Nkoulu: Jesteśmy zdruzgotani

Nkoulu: Jesteśmy zdruzgotani 20.10.2011, 12:45, IceMan 10 komentarzy

Dzięki bramce Aarona Ramsey'a w 92. minucie Arsenal wygrał wczoraj z Olympikiem Marsylia 1-0 i awansował na pierwszą pozycję w grupie.

Obrońca francuskiej drużyny - Nicolas Nkoulu - przyznał, że Marsylczycy byli załamani po ostatnim gwizdku sędziego.

- Nadal jestem zszokowany tą porażką. Gorszego scenariusza tego meczu nie mogliśmy sobie wyobrazić. Nie graliśmy może znakomicie, ale nie odstawaliśmy też poziomem od rywali.

- Na chwilę zgubiliśmy koncentrację i zapłaciliśmy za to wielką cenę.

Pocieszeniem dla Francuzów może być zwycięstwo Olympiakosu Pireus nad Borussią Dortmund. Ten rezultat sprawia bowiem, że Marsylczyków dzielą teraz od trzeciej drużyny w grupie trzy punkty, a nie dwa, jak to miałoby miejsce w przypadku wygranej mistrzów Niemiec.

- Zwycięstwo mistrzów Grecji pozwala nam wierzyć w awans do kolejnej rundy. Jesteśmy dzisiaj niezwykle rozczarowani, ale musimy się odbudować na sobotni mecz w Ligue 1.

- Jesteśmy zdruzgotani porażką z Arsenalem. Powinniśmy teraz pokazać, że jesteśmy mężczyznami i zgarnąć komplet oczek w starciu z Ajaccio.

- Przegrana boli, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.

Kameruńczyk przyznał również, że po ostatnim gwizdku sędziego w szatni Olympiku było bardzo gorąco.

- Było trzaskanie drzwiami, ale to normalne. Musimy wyciągnąć lekcję z tej porażki, bo to pomoże nam w przyszłości.

Liga MistrzówOlympique Marsylia autor: IceMan źrodło: Football365.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
hei007 komentarzy: 352820.10.2011, 23:11

A co mają powiedzieć drużyny, którym Man Utd strzelał gole w ostatnich sekundach/minutach?

Wiadome gra się do końca, ale...

"Jak nie ma co płakać"? To po co o tym przypomina itd? W danym momencie się żali itd.
Jedno mówi, drugie robi.

Vendetta komentarzy: 277820.10.2011, 18:34

I bardzo dobrze!

overmars77 komentarzy: 110020.10.2011, 17:58

Takie porażki zawsze bolą bardziej=)

HellSpawn komentarzy: 618520.10.2011, 17:18

Dawno nie widziałem tak ważnej wygranej Arsenalu po strzeleniu bramki w doliczonym czasie gry przy stanie 0:0 xd

cavlary komentarzy: 262020.10.2011, 17:13

I kolejny... Szybko się chyba nie pozbierają...

Thrust komentarzy: 59220.10.2011, 15:00

Panie to jest footbal a za najmniejszy błąd płaci się wysoką karę
teraz remis bvb i pireusu byłby dla nas najlepszy

entap komentarzy: 152520.10.2011, 14:00

tego Pana to nawet chciałbym a Arsenalu. Wczoraj jak dla mnie MOTH, ale fakt gra sie do końca ;] nam tez z borussia sie straciło na koniec

niski93 komentarzy: 581620.10.2011, 13:58

Tak to jest, jak się nie umie przegrywać...

executer1 komentarzy: 292720.10.2011, 13:45

Widze,ze w fajnych humorach przyjada do nas na rewanz.Przydaloby sie rozbic ich u nas choc to malo prawdopodobne ale taka wygrana by sie przydala z takim przeciwnikiem.Morale beda po naszej stronie jak i rowniez miejsce,wiec nie powinno byc ciezko chyba ze znowu odwalimy jakas kaszane.

mitmichael komentarzy: 4924320.10.2011, 13:20

Gra sie do konca - tak własnie zrobił Arsenal

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Manchester City 2.02.2025 - godzina 17:30
? : ?
Wolves - Arsenal 25.01.2025 - godzina 16:00
0 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool22165153
2. Arsenal23138247
3. Nottingham Forest23135544
4. Manchester City23125641
5. Newcastle23125641
6. Chelsea23117540
7. Bournemouth23117540
8. Aston Villa23107637
9. Brighton23810534
10. Fulham2389633
11. Brentford23941031
12. Manchester United23851029
13. Crystal Palace2369827
14. West Ham23761027
15. Tottenham23731324
16. Everton2258923
17. Leicester23451417
18. Wolves23441516
19. Ipswich23371316
20. Southampton2313196
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1813
E. Haaland171
A. Isak155
C. Palmer146
C. Wood142
B. Mbeumo133
Y. Wissa112
Matheus Cunha104
O. Watkins104
J. Kluivert103
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady