalu? Trzeba to powtarzać regularnie, niech w końcu się nas boją. Do boju Kanonierzy.

@camsbruken
Odleciałeś z tym optymizmem.
Mertesacker. Koklik to zawodnik wciąć młody i bez doświadczenia. Ramsey musi dojść do siebie po kontuzji. Cazorla nie wiadomo ile jeszcze pogra i już teraz trzeba się rozglądać za następcą. Per? bez komentarza.... Giroud to żadby top 4. Co to za bzdury.... Ospina? Bzdury niewiarygodnych rozmiarów.

@polandblood
Właśnie że się liczyliśmy, brakuje jakościowych zawodników ? padłem i leżę :D Na ten moment posiadamy jak na warunki premier league :
Koklę (top4 DM)
Ramsey (top1 b2b)
Ozil (Top 5 OM)
Cazorla ( Top 5 OM)
Sanchez (Top 2 LW)
Kościelny (Top 3 CB)
Debuchy ( top 4 RB)
Monreal (top 5 LB)
PER ( top 20 CB lol)
Theo ( w formie top 3 RW)
Giroud ( top4 CF)
Ospina/Szczęsny (top 5 GK)

Mamy wyrównany team na wysokim poziomie, z gorszym składem atletico było w stanie wygrać z fcb i rm, powiem nawet więcej po za zakupem CB nie widzę więcej niezbędnych transferów latem ( byłaby to prawda gdyby to nie był Arsenal, z powodu corocznego szpitala trzeba kupić kogoś kto na poziomie bd umiał grać na DM lub B2B w razie absencji Rambo/Koklę/Jacka dlatego latem nie spodziewajmy się więcej niż CB+ np. sznederlę bo mamy skład z którym możemy bić się o najwyższe cele ! )

@Verminator97: Większą presje od Mourinho nakłada na nas United z Liverpoolem. Co do naszej pogoni za Chelsea to oczywiście 10 ptk da się odrobić w 4 kolejki już tak kiedyś dogoniliśmy Tottenham, ale Chelsea jest chyba mocniejsza psychicznie od Spursów. :)

Powiem tak, jak Chelsea zawali dwa mecze (jakaś szansa jest) to mamy mecz z nimi u siebie i wszystko będzie zależało wtedy od nas.

Alex@ bardzo mądra i trafna wypowiedź, podpisuje się i obyśmy dali radę

Nie inaczej, tu poślizg Chelsea nie wystarczy, tu musiała by leżeć jeszcze z nosem w trawie przez dwa tygodnie żebyśmy ich dogonili.

Tym co dla nas najważniejsze, wśród realnych rzeczy, to FA Cup, drugie miejsce w lidze i WYGRANA Z CHELSEA.

To przełamie nas mentalnie i razem ze zwycięstwem na Old Trafford pozwoli nam wygrać majstra w przyszłym sezonie.

Mourinio musi wreszcie klęknąć przed Wengą(Papcio nigdy z nim nie wygrał) i wtedy w przyszłym sezonie nie będzie żadnych barier i ograniczeń w psychice u naszych zawodników i trenera. Nie da się wygrać majstra nie przechodząc po trupie Jose...

Wtedy Droga Do Majstra stanie otworem.

Jaką presję? Pod presją jest tylko drużyna Chelsea, która jest głównym kandydatem do tytułu i może trochę City, które miało walczyć z Chelsea, ale widzimy co się dzieje z nimi. My nic nie musimy, ale możemy namieszać w końcówce sezonu. Teraz najważniejszy jest każdy kolejny mecz, a czas pokaże jak dalej bd wyglądała tabela. Moim skromnym zdaniem będziemy w top2 prawdopodobnie na tym 2 miejscu. :P Mam o to zakład, gdzie zakładałem się już o to po meczu z United na ES. Top2 w PL, obrona FA Cup i może awans z ASM i ten sezon naprawdę będzie DOBRY. :)

Mourinho po prostu nie chce dać swoim piłkarzom uwierzyć, że mistrzostwo jest już wygrane, bo faktycznie mogliby się przejechać, ale patrząc realnie to Chelsea musiałaby się poślizgnąć jak Gerrard w poprzednim sezonie i leżeć plackiem przez kilka kolejek, żeby reszta w ogóle miała szanse ich dogonić.

jaki żal teraz straconych głupio punktów z city i spurs we wrześniu , liverpoolu i stoke( listopad/grudzień) z tego co pamiętam pierwsze dwa to remisy gdy flamini stracił piłke w końcówce meczu na naszym 30m, bo zamiast wybić chcieli pięknie wyprowadzić, liverpool każdy pamięta co to było, i to stoke przespana pierwsze połowa, straciliśmy we maksymalnie frajreski sposób 9 pkt.

Nie liczyliśmy się przed sezonem i w jego trakcie. Nawet nie walczyliśmy i nie walczymy o mistrzostwo. Brakuje trenera i jakościowych zawodników.

(Przestrzeliłem trochę, bo wygrana zaległego meczu CFC z Lester utworzy 10, a nie 9 punktów przewagi. Pardonsik.)

może i wypowiedź "normalna" jednakowoż jak zawsze przy mou jest to jedno wielkie kłamstwo. Nie sądze żeby mouringo serio wyobrazal sobie sytuacje w której Arsenal ich wyprzedza w tym sezonie. Nie uważam żeby myślał że Arsenal liczy się w walce o tytuł. Kłamie jak zawsze.

Zakładając, że po meczu z Lester Chelsea ma nad AFC 9 punktów przewagi, pomyślmy w których meczach niebiescy mogą ewentualnie potracić punkty.

Czarny scenariusz dla CFC, zakładając - proszę się nie śmiać - że wygrywamy wszystko, co przed nami? Proszę bardzo. Na Emirates Kanonierzy wychodzą z przekonaniem że piłka jest po naszej stronie, wygrywa po ciężkim boju i robi się już "tylko" 6 punktów.

Wyjazdowy mecz CFC z United kończy się ciężko wyszarpanym przez MU remisem i przewaga topnieje do 4 oczek.

Liverpool gra mecz życia na SB, dobijając CFC w ostatnich minutach. Jeden punkt.

O jego zniwelowanie trzeba modlić się do któregoś z "ogórków" których ma jeszcze po drodze Chelsea. QPR i Hull raczej o to nie podejrzewam. O coś ciekawego mógłby pokusić się nieobliczalny ostatnio West Brom lub Sunderland, który w tym sezonie potrafił już powstrzymać CFC i MU, ale i skompromitować się z Soton czy AV...

Brzmi to wszystko jak fantastyka naukowa, ale biorąc pod uwagę, że Chelsea złapała zadyszkę, niczego nie da się wykluczyć. Tak więc Kanonierzy - spinajcie dupy i rżnijcie wszystkich jak leci. Najprawdopodobniej to nie wystarczy, ale wypadałoby kosmicznie zakończyć sezon, by patrzeć z optymizmem w kolejną kampanię.

Jak na wypowiedzi Mourinho o Arsenalu i Wengerze to ta jest normalna

Słowo "momentum" nie tłumaczy się jako moment!
"Momentum" znaczy pęd, w odniesieniu do piłki nożnej rozumie się jako formę w ostatnich spotkaniach, dobrą serię.

Hans_Zimmer

chyba w ciemną d... mogę sobie wliczyć nie wygrają na ES ni chu chu

Nie ma opcji. Chelsea ma zbyt dobry terminarz i mecz z nami czyli 3 pkt mogą sobie wliczyć w ciemno :P

Jakie nakładanie presji? Zwykłe pajacowanie, co nie zmienia faktu, że akurat w tej wypowiedzi nie ma niczego kontrowersyjnego.

@camsbruken: To jest realne założenie optymistyczne jest takie że zabieramy im tytuł w ostatniej kolejce, po bramce w 90 minucie i frajera no. 1 wywalają z klubu na zbity pysk. :)

Typowy Mou, nakłada presję na Arsenal i resztę drużyn.

Mou znów prowadzi jakąś mała grę.

Wydaje mi się, że mimo wszystko CFC jest już mistrzem w moim optymistycznym spojrzeniu na końcową tabelę jesteśmy na drugim miejscu ze stratą 4-6 oczek

Dobra, dobra, Panie Mourinho.

Jak nie zdobedziecie tego mistrzostwa to bedziecie frajerami sezonu.

Realnie patrzac, to powinnismy walczyc o jak najwyzsze miejsce i najmniejsza strate do lidera, tak aby mentalnie dobrze rozpoczac przyszly sezon.

Przed sezonem chcialem obronic puchar Anglii i awansowac w lidze. Jesli to nam sie uda, to bede zadowolony z postawy klubu.
Rysa na szkle bedzie oczywiscie liga mistrzow, ale Arsenal krok po kroku idzie do przodu.

Druga pozycja na koniec sezonu jest jak najbardziej realna :D

Mourarz już nakłada presje na naszych.