O'Neill: Zasłużyliśmy na coś więcej

O'Neill: Zasłużyliśmy na coś więcej 02.12.2007, 09:52, Patryk Bielski 15 komentarzy

Manager Aston Villi Martin O'Neill przyznał, iż czuje pewien niesmak po wczorajszym spotkaniu z Arsenalem, w którym jego podopieczni ulegli Kanonierom na własnym terenie 1-2. Villa przez długi okres drugiej połowy nacierała na bramkę Manuela Almuni, jednak nie udało jej się strzelić choćby wyrównującego gola.

- Daliśmy z siebie wszystko. W pierwszej pokazaliśmy, iż potrafimy stworzyć problemy pod ich bramką. Myślę jednak, że Arsenal bardzo szybko zabrał się do roboty i zaczął robić to, co potrafi najlepiej - szybko podawać piłkę.

- Ale w drugiej połowie mieliśmy przewagę w posiadaniu piłki. Oni grali jednak bardzo mądrze i gdy tylko mogli wstrzymywali grę. Zmusiliśmy ich do obrony. Decydowali się na ściąganie napastników, a w ich miejsce na murawie pojawiali się środkowi pomocnicy - to świadczy o naszej grze. Zdecydowanie zasłużyliśmy na coś więcej - powiedział O'Neill po spotkaniu.

Aston VillaMartin O'Neill autor: Patryk Bielski źrodło: Skysports.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Master komentarzy: 594 newsów: 218.12.2007, 16:58

jakbyście grali lepiej to może byście zasłużyli a teraz tylko się użala nad sobą

fan92 komentarzy: 67204.12.2007, 16:08

no rozumiem gościa, ale z takimi drużynami jak Arsenal trzeba dać z siebie 120% żeby cokolwiek zdobyć..a czasem nawet i to nie wystarcza..go gunners:D

vanPersie komentarzy: 57703.12.2007, 17:17

może zasłużyli ale to Arsenal wygrał:P

Koti komentarzy: 127703.12.2007, 10:12

Leszcze

Jagielak komentarzy: 38802.12.2007, 21:38

No czasem bylo goraco ;]

Kanonierprzemo komentarzy: 2202.12.2007, 16:00

Na nic nie zasłużyliście barany bo ARSENAL PANY!

JKowalczyk komentarzy: 192 newsów: 302.12.2007, 15:43

Zgadzam się z O'Neillem. Arsenal w pierwszej połowie nie dominował tak spotkania jak Villa w drugiej.

cesc komentarzy: 502.12.2007, 14:51

ja sie z tym nie zgadzam raczej. Pierwsza połowa przebiegała praktycznie calkowicie pod dyktando Arsenalu. gol dla Villi byl przypadkiem. Arsenal byl zdezorganizowany przez pierwsze 10-15 minut bo mecz bez normlanego lidera(Fabregasa) i w ogole. w drugiej polowie Arsenal sie madrze bronil. Villa nie miala jakichs czystych klarownych sytuacji strzeleckich. bezmyslne faul kretyna Carew bardzo mnie zdenrwowal. od tlyu taki wślizg? on nawet w piłke nie celował. i zszedl przez to nasz najlepszy pomocnik. a jak potem gralismy linia pomocy(po zejsciu Rosickiego) Eboue-Gilberto-Flamini-Diarra no to ja dziekuje:| Arsenal proawdzil i nie msuieli szalenczo atakowac. wedlug mnie zdecyowanie zwyciestwo sie nalezalo. to co,ze Villa byla dluzej przy pilce. nasi im na to pozwolili. a almunia ile razy byl zagrozony? jedna poprzeczka. a tą pilke i tka by obronil wiec naprawde nie ma o czym mowic:)

iAMjustAgirl komentarzy: 66902.12.2007, 14:10

Facet musi czuć rozgoryczenie... Tym bardziej, że to jego klub był zdecydowanie lepszy w 2 połowie, a nawet był moment gdy nie wychodziliśmy ze swojego pola karnego, a oni wciąż nacierali...
To, że ich strzały w zdecydowanej większości były niecelne z tego po pamiętam to już inna sprawa.

madeira55555 komentarzy: 596 newsów: 1502.12.2007, 13:46

Rzeczywiście druga połowa meczu zdecydowanie należała do nich. Dobrze, że wszystko poszło na naszą korzyść.

Eyeless komentarzy: 25702.12.2007, 12:25

Na pewno rywalowi pozostał niedosyt, zagrali z nami zwłaszcza w drugiej połowie dobre spotkanie, przestawienie stronami Agbonlahora z Youngiem spowodowało wiele zagrożeń, zwłaszcza po stałych fragmentach gry (wolne za faule Sagny -> poprzeczka Carew). Stwierdzenie że gospodarze grali coś w pierwszej połowie jest jednak bardzo mocnym nadużyciem, dwukrotne wyjscie pod bramkę rywala i strzał z 5m po rykoszecie to nie był bynajmniej dowód na dobrą grę. Inna sprawa, że sędzia patrzył trochę przez palce na twardą grę Villi, no ale Rosickiemu tez się upiekło po ostrym wejściu w Barry'ego. Pozostaje się cieszyć z wyniku i życzyć panu O'Neillowi doskonałej formy jego ekipy w spotkaniu z ManU.

Karis7 komentarzy: 1674 newsów: 202.12.2007, 12:01

to było bardzo wyrównane spotkanie i wszystko mogło sie zdarzyć w tym meczu

titi_henry komentarzy: 357202.12.2007, 11:13

na wygrana nie, ale mysle, ze na remis tak...

zetpek komentarzy: 111702.12.2007, 10:32

moze i zasluzyliscie na wieciej ale faktem jest ze przegraliscie !!! :)

Lee komentarzy: 1471 newsów: 8302.12.2007, 10:16

W sumie to nie dziwię się jemu, w drugiej połowie zdominowali grę na boisku, no i tak poprzeczka JC. Mieli po prostu pecha.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Chelsea18105335
3. Nottingham Forest18104434
4. Arsenal1796233
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1767425
11. Tottenham1872923
12. Brentford1772823
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich1726912
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady