Mustafi po meczu z Tottenhamem

19.11.2017, 14:28, MVTI 6 komentarzy

Shkodran Mustafi wczorajszego dnia zdołał wpisać się na listę strzelców w derbowym spotkaniu przeciwko Tottenhamowi. Niemiec był ważnym ogniwem w ekipie Arsene'a Wengera i postanowił odpowiedzieć na pytania, które zadali mu dziennikarze.

O występie Arsenalu...

Myślę, że w tym sezonie mieliśmy kilka bardzo dobrych meczów. Najważniejszą rzeczą jest to, aby ciągle starać się powtarzać swoje sukcesy, więc myślę, że wczoraj zagraliśmy solidnie. To były derby, a każdy wie, że jest to coś specjalnego i uważam, że udało nam się pokazać charakter. Cały czas staraliśmy się konsekwentnie egzekwować nasz plan i wygraliśmy.

O jego bramce...

Przed wykonaniem tamtego stałego fragmentu gry powiedziałem Mesutowi, żeby zagrał do mnie piłkę. Doskonale znam jego umiejętności i wiem co potrafi uczynić jego lewa noga. Jeśli masz w składzie takiego gracza jak Özil, musisz uwierzyć w jego zdolności. Podczas rzutów wolnych lub rożnych ważne jest to, aby posiadać wiarę we własne umiejętności. Musisz uwierzyć w to, że strzelisz bramkę i masz jakość, która pomoże Ci ją zdobyć.

O tym, że gol mógł paść ze spalonego...

Cóż, w tamtym momencie zdobyłem bramkę i byłem szczęśliwy, a sędzia nie użył gwizdka. Miałem podobną sytuację w meczu z Chelsea, gdzie nie udało mi się wpisać na listę strzelców, więc teraz jestem zadowolony, że wszystko dobrze się skończyło. Taki właśnie jest futbol - czasami arbitrzy mylą się na niekorzyść przeciwnika lub twoją.

O błędach arbitrów w meczu z City...

O tym właśnie mówię - na koniec sezonu powinniśmy policzyć momenty, w których sędziowie nie zachowali się odpowiednio. Zobaczysz wtedy, że arbitrzy mylili się w naszą stronę, ale i też rywali.