Obszerny wywiad z Arszawinem

Obszerny wywiad z Arszawinem 03.06.2011, 18:08, IceMan 1036 komentarzy

Poniższy wywiad z Andriejem Arszawinem jest jedynie fragmentem obszernego artykułu opublikowanego na rosyjskim portalu Football.sport-express.ru. Pozostała część wywiadu, niedotycząca w żaden sposób Arsenalu, została pominięta.

W swojej wypowiedzi Szawa jasno określił swoją przyszłość w Arsenalu, natomiast w dosyć enigmatycznych słowach opisał sytuację Ceska Fabregasa. Poza tym, 30-latek wyjaśnił przyczyny tragicznej formy Kanonierów pod koniec sezonu i swojego medialnego milczenia. Zapraszam do lektury.

Na początku swojej kariery na pewno miałeś swoje cele i marzenia. Spełniły się?

Na każdym osobnym etapie kariery myśli się o osiągnięciu konkretnych celów. Najpierw człowiek chce odnaleźć się w klubie, później wywalczyć miejsce w pierwszym składzie, następnie trafić do reprezentacji narodowej itd. W sumie większość tym podobnych zadań udało mi się osiągnąć.

A nie wydaje ci się, że na przestrzeni ostatniego półtora roku twój rozwój i kariera nieco straciła impet lub wręcz zatrzymała się w miejscu?

Być może. Ale i tak niezwykle cieszę się z tego, że mam okazję grać w Premier League. Inna sprawa, że w każdym klubie zmierzasz po zwycięstwa, a ja w Arsenalu nie wygrałem jeszcze niczego.

Co się stało z Arsenalem na ligowym finiszu?

W sumie realne szanse na tryumf mieliśmy tylko w jednych rozgrywkach - w Pucharze Ligi Angielskiej. Sprezentowaliśmy jednak to trofeum ekipie Birmingham City. Jeśli chodzi o zmagania na podwórku ligowym, to trudno było dotrzymać kroku Czerwonym Diabłom.

Zgadzam się co do Manchesteru United, ale jak można było w przeciągu kilku tygodni stoczyć się aż na czwarte miejsce w tabeli?

Z pewnością nie potrafiliśmy się odbudować psychicznie po wszystkich klęskach i przegraliśmy wszystkie kluczowe spotkania na ostatnim etapie sezonu. Najpierw polegliśmy w walce o drugą pozycję, a potem - o trzecią.

Wcześniej największą bolączką Arsenalu była słaba gra w meczach z bezpośrednimi konkurentami o tytuł. Tym razem wyższość Kanonierów musiała uznać zarówno Chelsea, jak i Manchester United, ale The Gunners stracili mnóstwo oczek z drużynami znacznie na papierze słabszymi. Jak to wytłumaczysz?

Z jakiegoś powodu jak po grudzie szło nam w meczach na własnym boisku z zespołami, które większy nacisk nakładały na defensywę. Wcześniej bez problemów rozprawialiśmy się z takimi rywalami, a w tym sezonie de facto tylko trzy lub cztery takie mecze zakończyły się dla nas łatwo zdobytymi trzema oczkami. Doskwiera nam ten sam kłopot, co reprezentacji Rosji - niewystarczający "ogień" w ataku i brak decyzyjności w polu karnym przeciwnika.

W klubie robiliście wspólnie jakieś podsumowanie minionych rozgrywek?

I bez tego jedna rzecz jest jasna - nie ma wśród nas ani jednego piłkarza zadowolonego wynikami.

W Zenicie, gdy nie byłeś zadowolony z wyników osiąganych przez drużynę, jasno i bezpośrednio artykułowałeś w mediach swoje zarzuty. W Arsenalu tego nie robisz. Nie masz tak mocnej pozycji w klubie, czy po prostu złagodniałeś z wiekiem?

W Londynie jestem stranierrim, co w dużym stopniu zmienia postać rzeczy. Nie rozumiem na razie wszystkich niuansów angielskiej kultury i zasad w relacjach międzyludzkich. Ale jeśli dojdę do wniosku, że takie publiczne wystąpienie będzie potrzebne i przydatne - nie zawaham się ani chwili.

Czyli charakterologicznie się nie zmieniłeś?

Nie, po prostu dostosowałem się do życia w nowych warunkach. W tym roku nie udzieliłem ani jednego wywiadu dla angielskich mediów. Nie dlatego, że ich nie lubię, lecz dlatego, że zrozumiałem jedną rzecz: są pewne sprawy, które można przekazać tylko i wyłącznie pewnymi dobrze przemyślanymi i konkretnymi słowami, których w języku angielskim nie zawsze potrafię użyć. Przez to sens moich wypowiedzi czasem się zmienia, a moje słowa są dodatkowo przeinaczane przez dziennikarzy. Inna sprawa, że tego rodzaju odsunięcie się od mediów nie przyniosło żadnego rezultatu: brytyjskie gazety biorą moje wywiadu udzielane w Rosji i tłumaczą według własnego widzimisię. A kompletnie absurdalne już sytuacje zachodzą wtedy, gdy rosyjskie media po raz wtóry tłumaczą przełożone już z rosyjskiego wywiady.

Takie publikacje nie nastręczają ci problemów?

Ludzie w klubie zdają sobie sprawę jak działa ta dziennikarska machina i szybko wyjaśniają wszelkie nieporozumienia.

W takim razie może w ogóle nie warto zwracać na to grono amatorskich tłumaczy i poszukiwaczy sensacji? Właśnie, w ostatnich tygodniach media łączyły cię z transferem do wielu innych klubów, a Wenger kategorycznie stwierdził przed udaniem się na wakacje, że Arszawin zostaje w północnym Londynie. Rozmawiałeś z menadżerem na ten temat?

Co jakiś przeprowadzamy konwersacje, ale nie na jakieś poważne tematy. Po sezonie Arsene po prostu zakomunikował mi, że oczekuję mnie w lipcu.

Czyli do następnego sezonu na 100% podejdziesz jako piłkarz Arsenalu?

Na 99%.

A co z pozostałym procentem? Zależy od klubu, czy od ciebie samego?

Od jakiegoś kompletnie nieprawdopodobnego zdarzenia. W życiu wszystko się może stać - opowiadania o jakiejkolwiek "pewności" tylko rozśmieszają Pana Boga.

Kiedy piłkarz staje się bohaterem prasowych spekulacji, od razu oblega go chmara samozwańczych agentów. Tym bardziej, że nie masz na tę chwilę człowieka zajmującego się ochroną twoich interesów. Kontaktował się ktokolwiek z tobą w tej sprawie bądź składał oficjalną propozycję?

Z ofertą nikt do mnie nie przyszedł, parę osób pytało się mnie ledwie "Co słychać?"

Jak na to zareagowałeś?

Tak jak zwykle ludzie reagują na pytania w stylu "Co słychać?" (śmiech) To przecież do niczego nie zobowiązuje.

Przed wakacjami dyskutowaliście o możliwych zmianach kadrowych? Spekuluje się, że te zmiany będą całkiem znaczące.

Media cały czas czegoś oczekują, a Arsenal tych ich oczekiwań nie spełnia. (śmiech) Oczywiście ktoś odejdzie, ktoś przyjdzie, ale konkretnych nazwisk nie ujawnię, bo i sam ich nie znam.

Wśród kandydatów do gry w Arsenalu wymienia się Gervinho - silnego lewoskrzydłowego, który byłby twoim bezpośrednim konkurentem o miejsce w składzie.

Nie widziałem go w akcji, ale mówią, że to piekielnie dobry zawodnik. A ja każdego klasowego piłkarza powitam na Ashburton Grove z otwartymi ramionami.

Nawet mimo tego, że w minionym sezonie nie zawsze dotrzymywałeś kroku Walcottowi i Nasriemu?

Oczywiście, że nikt nie lubi siedzieć na ławce. Ale to nie znaczy chyba, że mam modlić się o brak konkurencji i przybycie słabszych piłkarzy do klubu? Nie boję się rywalizacji. Wszystko zależy ode mnie. Jestem pewien, że jeśli będę grał na swoim poziomie, to na ławce nikt mnie nie posadzi.

Słychać coś nowego na temat odejścia Ceska Fabregasa? To bardzo drażliwy temat dla kibiców...

Moje zdanie jest proste: decyzja dotycząca opuszczenia Arsenalu lub pozostania na The Emirates leży w geście tylko i wyłącznie Ceska. Poważnie na ten temat w szatni nie rozmawialiśmy. Było tylko trochę przekomarzania się, jak zwykle. Przed wyjazdem na wakacje Fabregas wręczył drobne upominki każdemu piłkarzowi. Ja się go spytałem: "Co to, prezent pożegnalny?" Nie odpowiedział. Kiedy wrócimy do Londynu przekonamy się, czy to milczenie kryło jakieś "drugie dno".

Kiedy Kanonierzy wracają do pracy?

4 Lipca. Ja powinienem dołączyć do zespołu dwa dni później.

Czyli wakacje w tym roku są krótsze od tych poprzednich.

Być może to i lepiej. Według mnie optymalny odpoczynek trwa około czterdziestu dni, a nie dwóch miesięcy, jak to miało miejsce w zeszłym roku. Gdyby nie mecze reprezentacji, ta przerwa trwałaby niemal dokładnie 40 dni.

Słyszałem, że na początku czerwca będziesz podobno brał udział w zdjęciach kręconych do jakiegoś filmu.

Całe przedsięwzięcie zostało nieco przesunięte w czasie.

Co to za film?

"Ja - nie Arszawin". Taka sympatyczna historyjka, w której będę grał samego siebie.

Andriej Arszawin autor: IceMan źrodło: Football.sport-express.ru
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
rege komentarzy: 96004.06.2011, 00:29

Arsene1- Po 1.) Napisałem OBECNY Real a nie tamten 0:5 (porażka totalna).

Po 2.) jesteś hipokrytą. Najpierw piszesz "ale w jaki sposób to zrobiliście?" (odnośne 4 GD z Barcą i stylu Realu), a potem "Zresztą liczy się końcowy rezultat."

Po 3.) Nie napisałem, że Real ma BARDZIEJ wykreowany styl. Napisałem, że ma po prostu wykreowany. Nie porównywałem go do nikogo w tej kwestii. A zresztą przecież ja się nie znam... Co tam, że strzelamy 102 gole w sezonie, co tam że łoimy "wielki Tottenham" 4:0 dla pokazówy;) Co tam, że City zachodzi niżej w LE niż Villareal;)

Nie uważasz, że to chore że rozmawiamy o Realu na stronie Kanonierów? Bo ja tak. Niestety... I osobiście nie chcę tego drążyć tylko bronię klubu.

Matitas komentarzy: 170 newsów: 2104.06.2011, 00:28

rege- pocieszajmy się, że Barca i MU będą za 5 lat słabsze. A my od 6 lat gramy piach bez pucharów. Bez lepszych, doswiadczonych zawodnikow, to myh się stoczymy nie oni.

Pinguite komentarzy: 1502004.06.2011, 00:27

Sanchoo -> Stary, myślisz, że Real też nie ma aktorów? A Di Maria i C. Ronaldo? Fakt, Barcelona ma najwięcej aktorów, ale mówiąc szczerze, Barca lepiej grała. Trochę przyaktorzyli, ale piłkę ładną dla oka grają, ale bez przesady, żeby fapować jak Kowalczyk w studiu :P

Pinguite komentarzy: 1502004.06.2011, 00:23

No i co z tego, że chcą, żebyś grał otwarta piłkę? Grając otwartą piłkę też można ich pokonać, tylko trzeba wierzyć, że się uda. W tej chwili to tak wygląda, że przeciwnicy wychodzą na boisko z pełnymi gaciami...

Arsene1 komentarzy: 35504.06.2011, 00:23

nie sądzę aby Real miał "bardziej wykreowany styl". *

"Tak, ta Barca, która zanotowała z obecnym Realem porażkę, zwycięstwo i dwa remisy." - jedna porażka została pominięta. Zresztą liczy się końcowy rezultat. Wygraliście najmniej ważny puchar, przegraliście oba najważniejsze.

rege komentarzy: 96004.06.2011, 00:22

Arsene1- I co z tego że gadasz jak zagorzały kibic United?
"być nawet krytyczna, a przepis przepisem i będą dużo bardziej uprzywilejowani od Realu."
- Dlaczego? Oni maja większy dług i mniejsze przychody:)

"Real ma wykreowany styl? "
Jak nie oglądasz meczy to się nie dziwie, że się głupio pytasz.

". I co z tego że to trzeci finał United w przeciągu 4 lat."- I co z tego, że tylko 1 wygrało?

Sanchoo komentarzy: 156804.06.2011, 00:21

Pinguite rozumiem, że to był antyfutbol ze strony Realu ale Barcelona wcale nie grała lepiej i te ich aktorstwo, które doprowadza do łez ;-) Muszę to powiedzieć, że według mnie Real powinien być w finale LM - 1 mecz - czerwień dla Pepe i sądzę, że 0;0 lub 1:0 dla Realu by było. 2 mecz nieuznana prawidłowo strzelona bramka przez Higuaina ;-)

rege komentarzy: 96004.06.2011, 00:20

Tak widziałem waszą grę i graliście pięknie. Co z tego skoro argument o "antyfootballu" jest pod Barcelonę? Nie rozumiesz, że oni chcą abyś grał otwartą piłkę? Poza tym na CN (1:1) Real nie grał antyfootballu i było 1:1. Poza tym nie uznano gola Higuaina.

Historię piszą zwycięscy a jeśli można do tego grać ładnie to jeszcze lepiej. Nie powiesz mi jednak, że Real to Inter bo Real strzelił w tym sezonie więcej goli niż Barcelona. A stracił więcej.

Arsene1 komentarzy: 35504.06.2011, 00:19

"Dodaj 3 lata (2014) i już wiesz, że United nie będą już tak solidni." - będą nowi jak to zawsze bywa. Ferguson jest obok Wengera najlepszym trenerem pod względem wynajdywania młodych, zdolnych i przede wszystkim tanich zawodników. Jeśli uważasz że Rafael i Fabio to jedyni, młodzi i utalentowani zawodnicy, to chyba od dziś interesujesz się piłką bo do tych dwóch nazwisk można dopisać jeszcze ho ho sporo.

Tak SAF odchodzi, słyszę to co sezon, słyszałem też sporo razy że Mourinho odejdzie jak wygra Lm, bla bla bla (ironia jakby co). Sytuacja MU może być nawet krytyczna, a przepis przepisem i będą dużo bardziej uprzywilejowani od Realu. Poza tym dług spłacają i to im tylko pomoże. O klasie SAFA i jego wyższości nad Mou chyba nie trzeba mówić. Przepraszam bardzo ale Real ma wykreowany styl? Nie wiedziałem, myślałem że dopiero go kreują. I to ma być przewaga nad United? Oni od lat mają własny styl i nie sądzę aby miał "bardziej wykreowany styl". Co z tego, że MU grało w finale?:) Co z tego że Real tyle lat nie przechodził 1/8 LM można by powiedzieć. I co z tego że to trzeci finał United w przeciągu 4 lat.

Pinguite komentarzy: 1502004.06.2011, 00:16

rege -> "Tak, ta Barca, która zanotowała z obecnym Realem porażkę, zwycięstwo i dwa remisy."

WTF? Ale w jakim stylu to osiągnęliście? Prezentować antyfutbol na takim poziomie to... bardziej otwarta grę preferujcie, a nie. Widziałeś jak grał Arsenal w pierwszym meczu na ES ? To jest gra. Na CN to my antyfutbol uprawialiśmy, ale na ES to była magia ;)

rege komentarzy: 96004.06.2011, 00:12

imprecis- Otóż to- nie warto lekceważyć szkółki Barcy ale... Ja tam jako następce Puyola nikogo nie widzę. Jedyny gracz z ich szkółki póki co na horyzoncie na ŚO to Fontas. Mimo to wątpie aby osiągnął w ogóle poziom zbliżony do Puyola;) Jeśli chodzi o srodek pola to na ich miejscu liczyłbym tylko na Alcantare.

rege komentarzy: 96004.06.2011, 00:09

Evra- 30 lat
Vidic- 30 lat
Ferdinand 33 lata
Carrick- 30 lat
Fletcher- 27

Cała formacja defensywna

Dodaj 3 lata (2014) i już wiesz, że United nie będą już tak solidni.

Oczywiście Rafael, Fabio mają talent ale weź pod uwagę ostateczny argument: SAF odchodzi za około 3 lata i United się poważnie zmieni. Z nowym trenerem będą potrzebować kilku lat by w ogóle wprowadzić nową wizję.

A tak BTW. Sytuacja finansowa United jest gorsza od Realu. Skład Realu opiera się na młodych zawodnikach, którzy już mają wykreowany styl w Madrycie. Co z tego że United grali w finale skoro zgniotła ich Barca? Tak, ta Barca, która zanotowała z obecnym Realem porażkę, zwycięstwo i dwa remisy. Nie chcę wchodzić w ten temat i nie mówię, że nie wygraliby z Realem tamtego dnia na SB ale wszyscy widzieli jak obraz gry się zmienił po czerwonej dla Pepe.

Fergusson ma DAR! To najlepszy menadżer. Potrafi nawet z przeciętnych piłkarzy wyciągnąć absolutny max i zrobić drużynę mistrzów. W Liverpoolu Fletcher czy Carrick byliby średniakami. A u SAFA są bardzo ważni dla teamu.

Arsene1 komentarzy: 35504.06.2011, 00:09

imprecis aha, nie wiedziałem, zapamiętam, ale na wszelki wypadek zapytam, ironia?

Arsene1 komentarzy: 35504.06.2011, 00:04

rege to nie brednie, to rzeczywistość. Na nic więcej Cię nie stać?:) Jeśli wymieniasz dwa kluby na naszej stronie, to chyba oczywistym jest pewna zależność. Rozum podpowiada wszystkim że będziemy walczyć z MU ponieważ, oni bez tej zasady fair play wydają taką kasę jak powinni wydawać gdy ta zasada zacznie obowiązywać. O tym, że rok w rok od 5-6 lat są o klasę lepszą drużyną i zachodzą dużo dużo dalej chyba nie trzeba mówić? To podpowiada rozum, a serce podpowiada Arsenal dlatego że "bo tak" i dlatego że my w sytuacji wydawania tak niskiej kasy na transfery będziemy bardziej uprzywilejowani i będziemy wiedzieli jak działać na rynku w przeciwieństwie do "tych więcej wydających zespołów". Poza tym w ostatnich latach zachodziliśmy dalej od was, pomijam ten sezon oczywiście, który był dla nas kiepski. A o wyższości PL nad słabą ligą hiszpańską chyba nie muszę mówić, prawda? Gdybyś wymienił trzy zespoły które głównie wliczałby się w walkę o LM może bym przytaknął, ale inaczej byłoby to grubą przesadą. Lepiej? :)

aRamsey komentarzy: 948604.06.2011, 00:03

To wszystko zależy czy zostanie SAF, z nimi, nawet mając tak kiepski skład jak teraz potrafi zdobyć PL i dojść do finału LM.

Poza tym MU generuje ogromne zyski, regularnie spłacają swój dług. Nic nie stoi na przeszkodzie by dalej byli jednym z najmocniejszych klubów na świecie

rege komentarzy: 96004.06.2011, 00:01

hehehe tym mnie rozwaliłeś pajdi;)

pajdi komentarzy: 378003.06.2011, 23:57

Manu ma tajną broń, mianowicie BEBE, który śpi gdzieś na dworcu pod Londynem ;d

rege komentarzy: 96003.06.2011, 23:56

Aha i czemu niby MU? Że niby oni mają taki młody skład, że za 4 lata jak transfery nie będą już takie jak kiedyś, to oni będą mogli wieść prym?

rege komentarzy: 96003.06.2011, 23:55

Arsene1- Nic nie szkodzi, słyszałem większe brednie.

Arsene1 komentarzy: 35503.06.2011, 23:50

rege "Arsenal będzie mógł włączyć się do walki z Realem o prym w Europie." - raczej będziemy mogli się włączyć w walkę o LM z MU, a nie z Realem, bez urazy. MU też nie lubie tak samo jak Realu, ale nie mogłem się powstrzymać. Cały tekst czytałem już wcześniej w gazecieprawnej i nie muszę czytać "nawet Mourinho" żeby o tym wiedzieć, wybacz za złośliwość z mojej strony, siła wyższa.

aRamsey komentarzy: 948603.06.2011, 23:50

@rege,
A co Ty na to, że taki właściciel klubu wykupi sobie miejsce na coś tam na wewnętrznej stronie spodenek za załóżmy... 60 mln. sprytne obejście przepisów.

Arsene1 komentarzy: 35503.06.2011, 23:49

LOLO właśnie mi przypomniałeś o czymś a wcześniej nie miałem czasu czytać komentarzy. Pewnie były tu już dyskusje o X Factorze. Tak z ciekawości, większość kanonierów jest za jedynm uczestnikiem, jest podzielona, czy jak to jest?:P

pajdi komentarzy: 378003.06.2011, 23:48

Za trenerem przemawiają osiągnięcia, a ostatnim czasie Wenger ma znikome. Jeśli mamy osądzać kogoś za przeszłość to LFC to 2 najlepsza ekipa w Anglii,a Real bije Barcę na głowę.
Kto Wengerowi zabronił sprowadzania do klubu piłkarzy pokroju Viery czy Cambella którzy są w stanie na boisku zostawić płuca i serce ?
Arsenal nie jest typowo angielską ekipą, a to tylko sprawa Wengera. On jest odpowiedzialny za wybór kadry i za styl jak prezentują Kanonierzy. Jeśli te przepisy wejdą w życie,a Wenger utrzyma pozycję w klubie to wtedy może coś ugramy przy dobrych wiatrach.

Pinguite komentarzy: 1502003.06.2011, 23:42

Prym w 2014 roku? Obawiam się, że Wenger do tego czasu może nie wytrzymać. Chodzi o to, że posypią się głowy po kolejnym rozczarowującym sezonie. Szkoda, bo to dobry trener, tylko niewiele osób tego widzi. Jego błędem nie było to, że Arsenal przemeblował i postawił na młodzików. Mógł 2-3 doświadczonych zawodników z The Invincibles zostawić. A tak, młodzi nie mają od kogo się uczyć. Umiejętności nikt im nie odbierze, ale chodzi o naukę jak walczyć do ostatniego tchu o mistrzostwo...

arsenal33fan komentarzy: 149803.06.2011, 23:41

rege - ty bardzo mądre słowa głosisz

Arsene1 komentarzy: 35503.06.2011, 23:38

Akurat w momencie kiedy powinniśmy ostro zadziałać na rynku wprowadzają takie ustrojstwo. Tylko się wkurzyć idzie, ale na dłuższą metę będziemy coraz bardziej zyskiwać podczas gdy taka Chelsea, Real i Barca będą tracić. Gorzej z MU :P

rege komentarzy: 96003.06.2011, 23:37

Wątpię bo Platini się napalił na tą zasadę w ostatnich latach a teraz to wchodzi już w życie. Dla niedowiarków- Dzisiaj nawet Jose Mourinho o tym mówił- polecam wywiad na stronie Realu.

rege komentarzy: 96003.06.2011, 23:30

Napiszę trochę nie na temat ale odniosę się do ewentualnego transferu Fabregasa, który z pewnej przyczyny staje się coraz bardziej niemożliwy.

UEFA ma od przyszłego sezonu wprowadzić nową zasadę tzw. "fair play".;)

Chodzi o to, że zespoły które po 2014 nie będą miały uregulowanej sytuacji finansowej nie będą dopuszczone do LM czy LE. Chodzi bynajmniej o to, że straty nie mogą przekraczać pewnego procentu zysków.

Zasada jak powiedziałem ma wejść od przyszłego roku i kluby będą miały 2-3 lata na ogarnięcie tematu. Real już zaczął ostatnie przygotowania. Ewentualne transfery Aguero i Coentrao + Sahin i Callejon mają zapewnić prym w Europie po 2014 roku, gdy Barca będzie się wypalać a nie będzie miała już jak wzmocnić składu transferami z najwyższej półki.

Obok Realu podobną sytuację mają Gunners. Skład młody, finanse kontrolowane. Wenger powinien kontynuować tą politykę do 2014 roku czym Arsenal będzie mógł włączyć się do walki z Realem o prym w Europie.

Trzecia sprawa to temat Chelsea, City etc. Od przyszłego sezonu właściciele klubów (Roman czy szejkowie) nie będą mogli zasilać klubu własną gotówką. W obliczu starzejącego się składu Chelsea, wygląda na to że ich sukcesy kończą się teraz- równie szybko jak się zaczęły. City ma jeszcze szansę teraz się wzmocnić w młodość- problem będą mieli z zarobkami, które są zdecydowanie za wysokie i przekroczą szczebel strat/zysk. Będą musieli pozbyć się swoich gwiazd.

Wiem, że to co napisałem nie jest związane z tematem ale dla świata footballu jest to najważniejsza kwestia być może ostatnich kilku lat i nie sposób jej pominąć. A, że dyskusja na tej stronce jest zazwyczaj luźna i swobodna to piszę;)

Arsene1 komentarzy: 35503.06.2011, 23:19

Czytanie wywiadów Arszawina to czysta przyjemność. Chętnie obejrzę ten film. Arszawin to cholernie mądry człek, poczucie humoru, dystans i samokrytyka, umiejętności i można wymieniać. Przydałoby mu się jeszcze trochę więcej zaangażowania, ale nawet jak stanie się rezerwowym to będzie mocnym punktem. Wnosi spokój i doświadczenie często asystuje itd, jednak mam wrażenie że to nie zawodnik do grania pełne 90 minut w każdym w większości meczów bo za bardzo się go eksploatuje i to działa na jego i naszą niekorzyść, ale mogę się mylić.

scKanonier94sc komentarzy: 318903.06.2011, 23:05

Teraz rozwalimy Argentyne i Francje , pozniej kolejnych rywali az w koncu wygramy Euro2012

scKanonier94sc komentarzy: 318903.06.2011, 23:00

A jak wypadli nasi Francuzie?

David92 komentarzy: 640003.06.2011, 22:58

Francja niech się schowa z taką grą -.-

scKanonier94sc komentarzy: 318903.06.2011, 22:58

ale macie ciekawa dyskusje

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9803.06.2011, 22:57

imprecis: chyba lat. :]

Joker_224 komentarzy: 540403.06.2011, 22:57

@Joey
zaspany jestem, a Twój komentarz pierwszy mi się rzucił w oczy, wybacz ;)

arsenal33fan komentarzy: 149803.06.2011, 22:57

tak kazdy myslał ze mowisz powaznie bo mowiles powaznie :D

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9803.06.2011, 22:57

a33fan: dlaczego nie dajesz "ą"? Nie masz alta na klawiaturze? Jak nie używasz polskich znaków to daj "a".

Joey_Tribbiani komentarzy: 6703.06.2011, 22:56

Joker-> omg, ty myślałeś, że ja mówię poważnie? LOL :O

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9803.06.2011, 22:56

Piszę się przez "i".

scKanonier94sc komentarzy: 318903.06.2011, 22:56

*czepiacie

arsenal33fan komentarzy: 149803.06.2011, 22:56

o co wam chodzi patriotą powinno być ale ą nie daje

scKanonier94sc komentarzy: 318903.06.2011, 22:56

czeoiacie sie szczegołów;)

Joey_Tribbiani komentarzy: 6703.06.2011, 22:55

Cudi-> no nie wiem, sprawdziłem w google to tam było, że patrjotom się pisze =/

Joker_224 komentarzy: 540403.06.2011, 22:55

@Joey_Tribbiani
ahahahaa...! jaki fail! zresztą podwójny

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9803.06.2011, 22:55

Joey ze wszystkich "Przyjaciół" zawsze wydawał się tępy, więc się nie przejmuj.

aRamsey komentarzy: 948603.06.2011, 22:54

"jestem patriotom", to żeś mnie teraz rozwalił!

na dobry początek proponuję zapoznanie się z polską ortografią.

scKanonier94sc komentarzy: 318903.06.2011, 22:54

co lepiej żużel oglądać:__:))

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9803.06.2011, 22:54

patriotom jest dobrze, omg, lol.

Joey_Tribbiani komentarzy: 6703.06.2011, 22:53

arsenal33fan -> patrjotom* :)

arsenal33fan komentarzy: 149803.06.2011, 22:51

jestem patriotom ale nie w temacie polskiej pilki ahaah

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady