Neil Banfield o młodych piłkarzach Arsenalu

31.05.2012, 12:52, Adam Cygański 18 komentarzy

Neil Banfield, dotychczasowy trener rezerw, który niedawno dołączył do sztabu szkoleniowego pierwszego zespołu, wypowiedział się na temat zawodników, których niedawno prowadził w rezerwach, a dziś są już w pierwszym zespole i w przyszłości mają stanowić o sile londyńskiego klubu.

O młodych piłkarzach, którzy dostają się do pierwszej drużyny…

To wielka przyjemność, gdy widzę jak młodzi zawodnicy, którzy trafiają do naszej akademii z całej Europy, później występują w pierwszym zespole. Jesteśmy wtedy dumni, że dobrze wykonaliśmy naszą pracę.

O rozwoju Francisa Coquelin…

Myślę, że Francis to świetny zawodnik. Trafił do nas z Francji i świetnie się zaadaptował w nowym otoczeniu. W 2009 roku z nim w składzie wygraliśmy FA Youth Cup. Coquelin występował w tym sezonie na wielu pozycjach, na prawej stronie obrony, lewej, na środku pomocy. Jest bardzo silny i przyszłość należy do niego.

Myślę, że najlepsza pozycja dla niego to środkowy pomocnik, jednak muszę powiedzieć, że zaimponował mi swoją postawą w defensywie. Przed nim jeszcze wiele bardzo ciężkiej pracy. Gdy rozegrasz w pierwszym zespole 100-150 meczów, wtedy możesz powiedzieć, że ci się udało.

O Emmanuelu Frimpongu…

Manny jest bardzo silnym zawodnikiem. To wyjątkowy chłopak, którego bardzo lubię. Ma na tyle silny charakter, by szturmem dostać się do pierwszej „11” i w niej zaistnieć. To urodzony zwycięzca, który zawsze walczy do końca i się nie poddaje. Mam nadzieję, że po kontuzji wróci jeszcze silniejszy.

O Ryo Miyaichim…

Ryo bardzo dobrze wykorzystał swoje wypożyczenie do Boltonu. Miał u nas taki okres, kiedy stawialiśmy mu wysokie wymagania, jednak on cały czas walczył i się nie poddawał. Latem zadecydujemy czy ponownie go wypożyczyć. Jeśli zadecyduje, że potrzebuje jeszcze jednego sezonu, zanim będzie gotowy do gry w Arsenalu, tak też zrobimy.

O Nico Yennarisie

Nico bardzo poprawił swą grę w obronie. Niektórzy uważają inaczej, jednak dla mnie to idealna pozycja dla niego. Nico zadebiutował w minionym sezonie w pierwszym zespole i myślę, że menedżer był z niego zadowolony. Latem Boss zadecyduje, czy Nico uda się na wypożyczenie.

O Ignasim Miquelu…

Ignasi był 3. zawodnikiem rezerw, po Coquelinie i Frimpongu, który zadebiutował w pierwszym zespole. Iggy w pełni wykorzystał swą szansę i to kolejny młody piłkarz, z którego postawy byliśmy zachwyceni.

O następnym pokoleniu…

Arsenal ma bardzo silny pierwszy zespół. Świetnych piłkarzy mamy też w młodzieżowych grupach, oczywiście nie w każdej, jednak niektórzy prezentują się naprawdę dobrze i mają szansę, by dostać się do pierwszej drużyny. W dużej mierze to od nas zależy, jak rozwiną się w przyszłości. Klub fantastycznie pracuje z młodzieżą. Musimy wiele od nich wymagać, gdyż tylko ciążka praca pozwoli im się rozwinąć.