Oceny Kanonierzy.com: Arsenal vs Chelsea

Oceny Kanonierzy.com: Arsenal vs Chelsea 23.12.2013, 23:55, Michał Lach 52 komentarzy

Poniżej prezentujemy oceny spotkania przygotowane przez naszych redaktorów: Sebastiana Czarneckiego i Michała Lacha. Tym razem ocenione zostało derbowe spotkanie Arsenalu z Chelsea.

Wojciech Szczęsny: 6.5

Poniedziałkowy wieczór nie należał do najbardziej pracowitych w karierze Szczęsnego. Podopieczni Mourinho nie kwapili się do sprawdzania dyspozycji Polaka. Gdy już to robili, oddawali oni niezbyt groźne, stosunkowo łatwe strzały, z którymi skoncentrowany Wojciech poradził sobie bez zarzutu. Przy woleju Lamparda nie miał absolutnie nic do powiedzenia i jedynie poprzeczce zawdzięcza czyste konto w konfrontacji z Chelsea.

Bacary Sagna: 7.0

Francuz zagrał na wysokim poziomie. Chociaż jest obrońcą, był najbardziej wyróżniającym się graczem w ofensywie Kanonierów. W przeciwieństwie do reszty kolegów z drużyny, a zwłaszcza Mesuta Özila, nie brakowało mu zdecydowania - Bacary centrował piłkę w pole karne, gdy tylko miał ku temu okazję. W defensywie również wywiązał się ze swoich obowiązków. Nie pozwolił Hazardowi na żaden groźny atak flanką, Belg musiał schodzić do środka. Bacowi zdarzyło się kilka drobnych błędów, jednak był to naprawdę udany występ.

Per Mertesacker: 7.0

Niemiecki wieżowiec zaprezentował taką grę, do jakiej nas wszystkich przyzwyczaił. Świetnie się ustawiał, równie dobrze czytał grę. Jedyny błąd popełnił w 1. połowie, kiedy źle pokrył Ramiresa i pozwolił mu oddać strzał głową.

Thomas Vermaelen: 7.0

Laurent... Thomas do spółki z Mertesackerem stworzyli dziś pewny duet środkowych obrońców. Wielu kibiców Arsenalu zapewne drżało na myśl o absencji Koscielnego, jednak kapitan The Gunners zagrał tak, że brak Francuza nie był odczuwalny. Bardzo dobrze uzupełniali się z Mertesackerem, stworzyli sprawnie działający kolektyw.

Kieran Gibbs: 5.5

Najsłabsze ogniwo defensywy gospodarzy. To po jego stratach The Blues wyprowadzili najgroźniejsze kontry. Na początku spotkania podarował gościom rzut rożny, a właśnie na kontry i stałe fragmenty podopieczni The Special One liczyli w tym meczu najbardziej. Poza jedną akcją z końcówki spotkania, Gibbo nie udzielał się w ofensywie.

Mikel Arteta: 7.0

Hiszpan był dzisiaj liderem drugiej linii gospodarzy. Wprowadzał spokój w ich poczynania. Wykonał niemal 100 podań, z czego 92% znalazło drogę do adresata. Odbierał piłkę, przecinał podania - innymi słowy był wszędzie tam, gdzie być powinien. Był bardzo pracowity i pożyteczny dla drużyny. Miejmy nadzieję, że były gracz Evertonu utrzyma formę, gdyż w tym sezonie gra w kratkę.

Aaron Ramsey: 5.5

Pierwsza połowa była zdecydowanie jego najsłabszą w tym sezonie. Walijczyk został wyłączony z gry przez zagęszczoną linię defensywną Chelsea, a wobec braku dobrych podań i wolnej przestrzeni, stał się praktycznie nieużyteczny na boisku. Próbował momentami wziąć na swoje barki odpowiedzialność, ale nie potrafił poderwać swojego zespołu do ataku, a na dodatek zdarzało mu się głupio stracić piłkę.

Mesut Özil: 6.0

Niemiec kolejny raz schował się w cieniu i nie wyszedł z niego aż do końca meczu. Podobnie jak Ramsey, brakowało mu wolnej przestrzeni, jednak czasami zdarzało mu się znaleźć lukę w autobusie ustawionym przez Chelsea pod własną bramką. Próbował swoimi podaniami zmienić przebieg meczu, ale również nie pomagali mu w tym partnerzy z ofensywy.

Theo Walcott: 4.5

Wszyscy myśleli, że po świetnym meczu z Manchesterem City, Anglik będzie najważniejszym ogniwem w dzisiejszym szlagierze, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego historię spotkań z Chelsea. Dokładnie tak samo pomyślał sobie Jose Mourinho, który nakazał szczególnie pilnować skrzydłowego. I tak też się stało, Walcott nie mógł wykorzystać swojego głównego atutu, czyli szybkości, i w rezultacie głupio tracił piłki. Jego rajdy nie wnosiły nic do gry ofensywnej całego zespołu.

Tomas Rosicky: 6.5

Czech kolejny raz zaimponował fanom Arsenalu swoją walecznością i nieustępliwością. Wydawało się, że tylko jemu z formacji ofensywnej zależało na wyniku. Rosicky nie potrafił jednak go zmienić i nie pomógł drużynie niczym szczególnym, ale przynajmniej szukał gry i miał jakiś pomysł, ale jego partnerzy nie chcieli albo nie potrafili z nim współpracować.

Olivier Giroud: 4.0

Francuz kolejny raz rozczarował swoją postacią, a zwłaszcza nieporadnością pod bramką przeciwnika. Co dostanie w polu karnym, to od razu zepsuje i tak w kółko. Mimo że walczy na połowie rywala i wygrywa główne pojedynki, to jednak nie odgrywającego potrzebuje Arsenal na pozycji napastnika, ale klasycznej dziewiątki, która będzie umiała wykorzystać nadarzające się sytuacje. Giroud najwyraźniej zapomniał, do czego należą jego obowiązki.

Chelsea FCOceny autor: Michał Lach źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia12 następna
kalul komentarzy: 53223.12.2013, 23:59

nie no Gibbs to akurat zrobił najlepszą akcję meczu. Arteta 92% podań celnych, z czego wiekszość do tyłu lub do boku. Ramsey też miał przebłysk. za to Rosicky dla mnie takie 5.5 bo gdyby było normalne sedziowanie to by wyleciał dziś z boiska. a Giroud to w ogole szkoda gadać...

poprzednia12 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady