Oceny Kanonierzy.com: Sezon 2011/12
07.07.2012, 03:17, Eryk Delinger 1870 komentarzy
Jako, że sezon 2011/2012 już dawno dobiegł końca, a w London Colney zbierają się przed nową kampanią pierwsi zawodnicy, najwyższa pora ocenić tych, którzy bronili barw Kanonierów w minionych rozgrywkach. Oceny przygotowali nasi redaktorzy: Eryk Delinger, Szymon Ortyl i Marcin Stefaniak
3. Bacary Sagna: 7.5 - Francuz świetnie wszedł w sezon i mimo braku godnego rywala na swojej pozycji (klub opuścił Emmanuel Eboue) dawał z siebie wszystko przez pełne 90 minut każdego spotkania. Już w październiku doznał jednak złamania nogi. Po powrocie z miejsca wniósł nową jakość w szeregi zespołu i potwierdził swą kluczową rolę w drużynie. Zdobył bramkę w Derbach Północnego Londynu oraz zaliczył kilka drogocennych asyst. Jest bez wątpienia jednym z największych pechowców tego sezonu, bowiem rozgrywki zakończył dokładnie tak, jak rozpoczął – kolejnym złamaniem.
4. Per Mertesacker: 6.5 - Mimo początkowych trudności, dobrze wprowadził się do Premier League i Arsenalu. Nie ustrzegł się błędów, ale z meczu na mecz nabierał pewności siebie. Ogromny spokój, cierpliwość w grze i niesamowite opanowanie bardzo odróżniały go od pozostałych, bardziej agresywnych stoperów zespołu. Pozostaje tylko żałować, że nie był w stanie wykorzystać swych doskonałych warunków fizycznych w ofensywie.
5. Thomas Vermaelen: 6.0 - Dość rozczarowujący rok. Jeszcze zeszłego lata Arsene Wenger widział w nim jedną z opcji na lewej stronie defensywy, lecz po tym jak Thomas się w owej roli prezentował pozostaje mieć nadzieję, że nie będzie już przez Bossa brany pod uwagę jako ewentualny zmiennik Gibbsa i Santosa. Niestety również na swojej nominalnej pozycji popełnił kilka karygodnych błędów. Na jego korzyść działa głównie zadziwiająca skuteczność pod bramką rywali, dzięki której zarobił dla Arsenalu kilka dodatkowych punktów.
6. Laurent Koscielny: 9.0 - Niekwestionowany lider defensywy, jedyny zawodnik tej formacji na którego zawsze można było liczyć. Krytykowany (zwykle przesadnie) po swym debiutanckim sezonie, teraz uciszył wszystkich malkontentów. Spisywał się na medal zarówno w parze z agresywnie grającym Vermaelenem, jak i statycznym Mertesackerem. Nie zawodził nawet gdy z konieczności pełnił rolę prawego obrońcy, co dowcipni koledzy z drużyny nagrodzili przydomkiem Białego Cafu.
7. Tomas Rosicky 8.0 - Wreszcie przypominał piłkarza, który kilka lat temu swoimi występami w Borussii Dortmund zachwycał całą piłkarską Europę. W jego grze było widać wielki zapał, Czech walczył o każdą piłkę i nawet w fatalnych sytuacjach nie odpuszczał. Czasami musiał nadrabiać za resztę zawodników, którzy nie prezentowali tak wysokiej formy w środku pola. W kluczowym momencie Mały Mozart wniósł kreatywność, której zespołowi bardzo brakowało – w drugiej połowie sezonu wspaniale kierował grą Kanonierów, a klub docenił jego postawę nową, dwuletnią umową.
8. Mikel Arteta: 9.0 - Sprowadzony przed sezonem miał być zwykłym uzupełnieniem, w oczach wielu był tanim zamiennikiem Fabregasa. Okazał się zawodnikiem zupełnie innego typu, lecz podobnego formatu. Absolutnie niezastąpiony, swą inteligencją i niesamowitą precyzją podań spajał grę zespołu, zaś pracowitością nadrabiał braki w dyscyplinie partnerów. Dość powiedzieć, że bez Hiszpana w składzie Arsenal odniósł w minionym sezonie zaledwie jedno ligowe zwycięstwo. Koledzy wielokrotnie podkreślali także wielkie znaczenie Mikela poza boiskiem.
10. Robin van Persie: 10.0 – Trudno jakkolwiek umniejszyć zasługi Holendra. Król strzelców i najlepszy zawodnik angielskiej Premier League, to mówi samo za siebie. Gdyby nie jego fenomenalna forma na przestrzeni całego sezonu, nikt nie wie gdzie znajdowałby się teraz Arsenal. Spełnił się również w roli kapitana i dobrze dowodził drużyną. Zaczął zawodzić dopiero pod koniec sezonu, kiedy przez zmęczenie i zbyt dużą chęć pobicia ligowych rekordów marnował stuprocentowe sytuacje. Mimo wszystko 28-latek rozegrał sezon życia i poprowadził zespół do, biorąc pod uwagę przedsezonowe prognozy wysokiego, trzeciego miejsca.
11. Andre Santos: 6.5 - Niewątpliwie jeden z najbardziej ofensywnie grających obrońców na świecie. Ataki Brazylijczyka siały panikę w szeregach obronnych rywali, dzięki czemu zdołał strzelić kilka ważnych bramek - w tym w meczach z Olympiakosem czy Chelsea. Niestety gra obronna Andre wciąż pozostawia wiele do życzenia. Były gracz Fenerbahce zbyt niefrasobliwie opuszczał nominalną pozycję, co tworzyło luki w linii obrony The Gunners.
12. Thierry Henry: 7.5 - Król powrócił, aby uratować upadające królestwo i robił wszystko co mógł aby tego dokonać. Swoim trafieniem przeciwko Leeds dał drużynie zwycięstwo, a kibicom cudowne wspomnienie na lata. Zdobył 3 bramki w 7 spotkaniach i niewątpliwie tchnął nowe życie w przeżywającą ciężki okres drużynę.
13. Wojciech Szczęsny: 6.5 - Zaczął z wysokiego C, fantastycznie obronionym rzutem karnym w Udine. Jesienią trzymał zadowalający poziom, wystrzegał się błędów. Nawet w tragicznym meczu na Old Trafford nie było powodów by go obwiniać. Wiosny Wojtek nie będzie jednak wspominał tak dobrze. Im bliżej końca sezonu, tym rzadziej zdarzały mu się dobre występy. W zasadzie zagrał wówczas tylko jedno naprawdę świetne spotkanie - wyjazd na Anfield Road. Rozegrał co najmniej kilka meczów, w których praktycznie wszystkie celne strzały rywali lądowały w siatce.
14. Theo Walcott: 8.0 - Bywał chimeryczny, zdarzały mu się mocno rozczarowujące występy, lecz choć złośliwi twierdzą, że większość jego celnych podań to tak naprawdę nieudane próby dryblingu, zaliczył bardzo dobry sezon. Był drugim najskuteczniejszym piłkarzem Arsenalu, zawiązał też nić porozumienia z Van Persie’m. Zdobywał bramki w kluczowych meczach – m.in. z Chelsea, Tottenhamem czy Udinese.
15. Alex Oxlade-Chamberlain: 6.5 - W pierwszej połowie sezonu Arsene Wenger trzymał 18-latka „pod kloszem” i nie posyłał go do walki na boiskach Premier League. Była to słuszna decyzja – w drugiej części rozgrywek nastolatek zupełnie zaskoczył angielskich obrońców swą szybkością i błyskotliwością. W końcowych momentach sezonu młodziutki Anglik nieco jednak zgasł.
16. Aaron Ramsey: 3.0 - Przez cały sezon nie mógł znaleźć choćby cienia formy. Nie miał najmniejszego pomysłu na grę, często cofał się z piłką i tracił ją w środku pola, narażając drużynę na groźne kontrataki. Wielokrotnie to przez jego błędy i bezpłciową postawę Arsenal przegrywał spotkania. Momentami frustrował swoją grą tak bardzo, że kibice z rozrzewnieniem wspominali najmniej brazylijskiego z Brazylijczyków, Denilsona.
17. Alexandre Song: 8.0 - Ma za sobą kolejny świetny sezon w którym udowodnił, iż plasuje się w czołówce najlepszych pomocników świata. Minione 10 miesięcy pokazało, że oprócz niewątpliwych umiejętności obronnych, Songinho dysponuje też bardzo dobrą wizją i kreatywnością – popisał się kilkoma niesamowitymi asystami. Niestety ofensywne zapędy czasem przeszkadzały mu w wypełnianiu zadań defensywnych.
18. Sebastien Squillaci: 1.0 - Spędził na ligowym boisku jedynie 10 minut, kosztując Arsenal przytłaczające 300 tysięcy funtów za minutę gry. Nawet w tak krótkim okresie zdołał odcisnąć swoje piętno. W przeciągu kilku minut popełnił dwa potworne błędy, które odwróciły wynik meczu o 180 stopni i sprawiły że mimo prowadzenia przez niemal całe spotkanie Arsenal opuścił Craven Cottage z pustymi rękami.
20. Johan Djourou: 4.5 - Szwajcar nie miał zbyt wiele okazji do wykazania się, a gdy już pojawiał się na boisku, nie zachwycał. Musiał sobie radzić nie tylko na standardowej dla siebie pozycji stopera ale też w charakterze prawego obrońcy. W żadnej z tych ról nie gwarantował stabilności w defensywie Kanonierów.
23. Andriej Arszawin: 3.0 - Po przespaniu na ławce rezerwowych, ewentualnie przespacerowaniu połowy roku i zdobyciu jednej bramki w 19 ligowych spotkaniach (z podania bramkarza Swansea, Michela Vorma) Rosjanin stracił miejsce w kadrze na rzecz młodziutkiego Chamberlaina i przeniósł się na wypożyczenie do Zenita Sankt Petersburg.
25. Carl Jenkinson: 6.0 - Na boisku prezentował się… różnie. Dobre występy przeplatał z tymi trochę gorszymi, ale w gruncie rzeczy pokazał się z dobrej strony. Przecież jeszcze rok temu rywalizował zaledwie na poziomie League One, a teraz przyszło mu się mierzyć z największymi gwiazdami światowej piłki. Z wyzwaniem poradził sobie naprawdę dobrze. Warto również wspomnieć o jego fenomenalnych wrzutkach, które urozmaicały grę Kanonierów w ofensywie.
27. Gervinho: 6.0 - Zawsze starał się wnieść do gry zespołu coś „ekstra”. Przyzwyczajony do tego, iż w Lille był graczem bardziej samodzielnym niż grającym dla drużyny, często gubił jednak piłkę podczas szaleńczych prób dryblingu. Spore pretensje można mieć pod adresem jego skuteczności – dorobek Iworyjczyka byłby znacznie okazalszy, gdyby potrafił umieścić piłkę chociaż w pustej bramce. Sezon w dużej mierze zrujnował mu udział w wycieńczającym do granic Pucharze Narodów Afryki.
28. Kieran Gibbs: 6.5 - Tradycyjnie ze względu na kłopoty zdrowotne rozegrał dość niewiele spotkań, lecz w porównaniu do poprzednich lat i tak miał znacznie więcej szczęścia - trudno w to uwierzyć, ale dopiero teraz Kieranowi udało się wystąpić w więcej niż 4-ech meczach z rzędu w podstawowym składzie. Kluczowy moment sezonu miał dla niego miejsce… na kilka minut przed jego końcem, kiedy jednym zdecydowanym wślizgiem uratował Arsenal przed stratą gola, a zarazem miejsca w Lidze Mistrzów.
29. Marouane Chamakh: 3.0 - W trakcie całego sezonu nie otrzymał co prawda wielu szans, ale gdy pojawiał się na murawie stawało się jasne, że brak zaufania Wengera jest nieprzypadkowy. Nie wnosił do gry The Gunners zupełnie nic, przechodził obok meczów. W dodatku po porażce z QPR dopuścił się karygodnego z perspektywy profesjonalnego sportowca występku – poszukał „ukojenia” w lokalnym shisha-barze
30. Yossi Benayoun 8.0 – Nawet przez chwilę nie dał po sobie poznać, że w klubie jest tylko na wypożyczeniu. Za każdym razem kiedy otrzymywał szansę na grę, w pełni ją wykorzystywał. Na murawie zostawiał całe serce i walczył za trzech. W dodatku swą pracowitość uzupełnił bezcennymi trafieniami w końcówce sezonu. Można tylko żałować, że inni zawodnicy z tak wielkim zapałem nie podchodzili do gry w barwach Arsenalu.
39. Francis Coquelin: 6.5 - Francuz udowodnił wszystkim, że jest w stanie poradzić sobie na każdej pozycji, którą wskaże mu trener. Kiedy drużynę nawiedziła fala kontuzji to właśnie Coquelin występował w roli uniwersalnego zmiennika - świetnie radził sobie zarówno na lewej, jak i prawej obronie. Równie dobrze spisywał się jako defensywny pomocnik. Walczył o każdą piłkę, imponował zaskakującym jak na swój wiek spokojem. Zaliczył kilka naprawdę udanych występów.
Arsene Wenger: 8.0 - Francuski szkoleniowiec był przez cały rok poddawany ogromnej krytyce, jednak fakty są nieubłagane. Po raz kolejny „oskubany” z najcenniejszych zawodników, pozbawiony ogromnych środków finansowych jakimi dysponują rywale, Francuz na przekór wszystkim znów stworzył jednolity zespół i wywalczył bezpośrednią kwalifikację do Champions League – a więc wynik lepszy niż ten osiągnięty 12 miesięcy wcześniej. Uparty wizjoner nie ustrzegł się pomyłek, lecz fantastyczny transfer Artety, sprytne wypożyczenie niechcianego u sąsiadów Benayouna i odważny pomysł postawienia w styczniu na gwiazdę z dawnych lat zaważyły na ocenie. Le Professeur znów zamknął usta krytykom.
Ocenie nie podlegali Abou Diaby, Łukasz Fabiański, Emmanuel Frimpong, Ignasi Miquel, Nico Yennaris i ukrywany przed światem przez Arsene’a Wengera Ju Young Park, którzy odegrali w minionych rozgrywkach zbyt epizodyczne role oraz Jack Wilshere, który z powodu kontuzji opuścił cały sezon 2011/12.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Oduczylibyście się cytowania zwykłych fanów z Twittera. Jak się doda 'BREAKING', to erekcja czy co?
RvPersie @ A nie ma problemów z oszustwami? ;) Typu, ktoś ściemnia, że jednak był wynik dla niego a nie na odwrót itd? :)
@Marcin
U mnie ma "23" ...If You Know What I Mean :D
BREAKING: Arsenal have REJECTED a Ł25 million bid from Manchester City for Robin Van Persie. #AFC #MCFC
kasa spora jak za Robina w obecnej sytuacji. jeśli to prawda to nie wiem na co Oni liczą ^^
miki@
Jak mi się chce to te 400 zł miesięcznie potrafie wyciągnać ; p
Jaki numer dać Oliemu w Fifie?
RvPersie @ Sporo na tym wyciągnąłeś? :)
miki@
A to już zależy jaki turniej.. jak się opłaca gra się turniej ale jak ma się szczęście z trafianiem na frajerów to warto grać pojedyncze mecze ; ]
RvPersie @ Pojedyncze mecze czy same turnieje?
W Fifce wkurza mnie to że w pierwszych 20 meczach sezonu zdobywam ok.45ptk. i spokojnie prowadzę w lidze i jak nagle coś się magicznego stanie i w następnych 10 meczach zdobywam5-6 punktów czego skutkiem jest brak awansy nawet do LE :(
Montpeliere prowadziłem 4 sezony to pierwsze 3 ładnie cisnołem byłem w czołówce w 3 nawet udało sę do LE zakwalifikować a potem nakupiłem dobrych zawodników i nic od tego czasu już nie mogłem wygrać nawet w LE w pierwszej rundzie odpadłem z Legią (wstyd) :(
Poldi, Giroud, Afobe..chyba że Poldi ma naprawdę byc ustawiany częsciej jako skrzydłowy, ale Lewy to może być trochę za droga opcja niestety, nie jestem zoorientowany ile tam za niego Dortmund krzyczy.
@peciakk
Nigdy nie lubiłem Peji, HiFi Bandy...ale na Kodexie zrobili dwa najlepsze kawałki:D ale mój faworyt z Dziećmi we mgle tez się popisał.
Na PESie nie da się zarobić ;] Jak ktoś lubi mini hazard i wierzy w swój talent to polecam grać na virgingaming w FiFA. Sam lubie tam czasami dorobić sobie do kieszokowego ; ]
@Topek
bezplciowych wystepow :D
Haha idealnie to ujales :)
RvPersie@
Miałem,skończył się ale teraz kase w moto zainwestowałem :D i nie kupuje na razie.
@miki9971
zgadzam sie z toba w 100% !
Aha, i Walcott jednak trochę niżej, bo statsy to nie wszystko. Miał trochę bezpłciowych występów.
@henry174
polecam strone transfermarkt.co.uk
tam masz WSZYSTKIE wiesci o transferach !
Shinev
Ja. Ja zawsze mialem pesa 06-10. Teraz juz nie gram ani w fife ani pesa ;p
PES 6, to był ostatni dobry PES... Do dziś mam oryginała w szafce... Potem już była lipa z każdym rokiem. Teraz? Zdecydowanie FIFA.
Mnie FIFA wkurzała tym, że każde podanie idealnie dochodziło do partnera. Nie trzeba było w ogóle celować, wystarczyło kliknąć podanie. Nie wiem w której to części, w każdym razie to mnie zraziło do tej gry.
Peciakk@
A ty tego golda aktualnie nie masz czy igdy nie miałeś?X )
@miki9971
Ja w PESa 6 grałem do 2011 roku :P Bez wątpienia wygrałbym z każdym na świecie xD
@Shinev
Tak kiedys ...
Do PES10 lubialem PES ale jak zoabczylem FIFA11 , no to juz lubie Fifke :D
PES to się skończył z na 6...
Reamoner@
Bo dając menadżera musisz dać aktualne składy a nie te oryginalne :)
Wymieniłbym oceny Pera i TV. Niemiec nie pokazał nic w ofensywie, w defensywie było słabo przeplatane z przeciętnie. Nie wykorzystywał warunków w żadnym miejscu na boisku, a jego ustawianie się wcale nie było idealne. Nie wyrabiał za prostopadłymi podaniami, zostawiał ogromne dziury. Thomas rozegrał przeciętny sezon, ale ogółem postawiłbym go wyżej.
Kościelny na PO grał to co Thomas na LO - nieźle z tyłu, gówno z przodu. Swoją drogą, głównym kontrargumentem na malkontentów debiutanckiego sezonu Laurenta, było to, że 'gra z cieniasami'. Ten sezon pokazał, że to gówno ma do gadania i z przeciętniakami też można być profesorem. Malkontenci wygrali, Kościelny po prostu się poprawił.
Arteta niżej. Oczywiście bardzo dobry sezon, ale mówienie, że to podobny format do Fabregasa, to mało śmieszny żart. Wywiązywanie się ze swoich obowiązków, niesamowicie systematyczna solidność, ale bez geniuszu... a na jego pozycji można.
Ramsey wyżej. Słaby sezon, ale ta argumentacja wygląda jak wyrzucone wiadro pomyj.
Gervinho niżej, był tylko trochę lepszy do Ramsey'a. Notoryczne gubienie piłki, przekombinowane dryblingi, żałosna skuteczność, nikłe kreowanie gry, nierozumienie istoty naszego ataku pozycyjnego. Jakieś tam przebłyski solidności to i Aaron miał.
Yossi niżej. Pełen profesjonalizm, jak najbardziej, ale ponad pełen poziom nie mógł się wznieść. Nadrabiał walecznością, ale umiejętności już nie te. Poza tym, zagrał dosyć mało. Jego całosezonowy przekrój wyglądałby zapewne inaczej.
Coquelin wyżej. Dużo pozycji, a na żadnej tragicznie nie było, a nierzadko naprawdę solidnie. Jak na młodziana, to bardzo pozytywnie.
Wenger niżej, bo podano tylko pozytywy. Nie nadmieniono nawet kompromitującego kadrowo początku sezonu. Poza tym, sam sobie ten zespół rozwalił.
@henry147
niestety , niema
nie patrzyłem na PES 12 ale do PES 10 Pro było fajniejsze od fifki od Fifki 11 dużo lepsze wrażenie robi na mnie fifka...
Tiote drozszy od Mvili i my sie nim interesujemy?
takiej plotki to juz dawno nie widzialem...
prawda jest taka, ze przyjdzie Capoue..
czyli to bedzie oznaczalo ze nic sie nie zmienilo, dalej kupujemy zawodnikow o poziom nizszych niz tych ktorymi sie interesujemy.
Shinev@
Ja uważam że PES jest lepszy od FIFY ale na konsoli nie da się grać po prostu w PESa więc w FIFE gram ; ]
Gra tu ktoś jeszcze w FIFE 12 na PC? Jak tak to czekam na invy.
Mój nick: Sacr3bleu :)
wiecie dlaczego w fifce nie dokonuje się transferów międy klubami bo n\ormalnie wchodze w opcjie transfery robie co trzeba włanczam karierę i nadal są tam gdzie byli :(
Czy jest tu ktoś kto uważa że PES > Fifa ??
hugowo jest że zawsze zawodnicy których kupujemy mają za słabe umiejętności np. Giroud ma chyba 76 i nie będzie konkurował z Bendtnerem(79) Damiao(80) sturridge(coś ponad 80) dlatego już nie mogę się doczekać na Fifkę 2013 :)
Witam sa jakies nowe wiesci transferowe
@TheKomar
dzieki :)
Robin zostanie sprzedany za 15-20 mln
@Reamoner
ja w fifce RvP po sezonie sprzedaję i kupuję Podolskiego bo w pierwszym sezonie nie chcieli mi go sprzedać, Girouda już mam.
Reamoner
Tyle,ze fifa to nie rzeczywistosc.My nawet nie sprzedamy Robina za 30mln,a co dopiero 40.
A KomarAFC to kto to ? :D
w tym sezonie, nie widzę Tottenhamu walczącego o tytuł, nie widzę też Man utd, chociaż nie wiem czy to możliwe, wydaje mi się, że od pierwszych rund będzie walka między Chelsea, a City. Pytanie gdzie w wyścigu będzie Arsenal
Popekns,RvPersie@
A ja ostatnio mieszam :)
Sprawdzam i słucham Polski i Amerykański ^^
Ale nie powiem niektóre Polskie wpadają w ucho :D
Reamoner@
Czy ty jesteś normalny? RvP za 40 mln?
@21DamianAFC
wziąłem tego followa czy jak tam się to nazywa.
@21DamianAFC
Twittera używam tylko żeby poczytać co tam Kanonierzy piszą ciekawego. Taki Song np. ma spektakularne wpisy "God is good" które zmuszają do refleksji xD
Gdzieś na dole prosiłeś żeby follownąć, więc kliknąłem ^^
Jak załatać dziurę po RvP ??
Kupić sturridge i damiao :)
Ja tak zrobiłem w fifce opchnąłem RvP za 40mln do City i kupiłem za to 2 napadziorów światowego formatu i jeszcze na Ben Arfe i Muniaina mi kasy starczyło ...
z dream teamem ide po mistrzostwo :D
Jakby co jestem czesto aktywny na twitterze :D
Rowniez sie zgadzam ze do Jovetica nie jestem pewien ...
ligamistrzow.com/aktualnosci/22110,modric-ustalil-warunki-kontraktu-z-realem
o jojoj koguty stracą z gry ;>
popekns@
Polskiego rapu wgl. nie tykam ; p