Niedzielne mecze FA Cup
17.02.2008, 20:24, Tomasz Wasilewski 9 komentarzy
Poniżej przedstawiamy wyniki niedzielnych spotkań w ramach V rundy Pucharu Anglii:
Preston North End - Portsmouth 0:1 (0:0)
0:1 Carter 90'+5' (sam.)
Piłkarze Porstmouth niezwykle szczęśliwie zwyciężyli z zawodnikami Prston North End. Pierwsza poważna akcja po której gospodarze mogli zdobyć gola miała miejsce w 21. minucie spotkania. Wówczas na bramkę Preston strzelał Simon Whaley, jednak jego strzał zablokował Glen Johnson. Kilka minut po tym wydarzeniu piłkarze Porstmouth przeprowadzili dwie składne akcje, w pierwszej niecelnie zza pola karnego strzelał Niko Kranjcar, chwilę później Chorwat próbował przechytrzyć bramkarza strzałem głową w prawy róg bramki, jednak jego strzał pewnie obronił Lonergan. Do przerwy piłkarze Postmouth kilkakrotnie zagrażali bramce gospodarzy. Najwięcej kłopotów przysporzył Lonerganowi strzał Muntariego w 42. minucie spotkania. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Po przerwie obie drużyny przeprowadziły kilka składnych akcji jednak żadna nie przyniosła powodzenia. W 59. minucie wydawało się, że zespół gospodarzy obejmie prowadzenie, po tym jak sędzia wskazał na wapno po faulu Distina we własnym polu karnym, jednak znakomitą interwencją popisał się James i uchronił gości od straty gola. Po kolejnych żywiołowych minutach gry w 75. minucie groźnie na bramkę Jamesa strzelił Mellor, jednak golkiper zdołał wybić futbolówkę na rzut rożny. Pod koniec meczu wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem, jednak ku rozpaczy zgromadzonych widzów do własnej bramki wepchnął piłke Darren Carter. Porstmouth awansowało do dalszej fazy rozgrywek.
Sheffield Unitetd - Middlesbrough 0:0
W kolejnym niedzielnym spotkaniu pomiędzy drużynami Sheffield i Midlesbrough padł bezbramkowy remis. Spotkanie będzie musiało zostać powtórzone na Riverside Stadium aby wyłonić drużynę, która będzie grał a w dalszej części rozgrywek. Już w 6. minucie drugoligowcy mogli objąć prowadzenie. Ładnym strzałem popisał się obrońca Szabli - Matthew Kilgallon, ale Mark Schwarzer zapobiegł utracie bramki. W 16. minucie do dużego wysiłku Patricka Kenny'ego zmusił powracający po kontuzji Mido. Kenny spisał się bez zarzutu i na Bramall Lane wciąż był remis. W pierwszej połowie dwie okazje miał Jonathan Stead, ale pudłował za każdym razem. Jednak tuż przed przerwą gola dla gospodarzy mógł zdobyć James Beattie. Piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek i do przerwy gole nie padły.
Po przerwie jako pierwsi bramcę przeciwnika zagroźili gospodarze. W kolejnych minutach zagotowało się w polu karnym Szabli. Strzał Mido na rzut rożny sparował Kenny. Z kornera dośrodkował Stewart Downing, a głową groźnie uderzył David Wheater. Kenny ponownie sparował futbolówkę na rzut rożny, po którym niecelnie strzelił już Mido. Od tego momentu Boro osiągnęło przewagę i Gareth Southgate w poszukiwaniu gola wpuścił na plac gry nowy nabytek Alfonso Alvesa. Ostatecznie bramki nie padły i potrzebne będzie ponowne rozegranie spotkania w celu wyłonienia zwycięzcy.
źrodło: własne, goal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Tylko szkoda ze my już nie gramy w FA Cup.
szkoda , ale trudno jeszcze będziemy sie cieszyc z innych trofeów zdobytych przez zawodników Arsenalu.
Szkoda tylko że arsenal nie awansował :(
nom dzisiaj nie było widac tej siły Portsmounth moze w przyszłym sezonie jak sie bardziej zgraja to beda lepiej sobie poczynac i moze powalcza o pierwsza czwórke w lidze teraz choc i tak sa wysoko to raczej nic wielkiego juz nie zdziałaja
Fabregas19>>tak szczegolni widac to po dzisiejszym meczu, wymeczonym i nieslusznie wygranym, moze w nastepnym sezonie beda silnym zespolem, teraz sa raczej przecietni...:P
Portsmouth sprowadziło dużo dobrych piłkarzy,i zrobili się bardzo silnym zespołem.
portsmouth z Diarra w skladzie jest teraz co raz grozniejszym zespolem...
dobrze że portsmouth wygrałó
Portsmouth się pofarciło