Mustafi: Do końca wierzyliśmy w zwycięstwo

Znacznie częściej to my powinniśmy rozstrzygać takie mecze a nie w końcówkach :/ mamy ten sam problem co United czyli potrafimy przycisnąć przeciwnika stworzyć sobie wiele okazji, ale mamy problemy z wykańczaniem akcji, tak czy siak dzięki temu zwycięstwu ciągle jesteśmy w grze :)

wiara to coś czego brakowało w ostatnich sezonach, nie przypominam sobie zbyt wielu meczów w ostatnich latach kiedy końcówki w naszym wykonaniu obfitowały w chociaż połowę zaangażowania widocznego w tym sezonie w każdym z meczów, w którym trzeba było gonić/walczyć o wynik

Lepiej załatwiać sprawy wcześniej. Szczególnie z takimi zespołami jak Burnley.

Fajnie, ze do konca wierzyli ale lepiej wczesniej załatwic sprawe niz sie potem denerwowac. Jeden juz taki mecz mielismy gdzie atakowalismy w koncowce a i tak nie udalo sie strzelic i stracilismy punkty.

czasami to włąsnie w takich meczach rodzi się drużyna :)

@schnor25

zwróć uwagę na styl gry zespołu,ilość czasu gry na połowach czy częściach boiska.posiadanie piłki, ilość interwencji bramkarza na koniec dystans jaki biega Burnley. Smaczkiem może być dla Ciebie, że tylko My wygraliśmy na ich stadionie w obecnym sezonie a 90% pkt zdobyli u siebie.

Szkoda, że musimy się męczyć z drużynami pokroju Burnley, wydzierać punkty rzutem na taśmę, ale...mimo boiskowych słabości (słaba gra, niewykorzystywane sytuacje) pokazujemy charakter, to mi imponuje w tym sezonie.

Tu trzeba przyznać rację, nie ma chyba drugiej drużyny w Anglii, która by miała tyle comebacków czy goli strzelonych w końcówkach.

I tak trzymać! Taka jest mentalność mistrzów :)

Trzeba przyznać iż Mustafi to jeden z najlepszych transferów Wengera ostatnich lat. Chłopak ma skilla i do tego jak Koscielny to prawdziwy Walczak, takich nam trzeba!