No Forward Derby: Arsenal vs West Ham
20.02.2025, 13:58, Dominik Kwacz
2291 komentarzy
Po wczorajszym podziale punktów na Villa Park Kanonierzy mają szansę zmniejszyć stratę do liderującego Liverpoolu do pięciu oczek. Okazję do tego będą mieli już w najbliższą sobotę, kiedy na Emirates zawita West Ham.
Widmo spadku zagląda w oczy ekipie z London Stadium. Od początku sezonu Młoty kręcą się w okolicach pozycji 14–16, a jedynym pocieszeniem jest tragiczna forma wszystkich tegorocznych beniaminków, dzięki którym wciąż utrzymują się na powierzchni. Nie pomogło zatrudnienie Grahama Pottera, który w sześciu spotkaniach zdobył zaledwie cztery oczka, nie pomogło też okienko transferowe, w którym nie dokonano znaczących wzmocnień, a jedynie łatano dziury spowodowane kontuzjami. Przeciętny jak dotąd Füllkrug po doznaniu kontuzji został zastąpiony wypożyczonym Fergusonem, we wschodnim Londynie jednak od lat nie znaleziono porządnego strzelca. Jedenaście straconych bramek w dwóch ostatnich starciach z Kanonierami również nie napawa optymizmem przed sobotnim meczem.
Pierwsze prawo Murphiego zadziałało z premedytacją przeciwko Mikelowi Artecie chwilę po zamknięciu zimowego okienka transferowego. Wtedy to bowiem z obozu przebywających w Dubaju Kanonierów gruchnęła wiadomość o kontuzji Kaia Havertza, która wykluczyła go z gry do końca sezonu. Tym samym Arsenal, który już na początku rozgrywek mógł być posądzany o brak rasowego napastnika, wyprztykał się z "dziewiątek" na dobre. Kiedy w 69. minucie meczu z Leicester na boisku meldował się Mikel Merino, nikt – wliczając jego samego – nie mógł przewidzieć, co miało zaraz nastąpić. Po dwudziestu minutach Hiszpan miał na koncie dublet równie pięknych bramek, a piłkarscy bogowie kolejny raz udowodnili, że piszą najlepsze scenariusze. Merino nauczył nas też, że zamiast kwiatów albo romantycznej kolacji możemy na Walentynki podarować… odwrócenie losów spotkania w Premier League.
Poniżej lista graczy, których nie zobaczymy w najbliższym spotkaniu:
Sobotni sukces pozwoli zmniejszyć stratę do Liverpoolu, który dodatkowo dzień później zmierzy się z podrażnionym odpadnięciem z Champions League Manchesterem City. Kto tym razem okaże się bohaterem? Najważniejsze, żeby na jego koszulce widniała złota armata a nie młot. COYG!
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Data: Sobota, 22 lutego, godzina 16:00 czasu polskiego
Sędzia: Craig Pawson
Transmisja: Canal + Sport, Viaplay

2 godziny temu 0 komentarzy

10.10.2025, 12:14 7 komentarzy

10.10.2025, 11:59 2 komentarzy

07.10.2025, 13:50 20 komentarzy

05.10.2025, 22:50 0 komentarzy

05.10.2025, 22:49 0 komentarzy

05.10.2025, 22:46 11 komentarzy

05.10.2025, 22:44 1 komentarzy

05.10.2025, 11:33 410 komentarzy

05.10.2025, 11:31 13 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ludzie tutaj płaczą o PSV a na stronie Realu nazywaja Arsenal śmiesznym i że do 1\2 spacerek jedziemy z ****...
@adek504: Ja też jestem zwolennikiem losowania bez obostrzeń krajowych.
@Bartek_ napisał: "Nawet w LKE było 50/50, że Jagiellona trafi na Legię. Na szczęście wylosowało się inaczej."
W LM było też blisko takiej sytuacji, o której mówiłem
Wystarczy że Milan i Juve by awansowały i musiałby być mecz włoski w 1/8 z Interem
Wiadomo, że to zawsze coś bardziej oklepanego jak grają drużyny z tego samego kraju, ale wtedy już by jakieś obostrzrnia wchodziły, że jak ten i ten awansuje to nie może grać z tym itp, a tak jest proste losowanie i każdy jest losowany bez wyjatku
@Pawelars napisał: "Panowie w związku z losowaniem jak sytuacja z kontuzjowanymi. Kto będzie do dyspozycji od kiedy?
Saka, Havertz, Martinelli czy nawet G.Jesus. Ktoś sie orientuję"
Havertz i Jesus wyłączeni do końca sezonu. Martinelli i Saka mają wrócić w marcu
@adek504 napisał: "LM jest teraz tak skonstruowana, że potencjalnie w 1/8"
Nawet w LKE było 50/50, że Jagiellona trafi na Legię. Na szczęście wylosowało się inaczej.
@Pawelars:
To naucz się pisać poprawnie.
@sWinny napisał: "Na tym etapie losowania moim zdaniem powinna być jeszcze zasada, że dwa kluby z jednego kraju nie mogą na siebie trafić."
LM jest teraz tak skonstruowana, że potencjalnie w 1/8 może być taki układ że ktoś z tego samego kraju by musiał na siebie trafić
Lepsze jasne zasady od początku, że losowanie bez żadnych obostrzeń
@sickstick napisał: "To chyba była ta sytuacja że w Tottenhamie mieli zatrucie pokarmowe przed meczem i ich gracze rzygali całą noc przed ostatnią kolejką. Zwolennicy teorii spiskowych pewnie mówili że ich kucharz jest fanem Arsenalu :P"
Brzmi jakby był. :D
@Ups147: Tak, koniec końców byliśmy cały czas w czołówce ligi i nie wypadliśmy z niej przez następne długie lata. Patrząc jednak na to, że od ośmiu sezonów byliśmy wówczas minimum na drugim miejscu, to jednak przebieg 05/06 był dużym rozczarowaniem. Nawet najstarsi górale nie pamiętali Arsenalu będącego na 10 miejscu ligowej tabeli, a taka sytuacja zdarzyła się właśnie w tym sezonie. :P
@Barney napisał: "Ty byłeś ostatni miesiąc zamknięty w zakładzie ,że nie wiesz czy co?
To ,że Jesus i Havertz mają po sezonie to nie jest wiedza tajemna"
Zluzuj majty, bardziej mi chodziło o Sake i Martinelligo.
Na tym etapie losowania moim zdaniem powinna być jeszcze zasada, że dwa kluby z jednego kraju nie mogą na siebie trafić.
@Pawelars:
Ty byłeś ostatni miesiąc zamknięty w zakładzie ,że nie wiesz czy co?
To ,że Jesus i Havertz mają po sezonie to nie jest wiedza tajemna
@Bartek_: Ja wiem o co Ci chodzi, ale mimo wszystko jakby patrzeć na tabelę w tamtych czasach to w większości sezonów w top4 były te same ekipy. Mogła się jedną zmieniać, ale raczej nawet gdybyśmy zakończyli wtedy na 5-6 miejscu to w lm by się z nami liczyli, bo w zasadzie chyba każda angielska ekipa w lm była w gronie faworytów.
@Bartek_ napisał: "W sezonie 05/06 mieliśmy akurat duże problemy, przez cały sezon wahaliśmy się pomiędzy piątym a niższymi miejscami. Dopiero w ostatniej kolejce wskoczyliśmy na czwarte miejsce kosztem Tottenhamu. Tylko dlatego, że Totki przegrały swój ostatni mecz. :D"
To chyba była ta sytuacja że w Tottenhamie mieli zatrucie pokarmowe przed meczem i ich gracze rzygali całą noc przed ostatnią kolejką. Zwolennicy teorii spiskowych pewnie mówili że ich kucharz jest fanem Arsenalu :P
@NicolasJover napisał: "To kto jest w końcu tym faworytem bo się pogubiłem ?"
Jak nie zrozumiałeś to na angielski sobie przetłumacz.
Wiem, że sezon 05/06 dobrze się kojarzy ze względu na LM, ale w Anglii szło nam bardzo słabo.
@Ups147 napisał: ". 4 ekipy wtedy rozdawały karty w lidze i byliśmy jedna z nich."
W sezonie 05/06 mieliśmy akurat duże problemy, przez cały sezon wahaliśmy się pomiędzy piątym a niższymi miejscami. Dopiero w ostatniej kolejce wskoczyliśmy na czwarte miejsce kosztem Tottenhamu. Tylko dlatego, że Totki przegrały swój ostatni mecz. :D
@Pawelars: Jesus i Havertz nie zagrają w tym sezonie.
Saka i Martinelli po marcowej przerwie na kadrę.
Panowie w związku z losowaniem jak sytuacja z kontuzjowanymi. Kto będzie do dyspozycji od kiedy?
Saka, Havertz, Martinelli czy nawet G.Jesus. Ktoś sie orientuję
@Bartek_: Chociaż o nas też wtedy bym jakoś nie powiedzial, że byliśmy jakiś średniakiem. Byliśmy jedna z czołowych ekip PL tak jak i teraz w sumie. 4 ekipy wtedy rozdawały karty w lidze i byliśmy jedna z nich. Piekny to był dwumecz.
@Ups147: Spoczko. :D Ja też trochę wyolbrzymiłem, choć pomiędzy jednym a drugim meczem z Realem Arsenal był przez pewien czas na siódmym miejscu, więc praktycznie średniak. :P
@darek250s napisał: "Poczekajcie do meczu zanim stawicie wyroki. Bo my mecze o stawkę gramy tak, że w meczu z Psv tak naprawdę nie będzie faworyta. Znaczy ogólnie jesteśmy my nim, ale znając mecze Arsenalu zazwyczaj jest sraka do końca."
Nie no ja bym nie przesadzał w drugą stronę, jasne w europejskich pucharach nie jesteśmy często na poziomie do jakich przyzwyczaja Arsenal, ale mówienie że nie ma wyraźnego faworyta w meczu z PSV to już pewna skrajność
Tym bardziej, że to nie będzie podejście typu Porto i okopywanie się w polu karnym tylko raczej PSV pójdzie na ciosy, a to może być tym bardziej sprzyjające dla nas
@Bartek_: a dobra, mój błąd źle przeczytałem, nie było tematu xdddd
@sickstick napisał: "W sumie dwumecz z Realem to takie lose-lose. Albo przegramy i odpadniemy, albo wygramy i w lato Real zrobi pschoakcję po Salibe."
Albo my wygramy i w lato zrobimy psychoakcje po Rodrygo.
@Bartek_ napisał: "Kiepsko widzę mecz z Realem, jak ich eliminowaliśmy byliśmy wówczas średniakiem ligowej tabeli, dziś wydajemy się więc za mocni ligowo na taki awans. ;P"
Kiedy my eliminowalismy Real który był średniakiem?
W potencjalnym meczu z Realem najfajniejsze bedzie, ze my nic bysmy nie musieli - presja jest po drugiej stronie
W sumie dwumecz z Realem to takie lose-lose. Albo przegramy i odpadniemy, albo wygramy i w lato Real zrobi pschoakcję po Salibe.
Kiepsko widzę mecz z Realem, jak ich eliminowaliśmy byliśmy wówczas średniakiem ligowej tabeli, dziś wydajemy się więc za mocni ligowo na taki awans. ;P
No to żeśmy wylosowali xd wszystkie rewanże na wyjeździe w przypadku awansu, co w LM jest w 70% istotne. Idźta w pizdu z tym sezonem. Wszystko pod górkę.
@damianARSENAL:
Jak Merino stanie na 9 to awansujemy
Widzę, że już typowania Arsenal- Real, choć my nie wyeliminowaliśmy PSV a Los Blancos Atletico. Czuję, że możecie być zaskoczeni.
@darek250s napisał: "w meczu z Psv tak naprawdę nie będzie faworyta. Znaczy ogólnie jesteśmy my nim, ale znając mecze Arsenalu zazwyczaj jest sraka do końca."
To kto jest w końcu tym faworytem bo się pogubiłem ?
Wszyscy tu już widzą mecz z Realem, a nie wiadomo czy Królewscy przejdą Atletico :D i oczywiśćie Arsenal musi wyeliminować PSV.
Barcelona na papierze ma autostradę do półfinału.
W 1/4 przechodzimy Real i Saliba podpisuje nowy kontrakt :)))
Poczekajcie do meczu zanim stawicie wyroki. Bo my mecze o stawkę gramy tak, że w meczu z Psv tak naprawdę nie będzie faworyta. Znaczy ogólnie jesteśmy my nim, ale znając mecze Arsenalu zazwyczaj jest sraka do końca.
@marimoshi napisał: "Nasz czeka szlagier w ćwierćfinale, a Liverpool do domu po 1/8 :)"
skupia się na lidze, też nie dobrze. Najlepiej spotkać się z nimi w półfinale i ogolić ich i tu i w lidze, piękne by to było!
Nie podoba mi się, że mecz będzie z PSV. Z Real Madryt potem to już kosmos.
@Dzulian napisał: "To raczej Inter dostał oklep na boisku. xG 2.0 na wyjeździe. Dominacja.
1-0 po karnym. W dodatku powinni gwizdnąć karnego na Merino. Za cios pięścią Sommera."
Wg mnie i tak i nie. Bo z tego co pamiętam to tam szumu robiliśmy trochę, ale konkretów niewiele. Trochę to mi przypominało mecz z City na Etihad w tym sezonie. Mieli w cholerę strzałów, ale ile realnie zagrożenia stworzyli. Różnica jest tylko taka, że Inter wynik dowiózł, a my nie.
Nasz czeka szlagier w ćwierćfinale, a Liverpool do domu po 1/8 :)
Na mecz z Realem chyba każdy czeka od lat. To najbardziej prestiżowy przeciwnik jakiego możesz wylosować.
Nie City, nie Liverpool, nie Bayern. Real to legendarny klub i fajnie byłoby sie z nimi sprawdzić :)
@Dzulian napisał: "To raczej Inter dostał oklep na boisku. xG 2.0 na wyjeździe. Dominacja."
Zaraz ktoś rzuci "Zdominowanie Interu - kolejne trofeum do gablotki" XD
@Mastec30 napisał: "Ale by było fajnie trafić Real w ćwierćfinale"
Dokładnie, jak odpaść w 1/4 to tylko z Realem, przynajmniej wstydu nie będzie. xD
Ale by było fajnie trafić Real w ćwierćfinale. Bajka po prostu. Trzeba tylko się skupić na awansie z PSV. I oby Atletico tutaj niespodzianki nie zrobiło bo ich styl gry by nam więcej problemów zrobił
Ale się jaram ta potencjalna 1/4 na takie właśnie mecze jak z Realem się czeka na lige mistrzów. Jak chcemy wygrywać to i tak trzeba najlepszych eliminować. Jedyne co mnie wkurza,że w ostatnich latach to zawsze jedna strona drabinki jest mega mocna a druga taka se i teoretycznie finał może być mniej ciekawy niż wcześniejsze fazy.
@Joker_224 napisał: "Przypominam, że dostaliśmy od Interu a jakoś nikt ich nie wymienia jako mocnego zespołu, tylko Barca i Bayern"
To raczej Inter dostał oklep na boisku. xG 2.0 na wyjeździe. Dominacja.
1-0 po karnym. W dodatku powinni gwizdnąć karnego na Merino. Za cios pięścią Sommera.
Bardziej zdominowaliśmy Inter niż PSG i Atalante.
@Traitor napisał: "a po ewentualnym awansie z PSV jak damy rade, to rewanz gramy u siebie czy na wyjezdzie w 1/4 ?"
Rewanż na wyjeździe
@Traitor napisał: "remember when King did this
tymczasem Real w tym czasie - 100 wygranych LM XD"
XDD
a po ewentualnym awansie z PSV jak damy rade, to rewanz gramy u siebie czy na wyjezdzie w 1/4 ?
Trochę się jaram. BARDZO chciałbym awansować i trafić na Real Madryt i oczywiście z nimi wygrać. Dawno nie było takiego meczu
ale bedzie wspomnien na fanpage
FP Arsenalu:
remember when King did this
tymczasem Real w tym czasie - 100 wygranych LM XD