Odpowiedzieć w mistrzowskim stylu, czyli Braga vs Arsenal!
21.11.2010, 20:12, IceMan 446 komentarzy
Trudno otrząsnąć się po szokującej i absolutnie niewytłumaczalnej porażce z Tottenhamem, ale jak trywialnie by to nie zabrzmiało, życie, również to futbolowe, toczy się dalej. Już we wtorek, o godzinie 20:45 Arsenal rozegra spotkanie, w którym postara się pokonać własne słabości i zatrzeć wyjątkowo żrącą i tłustą jak bulion ze starego drobiu plamę, która pojawiła się na czerwono-białych trykotach w sobotnie popołudnie. Tego wieczoru Kanonierzy zmierzą się na wyjeździe ze Sportingiem Braga w meczu 5. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Nieprzenikniona cisza zapanowała na Ashburton Grove. Ziściły się najgorsze koszmary kibiców The Gunners - Tottenham w niezwykłych okolicznością zdobył teren, który przez długich 17 lat pozostawał dla niego twierdzą nie do zdobycia. Mimo znakomitej gry i prowadzenia 2-0 do przerwy podopieczni Arsene'a Wengera polegli z odwiecznym rywalem 2-3 wprawiając swoich sympatyków w niezgłębiony smutek, przygnębienie i konsternacje. Szkolne błędy w defensywie po raz kolejny przysłoniły efektownie grającą ofensywę, a Kanonierom raz jeszcze sprzed nosa uciekła szansa na dogonienie (a nawet przegonienie) zajmujących dwa pierwsze miejsca w tabeli rywali. Tym samym po 14 kolejkach Premier League 13-krotni mistrzowie Anglii tracą po dwa punkty do Chelsea oraz Manchesteru United, natomiast ich przewaga nad czwartym w stawce Manchesterem City stopniała do jednego oczka.
Sytuacja Kanonierów w Lidze Mistrzów prezentuje się dobrze, choć, po porażce w Doniecku Londyńczycy pewni swego być już nie mogą. Trzy zwycięstwa oraz jedna przegrana dały piłkarzom z The Emirates 9 punktów i pierwszą lokatę w Grupie H ex aequo z ukraińskim Szachtarem. Zwycięstwo we wtorkowym meczu sprawi, że zawodnicy Wengera będą już mieli zapewniony awans do fazy pucharowej Champions League.
Portugalscy Arsenalistas również na nadmiar dobrego humoru narzekać nie mogą. Braga poniosła ostatnio trzy ligowe porażki z rzędu, na skutek czego spadła na dalekie 10. miejsce Ligi Zon Sares. W Lidze Mistrzów wicemistrzowie Portugalii z dorobkiem sześciu oczek zajmują trzecie miejsce w grupie i muszą pokonać Arsenal, aby realnie myśleć jeszcze o awansie do grona czołowych 16 drużyn Starego Kontynentu. Gracze Sportingu wyjdą zapewne na boisko podwójnie zmotywowani z myślą udowodnienia swojej klasy i zrewanżowania się za kompromitującą porażkę 0-6 z Ashburton Grove.
Wielu fanów Arsenalu przeciera pewnie oczy ze zdumienia, bowiem w ostatnich kilku dniach (mimo, że mamy za sobą przerwę na mecze reprezentacji!) z obozu The Gunners nie napłynęły żadne wieści o nowych kontuzjach. Na noszach nie został zniesiony ani kruchy niczym chińska porcelana Robin van Persie, ani Theo Walcott, który wszelkiej maści urazy przyciąga jak magnes, ani nawet Kieran Gibbs, którego śródstopie co i rusz prawi psikusy łamiąc się lub siniacząc. Wciąż poza kadrą znajdują się jednak: Abou Diaby, który odczuwa ból w kostce, Emmanuel Frimpong (zerwane więzadła kolanowe), Aaron Ramsey, który kontynuuje rehabilitację po złamaniu kości strzałkowej oraz piszczelowej, Thomas Vermaelen (kontuzja-widmo ścięgna Achillesa) i Manuel Almunia (uraz łokcia).
Patrząc na klasę obu zespołów, wynik pierwszego spotkania oraz dołek, w którym tkwi ostatnio Sporting Braga za faworyta wtorkowego starcia należałoby uznać Arsenal. Nikt nie wie jednak jak wygląda psychika Kanonierów po przegranej bitwie z Kogutami. Tajemnicą pozostaje również to, czy przeżywający ogromne wahania formy The Gunners będą mieli akurat "dobry dzień", czy też ich nieskuteczność i niepewna obrona po raz kolejny przyprawiać będzie kibiców o zgrzytanie zębów. Miejmy nadzieję, że podopieczni Arsene'a Wengera będą chcieli coś sobie udowodnić, a wygraną z Bragą rozpoczną swój dłuuugi zwycięski masz po trofea.
Sporting Braga - Arsenal
Rozgrywki: Liga Mistrzów
Miejsce: Portugalia, Braga, Estadio Municipal de Braga
Czas: 23 listopada, wtorek, 20:45
Skład według Kanonierzy.com: Łukasz Fabiański - Emmanuel Eboue, Johan Djourou, Laurent Koscielny, Kieran Gibbs - Alex Song Billong, Jack Wilshere, Cesc Fabregas - Tomas Rosicky, Theo Walcott, Nicklas Bendtner.
Typ Kanonierzy.com: 2-4
źrodło: Własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Karny powinien być, ale bez jaj, Braga była do rozstrzelania, tyle, że zagraliśmy beznadziejne spotkanie. Stworzyliśmy chociaż jedną, klarowną sytuację bramkową? nie przypominam sobie, jedynie rajd Walcott był niezły, kiedy bramkarz zablokował. Znowu urządziliśmy sobie klepanie, z czego większość na naszej połowie miedzy ŚO. Possession procentowy jest, wyniku nie ma, bo i skąd. Wenger chyba już totalnie zatracił w piłkarzach inne rozwiązania akcji, czy chociaż porządne wykonywanie stałych fragmentów. Braga nas dwa razy skontrowała jak dzieciaków, z czego przy drugiej bramce już sytuacja zakrawała na kpinę (trzech bez radnych obrońców, just great). Albo się wezmą w garść, albo wyjdziemy z drugiego miejsca, trafimy choćby na Real i nam złoją dupska aż miło z taką defensywą. Może przesadzam, ale irytuje mnie postawa w ostatnich meczach. Jeszcze do tego straciliśmy Fabregasa i Eboue.
Karuzel; - ale trzeba się wziać w garść i nawet z takimi przeciwnościami jak jednostronność sędziego sobie poradzić. Nie graliśmy z Barceloną czy Realem ale z Bragą,dziewiątym zespołem ligi portugalskiej, który obecnie przechodzi kryzys.
GunnerFan9 - tak nasza gra nie był słaba, ale od samego początku sędzia Bradze pozwalał na wszystko, nam odgwizdywał najmniejsze przewinienie. Braga przerywała nam grę mnóstwem fauli bez żadnych konsekwencji, widać jak frustrowało to naszych zawodników.Pierwsza bramka padła bezpośrednio po brutalnym wejściu na Eboue, przez co graliśmy w 10. Nie odgwizdanie karnego i kartka dla Veli to już wisienka na torcie sędziego.
odpowiedzieli w iscie mistrzowskim stylu,
musze to napisac : nie wiem gdzie sie podzial ten Arsenal z 2005 roku, ktory mnie zachwycil.
Mam jedno zasadnicze pytanie. Strzeliliśmy w tym sezonie bramka zza pola karnego? Chyba jeszcze nie...
A tamtym sezonie było pełno strzałów i wtedy przeciwnik wiedział, że ktoś może uderzyć i ktoś zawsze podbiegał, a tak wszyscy stoją murem z druzyny przeciwnej, bo przecież Arsenal nie wie co to jest strzał z dystansu. Dla nas 15m to za daleko do bramki.
To co robiła dziśobrona przy tych straconych bramkach to kompletna żenada.....
Fabregas na ławkę albo przynajmniej zmienić kapitana. Tylko na kogo, nie mam nikogo doświadczonego....
Wenger w zime kupi jakiegoś 19/20 letniego pomocnika za 20 mln i tyle wydatków, Jakby nie możnayło kupic solidnego sotpera. Mieliśy Gallasa Cambella a teraz? Squilla lub Dj maja trzymać naszą defensywę?
Wilshere: nagłośniono skoki w bok, nastąpiły problemy w życiu prywatnym i widać to na boisku. Dużo niedokładności w jego wykonaniu.
Fabregas: pisałem, ze by nie grał no i wykrakałem. Do formy z pierwszej połowy z Kurczakami bardzo daleko.
Bendtner: nie dosć, że z obrońcami, to jeszcze z sędzią musiał walczyć w górnych pojedynkach. Ile to razy został bezkarnie przepchnięty?
Sędzia: skandal! Oby to był jego ostatni mecz na arenie międzynarodowej. Niech jego imię pozostanie zapomniane na wieki.
Obrona: porażka w końcówce to tylko jej zasługa. Nie wiadomo po co podchodzili aż tak wysoko, nie mając w tyłach odpowiedniej szybkości
Ogólnie bilans miesiąca: 2 zwyciestwa, 4 porażki. Która drużyna zaczyna przeżywać kryzys? Chelsea czy Arsenal?
Przestańcie z tym karnym! Braga to nie przeciwnik, w ktorym szalę wycięstwa musimy przechylic przez rzut karny. Po pierwszej połowie powinno być przynajmniej 0-1 a w drugiej spokojnie kontrolować to spotkanie. Uczepiliście się tego karnego i będziecie zwalać teraz winę na sędziego. Tak naprawde kojeny żenujący mecz w naszym wykonaniu. Do granicy 16 metra wszystko szło ok,ale później? później sami nie wiedzieliśmy co zrobić z piłką.Niecelne wrzutki,brak dobrego wykończenia.Tym razem papciowi Wengerowi nie poszło jak ostatnimi czasy w LM wystawiając na pół rezerwowy skład;]Myślał,że uda mu sie tym składem ugrać remis,ale jak widać nie poszło mu z czego jak najbardziej się cieszę.
żaden szanujący się Klub / walczący " podobno o tytuły i Ligę Mistrzów/ nie pozwoli sobie na porażkę z 9 tym !!! zespołem słabiutkiej ligi portugalskiej. Wenger się zgubił Ta jego taktyka i dobór ludzi o d....rozbić KOLEJNY SEZON STRACONY Niestety Co dalej? No może się ktoś wreszcie w tym Klubie ocknie.Kasa jest Stadion piękny i rzesze kibiców na całym świecie TO ZOBOWIAZUJE Wenger sie wypalił Trzeba dużo zmienić aby Arsenal znów był wielki i zwycięski na koniec
Sędziowanie tego meczu wołało o pomstę do nieba, od samego początku - sędzia wygrał ten mecz Bradze i kropka. Co do Fabregasa nie wiem dlaczego Wenger go w ogóle zabierał, wiadomo było że Cesc nie był w pełni sił i takie są rezultaty. Mecz i tak przegrany, a przed nami Villa, Fulham i MU już bez naszego kapitana:/
No rzeczywiście strona ma focha, po takiej grze Arsenalowi należy się 3 msc w grupie i walka w Lidze Europy , ŻENADA!
2-0 w dupę po dwóch kontraatakach. Eboue zniesiony na noszach a Fabs sam prosi o zmianę. Którko mówiąc-witamy w Arsenalu.
o strona w końcu działa :) Tęskniłem :)
Poprosze o sprawne linki, wszedzi jakies błedy!
Mecze po polsku na stronie:
astratv.pl
myp2p.eu/broadcast.php?matchid=95770&part=sports
myp2p.eu tutaj ktoś coś powinien znaleźć dla Siebie
sadistic - bez http i www
Gunner-----> no tak zapomniałem ze żydzi i życzliwość to dwie całkiem odmienne sprawy... ;P
Miałem na myśli dobry, sprawdzony link a nie jakikolwiek link:P
www.myp2p.eu/broadcast.php?matchid=95770&part=sports
na n-ce ;)
http://www.myp2p.eu/broadcast.php?matchid=95770&part=sports
Griz----> Ależ oczywiście :)
Wejdź na soccer-live.pl i tam masz "poniedziałek-piątek" po prawej stronie :)
Gunner-----> masz jakiś dobry link na Sopa?
Heh noi jakby nie było to trzech Synów Albionu dzisaj u nas zagra, co jest raczej rzadkim widokiem :P :D
Bardzo fajny składzik, ciekawe co Benio pokaże po tych hucznych zapowiedziach i straszeniem zmianą klubu :) Niech w końcu udowodni że zasługuje na grę bardziej niż Chamakh który ostatnio strasznie mnie wkurza.
Vpr-----> śmiertelna dawka Impaled Nazarene powiadasz... Nie dziwota, ze głowa boli;P ale na takie chwile zamiast ciszy tez są sposoby, polecam Black Sabbath - Planet Caravan;)
liczę dziś na tych wypoczętych graczy..Theo.Benek..Rosa..Gibbs..Eboue..
No nareszcie Theo od pierwszej! :)
Ostatnio bez Andrzeja i Samira słabo to wszystko wygląda, no ale nie można ich katować ciągle. Liczę na skromne zwycięstwo.
skład nawet fajny ^^
Skład wg kanonierzy.com prawie trafiony...z wyjątkiem Song -> Denilson i Kościelny -> Djourou
Musimy wygrać ! Obstawiam 0-2 dla Arsenalu :) .
Popieram panowie, też chciałbym zobaczyć duecik Koscielny-Djourou. Kos jest fantastycznym obrońcą, a cały czas niezasłużenie dostaje po uszach...
Griz > nauka :P Zresztą po śmiertelnej dawce Impaled Nazarene (w terenie, stąd nie figuruje na lastfm ;)) muszę dać narządom słuchu chwilę spokoju :P
@Arsenal1994
Ja tak samo.. Zobaczymy jak poradzimy sobie bez Songa, ale najwidoczniej "Senegalczyk" musiał odpocząć. Jak pójdzie dobrze, to w drugiej części Vela z Czesia, a reszta niech odpoczywa.
Fajny skład, nic dodać, nic ująć;)
Vpr-----> co tak cicho u Ciebie? :P
*Jest Kot!...
Jest! :) Tylko czego nie ma Kosa :/ Wolałbym jego do pary z DJ niż Sqiullaciego.
Szczesny Sagna Koscielny Song Nasri Vela Chamakh
Ławka.
Fabian Eboue Squila Djourou Gibbs Denilson Cesc Wilshere Rosa Walcott Bendtner
Oficjalny skład
Robin przecież został w Anglii ;p A kto partnerem DJ-a? Czyżby spełniło się moje życzenie i próba duetu DJ- Kos ?
robin..andrzej i clichy odpoczywają ..
Robin został w Londynie.
popekns > jak to "co"? Przecież nawet nie pojechał do Portugalii.
Vpr
A co z Robinem?
Cesc, Bendtner, Eboue, Djourou i Wilshere zagrają od pierwszych minut.
Teraz to było wejście smoka;D
Arsenal Rządzi ;);)
@how
kanonierzy.com/profile_id-14233_kiko17.shtml :P
concrete
Tak jest;D