"Nie zasłużyliśmy na tę porażkę"

Zasłużyli,popełnialiśmy glupie błędy a Watford grało znacznie lepiej.

Wenger musi odejść. Swoje zrobił.

Mi wczoraj ktoś napisał, że jestem żenujący czy coś takiego.
Tylko dlatego, że domagam się grzecznie odejścia Francuza...

Ktoś mnie dzisiaj dociskal że nazwalem go oszołomem....
Wolne żarty....

Co to za argument strzelił hat-tricka przeciwko rezerwom średniaka i od razu musi być w pierwszym składzie? Perez strzelił Hattricka w Lidze Mistrzów - powinien być niezdejmowalny

Dziady !

Z przebiegu spotkania uważam że zasłużyliśmy na porażkę. W pierwszej połowie nie oddaliśmy strzału w bramkę. W polu graliśmy najwyżej tragicznie. Ramsey kopał się po czole, Gabriel i Coquelin biegali jakby wcześniej zapili, a reszty nie było widać. Do tego mistrzostwem było wpuszczenie do środka pola chimerycznego Chamberlaina.... Później było 20 minut grania, by pod koniec ładować piłki w na głowę naszych knypków.....taktyka na mecz leżała, a do tego na Chelsea nie mamy środka pola. Bo Coquelin obnizył loty, Xhaka wisi, El na PNA a Ramsey.. cóż największy pożytek z niego jak siedzi na ławce....

Dziwne, że nie padło pytanie dot. Ramsey'a.

A te tłumaczenia Wengera... najlepiej jakby nic nie mówił.

skoncz pan wstydu oszczedz

w tym meczu zagraliśmy dobrze przez jakieś 15 minut, czyli w czasie od początku drugiej połowy do zdobycia bramki. Jeżeli Papcio twierdzi, że tyle zaangażowania zasługuje na wygraną, to znaczy, że bardzo słabo zna ligę w której siedzi już pół życia...

Zagrali takie dziadostwo a on mówi, że szczęścia brakło. Litości...

nie powinni pytać czemu Theo nie grał pierwszej połowy tylko dlaczego zagrał drugą...
Gabriel był aktywniejszy w ataku niż Walcott

Zasłużyliście na w*******, ot co...

Ja się cały czas zastanawiam po jaki "wuj" Wenger zmienił dobrze działający system/ zespół? Jak graliśmy z Alexisem na ataku Ozilem za nim, Iwobim na lewej i Theo na prawej to fajnie żeśmy wyglądali. Graliśmy z polotem, grając kombinacyjnie. Czasami zamiast Iwobiego bądź Theo grał Ox i było okej. A tu nagle Wenger powrócił do ustawienia z poprzedniego sezonu. Wiem że Giourd wszedł z dobrą formą po nieobecności swojej ale można go było dalej wystawiać jako dżokera z ławki. Do tego mało szans Lucas dostaje a dobrze wygląda na boisku. Wiadomo czego najbardziej brakuje, środka pomocy. Cazorla - Coq to najlepszy wybór, ale Coq z Xhaką też nieźle wyglądał tylko ten Szwajcar że też musi te głupie faule robić... I teraz nie ma z kim wystawić Coqa bo Ramsey mega katastrofa na boisku i może kombinowanie z Oxem albo kimś z młodzieżówki by coś poprawiło.

Weź się dziadku nie kompromituj.

Odkąd Iwobi musiał przenieść się do środka pola, od wtedy nic na skrzydłach (skrzydle) się nie działo. Jedynie Alex był wczoraj gazie i potrafił zrobić różnicę. Na zwycięstwo nie zasłużyliśmy ani trochę, ale remis był do wyciągnięcia, mając na uwadze patelnię Walcotta i poprzeczkę Lucasa.

Co za *******enie... Całą pierwszą połowę nie istnieliśmy, mówienie, że z taką grą, jaką zaprezentowaliśmy nie zasłużyliśmy na to, by przegrać, to kompletny idiotyzm. Rozumiem, że nie wypada mówić, że zagraliśmy beznadziejnie, ale trochę pokory też się przyda. Trzeba zrozumieć bolesną prawdę i przyznać, że Watford wygrało zasłużenie.

Zasłużyliśmy na porażkę - VVyso
Kto sądzi inaczej albo nie oglądał meczu albo jest ślepy fanatykiem. Pierwsza połowa to istne dno, rzygać mi się chciało jak oglądałem mecz, druga połowa nieco lepiej, widać jak brakuje Santiego... Nikt nie brał się do rozgrywania wczoraj, piłka można powiedzieć przechodziłą od obrońców do napastników środek zwyczajnie nie istniał. Takie jest moje zdanie

Hahahahahahahahaha :DDDDDD

Inaczej tego skomentować się nie da, bo wina zawsze jest po stronie sędziego, albo np boiska, lub tak jak po tym meczu - zasłużyliśmy na coś więcej.Gadki tego starszego pana są tak samo żałosne jak gra Arsenalu we wczorajszym meczu