Nabrać wiatru w żagle, Cardiff City - Arsenal
31.08.2018, 21:19, Mateusz Kolebuk 1795 komentarzy
Już jutro czekają nas kolejne emocje związane z ligowym futbolem w Anglii, z kolei w niedzielę fani Kanonierów będą mogli z największą przyjemnością włączyć telewizory, bowiem Arsenal zawita na boisku beniaminka - Cardiff City.
Drużyna ze stolicy Walii, prowadzona obecnie przez Neila Warnocka, gościła w najwyższej klasie rozgrywkowej w sezonie 2013/14, jednak nie zdołała utrzymać się w niej i spadła do Championship w kolejnym roku.
Kibice śledzący rozgrywki Premier League dłużej niż od wczoraj na pewno pamiętają nomen omen barwną historię współczesną walijskiego klubu i jego właściciela - Vincenta Tana. Malezyjczyk przemianował w 2012 roku The Bluebirds na The Dragons (smoki) i zmienił klubowe barwy na czerwone. Oczywiście jak nietrudno się domyślić, spotkało się to z ogromnym niezadowoleniem kibiców, którzy czuli przywiązanie do niebieskich barw. 2 lata później właściciel wycofał się ze swojego bezsensownego pomysłu i kolor niebieski wrócił do stolicy Walii.
Arsenal ostatni raz mierzył się z drużyną z Cardiff 1 stycznia 2014 roku, czyli nieco ponad 4,5 roku temu. Mecz zakończył się zwycięstwem The Gunners 2:0 po bramkach Nicklasa Bendtnera i Theo Walcotta w ostatnich 3 minutach spotkania. W aktualnej kadrze Kanonierów znajdziemy tylko dwóch zawodników, którzy wystąpili w tamtym pojedynku - Koscielnego i Monreala. Z kolei Szczęsny, Sagna, Flamini, Rosicky, Mertesacker, Walcott, Arteta, Podolski, Bendtner, Vermaelen, Wilshere czy Cazorla to już historia.
Teraz Arsenal pod wodzą Unaia Emery'ego pisze nową historię, która co prawda zaczęła się mało optymistycznie, bo dwiema przegranymi, ale nikt nie oczekiwał cudów już na samym początku, szczególnie gdy gra się z aktualnym mistrzem Anglii w meczu otwarcia. Dużym nadużyciem byłoby nazwanie zespołu pozostawionego przez Wengera "projektem w rozsypce", ale prawda jest taka, że gdy inni robili krok naprzód, Arsenal stał w miejscu, co w obecnym futbolu, ewoluującym w niesamowitym tempie, oznacza krok w tył. Przed Emerym jeszcze sporo pracy, aby drużyna prezentowała oczekiwany przez niego poziom. Nie tylko trener ma wysokie oczekiwania, bowiem kibice również mają już dość "chudych" lat i mydlenia oczu "jakością".
W pierwszych trzech ligowych spotkaniach można już było zaobserwować rękę hiszpańskiego trenera, co zresztą dokładnie opisał Nick Wright ze Sky Sports. Musi minąć sporo czasu, żeby gracze nauczeni od wielu lat radosnego futbolu bez założeń taktycznych i konkretnego planu na rozpracowanie przeciwnika, nagle zaczęli w stu procentach spełniać założenia taktyczne z wojskowym rygorem.
Unai Emery ma bez wątpienia plan na tę drużynę, ale może się okazać, że kilku zawodników nie pasuje do jego koncepcji albo do tej koncepcji nie będzie w stanie się dostosować. Hiszpan musi niestety radzić sobie póki co z kadrą, którą posiada, bo o ewentualnych wzmocnieniach będzie można rozmawiać dopiero zimą.
Na pewno kibiców Kanonierów powinien cieszyć fakt, że skończył się okres ochronny dla piłkarzy i nikt nie będzie grał za nazwisko albo za staż. Szybka reakcja na wydarzenia boiskowe i zmiany przeprowadzane nie po 75. minucie, ale nawet już w przerwie, to podstawowe cechy, które odróżniają Unaia od swojego utytułowanego poprzednika.
Drużyna Cardiff City ma na koncie 2 punkty po trzech kolejkach, natomiast Kanonierzy mają oczko więcej. Nie da się ukryć, że faworytem spotkania będzie drużyna z Londynu i każdy wynik inny niż wygrana trzeba będzie traktować w kategorii nie rozczarowań, ale po prostu rzeczy niedopuszczalnych.
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Walia, Cardiff, Cardiff City Stadium
Data: niedziela, 2 września, godzina 14:30 czasu polskiego
Przewidywany skład: Cech - Bellerin, Mustafi, Sokratis, Monreal - Xhaka, Torreira - Aubameyang, Özil, Mchitarian - Lacazette.
Typ Kanonierzy.com: 0-2
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Liverpool jeszcze na niskim biegu a 4/4. Jak w końcu utrzymają ten "instynkt kilera" to trochę postraszą City w tym sezonie.
Elegancko wynik trafiony w typerze :D
@KibicCzerwonki: Jak niskie trzeba mieć IQ by porównywać bramkarza do piłkarza z pola?
@MarkOvermars:
Na to wychodzi, że tak. Cienias i tyle.
Wynik w typerze trafiony.
Perez nie łapie się nawet na ławkę WHU? :p
@Kowal96
Czyli będzie jedno, to lajt.
Mimo wszystko głupio zrobił. Powinien w takim meczu zagrać, patrząc na ten pamiętny gol przeciwko Live.
A Leno jeszcze bez puszczonego gola i kto kupił lepszego bramkarza?
za @kikutafc
@Kanonier204:
Kartki
@fabregas1987
Serio? na jedno czy trzy spotkania?
No to się ładnie wdupił. W takim meczu myślałem że zagra...
@FabsFAN: i razem z Leno co nie? ;)
@Kanonier204: czerwo
Szkoda że nie ma jakieś stronki dla fanów LFC i muszą siedzieć na innych......
@call_me: nie wiem bo ja nie chodze komentowac po ludziach nie jesę cebulą
A Vardy nie gra czemu? kontuzja?
Ale to Leicester biedne. Zero pomysłu na rozegranie akcji.
@KibicCzerwonki:
To tyle samo dystansu, ile Fapinio przebiegl po boiskach PRemier League:D
Widzę nic się nie zmieniło od dawna na tej stronie 0 dystansu.
Lisy Strzelcie coś jeszcze .
Mignolet texting Karius:
TURN ON THE FREAKING TV. HAHAHAHAHAHAHA.
@Kanonier204:
Ja tam mecze innych drużyn oglądam beznamiętnie.:)
@KibicCzerwonki:
Czym się różni wchodzenie na stronę Arsenalu by napisać o 9 miejscu od śmiania się z Mercedesa?
Wchodzący zachował się jak deb** to fakt.
@KibicCzerwonki: To, że za BRAMKARZA zapłaciliście fortunę :)
@schnor25:
Otoz TO
@Arsenal4Ever14: czym się różni śmianie z beckera po pierwszym błędzie od śmiania z Arsenalu? Bramkarz zachował się jak debil to jest fakt.
@call_me
Jestem za tym, zawsze to lepsze niż United.
O, widzę, że potężny Allison Mercedes Becker nie zaliczył dzisiaj crashtestu
"Tutaj żadna aspiryna, żadna lewatywa - nie pomogą"
Nahorny ^
#Rafałlekarzem #końrafał
Zaraz będzie w regualminie, że w trakcie meczu Liverpoolu należy im kibicować i nie wolno się śmiać.:D
Partnerka (chyba) Vardy`ego słaba, patrząc po wyglądzie, to typowa Karyna z toną szpachli.
"każdy ma swoją definicję piękna ;)"
Otóż to! < 3
@djmacius: najwyraźniej :D
@call_me:
Tam tez ważny stadion lekkoatletyczny jest. Z całej polski ludzie przyjeżdzają:)
Po tym błędzie Allisona, każdy z nas miał minę rodem z awatara Redzika.
@ocwpremiers: każdy ma swoją definicję piękna ;)
@KibicCzerwonki: idź stąd
Damy radę!
Jazda Liverpool!
@KibicCzerwonki: No przepraszam, ale śmianie się z tego, że po 3 kolejkach jesteśmy na 9 miejscu normalne nie jest. :D
dzizas...ale paszczur z tej żony Vardiego :|
@wnw46:
A jest takie? Żywe?
Powinno być w regulaminie że jest to strona przeznaczona sympatykom Arsenalu, a fanów innych klubów, ktorzy tutaj poruszają tematy tylko swoich ulubieńców banować.
@KibicCzerwonki: To gościu nie wchodź na stronę tylko by sprowokowac.
@KibicCzerwonki: ja tam cie nie wyzywam ale po co tu przychodzisz gracie mecz idz na jakies polskie forum liverpoolu...
Zaraz wpadnie old i napisze jak do songoku, żeby z nim dyskutować, a nie być gówniarzem bo nas wyszarpie za ucho.:)
Genialny jest magłajer. Z chęcią bym go u nas przywitał
@DontCry: ale Ozil lezy przy nim a to jakis zwykly chlopak z angli...
Widze poziom chłopaki trzymacie. Nikogo nie wyzywałem a wy od razu od kretynów i idiotów.
Czy wy nie możecie iść na lfc.pl i tam sobie gadać, jaki to Liverpool jest super, a Arsenal to się nie nadaje do niczego?
@Simpllemann: Ach ta poprawność sportowa ;]
A podobno ten nowy bramkarz live miał być taki dobry a tu proszę jaki klops. :D Lisy jeszcze wyrównają.