Oceny Kanonierzy.com: Newcastle Utd vs Arsenal
06.02.2011, 21:52, Eryk Delinger 58 komentarzy
Po raz kolejny prezentujemy oceny spotkania przygotowane przez naszych redaktorów - Eryka Delingera i Michała Lacha. Tym razem, ocenili oni starcie Arsenalu z Philem Dowdem Newcastle United.
Wojciech Szczęsny: 7.0 - Popisał się kilkoma naprawdę świetnymi interwencjami, można było też zauważyć poprawę w grze nogami. Mimo wszystko wpuścił jednak cztery bramki, choć przy żadnej bezpośrednio nie zawinił. Ponadto dorobił się żółtej kartki za grę na czas.
Gael Clichy: 5.0 - Dopóki drużyna grała dobrze, nie wyróżnił się niczym szczególnym. Kiedy do głosu doszli rywale, Francuz był jednym z częściej ogrywanych Kanonierów, nie zaprezentował żadnego odbioru czy innego godnego pochwały zagrania.
Laurent Koscielny: 7.0 - W pierwszej połowie zaprezentował się fenomenalnie, zaliczając kilka fantastycznych odbiorów. W drugiej odsłonie spotkania sędzia po jego zagraniu podyktował „jedenastkę”, jednak była to jedna z wielu niesłusznych decyzji arbitra w tym spotkaniu.
Johan Djourou: 8.0 - Nie tylko był bezbłędny w obronie, ale także wpisał się na listę strzelców, dając zespołowi wczesne, chciałoby się rzec „pewne” dwubramkowe prowadzenie. Po jego zejściu poziom obronnej gry Kanonierów znacznie się obniżył.
Bacary Sagna: 6.5 - Nie było w jego grze większych błędów, ale też zginęły gdzieś błysk i determinacja, którymi Francuz zwykle imponuje. Trzeba mu jednak oddać sprawiedliwość – zaliczył świetną asystę przy golu Van Persiego.
Abou Diaby: 4.0 - Dopóki był na boisku prezentował się całkiem nieźle, a niemal wszystkie jego podania trafiały do adresatów. Niestety w idiotyczny sposób osłabił zespół czerwoną kartką – może i miał rację, ale profesjonalista grający na tym poziomie powinien trzymać nerwy na wodzy.
Jack Wilshere: 6.5 - Jak na swój wiek, zagrał bardzo dojrzale. W przeciwieństwie do większości pozostałych Kanonierów od początku do końca dawał z siebie wszystko, o wiele bardziej doświadczeni koledzy powinni brać z niego przykład.
Cesc Fabregas: 5.0 - Niczym nie błysnął we wczorajszym spotkaniu. W pierwszej połowie był w cieniu kolegów z napadu. W drugiej odsłonie nie potrafił zmobilizować partnerów do walki. Bardzo kiepski mecz w wykonaniu kapitana The Gunners.
Theo Walcott: 6.0 - Walcott znakomicie rozpoczął mecz. W ciągu dziesięciu minut strzelił bramkę i zaliczył asystę. Wymarzony początek. Później niestety osiadł na laurach. Sprawiał wrażenie, jakby go nie było na boisku.
Andriej Arszawin: 7.0 - Jeden z bohaterów pierwszej części pojedynku na St. James' Park. Po upływie zaledwie trzech minut mógł się pochwalić dwoma asystami. Rosjanin dużo biegał, walczył, czyli robił to, czego od niego wymagają kibice Kanonierów. W drugiej połowie dostosował się do nędznego poziomu gry partnerów.
Robin van Persie: 7.0 - W dwudziestej szóstej minucie wielu sympatyków Arsenalu zapewne pomyślało sobie, ze szykuje się kolejny hat-trick Robina. Van Persie strzelił dwie ładne bramki w pierwszej odsłonie, w drugiej musiał niestety więcej pracować w defensywie. Mógł nawet zapewnić podopiecznym Wengera zwycięstwo w ostatnich minutach meczu, lecz na szczęście dla gospodarzy, sędzia nie popełnił błędu nie uznając gola ze spalonego.
Sebastien Squillaci: 5.0 - Nie odpowiada bezpośrednio za utratę któregoś z goli, lecz jego wejście wyraźnie pogorszyło organizację całej defensywy. Od zawodnika tak doświadczonego oczekuje się uspokojenia gry i umiejętności pokierowania młodszymi kolegami – Sebastianowi wyraźnie nie udało się owych oczekiwań spełnić.
Tomas Rosicky: 3.0 - Został wprowadzony na boisko jako doświadczony pomocnik, który umie przytrzymać piłkę, spełnił zadanie w stopniu zerowym. Miał uspokoić chaotyczną grę kolegów, co mu się nie udało. W defensywie zdarzyło mu się zapaść w spóźniony sen zimowy, co powinno skończyć się utratą gola, lecz sędzia popełnił jeden z wielu błędów, więc Czechowi tym razem się upiekło. Drugi rzut karny został odgwizdany po jego "przewinieniu". Rosa nie będzie milo wspominać tego popołudnia.
Emmanuel Eboue: 4.0 - Został desygnowany do gry, aby zabezpieczyć tyły i uchronić drużynę od straty dwóch punktów. Niestety nie udało mu się. Kanonierzy stracili dwa punkty, a sam Eboue obejrzał przy okazji żółtą kartkę.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Trudno tak na prawdę ocenić zawodników. Pierwsza połowa była cudowna, praktycznie wszyscy zagrali bardzo dobre zawody. Najbardziej oczywiście wyróżnili się:
- Lorą bezbłędny!,
- DJ w obronie nieźle, do tego bramka,
- Sagna kapitalna asysta, w obronie bardzo pewny,
- Arszawin dwie cudowne asysty,
- Walcott, bramka, asysta. Czego chcieć więcej?,
- Robin, 2 ładne bramki.
Jednak druga połowa była fatalna, zawiedli prawie wszyscy, oprócz Wojtka. Nie wiem jak ocenić zawodników...
Czekałem na te oceny. Na moje oko wszystkie oceny są w porządku.
Według mnie ta porażka to nie tylko czerwona kartka dla Diabiego gdyż ja na miejscu Francuza jeszcze dołożył bym bartonowi i nolanowi. Błąd popełnił Wenger. Po szczeleniu goli nasi chodzili jak święte krowy po tym boisku. Gdybu wpuścił Benka i Marune sądzę że wyglądało by to o wiele lepiej gdyż chcieli by się pokazać
Myślałem, ze juz nigdy nie pojawia sie te oceny. Jednak potrzeba było czasu na ochłonięcie. Ocenianie nie było łatwe, łatwiejsze byłoby oceniane dwóch połów oddzielnie, albo za pomocą średniej arytmetycznej z dwóch połow. Szczerze powiem, że liczyłem na bardziej surowe oceny.
Rosa za wysoko jak dla mnie...
podoba mi się jak to nazwali "starcie Arsenalu z (Philem Dowdem) Newcastle United" :D
:o
Ile goli musiałby stracić Arsenal żeby Kościelny dostał niską ocenę? Clichy za wysoka ocena. Diaby też...
osobiście zgadzam się z tymi ocenami, które mimo wszystko ciężko po takim meczu wystawić..