Nowy sezon, nowe nadzieje: Arsenal vs Leicester City
09.08.2017, 14:11, Eryk Szczepański 2384 komentarzy
Nareszcie! Trwająca całe wieki przerwa wakacyjna dobiega końca, a my w tym czasie odświeżamy zakurzone barwy klubowe i wyczekujemy pierwszego gwizdka w nowym sezonie. Premier League wraca i, jak w każdym kolejnym roku, możemy powiedzieć, że wraca jeszcze lepsza, jeszcze ciekawsza i jeszcze silniejsza. Nowa kampania, nowi zawodnicy, nowe nadzieje. Czy Arsenal będzie w stanie zdobyć upragniony tytuł? Jedną z 38 odpowiedzi będzie piątkowy mecz z Leicesterem!
Kanonierzy w iście niekanonierskim stylu weszli w wakacyjny okres, dopinając dwa poważne transfery zanim tak naprawdę ruszyła transferowa karuzela. Jako pierwszy do północnego Londynu trafił najlepszy lewy obrońca zeszłego sezonu w Bundeslidze - Sead Kolasinac - a następnie francuska maszyna do zdobywania bramek - Alexandre Lacazette. Tajemnicą poliszynela są również usilne próby zakontraktowania Thomasa Lemara, które miejmy nadzieję zakończą się powodzeniem. Równie ważną kwestią, o ile nie ważniejszą, jest przyszłość Alexisa Sancheza. Stanowisko Arsene'a Wengera i klubu jest jasne i ma mocny jak nigdy wcześniej przekaz - Chilijczyk zostaje, choćby miał za rok odejść za darmo. Łącząc wszystko powyższe razem, można śmiało stwierdzić, że dawno na Emirates Stadium nie wyczuwało się tak ambitnego podejścia.
Przedsezonowe mecze w teorii służą głównie do sprawdzenia nowych wariantów taktycznych, ogrania drużyny i wypróbowania młodych zawodników. W praktyce jednak przez coraz większą pogoń za pieniądzem, kluby z Premier League muszą tułać się po całym świecie, aby wywiązać się z umów ze sponsorami. I tak Arsenal odwiedził w te wakacje Australię i Chiny, gdzie oczywiście poza pieniędzmi zacieśnił więzi z tamtejszymi fanami, ale nie oszukujmy się, takie podróże nie mają nic wspólnego z poprawą formy przed sezonem. Mimo wszystko Kanonierzy mogą być zadowoleni z wakacyjnego dorobku. Do gabloty na towarzyskie trofea trafią dwa kolejne za zwycięstwa w International Champions Cup i Emirates Cup. Nie ma się oczywiście czym szczycić, ale wiadomo, że lepiej je wygrać niż przegrać.
Podopieczni Arsene'a Wengera mają już też za sobą prawdziwy test i poważne granie. W meczu o Tarczę Wspólnoty, które tradycyjnie otwiera kolejny sezon, The Gunners zwyciężyli po rzutach karnych z ekipą Chelsea. Pokonanie lokalnego rywala w spotkaniu o pierwsze trofeum w sezonie z pewnością podniesie morale zawodnikom, którzy będą chcieli równie dobrze rozpocząć ligowe zmagania. Warto przy okazji dodać, że zdobycz sprzed tygodnia jest 17. trofeum Arsene'a Wengera odkąd przybył do Arsenalu.
Ekipa Leicesteru również ma za sobą daleką wyprawę. Lisy brały udział w towarzyskim turnieju Premier League Asia Trophy w Hong Kongu, po którym jednak zdecydowały się wrócić do Anglii, gdzie przepracowały pozostałą część okresu przygotowawczego. W między czasie włodarze mistrza kraju sprzed dwóch sezonów nie próżnowali, wzmacniając skład za prawie 60 milionów euro. Craig Shakespeare będzie mógł teraz korzystać z usług takich zawodników jak Kelechi Iheanacho, Vicente Iborra, Harry Maguire czy Eldin Jakupovic.
Historia spotkań obu drużyn jest dość długa i zdecydowanie korzystniejsza dla drużyny Arsene'a Wengera. W 137 rozegranych spotkaniach Kanonierzy zwyciężyli aż 64 razy, ponosząc porażki zaledwie w 28 przypadkach. Pozostałe pojedynki zakończyły się podziałem punktów.
Przejdźmy do sytuacji kadrowych obydwu ekip. Boss już od początku sezonu ma pod górkę i będzie musiał zmagać się z brakiem wielu kluczowych zawodników. Francuz na pewno nie będzie mógł skorzystać z usług Sancheza, Cazorli, Mertesackera, Coquelina, Gabriela i Wilshere'a. Niepewne są również występy Ramseya, Özila i Mustafiego. W zdecydowanie lepszej sytuacja znajduje się Shakespeare, mając tylko czterech zawodników poza składem, a są to Iheanacho, Drinkwater, Huth i Slimani.
Podsumowując, zapowiada się bardzo ciekawy mecz. Arsenal, który zazwyczaj słabo rozpoczyna ligowe zmagania, podejmie zawsze niebezpieczną ekipę Lisów, która będzie chciała udowodnić, że mistrzostwo sprzed dwóch sezonów nie było przypadkiem. Jeśli jednak Arsenal chce zdobyć tytuł po 13 latach, powinien każdą kolejkę traktować jako decydującą i rozpocząć sezon od mocnego uderzenia. Nowy sezon, nowe nadzieje. Pozostaje wierzyć, że to wreszcie nasz czas!
Rozgrywki: 1. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Piątek, 11 sierpnia 2017 roku, godzina 20:45 czasu polskiego
Skład Kanonierzy.com: Cech - Holding, Kolasinac, Monreal - Bellerin, Xhaka, Elneny, Ox - Iwobi, Lacazette, Welbeck.
Typ Kanonierzy.com 1:0
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Sanczi z loszką, szacun na dzielni, już wiadomo skąd te kontuzje ;)
No to już tempo siadło w Arsenalu.
Holdinga bym zdjął bo pali się tak samo jak Jenkinson podczas 8:2 z United.
Mina Sancheza mówi wszystko xD
Alexis..... :D
Sanchez patrzy z zazenowaniem
ale dupa Sanchez :D
Mamy najgorszego mangera w kosmosie
Pamiętam ten zachwyt nad środkiem Elneny-Xhaka. Egipcjanin nigdy mnie nie przekonywał i pamiętam jak każdy mnie za to hejtował. Macie teraz dowód na to, że zawodnik grający tylko do najbliżej znajdującego się kolegi nie zapewni nam spokoju w środku pola bo wystarczy dobry pressing i po nim. Holding to też raczej ławeczka, ewentualnie puchary.
HOLDING A.K.A JENKSINSON
ox ozil baleron i czaka - to na tego golfa powinni sie przezucic. lacazette wlasnie ogarnal ze podjal bardzo zla decyzje wybierajac polnocny londyn a sanchez juz wie co ma robic
ile można to gówno znosić
jakieś gówno które powazny klub zmłuciłby 9:0 z nami 2:1
Bellerin gra na skrzydle zamiast na wing back i Holding jest sam. Co nie zmienia faktu, ze gra do dupy.
Grac chlopaki graaac. Motywacji brakuje
Zacytuje klasyk: liryka, epika, Arsenal.
Holding tragedia, na trybuny się nadaje najwyżej.
holding HYPED BOY zgin :)
Hlding, Elneny, Ox, Bellerin, Ozil - wszyscy słabo.
Holding najgorszy, przypomina Cygana
Matko, chłopaki tracą gola, dwa i potem psychicznie leżą. Boring, boring Arsenal.
Noszzzz kurde. Gość piłkę kopię blisko pola karnego wprost pod nogi przeciwnika. Może jeszcze samobój jakiś żeby łatwiej było im wygrać bo to co oni grają w środku to jest dramat. Zero agresji i pomysłu na wyprowadzenie piłki bez straty.
DZIĘKI
Arsene Wenger chcemy powiedzieć że
żebyś zgnił już dał nam siwety spokoj
parodia srodka pola, parodia obrony, napastnicy potykajacy sie o wlasne nogi
ta sama spiewka co w co sezon
Wenger OUT!
Co roku tak samo.
Jak obrona jest okej, to brakuje nam siły w napadzie.
Teraz jak mamy napastnika to mamy piłkarzy klasy C w defensywie...
Ale po co kupować zawodników. 2 transfery nam wystarczą.
Matko bosko, weź Wenger wprowadzaj Chambersa do składu Holdinga wypożyczaj niech się uczy piłke wyprowadzać.
@ZielonyLisc 101sportz.com/hd1.html
@Calypso: bo znowu zaczynamy sezon bez Koscielnyego, a Wenger nie zamierza wzmacniać obrony.
http://wizja.tv/watch.php?id=32
Holding to dramat jakiś.... Czemu nie gra Chambersa?
ROB HOLDING wtf
Mecz fajny gra do przodu też ok ale ta gra z tyłu leży
holding to jest porażka
OBRONA KRYMINAŁ SABOTAZ
KOBITA MI TV ZAJĘŁA
Co roku to samo
LINK POPROSZĘ QHWA
A każda wrzuta na nasze pole karne to panika.
Cech jak wkręcony.
Nowy sezon, stary dobry Arsenal
Dlaczego pierwszy mecz w sezonie zawsze musimy przegrać?
@Szebson: Sam początek był słaby, ale się rozkręcał. Parę dobrych akcji już zrobił (z Welbeckiem na przykład).
My gramy, Lester strzela, klasyka. Nowy sezon, stare błędy
Kopiuj, wklej. Z LFC bylo to samo
@djmacius: Tak, Ozil gra dziś fatalnie. Jak się wraca do obrony to traci, podaje niecelnie i mało pokazuje się do gry.
Jasne, to Elneny go wsadził na konia. A przy pierwszej bramce trzymał go za nogi, żeby nie doskoczył do Okazakiego.
A przy bramce dla Arsenalu Elneny chciał podać do tyłu, ale źle trafił w piłkę i jakoś sama poleciała do Lacazette.
Elneny out...
Cech jest dzisiaj tak niepewny że masakra
To co, wracamy do starej dobrej formacji?
Czy na prawej ktoś gra ?????????????????
Widać,że gramy bez ŚO.Każda wrzutka to u nas panika.
Kryminal w obronie. Tak sie nie wygrywa