Mundo Deportivo: Areola na celowniku Arsenalu

@kwiatinho: to se pooglądaj jego interwencje a poza tym nie przez przypadek jest oceniany jako jeden z najlepszych bramkarzy w tym sezonie
tu pierwsze zestawienie :
https://www.youtube.com/watch?v=wvzuJR0XlE8
drugie:
https://www.youtube.com/watch?v=d87KgF-mx9k

Drugim niech jest Martinez lub Macey, oni właściwie nigdy nie zostali dobrze sprawdzeni, a w meczach pucharowych nie odstawali od przynajmniej dobrego poziomu.

@bestzarogiem:
Śmiechłem :D

Ja słyszałem że Szczęsny to niezły bramkarz.
Obecna drużyna kupiła go za jakieś 15.baniek...

W dobie kryzysu, kiedy mamy do wzmocnienia inne newralgiczne pozycje( każdy wie które), to wdawanie co najmniej kilkunastu milionów na drugiego bramkarza, bo nie sądzę , aby wygryzł Leno, są moim zdaniem kompletnie bezsensowne. Leno to solidny bramkarz, co pokazał na przestrzeni całego sezonu(błąd z Chelsea to tylko jeden tak wyraźny w tym sezonie).

leno to jest klasa światowa, po alissonie najlepszy w Premier league, i zalicza się do czołówki najlepszych na świecie. jak ktoś pisze że leno to średniak to znaczy że nie ogląda meczy arsenalu, a co za tym idzie nie powinien się w tej sprawie wypowiadać

@arsenallord:
Tu bardziej chodzi o to że na lepszego nas nie stać a w drużynie mamy dziury. Obrona i pomoc wymagają grubej przebudowy.

Jeśli inwestować w bramkarza to nie w nr2 tylko w nr1 na wiele lat. Jedyny bramkarz który przychodzi mi do głowy to Donnaruma ale to już wielkie pieniądze wchodzą w grę.

Póki co trzeba wzmacniać inne pozycje

Bramkarz ti ostatnia pozycja o którą mamy się martwić? Tu mamy średniaka a na ataku dwóch lepszych zawodników. Lewa obrina też lepiej obsadzona.

A ja uważam, ze jeśli chcemy walczyć o najwyższe cele to potrzebujemy 2 solidnych bramkarzy. Poważna kontuzja Leno i jesteśmy w dup... Na klasę światowa nie mamy co liczyć, bo sami się do niej nie zaliczamy.

@ZelGrey:
Żeby zrozumieć trzeba czytać komentarze innych użytkowników

Pozycja bramkarza raczej nie wymaga u nas pilnej uwagi. Leno jest bardzo dobrym bramkarzem z potencjałem na dalszy rozwój. Nie wiem jak sprawuje się Macey, ale Martinez absolutnie mnie nie przekonuje i uważam, klub powinien sprowadzić kogoś mocniejszego na pozycje drugiego bramkarza. Co do Areoli uważam, że są na porównywalnym poziomie z Leno, z tym że na korzyść Niemca przemawia wiek. Nie mniej jednak Alfons byłby idealną konkurencją dla Leno, bo aktualnie nie ma takiej w klubie co może wpłynąć negatywnie na tempo jego rozwoju.

Leno popełnia błędy, ale trudno nie docenić jego wkładu w zdobywane punkty. Ratował nam tyłek wielokrotnie. Jeśli poprawi grę na przedpolu to będzie jeszcze lepszy. Areola to dobry kandydat do rywalizacji z Niemcem. Martinez póki co jest dwie półki niżej. Brak mu pewności siebie i szczerze nie wiem czy większa ilość minut może to poprawić.

Areola ma kontrakt ważny jeszcze przez trzy sezony, dlatego PSG w życiu nie sprzeda go za mała kwotę. Za wychowanków, którzy niczego konkretnego nie pokazali i nie zaistnieli w świecie footballu dostali po 10-15 mln euro, więc za bramkarza z takim doświadczeniem będzie trzeba zapłacić jeszcze więcej. Pomijam już fakt, że facet w Paryżu jest kompletnie spalony, nawet piłkarze nie chcieli z nim grać i czuli się strasznie niepewnie, kiedy stał w bramce. Zawiódł na całej linii, co zresztą później pokazał w Realu jako rezerwowy. Francuz jest do odbudowania i to w miejscu, w którym na niego postawią, a nie gdzieś, gdzie będzie miał silną konkurencję. Chce odzyskać miejsce w reprezentacji, dlatego wybierze klub, w którym będzie grał. Bramka to ostatnie miejsce, w którym Arsenal powinien szukać wzmocnienia i wydawać w dobie kryzysu 20 mln euro. Marnotrawienie pieniędzy i jeżeli ten transfer doszedłby do skutku, to człowiek odpowiedzialny za taką głupotę powinien natychmiast odejść. Na całe szczęście to tylko informacje z katalońskiego szmatławca.

Jak wyjdzie niedrogo, albo wypożyczenie z opcją pierwokupu, to pewnie. Na bramce najlepiej robi konkurencja. Jeżeli będzie zawodnik podobnych umiejętności jak Leno, to nawet samemu Berndowi lepiej to zrobi. Teraz wydaje się pewny swojej pozycji w bramce. Emi nie zapowiada się na klasowego konkurenta dla niemca. Co do Maceya to zdania nie mam, ale jak patrzę na tego macedonczyka wypożyczonego do Jagielloni, to uważam żeby niestety się go pozbyc, nawet za darmo, a uwzględnić kwestie ew. Odkupu i procent od następnej sprzedaży, jakby nagle odpalił.

Przecież Allison przez 20% sezonu w BPL był bezrobotny 90 minut za sprawą formacji obronnej Liverpoolu.

Bramkarz to akurat najmniejsze zmartwienie w Arsenalu, także nie widzę sensu inwestować kasy w tą pozycję, obrona i pomoc kwiczy i leży.

Nagle tu wielka dyskusja się o Alissonie rozgorzała, jakbyśmy mieli szanse kupić Brazylijczyka.

A artykuł jest o Areoli, który jest niezły, ale nie jakoś drastycznie lepszy od Leno, a dramat mamy na innych pozycjach.

@Sandbead: Leno jest dramatyczny na przedpolu. A ti już go dyskryminuje z Premier League. Nogami gra dobrze? Dla mnie kiepsko. Ma spoko refleks i tyle. Obrona też czułaby się pewniej gdyby z tyłu był TOP bramkarz. On jest kilka klas gorszy od Alissona.

@mikowhy:
Zgadzam się

Areola>Leno

Myślę, że dobrze zrobi Leno jeśli będzie miał godnego rywala do miejsca pomiędzy słupkami. Umówmy się, ale Martinez to żaden konkurent. Miałem właśnie obawy czy Leno przypadkiem nie osiądzie na laurach i poczuje się za bezpiecznie, ale grał bardzo dobrze w tym sezonie więc broni się na boisku. Tak czy inaczej, jeśli przyszedłby za parę mln, to super opcja i jak najbardziej na tak.

@Sandbead:
Allison trochę lepszy od Leno? Trochę? Myślę że cena za bramkarza ze światowego topu była odpowiednia. Alison to półka Oblaka. Leno mimo mojej sympatii jest daleko z tyłu. W każdym aspekcie gorszy od Alisona. Gra na przedpolu gra nogami decyzje, sam na sam, wprowadzenie piłki do gry.

Areola nie jest lepszy niż Leno ale do Alisona nie porownujmy

Jeszcze dodam, że jestem prawie pewny, że gdyby zamienić Alissona miejscem z Leno (który owszem jest minimalnie słabszym bramkarzem ale nie na tyle na ile wskazywałyby: 1.cena obu panów i 2. Ich statystyki straconych goli) to teraz byłyby na świecie zachwyty, że Liverpool wyrwał za nieduże pieniądze fantastycznego bramkarza, a Arsenal nieźle przepłacił. Z resztą co ja będę tłumaczył, co bardziej ogarnięty fan piłki nożnej powinien wiedzieć ile bramkarzowi daje pewność bloku obronnego.

Ale i tak nic nie pobije Chelsea i tego ile wydali na Kepę, który miał być lepszy od jednego i drugiego, a okazało się, że po dwóch sezonach chcą się go pozbyć. To dopiero była strata hajsu

@arsenallord: Nie zgodzę się. Leno jest dalej cholernie niedoceniany (chociaż i tak już mniej niż rok temu). Fantastyczny refleks, dobrze gra nogami, jest coraz bardziej regularny, a jego słabości czyli nie najlepsza gra na przedpolu i niepewność przy piąstkowaniach wciąż może poprawić - najlepszy przykład gdzie nie trzeba daleko szukać to Fabiański.
Jesli Martinez zostanie i dalej będzie odpowiadała mu rola rezerwowego to nie wiem po co niby mamy ściągać bramkarza i kolejny raz tracić pieniądze na wzmacnianie pozycji, którą mamy dobrze obsadzoną. Naszym problemem nie jest niepewny bramkarz tylkp obrona, która co rusz wsadza go na minę. Przy takich warunkach jakie ma Leno w Arsenalu to i Neuer by puścił co jakiegoś farfocla.

Czemu nie. Trochę lepszy od Leno.

Co się z nim stało? Swego czasu chyba był pierwszym bramkarzem PSG i to całkiem niedawno.