Odszedł Danny Fiszman

13.04.2011, 21:18, Eryk Delinger 66 komentarzy

Arsenal Football Club z żalem zawiadamia, iż po długiej walce z chorobą opuścił nas dziś Danny Fiszman. Miał 66 lat.

Danny dołączył do zarządu w 1992 roku. Był w Klubie postacią wielbioną i szanowaną. Wszystkim nam będzie go brakowało.

Jako dyrektor i biznesmen odnosił wielkie sukcesy, a jego miłość do Arsenalu była dla wszystkich oczywista. Wiele znaczył dla Klubu. Odegrał kluczową rolę w przenosinach z Highbury na nasz nowy stadion. Przez wiele lat pracował w pocie czoła, kierując zespołem, który stworzył jedną z najwspanialszych sportowych aren na świecie.

- Danny Fiszman był wizjonerem, dżentelmenem i prawdziwym kibicem Arsenalu - powiedział prezes Peter Hill-Wood - Wszystkich nas ogromnie zabolała strata naszego przyjaciela, Danny'ego. Będziemy tęsknić za jego głosem i mądrością, a także za stałą obecnością wokół klubu, który tak bardzo kochał.

- Arsenal Football Club zawsze będzie Danny'emu wdzięczny za jego wkład w przenosiny na nasz nowy obiekt.

- Całym sercem jesteśmy teraz z żoną Danny'ego, Sally, jego rodziną i przyjaciółmi. Odszedł ukochany mąż, ojciec, dziadek i przyjaciel.