Obszerny wywiad z Arsenem Wengerem
06.02.2013, 12:28, Marcin Witkowski 2263 komentarzy
Niewiele osób było zaskoczonych tym, że Lionel Messi zdobył po raz czwarty Złotą Piłkę. Jednak jego wybór nie był jednogłośny.
Arsene Wenger, który uważa Lionela Messiego za najlepszego piłkarza jakiego kiedykolwiek oglądał, oddałby jednak swój głos na hiszpańskiego pomocnika FC Barcelony – Andresa Iniestę. Messi jest jedynym piłkarzem w 56-letniej historii Złotej Piłki, który wygrał tę nagrodę czterokrotnie, jednak Wenger uważa, że dzięki osiągnięciom podczas Euro 2012, to Iniesta bardziej zasłużył na to wyróżnienie.
Generalnie Boss nie jest fanem indywidualnych nagród w sportach drużynowych, uważa jednak, że takie wyróżnienia mają pewną zaletę – gwiazdy, które zdobywają indywidualne nagrody, są inspiracją dla kolejnych generacji piłkarzy i jak sam przyznaje, sam wielokrotnie używał tego typu motywacji.
The Arsenal Magazine przeprowadził obszerny wywiad z Arsenem Wengerem, a pytania dotyczyły: obecnie najlepszego piłkarza na świecie, zawodników, którzy wygrywali tę nagrodę we wcześniejszych latach oraz graczy, którzy tego wyróżnienia nigdy nie zdobyli.
Lionel Messi został wybrany po raz czwarty z rzędu najlepszym piłkarzem świata. Czy oddałbyś na niego swój głos?
Nie, nie w tym roku. Dla mnie Messi z pewnością jest najlepszym zawodnikiem jakiego kiedykolwiek widziałem w grze, ale w tym roku otrzymał te nagrodę ze względu na swoje indywidualne osiągnięcia, a nie ze względu na to, co wygrał ze swoją drużyną. Po raz pierwszy nie był częścią drużyny, która wygrała wszystko co tylko możliwe. Nie wygrał Ligi Mistrzów, nie wygrał ligi hiszpańskiej i nie osiągnął niczego ze swoją reprezentacją, ale indywidualnie miał wyjątkowy rok – zdobył 91 goli. Wydaję mi się, że to było powodem przyznania mu kolejnej Złotej Piłki. Ja jestem fanem sportu drużynowego, dlatego czuję, że ludzie tacy jak Casillas, Ronaldo (który wygrał ligę), a w szczególności Iniesta, bardziej zasługiwali na to wyróżnienie. Andres jest zawsze numerem dwa lub trzy, ale on został w tamtym roku mistrzem Europy z Hiszpanią – dlatego bardziej zasłużył na Złotą Piłkę.
Więc pomimo tego, że jest to nagroda indywidualna, uważasz, że wyjątkowe mecze i osiągnięcia zespołu powinny być brane pod uwagę?
Tak, piłka nożna to sport drużynowy, więc osiągnięcia całego zespołu powinny mieć wpływ. Nie jestem fanem indywidualnych nagród w piłce nożnej, ale kiedy komuś przyznawana jest taka nagroda, to powinno to wynikać w jakimś stopniu ze specjalnych osiągnięć całego klubu. Jeśli jesteś najlepszym zawodnikiem drużyny, która osiągnęła coś specjalnego, to tak, powinieneś wygrać tę nagrodę. Dlatego mój głos powędrowałby do Andresa Iniesty.
Ale to znowu Messi – czwarta z rzędu Złota Piłka, a on ma tylko 25 lat!
Tak, wiem i nie podważam tego, że jest fenomenalnym piłkarzem – jak mówią ludzie: „on jest z innej planety”. On jest bez wątpienia najlepszym piłkarzem na świecie, najlepszym jakiego widziałem, a zdobycie cztery razy z rzędu takiego wyróżnienia jest wyjątkowe. Ma dopiero 25 lat, więc zapewne ustanowi taki rekord, którego nikt nigdy nie zdoła pobić.
W ciągu ostatnich czterech lat, w plebiscycie na najlepszego piłkarza globu, w pierwszej trójce znalazło się tylko czterech graczy – Iniesta, Xavi, Ronaldo i Messi. Czemu ta czwórka tak bardzo wyprzedziła innych zawodników?
Ponieważ są częścią wyjątkowej generacji w apogeum swojej kariery. Są dobrze znani na całym świecie i wygrali wszystko. W tej chwili Barcelona ma 16 punktów przewagi nad Realem Madryt, Hiszpania wygrała 3 turnieje z rzędu – ci piłkarze są niesamowici. Osiągnięcia zespołów są na ich korzyść. Chociaż kocham sport drużynowy, to prawdą jest, że gdy osiągniesz pewien poziom, to różnicę na boisku robią pojedynczy piłkarze. Gdy Barcelona gra z Realem Madryt, z 9 na 10 meczów różnicę zrobi Messi albo Ronaldo. Gdy gra jest na takim poziomie, oznacza to, że są oni najlepsi na świecie.
Mimo to nie przepadasz za indywidualnymi nagrodami dla piłkarzy. Czemu?
Ja wierzę w indywidualne występy i jakość, a nie w nagrody. Wolałbym, żeby to drużyny były wyróżniane – o to przecież chodzi w tym sporcie.
Złota Piłka przyznawana jest od ponad 50 lat. Czy aktualna organizacja (głosy oddają kapitanowie i trenerzy reprezentacji oraz dziennikarze z całego świata) jest najlepszym sposobem wyłonienia zwycięzcy?
Niekoniecznie, ale to samo pytanie można zadać w każdym demokratycznym państwie. Czy zawsze wygra ten, który na to najbardziej zasługuje? Nie wiadomo, ale nie można negować tego, że głosują specjaliści. Ci ludzie śledzą grę i ją znają. Trzeba to uszanować.
Który z dawnych zwycięzców Złotej Piłki, gdy dorastałeś i oglądałeś mecze, najbardziej zapadł Ci w pamięć?
Ludzie tacy jak Raymond Kopa, Alfredo Di Stefano, później Johan Cruyff, Michel Platini i Marco van Basten. Van Basten i Platini wygrali tę nagrodę trzy razy, ale nikt nie zdobył jej czterokrotnie. Dlatego Messi już wszystkich wyprzedził – a gdy będzie kończył swoją karierę, będzie jeszcze dalej.
Czy myślisz, że przyznawanie takiej nagrody powoduje, że piłkarz ma zapewnione miejsce w historii futbolu? I czy pomaga to młodszym fanom, by dowiedzieć się więcej o minionych generacjach piłkarzy?
Tak, kreowanie autorytetów to dobra strona nagród indywidualnych. Zawsze wierzyłem, że jeśli chcesz być profesjonalnym piłkarzem, jest ważne, żeby zwłaszcza w młodym wieku, twój trener podpowiedział Ci, od którego zawodnika powinieneś się uczyć. Trener mówi wtedy: „patrz, możesz być kolejnym Zidanem, Beckhamem, Cruyffem”. To ważne, żeby trener umiał określić, do którego piłkarza dany młodzik jest podobny. Gdy jesteś młody, naśladowanie idzie ci bardzo dobrze, patrzysz na zawodnika i chcesz robić to co on, więc dla trenera to bardzo ważne, by móc udzielić takiej rady. Krótko mówiąc – to ważne, żeby mieć wzór do naśladowania.
Czy myślisz, że wcześniejsi zdobywcy Złotej Piłki, na przykład z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, poradziliby sobie we współczesnej piłce? A może niektórzy poradziliby sobie lepiej, a inni gorzej?
We współczesnej piłce nie poradziliby sobie ci, którzy nie byli dostatecznie silni fizycznie. Gra stała się bardziej fizyczna niż dawniej. Ale wszyscy laureaci byli wspaniali w swoich czasach, co oznacza, że ich technika, inteligencja i wizja gry były na odpowiednio wysokim poziomie. To co się zmieniło, to większa intensywność. Ci, którzy nie radziliby sobie z tą intensywnością, nie odnieśliby sukcesu we współczesnej piłce. Ale, szczerze mówiąc, większość z nich była silna fizycznie – na przykład Cruyff czy Van Basten.
50 lat temu ludzie nie byli w stanie oglądać najlepszych zawodników na świecie zbyt często, jeśli w ogóle. Teraz z kolei każdy mecz Messiego jest pokazywany w telewizji, więc każdy może wyrobić sobie swoją własną opinię…
Tak. Za moich czasów, gdy byłem dzieckiem, prym wiódł Pele, być może najlepszy piłkarz w historii, ale niestety nigdy nie dane było mi go oglądać. Kiedy Mario Zagallo był tu na naszym boisku treningowym, z reprezentacją Brazylii, zapytałem go: „Grałeś z Pele, trenowałeś najlepszych piłkarzy z Brazylii, więc powiedz mi – kto jest według ciebie najlepszym piłkarzem w historii?” Jego odpowiedź była prosta: „Pele”. To coś wyjątkowego, ponieważ Zagallo przez 60 lat albo grał z najlepszymi piłkarzami na świecie albo ich trenował. Powiedział mi również o graczu, który nazywał się Garrincha, a którego niewiele osób z Europy zna bardzo dobrze. Pamiętam, że grał na prawym skrzydle, ale niestety nie znam go tak dobrze jakbym chciał.
Więc których zawodników, których oglądałeś dorastając we Francji, pamiętasz i o których wyrobiłeś sobie swoją własną opinię?
Przede wszystkim Raymond Kopa, który był również znany jako Kopaszewski, ponieważ był on tak naprawdę Polakiem. Historia i sukcesy francuskiej piłki są blisko związane z imigrantami. Pierwszymi byli polscy imigranci, którzy pracowali w kopalniach, a rodzina Kopaszewskiego nie była wyjątkiem. Następnie pojawił się Platini, którego rodzina przyjechała do Francji, gdy pojawiło się tam mnóstwo robotników z Włoch. On był drugim wielkim piłkarzem. Trzecia część to imigranci z północnej Afryki, czyli Zinedine Zidane. Więc kiedy spojrzysz na historię francuskiego futbolu, zobaczysz, że jest ona powiązana z imigrantami, a ci trzej piłkarze byli mega gwiazdami, których wyprodukowała Francja.
I to właśnie Francja przyłożyła rękę do stworzenia nagrody o nazwie Złota Piłka. Pomysł przecież powstał w redakcji pisma „France Football”…
Tak, trzeba to przyznać Francji, że stworzyła wiele fantastycznych wydarzeń sportowych w czasach współczesnych. Stworzyli Złotą Piłkę, ale również europejskie puchary. W Anglii narodziła się piłka nożna, ale później to Francja stworzyła FIFA i inne nagrody.
Czy myślisz, że piłkarze uważają indywidualne nagrody za ważne, czy może zależy to od ego, jakie konkretny zawodnik posiada?
Cóż, zadałbym więc pytanie: Czy można stać się wielkim zawodnikiem nie mając odpowiednio wielkiego ego? Powiedziałbym, że nie, to niemożliwe. Kiedy jesteś młodym zawodnikiem i masz 20 lat, to musisz karmić to ego, a możesz to tylko robić osiągając sukcesy. Pewność przychodzi wraz z sukcesami. Ludzie chcą być rozpoznawalni przez innych, ponieważ oznacza to, że są wartościowi. Czy jest coś lepszego niż usłyszeć: „ty, mój przyjacielu, jesteś najlepszym piłkarzem na świecie”? Każdy marzy o czymś takim. Mi czy tobie to się nie zdarzyło, ale Messiemu już kilka razy!
Czy myślisz, że niektórzy piłkarze wolą wygrać Mistrzostwa Świata, podczas gdy inni wolą Złotą Piłkę?
Szanse na wygranie Mistrzostw Świata zależą od tego, gdzie się urodziłeś, a to już nie zależy od ciebie. Możesz zdecydować, że chcesz być najlepszy na świecie, ale jeśli urodziłeś się w Luksemburgu, to nawet Messi nie zostałby nigdy mistrzem świata. Możesz za to grać w najlepszym klubie i wygrać wszystkie klubowe rozgrywki, by później zostać okrzykniętym najlepszym piłkarzem świata.
W takim wypadku czy myślisz, że zdobycie Złotej Piłki przez takich zawodników jak George Weah, George Best czy Denis Law, było dla nich czymś bardziej wyjątkowym, ponieważ nigdy nie mieli szansy osiągnąć czegoś na poziomie reprezentacyjnym?
Myślę, że jeśli Messi nigdy nie wygra Mistrzostw Świata, to zawsze będzie czuł, że czegoś mu brakuje. Czemu? Ponieważ Argentyna wygrywała Mistrzostwa Świata zanim pojawił się Messi i jedyną rzeczą, jaką ludzie mu zarzucają, jest to, że nigdy nie wygrał niczego ze swoją reprezentacją. Jako najlepszy piłkarz na świecie, na pewno bardzo chciałby coś wygrać dla swojego kraju. Ale ludzie tacy jak George Weah, który urodził się w Liberii, wiedzieli, że nigdy nie wygrają Mistrzostw Świata, więc nigdy nie było to ich marzeniem.
Zazwyczaj Złotą Piłkę zdobywają “magicy”, zawodnicy atakujący. Czy myślisz, że to sprawiedliwe?
Szczerze mówiąc – tak. Podczas mojej kariery zawodniczej grałem na każdej pozycji – w obronie, pomocy i ataku – więc wiem, że najtrudniej jest grać z przodu! Z tyłu możesz nie mieć specjalnego, a i tak sobie poradzisz, natomiast z przodu musisz mieć coś specjalnego, żeby dać radę. Nie przeczę, że dobry obrońca jest czymś wyjątkowo ważnym dla zespołu, jednak żeby być gościem, który zgarnia piłkę w środku pola i strzela bramkę – żeby to zrobić na najwyższym potrzeba specjalnego talentu.
Zdobyłeś w swojej karierze mnóstwo indywidualnych wyróżnień. Czy są one dla ciebie ważne?
Niespecjalnie, ponieważ jako trener musisz skupiać się na następnym meczu – trzeba mieć obsesję na punkcie nadchodzącej przyszłości. Zawsze chcesz robić więcej i lepiej. Więc dla mnie nie znaczą one niczego specjalnego. Nie będę jednak ukrywał, że czuję dumę ze zdobycia nagrody. Prawdziwy sportowiec ciągle rozgrywa ze sobą bitwę, by osiągnąć najwięcej jak się da, dlatego ciągle chce się ulepszać.
Z której nagrody jesteś szczególnie dumny?
Byłem takim szczęściarzem, że w każdym kraju w którym pracowałem zostałem przynajmniej raz wybrany Menedżerem Roku. Dzięki temu czuję, że byłem w stanie pokazać jakość w każdym miejscu w którym dotychczas pracowałem. Jestem z tego dumny, ale nigdy nie zmierzysz tego, ile dołożyłeś od siebie do sukcesu zespołu. Mimo to, kiedy jesteś nagradzany, oznacza to, że ludzie wokół ciebie są zadowoleni z twoich osiągnięć. Czy dałeś z siebie wszystko co najlepsze? Nie wiesz tego, ale jeśli jesteś wyróżniony bo dałeś ludziom szczęście, to jest to jednoznaczne z tym, że wykonałeś swoją robotę. Jednak bez chwili wahania oddałbyś te indywidualne puchary za tytuły dla drużyny. Każda indywidualna nagroda jest tego konsekwencją.
Czy uważasz, że zawodnicy coraz mniej liczą się z drużyną, a coraz bardziej skupiają się na swojej własnej osobie i karierze?
Tak. Można to uogólnić i powiedzieć, że całe społeczeństwo stało się bardziej indywidualne. Jeśli spojrzysz na historię piłki nożnej, gdy ja byłem piłkarzem, byłeś łączony z jednym klubem przez całą karierę, a odchodziłeś tylko wtedy, gdy to klub chciał cię sprzedać. Współcześnie klub nie jest tak ważny, a ludzie stali się indywidualistami. Są ludzie, którzy planują swoje kariery – zaczynają w konkretnym klubie, by się rozwinąć, a potem, gdy staną się bardziej rozpoznawalni, od razu odchodzą z zespołu. Kiedyś tak nie było. Kiedyś zawodnicy chcieli być częścią klubu przez cała swoją karierę. Chcieli coś z tym klubem osiągnąć. Obecnie tak się dzieje tylko wtedy, gdy indywidualne potrzeby pokrywają się z celami całej drużyny. Jeśli coś się zmienia w tej kwestii, to piłkarz automatycznie chce odejść.
Czy uważasz, że indywidualne nagrody staną się jeszcze ważniejsze w przyszłości, gdy piłkarze będą chcieli za wszelką cenę podnosić swoją popularność i wartość marketingową?
Przede wszystkim wierzę, że piłkarze chcą wygrać Złotą Piłkę dlatego, że chcą być rozpoznawani jako najlepsi na świecie. Nie uważam, że aspekt ekonomiczny ma jakieś wielkie znaczenie dla zawodników. Dla nich oznacza to, że są bardziej kochani i że są naprawdę „tym jednym najlepszym”. Kiedy jesteś wielkim piłkarzem i będąc w domu myślisz „wszyscy myślą, że jestem najlepszym piłkarzem na świecie” – to musi być fantastyczne uczucie.
Jeśli chodzi o Iniestę i Ronaldo, to czasami w życiu bywa tak, że musisz mieć szczęście, żeby w tym samym czasie co ty nie urodził się ktoś lepszy. Ktoś, kto przybiega na Usainem Boltem podczas wyścigu jest bardzo szybki, jest fantastycznym sportowcem i mógłby wygrać z każdym na świecie, ale niestety nie miał szczęścia, bo w tym samym czasie biega też Usain Bolt. To samo jest z Ronaldo, który jest fantastycznym piłkarzem, ale zawsze jest o trochę z tyłu w stosunku do Messiego. Przykro mi z powodu Iniesty i Cristiano, że nie zdobyli Złotej Piłki, ponieważ wiem, co to znaczy dla nich, by być okrzykniętym najlepszym na świecie, gdy gra się na takim poziomie.
Czy to samo miało miejsce w przypadku Thierry’ego Henry’ego? Znalazł się na drugim i na trzecim miejscu. Czy to go bolało?
Tak. Po pierwsze wiedział, że zasłużył na tę nagrodę, a ja uważam tak samo. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dlaczego nie wygrał Złotej Piłki. W tamtym czasie była ona jeszcze przyznawana przez “France Football”, więc może nie chcieli za bardzo przyznawać nagrody Francuzowi!
Wywiad przeprowadził Josh James.
źrodło: arsenal.com
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
LOL, nie ogarniam. Silmarillion to obowiązkowa lektura fanów Tolkiena. Ona powinna buc przeczytana jako 1 książka, potem Hobbit, a następnie Władca Pierścieni. Silmarillion opowiada jak powstało Śródziemie i dalsze losy świata. Obowiązkowo trzeba to przeczytać.
@Strus:
Ja jestem zafascynowany Śródziemiem i chce przeczytać wszystkie książki o tej tematyce.
Camillo14: jeśli Hobbit bardziej ci się podobał od Władcy Pierścieni, to Silmarillion ci nie podejdzie. To strzępki niesamowitych opowieści o wspaniałych i tragicznych postaciach.
DeptaGUNNER
Ja oglądam! Będzie się z czego pośmiać. ^^
Lukiner---> Ostatnią Złotą Piłkę powinien dostać Andrea Pirlo
@Strus:
Chodzi mi o to, że mam możliwość przeczytania ale nie przeczytałem jeszcze "Silmarillionu" i nie wiem czy wart się za to brać.
Bardzo ciekawy wywiad. Co do tych 4 zdobytych piłek, no to tutaj jest sprawa kontrowersyjna. Według mnie, w 2009 roku ZP powinien zgarnąć Ronaldo, a w 2010 Sneijder. Dopiero dwie ostatnie nagrody są tak naprawdę zasłużone...
Gra ktoś może z was w footballteam na s8?
Klama
Czyli jakiego? Pastiszu? Parodii?
Odniosę się do Cleverleya. Nie należy do porównywać z Ramseyem ,tylko z Wilshere. Od naszego gracza TC odstaje in minus, na dodatej jest 2 lata starszy. Od Ramseya też dzieli go kilkanaście miesięcy.
Ramsey grał jako głównie jako AMC w 11/12, w tym sezonie głownie na skrzydle i dopiero parę meczy na DMC zagrał. B2B Aaron nie grał prawie wcale, więc jak po porównywać do B2B?
Kto ogląda dziś Polskę? ;d
Wiecie może panowie jak się nazywa film w którym . Rycerz jest łucznikiem jakich mało , i zawsze osłaniał króla Anglii podczas ataków na zamki (dzieje się to w Wielkiem Brytani) pewnego razu zostaje wzięty do niewoli za to że nie chciał już walczyć i wtedy król zostaje zabity/trafiony strzałą. (tyle z tego filmu pamiętam a to sam początek) byłbym wdzięczny jak by ktoś mi podał tytuł tego filmu
Camillo144 ja to czytałem. Dawno temu. :)
Tematy przeplatają się z tymi z Silamrillionu, ze względu na czas akcji.
Dawno nie oglądałem takiego typu filmu, o to mi chodziło :p
Boss nie ma racji, obrońca musi mieć coś specjalnego, żeby powstrzymać ten specjał atakującego. :)
I się tak czasem zastanawiam, dlaczego Messi mnie nie zachwyca...
Camillo144
Ja nie czytałem.
@piotrasw szukałem właśnie takich meczy żeby kurs blisko 3 był i za 4 zł. mam 800 do wyciągnięcia . a granie 4/5 to dla mnie strata czasu bo jak 4 wejdą to z 5 zł do przodu aby
Klama
""Django" to dla mnie taki film różniący się od tych, które ostatnio wychodzą..."
W jakim sensie?
Pytałem już wczoraj ale nikt mi nie odpowiedział więc zapytam jeszcze raz. Czytał ktoś "Dzieci Hurina" Tolkiena ?
Przecież każdy będzie oglądał na strimach, przecież pewnie nikt nie ma npremium
@matik66
Jak na moje przy opcji 4 z 5 to jeszcze miało by jakieś szanse, ale tak to twierdze, że conajmnije dwwa mecze Ci nie wejdą .
Odchodząc od tematu. co powiecie na taki kuponik na dzisiaj :
Brazylia - Anglia X
Belgia - Słowenia/Słowacja(nie chce mi się sprawdzać) - Under. 1.5
Holandia - Włochy -2
Hiszpania - Urugwaj -X
Polska - Irlandia -1
@Mid imo. "Django" to przeciętniak , natomiast ja od siebie muszę polecić poraz któryś The Sinister , oraz całą serię Piły
Mid
"Django" to dla mnie taki film różniący się od tych, które ostatnio wychodzą i może dlatego mi się podoba.
Chociaż końcówka nie jest taka dobra jak większość filmu :P
mallen
widze, ze Tobie tez sie nie chcialo dodawac swojego komentarza i wkleiles gotowca ^^
Klama
Widziałem oba. Nie wiem co ludzie w "Django" widzą - film jest tylko "niezły".
youtube.com/watch?v=o5JyDiurrzY
Chuba Akpom Brace for England U19
Chuba Akpom Brace for England U19:
youtube.com/watch?v=o5JyDiurrzY
@Arsenal23
Założę czarne okulary.
Artur Boruc - Sebastian Boenisch, Kamil Glik, Damien Perquis, Jakub Wawrzyniak - Grzegorz Krychowiak, Daniel Łukasik - Jakub Błaszczykowski, Ludovic Obraniak, Szymon Pawłowski - Robert Lewandowski
Mid
Mój brat natomiast nie polecał mi "Melancholii"
Ja polecę - "DJANGO" oraz "12 gniewnych ludzi" (ale to pewnie widziałeś, toż to klasyka!)
youtube.com/watch?v=9nJt9TlYVUY
Chyba każdy zna, ale mnie dzisiaj na to wzięło :)
@Ars3n: Wiesz zależy jak na to spojrzeć nie każdy zawodnik z quality musi zostać wyróżniony nagrodą, a każdy który który otrzymuje nagrodę, nie wątpliwie taką jakość posiada poza tym są nagrody indywidualne tj. najlepszy gracz polskiej ekstraklasy, chyba nie chciałbyś aby zawodnik z taką nagrodą grał w Arsenalu bo są znacznie lepsi zawodnicy od zdaje się Piecha czy Mili. ;P
Dla odmiany teraz ja mam do was pytanie dotyczące filmu. Czy ktoś z was oglądał film "Melancholia" i może mi coś na jego temat powiedzieć? Ostatnio przeprowadziłem ze znajomym dyskusję dotyczącą tego właśnie filmu i z bardzo go zachwalał - chciałbym teraz zweryfikować tą opinię i zebrać więcej informacji.
Ja bym w pubie nie mógł takie meczu oglądać, pobeczałbym się jakbyśmy strzelili gola, jak to by wyglądało przy ludziach ^^
@Arsenal23
Oto jest pytanie.
U kumpla albo w jakimś pubie :P innej opcji nie widzę.
Na szczęście wyjazdowy będzie w tvp.
ArseneAl
Gdzie ty obejrzysz mecz z Bayernem ?
Anglia - Brazylia 20.30
Francja - Niemcy 21
Da się pogodzić mniej więcej te spotkania :D
Półfinałowy mecz PNA Mali - Nigeria się zaczął.
Eurosport transmisja.
dziwny ten wywiad. Wenger bardziej wierzy w jakosc niz nagrody inwidualne, aha.
Dziś podobno Sagna i Koscielny mają zagrać od początku w meczu przeciwko Niemcom. Giroud z ławki ma rozpocząć. Oby dzisiaj żaden z naszych graczy nie doznał kontuzji i oby żaden trener nie kazał naszym zawodnikom rozgrywać całych spotkań. Szczególnie Jackowi gdzie na tego trzeba dmuchać i chuchać. Największy angielski talent od czasu Rooneya i Gerrarda.
@barto32
Strzelam: Wembley? (bo niby jaki inny stadion?)
na jakim stadionie rozgrywany jest dzis mecz Anglia - Brazylia ?
Ja zdecydowałem, że sobie obejrzę dzisiaj POLSKĘ. : D
No ja nie mam za dużego wyboru biorąc pod uwagę mojego neta i też wybieram Francja - Niemcy bo leci w tv. Co jakiś czas będę spoglądał na mecz Polaków.
wow, ale mecze nakladajace sie na siebie. Niemcy - Francja, czy Anglia - Brazylia.. Anglicy pomimo mocnego skladu nie potrafia grać ni to ladnie, ni skutecznie, wiec raczej stawiam na bój niemiecko-francuski..
Ja chciałbym żeby dzisiaj zagrał Walcott na szpicy, to byłby taki teścik przed meczem z Bayernem czy da sobie radę z najlepszym ŚO Budnesligi Dante.
Nie jestem zwolennikiem jego talentu.
Na miejscu Hodgsona wystawiałbym innych zawodników.
ArseneAl
Na powołanie tak. Ale nie na regularną grę. Na razie nie ma takiego poziomu jak np. Jack czy Gerrard.
On musi jeszcze poczekać na swoją szansę.
@afckonrad9101
Ale Carrick to inna pozycja...
Dla mnie od Cleverleya lepszy jest jeszcze Carrick i jezeli ktos z MU to wlasnie on zasluguje na pierwsza jedenastke w reprze...
@michal192837465
No umówmy się, że lepsi od niego są tylko Gerrard, Wilshere i może Lampard.
Na powołanie zasługuje ale na grę w pierwszym składzie już nie.