O konflikcie wewnątrz klubu, czyli kto o co walczy

O konflikcie wewnątrz klubu, czyli kto o co walczy 22.08.2011, 10:48, IceMan 1220 komentarzy

Poniższy artykuł jest tłumaczeniem tekstu zamieszczonego na stronie Thefootballnetwork.net i przybliża nieco zagadnienie ruchów Arsenalu na rynku transferowym.

Według źródła, które nie chce być ujawniane w mediach, między Arsenem Wengerem a zarządem pojawiła się rozbieżność co do tego, jak klub powinien wykorzystać tegoroczny budżet transferowy. Przed wyjaśnieniem powstałego problemu chciałbym od razu wyjaśnić, że klub dysponuje pokaźną sumą pieniędzy przeznaczoną nie tylko na wykup kart zawodniczych, ale również na pokrycie zarobków pozyskanych piłkarzy oraz przedłużenie umów z wystepującymi już na The Emirates graczami.

Wenger i zarząd zgadzają się co do tego, że aby uniknąć sytuacji zaistniałych z Clichym oraz Nasrim, kontrakty z takimi piłkarzami jak Van Persie czy Vermaelen, którzy już za dwa lata będą wolnymi agentami, powinny zostać jak najszybciej przedłużone.

Tu pojawia się jednak pierwsza rozbieżność zdań. Zarząd uważa, że podwyższenie zarobków tych zawodników z 60-70 tysięcy do 90-100 tysięcy jest zupełnie wystarczające. Wenger uważa jednak, że zważywszy na sytuację panującą w Manchesterze City czy Chelsea (tam gwiazdy otrzymują tygodniówki rzędu 180-250 tysięcy) oferta podwyżek przedstawiona przez zarząd jest niewystarczająca. Arsene chce zagwarantować czołowym postaciom drużyny zarobki w wysokości 150 tysięcy tygodniowo, aby Arsenal nie martwił się o przyszłość swoich gwiazd i jednocześnie pozostawał atrakcyjną marką dla innych piłkarzy.

Tutaj pojawia się druga sprawa, która podzieliła menadżera i zarząd The Gunners. Obie strony zgadzają się co do tego, że aby utrzymać się w TOP 4 Arsenal musi pozyskać w tym okienku nowych piłkarzy.

Zarząd przystaje co prawda na zapłacenie wysokich kwot odstępnego (podobnie jak Wenger, który rzeczywiście jest gotów wydać sumę rzędu 30-40 milionów funtów), ale nie zamierza spełnić warunków finansowych piłkarzy, którzy za te rzeczone 30 milionów mieliby do Arsenalu trafić.

Wenger ułożył na to lato plan składający się ogólnikowo z czterech podpunktów:

1. Zatrzymać najlepszych piłkarzy.

2. Kupić zawodników z najwyższej półki, aby podnieść poziom zespołu.

3. Pozyskać młodych graczy o wielkim potencjale.

4. Promować talenty wewnątrz Arsenalu.

Jak na razie osiągnęte zostały dwa ostatnie cele. Wenger chciał również "odhaczyć" punkty 1 oraz 2 oferując Nasriemu bajeczny kontrakt i przekonując Fabregasa do zostania w klubie na jeszcze jeden rok nie tylko poprzez przedstawienie nowej umowy, ale także realne wzmocnienie drużyny. Wenger zamierzał sprowadzić Matę oraz Benzemę, ale na przeszkodzie tych transferów stanęły zbyt wygórowane warunki finansowe tych graczy. Na tę chwilę Arsene wciąż stara się o Hazarda.

Zarząd Arsenalu bez problemu pokrył sumę odstępnego Juana Maty, ale jak tylko ofertę zarobków Hiszpana przedstawiła Chelsea, propozycja The Gunners została odrzucona. Powtórzyła się tym samym sytuacja zaistniała z Philem Jonesem oraz Manchesterem United.

Ludzie pytają się czemu Wenger nie sprowadził Danna, Samby czy Cahilla. Odpowiedź jest prosta: Arsene chce kupić lepszych piłkarzy. Zarząd pragnie zakontraktować zawodników, których oczekiwania finansowe nie przekraczają przyjętych w Arsenalu norm. Wenger natomiast chce sięgnąć po graczy z wyższej półki, jak Subotić czy Hummels. Jednak pozyskanie tych piłkarzy wiąże się nie tylko z pokryciem dużych kosztów karty zawodniczej, ale też z wydaniem ogromnej sumy na zarobki tych zawodników.

Wenger woli nie kupować nikogo aniżeli wydawać duże pieniądze na zawodnika, który jest gorszy od wystepujących obecnie w szeregach The Gunners graczy. Zarząd poprosił menadżera o zrewidowanie tego poglądu i właśnie dlatego pojawiały się pogłoski o zainteresowaniu Dannem czy Cahillem. Arsene uważa jednak, że ci piłkarze nie prezentują takiego poziomu jak chociażby Koscielny, a ich sprowadzenie byłoby niewłaściwym i nieodpowiedzialnym wydaniem pieniędzy. Zarząd chce transferów "pod publiczkę", które zadowoliłyby fanów, natomiast Wenger chce realnie wzmocnić podstawową jedenastkę.

W trakcie Members Day Wenger przeprowadził powazną rozmowę z Kroenke i całym zarzadem klubu. Właśnie wtedy zapadła decyzja o sprzedaży Fabregasa za niższą cenę niż jest on realnie wart. Zarząd ostrzegł też Arsene'a, że Nasri będzie musiał trafić na listę transferową, jeśli nie podpisze nowego kontraktu. Wenger nie dał jednak za wygraną. Jasno określił jakich piłkarzy chce tego lata zakontraktować i zaznaczył, że gwiazdy zespołu muszą otrzymać propozycję nowych, atrakcyjnych finansowo umów już teraz, bo nie mogą rok w rok pojawiać się wątpliwości dotyczące przyszłości pierwszoplanowych postaci drużyny. Francuz podkreślił również, że chce pozyskać zawodników z najwyższej półki, a nie jedynie takich, którzy prezentują ten sam poziom co obecni Kanonierzy. Arsene oświadczył, że kupno takich piłkarzy wiąże się nie tylko z dużymi sumami odstępnego, ale również wysokimi kontraktami.

Dopóki Arsene'a Wengera obowiązuje umowa z Arsenalem, Francuz nigdy publicznie nie zdradzi szczegółów wyżej przedstawionej sytuacji. Dlatego właśnie od czasu przełomowego Members' Day wypowiedzi 61-latka kierowane są raczej do Kroenke i Gazidisa, aniżeli do fanów The Gunners. Francuz ich dyskretnie ostrzega. Boss nie opuści dobrowolnie Arsenalu, a przedwczesne wywalenie go na zbity pysk będzie zarząd drogo kosztowało. A już wykupienie milczenia Wenger po ewentualnym zwolnieniu będzie zarzad kosztować prawdziwą fortunę.

To kto wygra tę wojnę przesądzi nie tylko o najbliższym sezonie Arsenalu, ale o długoterminowej przyszłości Klubu.

Arsene Wenger autor: IceMan źrodło:
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
schade komentarzy: 386222.08.2011, 10:56

Jestem za tym, żeby Wenger wygrał tę wojnę. Wenger jest dobrym i mądrym trenerem. Jeżeli sytuacja wygląda tak jak tu jest napisane to nie mamy prawa krytykować Wengera, bo chce dobrze. Niech zrobi to co uważa.

piciawpojedynke komentarzy: 14722.08.2011, 10:55

Ze zrozumieniem dosadnym, to tego nie przeczytał...
Mówiłem, że Arsene wie, co robi. ****ć zarząd, jeśli to prawda, co jest napisane w tym artykule.
Pozostaje czekać i liczyć, że się szybko wszystko wyjaśni.

I'm ARSENAL till I die...

rvparsen komentarzy: 204122.08.2011, 10:52

Ja tam chcę aby PL wygrało w tym sezonie Manchester City, bo wiem że i tak Arsenal nie ma na to szans. Wtedy Wenger zobaczy że kasa się bardzo liczy i zrobi transfery na sezon 2012/2013.

KondzioElite komentarzy: 618722.08.2011, 10:51

Hahaha! Przed chwilą napisałem w poprzednim temacie, że może ktoś przetłumaczy ten artykuł :x

Dzięki Aleks!

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady