Nie zmarnować dodatkowego meczu w FA Cup
15.01.2013, 14:42, Sebastian Czarnecki 2085 komentarzy
Jeszcze nie do końca opadły emocje po bolesnej porażce Arsenalu z Manchesterem City, a tymczasem Kanonierzy zaledwie trzy dni po potyczce z mistrzami Anglii zmuszeni są rozegrać kolejne spotkanie – tym razem w Pucharze Anglii z walijskim Swansea. Oba zespoły są jednak same sobie winne, gdyż nie potrafiły rozstrzygnąć wyniku w pierwszym starciu trzeciej rundy, dlatego już jutro przyjdzie im rozegrać rewanżowy mecz na Emirates Stadium. Ten, kto okaże się lepszy, w następnej rundzie zmierzy się z drugoligowym Brighton.
Podopieczni Arsene’a Wengera w ubiegłą niedzielę boleśnie przekonali się o tym, że ciężko będzie im walczyć w tym sezonie o najwyższe laury. Kwestia mistrzowska zakończyła się dla Arsenalu już kilka tygodni temu, zaś teraz okazało się, że nawet miejsce w Big Four może być dla niego zbyt wygórowanym celem. Jak na razie 2013 rok jest dla Kanonierów jednym wielkim rozczarowaniem, gdyż nie odnieśli w nim jeszcze żadnego zwycięstwa! Najpierw remis z Southampton po fatalnej grze, następnie remis ze Swansea i konieczność powtórki, a na koniec bolesna porażka z Manchesterem City.
W nowy rok także nie do końca udanie weszły Łabędzie, które co prawda nie przegrały w nim jeszcze żadnego spotkania, ale jednocześnie żadnego też nie wygrały. 2-2 z Aston Villą i Arsenalem, a także 0-0 z Evertonem – to cały dorobek podopiecznych Michaela Laudrupa w 2013 roku. Walijski kopciuszek słynie jednak ze sprawiania ogromnych niespodzianek i udowodnił już niejeden raz, że nie obawia się absolutnie żadnego rywala. Niepodważalną gwiazdą drużyny okazał się sprowadzony tego lata z Rayo Vallecano Michu, który kosztował tylko 2 miliony funtów, a wyrasta na jedną z największych gwiazd ligi. Hiszpan stał się również swego rodzaju katem Kanonierów, gdyż zdążył już strzelić im w tym sezonie aż trzy bramki w dwóch spotkaniach, a przed nim jeszcze co najmniej dwie potyczki i szansa na kolejne trafienia.
Oba kluby spotkały się ze sobą dotychczas tylko 13 razy, z czego większość miała miejsce jeszcze przed powstaniem Premier League. Od momentu ponownego awansu Swansea do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii, Łabędzie i Kanonierzy spotykali się ze sobą czterokrotnie. 2 razy wygrywali Walijczycy (5 razy ogólnie), jeden raz londyńczycy (6 razy ogólnie) i jeden raz padł remis (2 razy ogólnie), właśnie w ostatnim bezpośrednim meczu. Statystyki nie przemawiają więc za żadną ze stron i to nie one będą głównym obiektem dyskusji ekspertów.
Sytuacje kadrowe w obu zespołach wyglądają wzorowo, gdyż w żadnych z nich nie panuje plaga kontuzji. W Swansea wszyscy zawodnicy są zdrowi, a jedynym wyjątkiem jest lewy obrońca Neil Taylor, który swoją długoterminową kontuzję złapał jeszcze przed sezonem, więc Łabędzie już nauczyli się radzić z jego nieobecnością. O dziwo wszystko w jak najlepszym porządku jest również w Arsenalu, który w tych samych fazach sezonu w poprzednich latach był przetrzebiany przez kontuzje. Tym razem zabraknie jedynie Mikela Artety, choć jego strata będzie akurat bardzo widoczna w grze Kanonierów oraz Łukasza Fabiańskiego – cała reszta jest w pełni sił.
Jeżeli spotkanie to będzie choć w połowie tak ekscytujące, jak pełne wrażeń było ostatnie pół godziny pierwszego meczu, to nie będziemy mieli prawa narzekać na brak emocji. Miejmy jednak nadzieję, że pojedynek ten nie pójdzie w ślady pierwszej połowy pierwszego starcia w Pucharze Anglii, w którym to ciekawych momentów było jak na lekarstwo. Kto okaże się lepszy i awansuje do kolejnej rundy FA Cup? Przekonamy się o tym już jutro, początek o 20:30 czasu polskiego.
Rozgrywki: 3. runda FA Cup – rewanż
Data: 16 stycznia 2013, godzina 20:30
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Arbiter spotkania: Mark Clattenburg
Skład Kanonierzy.com: Szczęsny – Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Gibbs – Ramsey, Wilshere – Chamberlain, Cazorla, Podolski - Walcott
Typ Kanonierzy.com: 2:1
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
filip
ile Ba gra w BPL a ile Żiru.
Właśnie...
Ale Akcja MU
daje nam dogrywkę.
@miki9971
Kontuzja
To jest POWTÓRZONY MECZ a nie REWANŻ. Na logikę...
REmis 0-0 daje nam awans prawda?
komentator: Does Arsenal have to score the perfect goal every single time? bez kitu....strzelaaaaac!!!
Stój sobie Theo w polu karny, stój, przecież piłka sama do Ciebie przyjdzie.
z nadziei na dobrego napastnika walcott zmienia się w najbardziej irytującego piłkarza.
walcott , napastnik tak?
teraz jezdicie walcotta ale w ostatnich meczach grał przecież świetnie :P
Takie podanie Santiego, w sumie kopia jak kiedys Cesca, kazdy czytal i byl gol... Teraz widac..
Demba strzela, a Giroud? no wlasnie.
Nie wiem dlaczego, ale Villi nie ma w ogóle w składzie na Copa Del Rey . Ma kontuzję?
Theo snajper bez lunety :D
Boruc ma pecha do Chelsea:D
tak Walcott zamiast wychodzi z na pozycje z lini obrony jak Jack zaczyna wbiegac z piłką to czeka kiej wie na co...
Theo chce być "nowym Henrym" tylko że bez inteligencji boiskowej, techniki i wykończenia... nie ma co, snajper jak sie patrzy :P
Theo i napastnik, on się nadaje tylko ciekawe gdzie.
Szczerze mowiac to denerwuje mnie to , ze tacy gracze jak Cazorla czy Jack nie strzelaja w ogole z dystansu.
I taki Ba by się przydał w takim meczu no ale cóż...
Gramy jak dawniej:D Nie strzelamy jak zawsze :P xDD
swietne podanie cazorli, szkoda ze sie nikt nie skapnal
Cazorla dobra piłka. Szkoda że Giroud i Walcott dzisiaj statyczni do bóluuuuuuu
Giroud nic nie rozumie ;(
Aajjj Cazorla jakie podanie.
Gibbs znajduje się w sytuacjach strzeleckich, a Giroud wyrzuca auty. That makes sense.
Demba Ba już strzela
demba strzelił dla chelsea
Ba znowu ładuje do smerfów
Chelsea 1-0 Ba
a kto to rambo ?ramsi ?
wilshere juz chyba z 50km zrobił
Demba Ba i 1-0 dla Chelsea. Bardzo ładna bramka.
Walcott chce miejsca w ataku i chce wrzucać. Obie rzeczy średnio Mu wychodzą.
Przypomne że trochę lepszą sytuacje miał w pierwszym meczu Giroud. Nie ma co wyzywać..przynajmniej nie teraz ; ]
Demba Ba 1-0
Cazorla jest w ogóle na boisku ? ^^
Santi niewidoczny, chciałbym aby wszedł Rambo dzisiaj :>
Dosyć tego, nie zasługuje na podywżke.
Brawo, prosto w bramkarza.
badyl254 - badylu mieszkasz może w Poznaniu ?
Ooo ja;/// Theo
Verma ma lepszy drybling niż czoło
walcott w srodek bramki, brawo
Gdzie jest ta klepa sprzed paru lat.... Trzeba swiezosci, wszedzie.. Trener/zarzad/zawodnicy.
Tylko pytanie jak by walcott dostal taka prostopadla pilke to czy (w swojej swietnosci jesli chodzi o panowanie nad pilka) to by opanowal futbolowke?
Shinev
podzielam twoje zdanie. szkoda ze odszedl a taki Miquel został
imo coq i santi do zmiany
wolcot jest zjaebis**
Theo Ty lamo skończona.