Na szlaku po Ligę Europy: Rennes vs Arsenal
07.03.2019, 09:33, Patryk Bielski 628 komentarzy
Cały piłkarski świat w poprzednich dniach elektryzowały pojedynki w Lidze Mistrzów, gdzie sensacyjnie z rozgrywek odpadały takie drużyny jak Real Madryt czy Paris Saint-Germain. W ostatnich sezonach fani Arsenalu muszą zadowolić się jednak czwartkowymi spotkaniami Ligi Europy, przez którą wiedzie jedna z dróg do najbardziej prestiżowych rozgrywek piłki kopanej. Już dziś o godzinie 18:55 podopieczni Unaia Emery'ego rozegrają swój pierwszy mecz w 1/8 UEFA Europa League przeciwko Rennes.
W rozgrywkach pozostało już zaledwie 16 drużyn i z pewnością każda z nich zrobi wszystko, by zapewnić sobie końcowy triumf i tym samym kwalifikacje do Champions League w następnym sezonie. Dzisiejszy przeciwnik Kanonierów, by jak najlepiej przygotować się do spotkania, w weekend pauzował w lidze francuskiej. Takiej taryfy ulgowej nie mieli jednak Kanonierzy - 5 rozegranych spotkań w 15 dni mówi samo za siebie. Unai Emery nie szuka jednak wymówek i stanowczo twierdzi, że jego podopieczni są przyzwyczajeni do ciężkiego terminarza i dziś wszyscy będą optymalnie przygotowani.
W ostatniej fazie Arsenal nie bez problemów pokonał BATE Borysów, które w pierwszym meczu dzielnie walczyło i zdołało nawet wygrać 1-0. The Gunners na własnym terenie okazali się jednak za mocni dla Białorusinów i ostatecznie w dwumeczu zwyciężyli 3-1. Rennes w 1/16 mierzyło się z hiszpańskim Betisem. W pierwszym meczu padł remis 3-3, jednak na stadionie rywala lepsi okazali się Francuzi, którzy wygrali 3-1. Obie drużyny wydają się być na fali wznoszącej, co może zwiastować dobre widowisko na Roazhon Park.
W zespole gospodarzy na boisku na pewno nie zobaczymy zawieszonych za kartki napastnika M'Baye'a Nianga oraz obrońcy Hamariego Traore. Ponadto menadżer Julien Stéphan nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Baala, Danze'a, Guirane'a i Siebeatchea. W obozie gości, prócz długoterminowych urazów Bellerina, Holdinga i Welbecka, ze składu wypada Lacazette, który otrzymał czerwoną kartkę w ostatnim meczu z BATE Borysów. W jego miejsce Unai Emery powołał młodego Eddiego Nketiaha.
Rennes będzie dziesiątą francuską drużyną, której Arsenal stawi czoła w europejskich pucharach. Statystyki przemawiają za Anglikami, którzy zwyciężali ze wszystkimi wcześniejszymi dziewięcioma rywalami. Co więcej, The Gunners nigdy nie przegrali wyjazdowego meczu przeciwko Francuzom - wygrali 8 na 13 takich pojedynków. Ostatnia porażka na francuskim terenie miała miejsce w finale Ligi Mistrzów przeciwko Barcelonie w 2006 roku. Miejmy więc nadzieję, że podopiecznym Unaia Emery'ego uda się podtrzymać dobrą passę i po dzisiejszym meczu Arsenal będzie o krok bliżej ćwierćfinału Ligi Europy.
Sędzia: Ivan Kružliak
Stadion: Roazhon Park (Rennes)
Rozgrywki: 1/8 Ligi Europy
Skład Kanonierzy.com: Cech - Mustafi, Sokratis, Koscielny, Kolasinac - Xhaka, Torreira, Özil, Iwobi, Mchitarian - Aubameyang
Typ Kanonierzy.com: 1-3
źrodło: BBC / własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
O cholerka, nowy news xD Nie zauwazylem, bo mialem stary na lapku otwarty xD
1-1 i jak zwykle wszystko załatwimy na Emirates
Preludium przed niedzielą ;)
Minimalne zwycięstwo lub bramkowy remis będzie dobrym wynikiem. Popalić im damy w rewanżu na Emirates.
Oby Arsenal zebrał w cymbał skoro mamy sezon na comebacku.
A tak serio, dziś 1:0 po karnym Aubameyanga.
Ja mam nadzieję, że piłkarze skupią się na tu i teraz i myślami nie będą przy niedzieli. Jasne, dobrze by było wywieźć korzystny wynik jak najmniejszym nakładem sił przed meczem z United ale w tym tygodniu już niektórzy się przekonali, że minimalizm nie popłaca.
@caliero913:
zgadzam się ale nie mozna podchodzić do meczu "że sam się wygra" w każdym spotkaniu bez zapieprzania można wrócić z podkulonym ogonem.
z Bate tez miało być łatwo i przyjemnie...
wolałbym remis z Rennes i zwyciestwo z United niż odwrotnie ;p
@piter1908: jeśli francuskiego średniaka traktujemy jako silną drużynę, to chyba w LM nie mamy czego szukać. Takie Rennes powinniśmy klepać na luzie
a co do naszego meczu z Rennes to niema już słabych drużyn, jeżeli piłkarze wyjdą na mecz myśląc że on sam się wygra bez walki i biegania to możemy od razu żegnac się z myślą o awansie.
W niedziele mega ważny mecz z United które ma 1 dzień więcej na odpoczynek i myśle że przywieziony z francji remis będzie dobrym wynikiem tylko wtedy gdy w niedziele wygramy.
Jeżeli ktoś dzisiaj że będzie szybko łatwo i przyjemnie to od razu sprowadzam do parteru. Mecze w których zdominowaliśmy rywala przez całe 90 min gdzie graliśmy koncert bawiliśmy się tą grą gdzie wszystko nam wychodziło w tym sezonie było zaledwie może ze 2
Jeżeli ktoś myśli że Rennes tak po prostu odda nam ten mecz to się wieczorem zdziwi. To będzie najtrudniejszy i najbardziej fizyczny mecz w tym sezonie. Nawet jeśli uda się dzisiaj wygrać to po strasznej walce. U siebie powinno być zdecydowanie łatwiej ale dzisiaj to będzie wojna i nie postawił bym dużych pieniądzy że wrócimy do Londynu z zapasem bramek
Spokojny jestem o ten dwumecz. Forma rośnie, będzie dobrze. Napięcie w tym sezonie rośnie, człowiek coraz bardziej zniecierpliwiony przed każdym spotkaniem :D
Nie uważacie że zarówno real jak I PSG zapłacili za minimalizm ?
Ramos chwalący się że specjalnie się wykartkował i ewidentnie jego brak w obronie i PSG przegrywające u siebie 1-2 i będące zadowolone z tego wyniku?
Nie rozumiem jak można być zadowolonym z porażki u siebie? w dodatku oddać rywalowi 3 prezenty, jeszcze mając świetnego bramkarza, wychowanka i stawiac na dziadka Buffona który już tylko będzie słabszy w przeciwieństwie do Areoli...
Mi się wydaje, że wleci jakiś remis / 1-2 dla nas. A na Emirates podzielą losy Bate.
@rreddevilss
Nie podejmę się oceny tej sytuacji.
O nowy news. Wygramy luzem
To będzie wojna! Silne, wybiegane murzyny. Ben Arfa który nienawidzi Emerego za to że ten odstawił go w PSG. Unai będzie musiał zmierzyć z demonami Ligue1 którą przegrał.
Powinniśmy awansować, ale ostatnio dziwne rzeczy się dzieją w futbolu, więc stres trochę jest.
@Dominik11 miesiąc temu w Paryżu też tak mówili ;)
Pierwszy mecz wygrać i będzie dobrze, rewanż mamy u siebie.