Nasri: Trofea to nie wszystko
23.04.2010, 17:26, Andrzej M. 26 komentarzy
Pomocnik Arsenalu Londyn - Samir Nasri - jest pewien, że krytyka jaka spadła na zawodników i sztab przygotowawczy drużyny po kolejnym bezowocnym sezonie wydaje się być zupełnie bezpodstawna. Zespół Arsene'a Wengera ostatecznie pozbawił się nadziei na wygranie Premier League, przegrywając na DW Stadium w ostatnich minutach niedzielnego spotkania z drużyną Wigan Athletic. Należy przypomnieć, że Kanonierzy prowadzili 2:0 do osiemdziesiątej pierwszej minuty. Rezultat ten oznacza, że po zakończeniu tegorocznych rozgrywek na Emirates Stadium nie trafi żadne z wyczekiwanych przez kibiców trofeum.
Dwudziestodwuletni Francuz ma jednak nieco odmienne spojrzenie na przebieg wydarzeń w obecnym sezonie - jest pewien, że zarówno on jak i koledzy z drużyny, a przede wszystkim Arsene Wenger nie zasłużyli na zalewającą ich falę nieprzychylnych opinii. Ponadto Samir chciałby, aby kibice okazywali więcej uznania dla swoich ulubieńców.
- Praca, jaką wkładamy w przygotowania do każdego meczu i styl naszej gry nie otrzymują zasłużonej aprobaty, tylko dlatego, że nie zdobywamy pucharów. Sądzę, że jest to frustrujące i zwyczajnie niesprawiedliwe.
- Jestem przekonany, że Arsenal, jako drużyna, jest wart zdecydowanie więcej niż zespoły budowane w oparciu o miliony funtów. Wenger stawia na młodych, utalentowanych piłkarzy, którzy dołączyli do nas ponieważ szanują jego filozofię gry, oraz po to, by szlifować swoje umiejętności, a następnie godnie reprezentować klubowe barwy.
- W tym roku udowodniliśmy, że możemy na równi rywalizować z każdą drużyną na świecie. Udało nam się zebrać kolejne, cenne doświadczenie, dlatego też mam nadzieję, że obecna drużyna nie zmieni swojego składu. Razem jesteśmy bardzo silni, a kolejny rok nauki pozwoli nam dokonać wspaniałych osiągnięć w najbliższym czasie.
- Kontuzje są nieodłączoną częścią tego sportu, jednak gdyby nie ich plaga, bylibyśmy na szczycie krajowej tabeli oraz w dalszej fazie Ligi Mistrzów. Z wyjątkiem Arsenalu, nie znam innej drużyny, która pozbawiona pięciu zawodników podstawowej jedenastki byłaby w stanie rywalizować z Barceloną i jednocześnie utrzymywać szanse na zwycięstwo w lidze. To niebywałe, ale wszystkie te kontuzje były bardzo poważne. Nie były to tylko lekkie urazy mięśniowe, które spotykają zawodników każdego zespołu, co tylko pokazuje jak silni jesteśmy.
W dalszej części wywiadu Samir mówi o transferze Marouane Chamakha, ta część wypowiedzi została już przetłumaczona i znajduje się tutaj.
źrodło: Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Zgadzam się z każdym jego słowem ale Arsenalowi przydałoby się jakieś trofeum :]
Zawsze uważałem tak jak Samir. I jestem dumny przede wszystkim z filozofii Arsene i stylu gry naszych piłkarzy. To jest powód do dumy :)
No dobra jak w tym sezonie pokazaliśmy że możemy grać na dobrym poziomie to w przyszłym trzeba coś wygrać
Co miał chłopak powiedzieć? Gdyby przedstawił wszystko tak jak jest to również byłoby narzekanie z naszej strony. Zawsze tak jest, a przynajmniej często. Niepokoi mnie tylko, że oni wszyscy są zbyt podporządkowani Wengerowi - już nawet jego bierną filozofię przejmują.
To zabawne, że pod koniec sezonu, kiedy nic nie wygraliśmy, trofea nie są najważniejsze. Wcześniej każdy chciał je wygrać...
Niby nie wszystko, niby piękna gra i duch walki też się liczy ale niech sam przyzna, trofea są potrzebne...
Załamują mnie takie wypowiedzi... to tak jakby nasi zawodnicy byli usatysfakcjonowani samym stylem gry, który i tak od dawna u nas kuleje (kiedy ostatnio zagraliśmy jakiś porywający mecz?!) ... kim my się stajemy (staliśmy), jakimiś ligowymi średniakami dla których walka o top4 to jest szczyt marzeń? To prawda co ktoś wcześniej powiedział, taka wypowiedź nie przeszła by przez usta żadnego zawodnika MU, po pierwsze bo mają wpojoną rywalizację i walkę o zwycięstwo, po drugie Ferguson by pewnie tak ich zrugał za taką wypowiedź, że potem przez 3 miesiące nie wstali by z ławki rezerwowych... to jest właśnie ta różnica, bo Wenger pewnie pochwalił i pogłaskał po głowie Nasriego za przejęcie jego toku myślenia.
Jakubbo244 to samo było mówione sezon temu dwa,trzy.
Uwielbiam nasz styl,wolałem jednak Arsenal grający defensywnie ale wygrywający trofea za pana Grahama niż grający porywający futbol acz nieskuteczny
Jest takie przysłowie "pieniądze szczęścia nie dają"
-ale warto je mieć.
Tak samo tu "Trofea to nie wszystko" ale trzeba je mieć.Nikt nie będzie pamiętał ładnej gry tylko to co się wygrało.
Pocieszeniem może być to że Kanonierzy nie byli faworytem do zwycięstwa ani w lidze ani w LM.
następny sezon będzie nasz
tylko jedna korekta moze dwie
wenger postaw na lepsza ofensywe
aby wiecej zawodnikow atakowalo
oraz kup wreszcie bramkarza
bo fabian narazie sie uczy ;p
"W tym roku udowodniliśmy, że możemy na równi rywalizować z każdą drużyną na świecie."
Sęk w tym właśnie, że było na odwrót;);/
W piłce nigdy nie było bonusów za piękną grę, tylko za trofea. Powinniśmy w końcu wpoić sobie, że Arsenal to klub, który powinien je zdobywać każdym sezonie zamiast zachwycać się swoim stylem gry. Cieszę się z tego jak widowiskowo gra nasz klub, ale jeśli nie przekłada się to na sukcesy nie można być z tego zadowolonym. Nikt nie pamięta o pięknej grze, nawet Barcelony w ostatnim sezonie, tylko o tym, co udało im się osiągnąć. Czas wreszcie połączyć efektowność z efektywnością i zacząć wygrywać, bo kolejny sezon bez pucharów to porażka dla naszej drużyny.
nie sukcesy sa najwazniejsze to co? ładna gra?? owszem, fajnie jak druzyna gra ładna dla oka piłke, ale kto za 10lat bedzie o tym pamietal?? liczą sie zwyciezcy, nawet nie grający ładnie. Widać, że chłopak za duzo gada z AW bo mowi jak on ;D
Topek-dobrze zes to ujal...myslenia o sukcesie za wszelka cene...
wiele razy byly sytuacje ze za latwo odawalismy wynik, odpuszczalismy(np.Denilson, Clichy, Nasri, Rosa-z ManCity chyba w pucharze i tak dalej...)
wydaje mi sie ze taki Fletcher czy Park czy Carrick by nie odpuscili, u nich jest wlasnie te myslenie pomimo ze nie graja wielkiej pilki, i to jest nawet wazniejsze od umiejetnosci i stylu grania w pilke!!!
Tego przede wszystkim nam brakuje bo umiejetnosci mamy i zawodnikow tez mamy sporo(np.taki Vela czy Eduardo, kazdy z nich gral slabo w tym sezonie, ale mieli jakies okazje zeby sie pokazac z lepszej strony.Vela ciagle sie przewraca a Eduardo mial sporo sytuacji w tym sezonie...
Kibice mogą mówić o progresie i budowaniu drużyny, ale zawodnicy powinni myśleć tylko o zwycięstwie - czyli o trofeach i właśnie brak takiej mentalność jest również naszym problemem. Wciąż mamy młodych piłkarzy, którzy się uczą, rozwijają, ale nie mają jeszcze myślenia o sukcesie za wszelką cenę. Pewnie nikomu z MU nie przeszłoby zdanie z tytułu przez gardło i to sprawia, ze nierzadko mają nad nami przewagę. Jednak oczywiście pewne rzeczy przyjdą z czasem i mam nadzieję, że kiedy już wykształcimy odpowiednie myślenie, to nie puścimy piłkarzy w świat.
" styl naszej gry nie otrzymują zasłużonej aprobaty, tylko dlatego, że nie zdobywamy pucharów. Sądzę, że jest to frustrujące i zwyczajnie niesprawiedliwe."
Samo to, że właśnie nic nie wygrywamy a wielu (jak i ja sam ;) i tak jest z nimi pokazuje jak bardzo kochamy ten klub i wierzymy w niego, a krytyka - to jest normalne. Czego on się spodziewa? Że przez 5 lat bez trofeów będziemy skakać z radości...? Fajnie, mamy młodą persepktywiczną drużyną, ale w sporcie najważniejsze jest zwycięstwo i ono najbardziej cieszy czy to się Samirowi podoba czy nie.
Widzę, że zrobiłeś newsa Samira Nasriego trofea to nie wszystko mógłbyś mi przetłumaczyć newsa i na PW wysłać?
Nie wiem, nie mam takich kompetencji, aby ocenić, ale skoro został zaakceptowany to pewnie był wystarczająco odmienny.
Ale jeżeli nie jest autorem i zmienił treść na sport.pl to tak można?
Jeśli jest autorem tego na sport.pl i jednocześnie wkleił go tu to na pewno nie jest to nic złego.
Ale zauważyłem, że jeden użytkownik ma newsa z polskiego portalu sport.pl To możliwe?
"Pamiętaj! Ta funkcja nie służy do wysyłania newsów skopiowanych z polskich portali sportowych, lecz do tłumaczenia newsów (które u nas się jeszcze nie pojawiły) z obcojęzycznych portali."
Myślę, że nawet po zmianie o te "trochę" news nie zostanie zaakceptowany, ale pewną odpowiedź uzyskasz na pewno u któregoś z redaktorów.
Trofea to nie wszystko i tu się zgodzę. Problem w tym że właśnie trofea są potwierdzeniem jakości, jaką ciągle wspomina w swych wywiadach Wenger. Bez nich nie jesteśmy mistrzowską drużyną, tylko "ciekawostką" na arenie krajowej, jak i międzynarodowej. Przyjemny dla oka football, techniczny i kombinacyjny, ale brakuje w nim odrobiny "twardości" i czegoś co można nazwać mentalnością zwycięzcy. Sol to ma, ale jest już trochę za stary, ale resztę przytłacza trochę odpowiedzialność. Owszem, powoli zaczynają sobie dawać radę z presją, z tym że to ciągle nie jest ta niezłomność, jaka charakteryzowała np. Vieire. Jak byłem dzieckiem i patrzyłem na mecze Arsenalu w latach 90-tych i początku nowego milenium to nawet jeśli nam nie szło, to ciągle była wiara że Ci zawodnicy się nie poddadzą do końca. Że będą walczyli tak długo, jak starczy im sił. A teraz jak czasem patrze i widzę przemęczonego Arshavina, który nie ma sił by pobiec i wywrzeć presje na obrońcach mających piłkę, to po prostu nie widzę tego hartu ducha, jaki prezentowała tamta drużyna, z lat gdy zaczynałem kibicować temu klubowi. Drużyna się rozwija z każdym rokiem. Jeśli utrzymamy skład i dokonamy 2-3 wzmocnień na kluczowych pozycjach, gdzie zawodników technicznych uzupełniały by "walczaki" o żelaznych płucach i zawziętości, to przyszły sezon będzie lepszy niż ten miniony, który nie wypadł tak źle jak wiele osób uważa. Trzymamy kontakt z czołówką, walczymy o najwyższe cele. Ważne by teraz nie dać się dogonić Kurczakom i nie stracić tego 3 miejsca, by nie pierniczyć się z meczami barażowymi do ligi mistrzów w przyszłym sezonie.
Mam jedno pytanie, ale no niedotyczy tego tematu. Czy można wysyłać newsy z polskich stron internetowych? Trochę tekst oczywiście zmieniony.
A wg mnie kibice mają pełne prawo do krytyki. Arsenal uznawany jest za klub ze ścisłej czołówki co oznacza, że nie gra się sezonu za sezonem aby zdobyć doświadczenie a potem odsprzedać piłkarza gdzie indziej ale gra się sezon za sezonem o mistrzostwo. Wolę aby klub sypnął kasą i jak ujął to Nasri powstała drużyna w oparciu o miliony funtów niż patrzeć na utalentowanych graczy pokroju Bendtnera, Fabiańskiego czy Denilsona. Obecny skład nie jest zwycięski i jako kibic mam prawo go krytykować.
Samir widać, żę jesteś w klubie stosunkowo krótko.Jednak to nie pierwszy sezon w którym Arsenal nic nie wygrał.Co do reszty jego komentarza kontuzji itd się zgadzam.