Obszerny wywiad z Cazorlą
12.09.2012, 00:42, Szymon Ortyl 598 komentarzy
Nowy nabytek Arsenalu Santi Cazorla śpiewająco wprowadził się do Premier League. W ciągu trzech pierwszych kolejek za każdym razem wybierany był do jedenastki tygodnia przez dziennikarzy Sky Sports, a w ostatnim meczu z Liverpoolem zanotował swojego premierowego gola i asystę w nowych barwach. Korzystając z chwili wolnego w rozgrywkach klubowych Santi udzielił obszernego wywiadu hiszpańskiemu dziennikowi El Pais, w którym opowiedział m.in. o Arsene Wengerze, kolegach z drużyny, oraz grze w reprezentacji Hiszpanii.
Kto by pomyślał, że wylądujesz w Premier League po tym jak Pellegrini swego czasu wypożyczył Cię do Recreativo…
Takie są uroki futbolu. Rok w Recre był jednym z najważniejszych w mojej karierze. Zdobyłem tam doświadczeniem i nabrałem pewności siebie, która pozwoliła mi wrócić do Villarrealu.
Postanowienie, by nie upaść, stało się Twoim celem w młodości?
Musiałem szybko dojrzeć. W tym czasie bardzo trudno było grać w Villarrealu, bo klub w środku pola miał naprawdę znakomitych zawodników. Bardzo dorosłem podczas pobytu w Huelvie.
Czujesz się na boisku ważniejszy teraz, gdy grasz w wielkim klubie w Anglii?
Czuję się tak samo jak wcześniej, ale prawdą jest to, że dopiero opuszczenie rodzinnych stron jest testem osobowości. To bardzo duży skok. Przeszedłem do klubu, który walczy o największe trofea, a moim celem jest cieszenie się nową ligą i nową kulturą.
Odczuwasz presję, by tak jak inni zagraniczni gracze w ostatnich latach z miejsca robić na murawie różnicę?
Zapłacono za mnie duże pieniądze i postawiono przede mną cele, które mi odpowiadają.
Od pierwszych minut byłeś przy piłce.
Tak, nie miałem problemów z adaptacją. Podoba mi się styl drużyny. Filozofia Wengera opiera się na kontrolowaniu spotkania, a mi bardzo odpowiada ciągły kontakt z piłką. Poza tym trener przydzielił mi pozycję cofniętego napastnika i dał wielką wolność, co również jest dla mnie bardzo komfortowe.
Jak to, co teraz robisz na boisku, różni się od tego, co robiłeś, grając w La Liga?
Teraz czytam i rozumiem futbol w zupełnie inny sposób, Arteta mi bardzo pomógł, powiedział, że piłka jest tu szybsza i mniej taktyczna niż w Hiszpanii, jest więcej zmian. Mikel nauczył mnie dobrze patrzeć na mecz i zasugerował, żebyśmy wymieniali piłkę najszybciej jak się tylko da. Wtedy będziemy zagrażali największym drużynom i wygrywali wiele spotkań.
Nie jesteś zbyt muskularnie zbudowany. Doświadczyłeś już angielskiego stylu gry?
Starcia są takie same jak w Hiszpanii, ale tu sędziowie częściej puszczają grę. Ataki bywają agresywne, ale bez złych intencji.
Zaznałeś już słynnej brytyjskiej atmosfery stadionowej?
Chodzi bardziej o ogólne środowisko, które odnosi się do zawodników z wielkim szacunkiem. Najbardziej zachwyciło mnie to, że tu wszystkie miejsca są zajęte. Wenger był na meczu Getafe z Realem Madryt i potem bardzo zdziwiony pytał mnie, jak to możliwe, że w meczu derbowym w stolicy kraju pół stadionu było puste.
Widziałeś transparent „This is Anfield”?
Tak, bardzo szanuję takie symbole, bo pokazują one wielkość i znaczenie klubu tego kalibru co Liverpool. Reina jeszcze przed meczem przypomniał mi, że będę grał w świątyni futbolu. „You'll never walk alone” jest zachwycające.
Jak tam z Twoim angielskim?
Mam lekcje z tą samą nauczycielką, która uczyła Cesca. Opanowanie języka jest dla mnie bardzo ważne, dlatego chcę uczyć się go dwa razy w tygodniu, ale ostatecznie wszystko będzie zależało od terminów wyjazdów na mecze.
Jak Wenger zareagował na Twój transfer?
Przywitał mnie, a później zapewnił, że pozwoli mi grać tam, gdzie będę czuł się najlepiej. Zaskoczyło mnie to, że od początku okresu przygotowawczego ustawiał mnie jako cofniętego napastnika. Już wcześniej miałem swobodę taktyczną, ale grałem na skrzydle. Wenger z miejsca przesunął mnie na pozycję mediapunty. Wszystko po to, żeby utrzymywać się przy piłce. Z Artetą, Diabym, Rosickym i Wilshere'em, który wraca do zdrowia, będziemy mieli gwarancję, że nikt nie zabierze nam piłki.
Arteta wrócił na pozycję „czwórki”, tę samą, na której grał w szkółce Barcelony
Tak, ostatnio mówił mi, że parę razy grał tam też w Evertonie. Wenger chciał go jako defensywnego pomocnika i to rozwiązanie zdało egzamin. On radzi sobie bardzo dobrze i w regulowaniu tempa gry, i w odbiorze piłki. Poza tym sposób, w jaki rozgrywka piłkę, jest po prostu niesamowity.
Arsenal uchodzi za drużynę, którą bardzo łatwo złamać w ważnych meczach.
Takie opinie nie mają racji bytu w futbolu, ale faktycznie istnieje pewien problem z wygrywaniem tytułów. Myślę, że jedyne, czego brakuje, to mentalność zwycięzców. Wiemy, co mamy zmienić, i wiemy, że jesteśmy w stanie tego dokonać. Nasza drużyna pozwala myśleć o zdobywaniu trofeów.
Jakie wrażenie wywarł na Tobie Oxlade-Chamberlain?
Wcześniej zbyt dobrze go nie znałem, ale teraz widzę, jak ciężko trenuje każdego dnia i jestem pewny, że ma przed sobą wielką przyszłość. W jego przypadku nie można się spieszyć, jest w końcu bardzo młody. Widać, że ma w sobie wielką odwagę i bezczelność, nikogo się nie boi.
A Walcott?
On daje nam nowe rozwiązania taktyczne, wykorzystuje wolne miejsce i jest niezbędny przy kontrach. To bardzo utalentowany zawodnik.
W meczu na Anfield widać było, że dobrze rozumiesz się z Podolskim.
On jest fenomenalny, bardzo mi pomaga. Jest wielkim fanem stylu gry Hiszpanii i Barcelony. Mówił mi, że ma nadzieję, że w Arsenalu będziemy grali właśnie w taki sposób
Jesteś w stanie wytłumaczyć, co stało się w Maladze?
Ogólnie to był taki mały chaos. Problemy ekonomiczne i niepewność, czy zakwalifikujemy się do Ligi Mistrzów… Wszyscy chcieli od tego wszystkiego uciec. Szejk nie pojawiał się zbyt często w Maladze, trudno było znaleźć wytłumaczenie takiego stanu rzeczy, nie było żadnych informacji. Nikt nam nie wyjaśnił, co się dzieje. Gdy odszedł Hierro, nie było nawet z kim porozmawiać. Na szczęście teraz sytuacja wydaje się opanowana i wszystko zmierza ku dobremu.
Kiedy zdecydowałeś się odejść?
Do klubu przyszła oferta Arsenalu i od razu wiedziałem, że tej szansy nie mogę przepuścić. W Maladze, biorąc pod uwagę ówczesną sytuację, nikt nie robił problemów. Jestem w idealnym wieku, by podjąć to wyzwanie.
Dwa transfery w dwa lata i oba, by ratować sytuację ekonomiczną klubów.
Tak, zadziwiające.
To prawda, że Mourinho zablokował Twój transfer do Madrytu?
Czytałem w prasie, że jeśli miałby kupić jakiegoś hiszpańskiego zawodnika, wybrałby mnie, ale ta sprawa mnie nie interesuje, bo jestem graczem Arsenalu.
Mundial w Brazylii będzie jakimś wyzwaniem dla grupy zawodników, którzy wygrali już wszystko?
Dla mnie mundial jest wielką motywacją, bo straciłem ostatni. Cała ekipa zawsze jest tak samo zmotywowana. Ambicje są tak samo duże, jak przed turniejem w RPA, ale teraz musimy skupić się na kwalifikacjach. Musimy wygrać z Gruzją [wywiad przeprowadzono dzień przed meczem, Hiszpania wygrała 1:0 – dop. red.]. Na razie nie słyszałem, żeby ktokolwiek rozmawiał na temat Maracany, to dla nas odległy cel. Przed nami jeszcze Puchar Konfederacji.
Sądzisz, że Xavi dotrwa?
Mam nadzieję, że tak, bo jest nie do zastąpienia. Ma ostatnio pewne problemy zdrowotne, ale ja jestem dobrej myśli. Liczę, że następne dwa lata będzie miał tak dobre jak ostatni rok.
Wszystko wskazuje na to, że kwalifikacje do mundialu rozstrzygną się w meczach z Francją.
Na papierze jesteśmy dwoma największymi faworytami, ale w futbolu niczego nie można być pewnym. Oni już wygrali z Finlandią, dlatego my musimy ograć Gruzję. Trener powtarza nam, że każde spotkanie jest tak samo ważne. Wiadomo – wszyscy czekamy na mecz z Francją – ale najpierw musimy poradzić sobie z innymi rywalami i usadowić się na pierwszym miejscu.
Czym dla Ciebie, jako pomocnika, różni się granie z fałszywą dziewiątką od ustawienia bardziej klasycznego?
Różni się zawodnikiem w ataku. Zupełnie inaczej gra się z Fernando Torresem na szpicy niż z Ceskiem czy Pedro. Fernando ciągle się przemieszcza, daje znacznie więcej przestrzeni, jest goleadorem. Fałszywa dziewiątka pozwala zwiększyć posiadanie piłki, bo dodaje rozgrywającego.
Właśnie to posiadanie piłki było bardzo krytykowane podczas Euro, zwłaszcza po meczu z Francją
Problem polega na tym, że ludzie zdążyli się przyzwyczaić, że Hiszpania zawsze musi wygrywać łatwo i grać pięknie. W tamtym meczu Francja musiała się otworzyć, podjąć ryzyko, ale zdecydowała się na obronę. My po prostu spokojnie kontrolowaliśmy spotkanie.
Piotr Dyga
Tekst pochodzi z serwisu Pod Pressingiem -PodPressingiem.wordpress.com
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
pioafc
Dwóch tak ofensywnych piłkarzy w środku pola (Santi i Ox) to raczej słaby pomysł.
Pingu - no nie oszukujmy się, strona to przede wszystkim forma zarobku. Jakbyśmy mieli powyrzucać wszystkich, którzy mało wnoszą do dyskusji, to pod głównym niedługo zamiast 2k komentarzy widniałoby może 50. Trudno wyrzucać pojedynczych, bo się oburzą, że inni nie polecieli, a poziom masy ludzi stoi na strasznie niskim poziomie.
Przepraszam COC już ;p
Oby jak najszybciej wrócił Jack i Rosicky oraz żeby Diaby był zdrowy to wtedy Ramsey powącha murawy tylko w meczach CC :D
stefcio > Tak, tak, wiem co to za opozycja. Cóż, ale w imię porządku i ładu na tej stronie? Dlaczego by nie. Niech się bulwersują, ale w końcu się dostosują do poziomu i wreszcie będą gadać konkretnie i rzeczowo. A nie jakieś pojedyncze komentarze w stylu "hahaha" i tyle. Trzeba tu porządnie wyplewić chwast, po prostu zadbać o ogródek, bo jak tak dalej pójdzie to chwast zarośnie cały ogródek. A wtedy może być za późno. :P
To ja dolacze :D
s95 - wiem, ale to nawet nie jest śmieszne, więc wolę nie ryzykować czasem. Chyba, że ktoś naprawdę jest skończonym idiotą. Tolerancja jest teraz znacznie większa niż kiedyś.
Już jest jedna nieoficjalna liga Kanonierzy.com na FCL
najgorzej pić, palić i cokolwiek innego brać do porzygu...
*Champions
kanonier007, ja chcialem stworzyć ale 0 odzewu było
Ciekawe kto zagra za Abou. Jest duża szansa, że Boss postawi na Alexa w środku pola. Wariant z Coquelinem też wart uwagi. Na Ramseya (po ostatnich występach) raczej bym nie stawiał.
Merowingster
A potem bełcik we wszystkich kolorach tęczy? ^^
Stefcio, zmęczony jestem dalej/już. 5 dych miało być oczywiście.
Yo :D
Jest lub czy powstanie liga Kanonierzy.com w Fantasy CHEAPIONS league ? :D
s15
ale walić ich. Niektórzy idą na gunners.com.pl płacząc i mówią im jak to tutaj jest źle a potem znów próbują się zalogować, tym samym przecząc samemu sobie...
Z drinów pilem wczoraj taki (spirytus, wódka, tiger, sok malinowy) oczywiście w rozsądnych proporcjach.
Diaby out of Saturday's match against Southampton. Chance for Montpellier but likely to be back for Man City #afc
AFCAMDEN twitter
Oby Abou był w 100% gotowy na City . Z Świętymi oraz Montpellier jakoś będziemy sobie musieli poradzić z Coquelinem czy Ramseyem w środku pola .
s95 - yhy, nieraz to widziałem. Później wychodzi, że to nasza strona, jesteśmy najgorsi itd. itp.
Merowingster - wydałeś pół tysiaka? :O
Wiadomo, że jak pije się bez umiaru, zawsze ryzyko jest. Jednak jeśli ktoś czuje się na siłach i zna umiar, nic złego nie powinno się stać. Zawsze można też spróbować z jakimś energetykiem z biedronki, dla samego smaku. ;)
O własnie - trzecia zasada. Nie bierz portfela na imprezę.
Czy to znaczy, że Wilshere już trenuje z optymalnym?
Jak o tym gadacie, toja dzisiaj się leczyłem po wczorajszej imprezce. 50 dych mi zniknęlo z portfela wczoraj.
ale to ty masz napisane redaktor przy nicku więc wiesz ;)
Ja tam nie chce skończyć na OIOMIe po takim czymś. Generalnie to się trzymam dwóch zasad.
Nie mieszać alkoholu z energetycznymi i nie mieszać alkoholi ze sobą. Ostatnio złamałem tą drugą i troche była soda.
Czajnik
Poźniej serducho napiernicza że można paść na zawał ;d
dtdtdod - szkoda, ale to już rzecz gustu ;)
Pingu - trudno wrócić do starych czasów, bo to trzeba zebrać pokaźną ekipę, a to wyjdzie może raz na pół roku. Z tymi warnami i banami to już nic nie mówię, bo widziałeś pewnie nieraz jaka się tutaj opozycja tworzy jak zbanujesz jakiegoś agenta.
Rozmawiacie o alkoholach? ;)
Osobiście polecam drinka: czysta + jakiś energetyk (najlepiej RedBull). Dobry smaczek i lepiej klepie. ^^
Ja dzisiaj robiłem zapasy na jutrzejszy dzień :D
W weekend raczej bez większych baletów, ale jutro trzeba po długim tygodniu :p
stefcio > Może czas powrócić do dawnych czasów? Stety albo i niestety, redaktorzy powinni działać nieco "agresywniej" niż to ma miejsce obecnie. Może by coś ruszyła strzałeczka do góry zamiast spadać w dół.
stefcio15
Przejrzałem juz w większości twoją liste, ale niestety to nie moje klimaty. Ale musze przyznać, że większości z tych piosenek nie słyszałem. Ale dzięki za pomoc:)
Ostatnio rozmowy sa na poziomie, bo malo osob jest! wszyscy ogarnieci.Gorzej bedzie w weekend gdy mecz bedzie lecial.
Athene
Napewno sprawdze i to chyba nawet w sobote.
Olek - nic nowego?
grand92--> no niestety sporo jest pustych dziewczyn, którym zależy tylko na pieniądzach.
Pingu--> wiadomo, ale tak się mówi.
Zawsze możemy pogadać o kobitkach, jak to miało miejsce wczoraj. A ile ludzi uczestniczyło w rozmowach, normalnie jakbyśmy wygrywali z KFC 10:0
gadacie o perfumach, a i tak piwo najlepsze;p
A wiskacze dla mnie smakuja i smierdza jak zwykly bimber. Nie wiem czy ktos z was kiedsy pił bimber i sie ze mna zgodzi.
Szampan ruskacz + jakiś tam mamrot(pyszna siarka
Pingu - bo poziom tutaj od dłuższego czasu pikuje w dół. Najgorsze, że nie widać dla niego dna.
Stary. Wchodzi jak woda.
Wiola04 > Określenie "brzydki jak noc" można wyrzucić do kosza. Dlaczego? Bo noc wcale nie jest brzydka! Noc może być piękna! Sceneria z gwiazdami na niebie zmusza człowieka do romantycznego nastroju ^^
Tak btw, czytam, czytam i dalej nie kaman o czym wy tu gadacie... próbuję się wkręcić jakoś w te drętwe rozmowy, ale nie wiem jak...
Athene
Mietowa ? takiego smaku chyba jeszcze nie mialem okazji sprobowac. Trzeba bedzie sprawdzic.
Co tam wóda, piwo jest lepsze!
Ars3n - doba, nie ogarnąłem :D
grand
nie zawsze rodzice będą go utrzymywać :)
Wiola
O cholera, nie wiedzialem ^^
Stefcio
Tak sobie zartuje :d
A mi właśnie nie. Ale ostatnio przerzuciłem się na gorzką żołądkową o smaku miętowym i ci powiem, że jak nie ma whisky to to też najgorsze nie jest ;d
Athene
e tam gadasz. Jestem wybredny co do smaku, ale to mi akurat smakuje ;(
Wiola04
no cóż ale jest bogaty a to niestety większości dziewczyn wystarczy
g92 - raczej widzę co się dzieje i nie miałem problemów z wychwyceniem kontekstu.
Ars3n - mówię tu o niepełnoletnich :)
Ars3n--> mylisz się ^^
grand92--> bez jaj, przecież on jest brzydki jak noc.