Nieudany wyjazd na Białoruś: BATE 1-0 Arsenal
14.02.2019, 19:47, Łukasz Wandzel 2872 komentarzy
Liczba słabych występów Arsenalu kompletnie przyćmiła długą serię bez porażki, jaką popisał się w pierwszej części sezonu. Tamten okres odszedł w niepamięć i trzeba głośno mówić o kryzysie w szeregach Kanonierów. Wygląda na to, że kadra londyńczyków nie potrafi konkurować z takimi ekipami jak BATE. W 1/16 finału Ligi Europy drużyna z Białorusi pokonała Arsenal 1-0 na własnym terenie.
Podopieczni Unaia Emery'ego skompromitowali się tego wieczoru, jednak każdy wie, że słaba forma zespołu z The Emirates trwa już od jakiegoś czasu. Hiszpański trener The Gunners jeszcze kilka miesięcy temu był chwalony przez kibiców za to, że odmienił Arsenal. Dziś jasne jest, że stare demony wróciły i Kanonierzy, jak zawsze po nowym roku, zaliczają dużą obniżkę formy.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Cech - Mustafi, Koscielny, Monreal - Maitland-Niles (68' Aubameyang), Guendouzi, Xhaka (69' Torreira), Kolasinac (74' Suarez) - Mchitarian, Lacazette, Iwobi.
BATE: Szczerbiski - Rios, Wołkow, Filipienko, Filipović - Baga, Dragun, Hleb (58' Biereżkin) - Milić (69' Dubajić), Skawisz (81' Moukam), Stasewicz.
Arsenal powinien prowadzić już w 2. minucie, ale po składnej akcji zespołowej swoją szansę zmarnował Henrich Mchitarian. Skuteczności brakowało więc od początku do końca. Londyńczycy częściej atakowali lewą stroną boiska, bo tam szczególnie aktywny był Sead Kolasinac. Dzięki lepszemu ustawieniu w ataku niż zespół BATE, piłkarze Kanonierów decydowali się na posyłanie prostopadłych piłek, które omijały kilku zawodników gospodarzy na raz, ale nic z tego nie wynikało.
Goście musieli być czujni w obronie, bo ich rywal potrafił przedostać się w pole karne Petra Cecha, który musiał kilkukrotnie się wykazać, choć interwencje doświadczonego golkipera wydawały się niepewne. Kanonierzy stracili bramkę tuż przed zapraszającym na przerwę gwizdkiem sędziego. W 45. minucie spotkania na listę strzelców wpisał się Dragun, pokonując Cecha mocnym strzałem głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. To nie pierwszy raz w tym sezonie, kiedy Arsenal pozwala sobie strzelić gola na moment przed przerwą.
Aby uniknąć kompromitacji, Arsenal od początku drugiej odsłony spotkania parł do przodu. Wydawało się, że szybko przyniosło to skutek, bo już w 55. minucie Alexandre Lacazette trafił do siatki. Niestety dla Francuza, sędzia liniowy uniósł chorągiewkę, sygnalizując spalonego. Kilka minut później to Stasewicz oddał strzał na bramkę The Gunners, czym zmusił Petra Cecha do interwencji. BATE Borysów to drużyna, która broniąc skromnego prowadzenia, potrafiła także zaatakować. Piłkarze niesieni przez doping własnej publiczności potrafili atakować, podczas gdy Arsenal był nieskuteczny.
Unai Emery zdecydował się na zmiany dopiero na nieco ponad 20 minut przed końcem spotkania. Zdjął Maitlanda-Nilesa i Granita Xhakę, a wprowadził Pierre'a-Emericka Aubameyanga oraz Lucasa Torreirę. Po paru minutach na murawie zameldował się Denis Suarez, wchodząc w miejsce Seada Kolasinaca. Czy jednak zmiany cokolwiek zmieniły? Nie. W szeregach Arsenalu brakowało waleczności i zadziorności, a czarę goryczy przelał Alexandre Lacazette, który obejrzał czerwony kartonik za atak na rywala. Końcówkę meczu londyńczycy musieli grać w 10, co nie pomogło im również zawalczyć o remis.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@wojt3q:
Ale też były spotkania, gdzie graliśmy fantastycznie. Dlatego nie twierdzę, że Unai jest idealny- nawet uwazam, że jest gorszym trenerem od Kloppa, Guardioli czy Pochettino. Dlatego jeżeli dalej się będzie utrzymywać taka gra, to też będę za zwolnieniem Emerego. Ale na razie trzeba go wspierać, bo po to są kibice. Czy jest dobrze czy jest źle.
@wojt3q:
Ja myślę, że kupcy się znajdą- wydaje mi się że może chodzić o ambicje Ozila. Tzn albo pobiera tygodniówkę, albo gra w meczach o stawkę.
@Bednar: @Bednar napisał: "dostał kredyt zaufania w momencie w którym tak na prawdę jeszcze nic nie było stracone,"
A co Emery stracił na ten moment? Do 4 miejsca w lidze mamy 1 pkt oraz rewanż u siebie z BATE, chyba że o czymś nie wiem?
W tym klubie nie ma żadnej presji. Każdy robi co chce. To jak my mamy myśleć o jakieś porządnej grze itd. Jest inny trener, ale polityka jest taka sama. Czasami myślę, że on gada większe bzdury niż Wenger. Drugiej Sevilla tu nie zrobimy niestety. Nie chce nikogo oceniać, ale myślę, że z tym trenerem nie osiągniemy nic. A o zarządzie już nie wspomnę.
Przy naszych "Batach" to można powiedzieć że wyjaśnili.
@NIKEy: Jasne, że Simeone ma styl, bardzo wyraźny. To, że mylisz słowo styl, z czymś ładnym to już inna kwestia.
Płacze o tym, żeby teraz, już w tym momencie zwolnić Emerego to marginalne przypadki. Większość po prostu traci zaufanie do Hiszpana i nic w tym dziwnego. A z tym Zidanem to dowaliłeś do pieca. Na prawdę dziwna rzeczy, że typu który obronił LM jako pierwszy w historii dostał kredyt zaufania w momencie w którym tak na prawdę jeszcze nic nie było stracone, Faktycznie, niebywałe.
@schnor25 napisał: "Chelsea po wpier... z City, wyjaśnia jak trzeba Szwedów"
No nieźle ich wyjaśnili, 1-2 to niesamowita przewaga, co za łomot.
Tutaj trzeba włączyć tryb Van Gaala.
To jest proces, to jest ta filozofia.
@arsenallord: chłopak powinien być gdzieś na wypożyczeniu, w jakiejś drugiej lidze, rok by się poobijal o łokcie i barki to może by pomogło
Simeone i styl gry? Prosze was...
Niles może byłby TOP w lidze amatorskiej. Beznadziejny piłkarz.
Czytam dalej komentarze i nie wierze...
1 sezon Kloppa? 8 miejsce w lidze? Wachania formy jeszcze większe niż ma Emery. Nawet w tym roku lidze mistrzów przegrywa z Crveną (czy jak sie to pisze). Każdy ma słabsze momenty w sezonie. Ale no tak zwolnijmy już Unaia, bo zagrał pare słabszych meczy z rzędu. To nawet Perez nie zwolnił Zidana rok temu, kiedy Real przeżywał kryzys w trakcie sezonu.
Ten mecz to był taki typowy mecz Ala Wenger, niby coś tam grany ale gowno gramy jak zawsze
@lays: np bramka Lacazette chyba z Huddersfield to był rajd przez prawie całą połowę. Z kimś jeszcze nie dawno tez tak strzelił
on Mesut's absence and whether we needed him...
But every player, first is that every work to be ok to play. Today, the players that are here, we can win with these players and we deserved that. Last week for example, we won and we played with the same players. Today, for me, the performance is no different. We deserved to win but football is like that.
Trolololololollloooooo
@wojt3q: Takie wypuszczanie Kolasinaca, czy tańce deszczu Iwobiego, odpuszczane piłki przez AMN, to wszystko wynik braku środka, leci taki Guendo - do którego nie mam nic - ale nie ma do kogo podać, tylko do boku i piłka trafia do Iwobiego i dziękuję. Brak środka. Ozil i Ramsey odsunięty od składu, Xhaka nie nadaje się ostatnio do niczego, z początku sezonu grał miernie ale stabilnie, teraz nie widoczny. Nie wiem jak u Was ale moje oko drażni jeszcze taki okresowy brak aktywności napastnikow, kiedy akcje są budowane nie wychodzą za często do piłki, brakuje mi takiego cofnięcia się do rozegrania jednego, dwóch podań i wyjścia na pozycję. Mam wrażenie że stoją w miejscu i czekają na piłkę. Z innej strony akcje ze skrzydła to chyba 90% naszego ruchu w ofensywie, gdzie te wrzutki no są nie skuteczne.
Nie no panuje szanujmy się. Dzisiaj przegraliśmy, bo graliśmy jak ostatnie łachmyty. ZERO RUCHU, to jest jedyna przyczyna i brak jakości. Nasza kreatywnosc jest taka mierna, że już od jakiegoś czasu liczymy na duo Auba-Laca. W normalnej sytuacji to pomocnicy wypracowują bramki napastnikom, a tutaj wygląda to odwrotnie. To napastnicy sa najlepszymi piłkarzami w drużynie i co mecz liczymy, że taki Laca wypracuje coś Aubie. Laca był dziś bez formy i mega sfrustrowany, skończyło się to red card.
W tym zespole brakuje kreowania, była wielka dziura. Brakuje jakości. Iwobi jest w tej ukladance kluczowy, jak to brzmi? Gosc, ktory jest w uj nieregularny i nie ma uderzenia, ale taka jest aktualnie prawda. Na siłę kreuje sięw zespole Iwobiego, bo nie ma po prostu innego skrzydłowego. Jest to jedyny gracz, ktory mogl dzis przyspieszyc akcje. To liczenie, ze Kola jako wahadlowy wykreuje od cholery zans jest żenujące, gramy schematycznie i to strasznieee.
Żeby nie było, pare rzeczy mi nie pasuje w Emerym, ale...
Wy tu piszecie o Ozilu jako koźle ofiarnym, jakbyście codziennie przebywali w ośrodku treningowym Arsenalu. Ornstein o Ozilu mówił w polowie stycznia tak:
“The word was he wasn’t doing a lot of the extra work most players were, and he is now. I’ve heard positive things about his behaviour, his commitment, his relationships with the teammates."
Ale to przecież Emery jest winny formie Ozila XDDD
Stracił miejsce w wyjściowej 11, to dopiero wtedy zaczął pracować tyle co inni. Za Wengera była mowa o pupilkach. Emery nie ma takich w kadrze.
Mowa o braku szans dla Mesuta? Przed kontuzją miał ich mnóstwo- zagrał 1 mecz z Lisami na światowym poziomie. Po kontuzji dostał 4 mecze- nic właściwie nie pokazał wtedy. Ostatnio nie oglądałem meczu z Cardiff, ale nie słyszałem, żeby się jakoś wyróżniał.
A taki Hazard- wchodzi po przerwie mundialowej na 1 mecz sezonu z ŁAWKI- asysta. 2 mecz gra z Arsenalem- wchodzi znowu z ławki, rozstrzyga losy spotkania INDYWIDUALNĄ akcją.
De Bruyne kolejny przykład- gra 2 mecz po kontuzji z Leicester na wyjeździe- INDYWIDUALNA akcja, cyk i bramka, zostaje wybrany graczem meczu.
To są gwiazdy, liderzy zespołów. Z niczego robią coś.
Ile jeszcze będziecie dawali Mesutowu szans na pokazanie umiejętności? Gdyby miał szybkość lub nawet drybling jak Iwobi, to prosze bardzo- niech gra na skrzydle. Ale Ozil przecież potrafi grać tylko w ŚRODKU, nigdzie indziej. Przestańcie w końcu żyć przeszłością i liczyć na to, że Ozil odpali- miał swoje szanse. Dużo nie tracimy, kiedy Ozil nie gra. Więc jeżeli Emery nie widzi go w swoim zespole, to niech Mesut wie, że teraz nie ma rodzinnej atmosfery jak za Wengera. Iwobi chociaż jakiś zamęt wprowadzi w obronie przeciwnika. A Ozil przez większość, jak nie całe spotkanie (może z 2 lub 3 wyjątkami w tym sezonie) jest niewidoczny.
@Diam51 napisał: "Kartezjusz: Myślę, więc jestem.
Terencjusz: Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce.
Horacy: Chwytaj dzień.
Mesut Ozil: Apsik!"
Unai Emery: To pytanie do klubu :P
@illpadrino:
Pozdro 600 illpadre, idę w kimę, jutro na chłodno dokończymy temat.
Mam nadzieję, że za tydzień demolka.
Niles i TOP? Przecież to od razu widać, że ten gość pewnego poziomu nie przeskoczy. Na początku porównywałem go do Oxa, ale teraz już wiem, że to taki drugi Gibbs.
wenger czy emery... jaka roznica.
@AlexVanPersie:
I teraz będziesz podawać Bellerina jako powód niepowodzeń "drużynki" Emeryego przez 8 miesięcy póki nie wróci?
To tak przecież nie działa. Niles jest mierny ogólnie i nie wyrośnie na klasowego piłkarza. Na takich ogórów mógł nawet wystawić Jenkiego, który ma żelazne płuca i biega tam i w drugą stronę. Wiadomo, że ze dwie półki niżej od Bellerina ale na podobnym poziomie co Niles, który nic nie pokazuje tak czy inaczej.
Kartoflisko? Większość naszych podań nie trafiała do swoich bo podawali albo dwa metry przed zawodnikiem albo 2 metry za plecy. To nie jest wina boiska bo piłka nie odskakiwała na kępkach trawy na pół metra za każdym razem.
Słabą skuteczność to widzę od mniej więcej 10 meczy kiedy to Laca albo Auba mogliby kończyć mecz z 2 bramkami po połowie. Jak są bez formy to próbujemy innych rozwiązań. Dajemy szansę młodym skoro szansę dostaje taki melepeta Iwobi ktory przez 10 minut 4 razy na 5 podaje piłkę do przeciwnika...
Emery myślał, że na spokojnie sobie chyba meczyk wygra bez problemów, co niestety go przerosło, nawet takie podstawowe zadanie gdzie drużyna domowa nie grała nic przez 2mce. (LOL)
Tutaj nie ma żadnego wytłumaczenia za ten mecz. Po prostu nie ma. Gramy fatalnie. Nic co Emery sobie tam w główce zakłada na boisku nie wychodzi. Nie ma nic kreatywnego w tej drużynie. Zawodnik wykonujący rzut rożny 4 razy z rzędu gra krótką piłkę... Gdzie nikt nie biegnie na krótki słupek. (Ze stojącej piłki).
W tej drużynie nie wiem czy jak ktoś sie wysra to czy to sie trzyma siebie. Serio. Aktualnie gramy jak pokraki i żadnej poprawy lub totalnej zmiany w drużynie nie widzę.
Ktoś tam dobrze pisał o Guardioli, co z tego że dostał bencki w pierwszym sezonie i zajął 3 miejsce jak po 3 miesiacach drużyna grała już inny futbol, a to był tylko przedsmak tego co zrobił sezon później. Teraz zapewne też zdobędzie mistrza bo im dodał zacnego kopa po meczu z chelsea. To jest trenejro a nie ktoś kto udowaniajac swój status psuje nastroje w drużynie bo podejrzewam, że tak właśnie jest.
Pozdro avp
trochę dla mnie jest żałosne to ze po meczu z Tottenhamem większość tutaj ubóstwiała Emeryego ,piszać to jakie to mamy szczęście ze nam się taki kozacki trener trafił, a teraz te same osoby po nim jadą ile wlezie
@darek250s:
Tez prawda. Niles i jego zaangazowanie mnie po prostu dobija. Bardzo chcialbym zeby wszedl na wyzszy poziom, ale jak widzę jego odpuszczanie piiłek ... Z takim podejsciem nie ma szans na poziom TOP.
@lays:
Jak juz tak kombinuje to niech na po Jenkinsona daa
Przy naszej formie i braku Laci w rewanżu nie wyobrażam sobie, żeby Ozil nie zagrał. Jeśli Emery wyjdzie 5 z tyłu, Aubą a w śodku Xhaka-Guendozim i Torreira to będzie serio skandal.
Tak jak mówiłem. Unai mnie ostatnio irytuje swoimi decyzjami, ale zacznę go oceniać w przyszłym sezonie po letnim oknie. Wiadomo, że o majstra z takim składem i 1 oknem, bez szans, ale styl juz moze sie poprawic i lepsze punktowanie m.in gorszych teamow.
Leno/Cech
Niles-Sokratis-Kosa-Kolasinac
-------Torreira-------Guendozi--
Miki-Ozil-Iwobi
---Auba------
Optymalne ustawienie.
Za Wengera, to chociaż 4:2 tam wygraliśmy ;p
Oj przestańcie przeżywac mecz o pietruszkę gdzieś na zadupiu. U siebie wygramy 5:0 i nikt nie będzie o tym pamiętał dobranoc
Przestańcie z tym Emerym, bo przesadzacie.
1. Nasza nieskuteczność. W pierwszej połowie Laca mógł mieć dwa gole a Miki jednego. Zabrakło szczęścia.
2. Fatalne boisko-kartflisko. Ewidentnie było w złym stanie, niejedno podanie nie dochodziło, z czasem zawodnicy zaczęli mocniej podawać co kończyło się tak, że piłka wychodziła poza boisko. Nie można było grać swojego futbolu, szybkich podań po ziemi i klepki.
Można powiedzieć, że dla obu drużyn było takie samo, ale jak grasz futbol techniczny, to dla ciebie to większy problem.
3. Brak Bellerina. Ten gość w taktyce Unaia jest kluczowy i jego brak ogranicza nas ogromnie. AMN to dramat, zero zdecydowania a Miki bez Hectora to pół zawodnika. Hiszpan zawsze szybko i zdecydowanie wchodził bokiem i wrzucał. Zagrożenie stwarzał ogromne a bez jego wjazdów jesteśmy jak bez zębów. Mimo swoich ograniczeń, to Jenki najbardziej przypomina Hectora i powinien grać za niego.
Do Unaia nic nie mam za ten mecz, bo żadną z tych 3 powyższych rzeczy nie mógł zmienić.
Bycie upartym do niczego nie prowadzi
Czytaj Mourinho
@Sandbead: Odpuść. Szkoda Twojego czasu. Już kiedyś miałem nieprzyjemność dyskutować z nim pod jakimś newsem. Gość ma podstawowy problem z czytaniem ze zrozumieniem. Za Wengera krytyczne opinie były w jego mniemaniu hejtem, Unaia można sobie z kolei jechać na wszystkie sposoby. Jest zakochany w Wengerze i to widać po jego komentarzach.
Emery popełnił jeden podstawowy błąd. On ma jakiś pomysł - tylko zapomniał, że nie ma do tego wykonawców. On musi dostosować taktykę do zawodników których ma, a ustawił formację tak jakby miał do tego idealnych wykonawców.
@darek250s: U nas to nie funkcjonuje tak jak trzeba. Kolasinac to nominalny obrońca. AMN od roku też gra jako obrońca, pomimo tego że duża część osób tutaj uważa, że to niby skrzydłowy. Zresztą zwał jak zwał tą formację. Ona u nas po prostu nie działa i tyle.
Emery: Ten rezultat mnie nie zszokował.
Hiszpan przypomina mi Solariego z przed jeszcze miesiąca. Podobnie głupie teksty typu "transfery nie leżą w kwestii moich kompetencji" czy "nie należy nie doceniać remisów" i podobne sytuacje Isco i Ozila tylko, że Argentyńczyk wygląda na to, że wyciągnął wnioski i ostatni miesiąc go broni. W przypadku Emerego mam wrażenie, że z meczu na mecz jest coraz gorzej.
@DoomSlayer: Na pewno nie dostanie tyle czasu co Wenger. Jeżeli w 2 sezonach do LM się nie zakwalifikuje to na pewno wtedy poleci.
Kartezjusz: Myślę, więc jestem.
Terencjusz: Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce.
Horacy: Chwytaj dzień.
Mesut Ozil: Apsik!
@DoomSlayer:
Nie w tym klubie.
Za Wengera irytowało mnie, że to był trener "rzucam piłkę, grajcie" (dawał możliwość wykazywania się wg własnego widzimisię, aby żarło), brakowało mi wypracowanych schematów rozegrania. Liczyłem, że Eemery doda właśnie ten brakujący element - taktykę. A tu dupa, bo jak taktyką jest męczenie buły, to ja dziękuję za takie coś.
@D14:
I pięknie potwierdzasz wszystko co napisałem. Normalną rozmową nazywasz dyskredytowanie i obrażanie Kyrtapa, teraz obrażanie i dyskredytowanie mnie (ty z małej litery). I ostatni punkt też już wszedł w życie, przecież co złego to nie Ty, to my cię tu wszyscy na stronie prowokujemy, a Ty biedaku tak tylko w przypływie emocji nazywasz ludzi majtkami, dzieciakami, kobietami. Ty tylko piszesz samą prawdę i prowadzisz kulturalne rozmowy na poziomie i niech ktoś się spróbuje z Tobą nie zgodzić to już jest beee.
Kompromitacji i hipokryzji ciąg dalszy, na Ciebie po prostu szkoda czasu i klawiatury.
A i uświadom sam sobie, że Ty nie jesteś EmeryOUT. Ty po prostu jesteś #WielkiWengerInWszyscyInniOut.
Przeciez to nie jest gra na 5 obroncow luuuudy...
3 - 4 - 3
Cos w tym stylu. Generalnie ofensywna formacja. Niles i Kolasinac jako wahadlowi/skrzydlowi. Ale ya formacja kompletnie nam nie siedzi.
Przychodzi Emery do lekarza, a lekarz też nieudacznik.
aleee co Miki robi w pierwszym skladzie? moim zdaniem do naszej B klasy by sie nie nadał;/
@ares765: Bo skomplementowałem Emery'ego, nazywając go pigułką gwałtu. Widzisz? Nie rób tego.
Całe szczęście zawsze można trochę pośmieszkować w zainteresowaniach :D
@gunners007: No właśnie. Tu mu nie pasują. W PSG też mu ponoć nie pasowali. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że to jest Hiszpański Moyes i prowadzenie klubu lepszego niż Sevilla go przerasta.
Dlaczego zawsze jak prowadzę normalną dyskusję to przychodzi taki majtek typu sandbead i prowokuje?
Skoro już się tak natrudziłeś żeby napisać tak długie wypociny to ok, odpowiem ten jeden raz na te prowokacje.
Przytoczę swój komentarz bo zapewne potrzebujesz odczytać raz jeszcze:
"Tylko, że ja od dłuższego czasu nic nie piszę na temat Wengera. Nie wspominam o nim, nie porównuję bo zaraz właśnie zarzucane jest mi to, że go gloryfikuje. Fakt bardzo go cenię, ale to już jest przeszłość.
Emery'ego oceniam za to co widzę, a widzę totalnie co innego niż obiecywał. Nie widzę pressingu, jakiegokolwiek stylu, dobrej organizacji w obronie, pomysłów, polotu w ataku. Połowa sezonu za nami, a jest na chwilę obecną bardzo źle bo o ile mamy jeszcze "łączność" z TOP4, tak jest to jednak odległa droga bo patrząc na to jak się prezentujemy, jakie wybory podejmuje pan Emery, meczu z Soton się obawiam (w sumie rewanżu z BATE poniekąd też). Ewentualna porażka w LE zabije definitywnie ten sezon.
Mnie nie przekonuje kompletnie Emery, uważam że jest przereklamowany i zdania nie zmienie."
Wnioski:
- kolejny raz przychodzi taki ktoś jak ty i mi zarzuca coś o Wengerze, gdzie ja nic o nim nie wspominam.
- wystarczy złe słowo na temat Emery'ego i już kolejny otwiera paczke stoperanu.
- oceniam Emery'ego za to co widzę, a to co widzę wymieniłem wyżej (przeczytaj kolejny raz). Dzięki, więcej w prowokację się nie bawie z kolejnym emeryboyem.
Na koniec dodam #emeryOUT.
@Ranczomen: "Ranczomen to pigułka pisania głupot" - dlaczego masz za to warna? XD
A jak mówiłem, że kasztan hiszpański to jeszcze mi warna daliście :(
@D14:
Pięknie teraz odwracasz ogonem. Przecież takie stwierdzenia jak "za Unaia jest jeszcze gorzej" "gramy jeszcze słabiej" itp. to wcale nie są porównania do drużyny Wengera. Weź się nie pogrążaj, to samo robiłeś jak był tu jeszcze Wenger, nie pamiętam z kim się wtedy kłóciłeś ale obierałeś dokładnie tę samą taktykę:
1. Napisać coś skrajnie kontrowersyjnego gloryfikując pracę Papy
2. Dziwić się, że ktoś śmie się z Tobą nie zgodzić
3. Prośbę o podanie jakichkolwiek argumentów kompletnie olać, dyskredytować rozmówcę poprzez jakieś insynuacje o wieku, płci itd. (Kyrtap) dalej prowokując.
4. Na koniec stwierdzić "co złego to nie ja" i udawać uciśnionego głoszącego prawdę objawioną.
Już raz tak kogoś doprowadziłeś do bana i dalej robisz to samo. I nawet nie zakłamuj rzeczywistości bo wszystkie Twoje komentarze ce****e ta sama retoryka czyli wychwalić pod niebiosa Wengera i zgnoić Emery'ego.
masakra, ale wstyd. Żal pisac cokolwiek qrwa mać