Oficjalna data pojedynku z Wigan

No to mam nadzieję na 3 punkty

hm 4-3-3 ale podstawowym skladem, to jest armagiedon, a skoro mamy tyle kontuzji to , nie liczmy na mega zwyciestwo , skromne 2-0 na nasza korzysc zadowoli kazdego ,

Po wojnie z Kogutami będą 3 dni odpoczynku.

Imo to 4-3-3 jest bardzo dobrym setupem dla nas;)
Wreszcie można pokazać na co nas stać:)

Ok ok spokojnie panowie ... każdy ma prawo do własnego zdania na każdy temat.... fakt pisałem to w stanie wzburzenia porannego ,ale swoje racje mam :)

Ps. Joker pytasz o formacje 4-4-2 ...uwielbiam taką ,ale nasz boss jest za uparty i dalej bedziemy grać jak gramy...Pozdro.

Aha akurat naszego trenera uwielbiam i trzymałbym go do śmierci w Arsenalu hehe co nie zmienia faktu ,ze w wielu sprawach mam inne zdanie od niego ... a ta strona jest własnie do tego by mówic rzeczy pozytywne i negatywne na temat ulubionego klubu.

Ciekawe co z tym Chamakh'iem ale Arsenal z pewnością pokona Wigan :]

W niedziele tak jak mialo byc normalnie nie moge sie doczekac tego meczu bo bede na nim nawet tanie bilety bo 22 funty a mecz bedzie ciekawy pozdro

lukasz --> To była by kompletna tragedia. Nie wiadomo jeszcze co z tym Chamakh'iem ;/.

A co do wzmocnień to potrzebny jest środkowy obrońca w miejsce Gallasa bo za młody to on nie jest.
A co by było jakby Gallas i Vermaelen mieli kontuzje!?

Chamakh podpisał na pewno wstępną umowę z Arsenalem,ale nie może tego głośno mówić.

gunners.com.pl/index.php?readmore=2235

Lewin o kontuzjach - warto przeczytać.

A co do meczu, jak już pisali niżej, na boiskach do rugby Arsenalowi zawsze jest pod górkę, ale liczę na serię 5 zwycięstw do końca sezonu. ;]

Na niemieckiej stronie transferowej transfermartk.de , a jest prowadzona na bierząco jest potwierdzone... w zakładce transfery u Chamakh jest już nawet zapisany transfer do Arsenalu : transfermarkt.de/de/marouane-chamakh/transfers/spieler_19085.html

Joker_224--->to jest pewna informacja??

Chamakh podpisał 4-lotni kontrakt z nami! ;D

Funt, czy powrót to ustawienia 4-4-2 uważasz za dobre rozwiązanie? Sprzedać Rosjanina? Fabregas ucieknie?
-Wyjdź, przemyśl to i wróć!

Przypominam że w razie czego mamy jeszcze na ławce (z defensywy) Gibbs Djourou Traoré więc jeden środkowy obrońca na ławę i skład git.

Lloris
Eboue/Sagna Gallas Vermaelen Clichy
Song
Nasri/Walcott Fabregas
vPersie Chamakh Arshavin

chciałbym taki skład na 2010/11
Myśle ze Chamakh i Lloris by starczyli do wiekszego wzmocnienia

Zostaliśmy tylko w PL, więc to nie ma zbyt dużego znaczenia, kiedy i z kim gramy.

Funt--> Arsena też byś pewnie chciał wrzucić. Płakać mi się chce jak czytam to co piszesz.W ofensywie nie potrzebujemy żadnych wzmocnień (no chyba że Chamakh za darmo) lekkie wzmocnienie w obronie i ewentualnie bramkarz (chociaż ja wolał bym zobaczyć Mannone).Poza tym ten sezon nie jest wcale zaprzepaszczony mistrza Anglii nadal możemy zdobyć i trzeba w to wierzyć.

GO GO THE GUNNERS!!

Jacobsen bądz spokojny nie płacze....a co do Fabregasa oby nie było tak jak z Henry...jak go zobacze w naszej koszulce w przyszym sezonie to sie uspokoje...a narazie pozwól ,ze będe panikował na całego :)))

Marze również o tym aby sprzedać Rosjanina wkońcu .... i wtedy Song za Nasrim... i Gitara :)

czemu jako jedyni gramy w środę i dlaczego mecz z Wigan ma nową datę?

Jezu Funt, weź Ty wyjdź z tej strony jeśli masz tak ubolewać i płakać nad ' biednym ' Arsenalem. Po 1 nie potrzebujemy jakiś wielkich wzmocnień, zdecydowanie jakiegoś obrońce + Chamakh przychodzi, są plotki dotyczące Hazarda więc jeśli jego by się jeszcze udało pozyskać to extra. Po 2 - bramkarz wcale nie jest niezbędny, fakt - Almunia jest średniakiem ale nie raz nam skóre ratował i oczywiście, jeśli będzie możliwośc to chętnie go wymienie, natomiast jako konieczności wcale tego nie uznaję. Po 3 - Fabregas nigdzie nie odchodzi, mówił niejednokrotnie więc myśle, że możesz go wrzucić do swojego ' dream teamu '. Wiadomo, że każdy myśli ' przegraliśmy z Barcelona, to odejdzie do nich... ' on jednak deklarował, że kocha Arsenal i go nie opuści więc spokojnie. Poza tym, myśle że Wilshere może powoli być wprowadzany do 1 ekipy bo to świetny zawodnik, a ktoś tak dobrze grający technicznie na 100% nam się przyda. W ogóle piszesz jakbyśmy mistrza już mieli dawno zaprzepaszczonego, troche wiary synu, zostało jeszcze 5 kolejek i tylko 3 pkt straty ;]

GO GO THE GUNNERS!

Szkoda tego sezonu... naprawde szkoda.Początek mieliśmy wspaniały ,ale potem było już tylko gorzej.... Mistrzostwo poszło się ... brak słów . Panie trenerze prosze !!! błagam !!! o transfery !!! bo z obecnym składem zasługujemy na max. 3 miejsce .... wyżej poprostu nie da rady... za słabe zasoby ludzkie.Wiem wiem kontuzje i jeszcze raz kontuzje u nas ... ale nie można się wiecznie tak tłumaczyć.

Sezon 2010/2011

Lloris

??? ??? Vermaelen Clichy

Walcott Nasri Arshavin ???

Chamakh V.Persie

Zakładam ,ze Fabregas ucieknie a Sagne sprzedamy kiedy jeszcze ktoś go chce.... Gallas za stary ... zostaje jeszcze lewa pomoc ...Transfery !!!! w morde bo inaczej kaplica.... Dziekuje wysoka izbo...

To będzie dla nas szczęśliwy dzień ;)

Maikelosik > Na Tottenham Song raczej będzie gotowy jak i Campbell ,który z Barcą nie grał .
Co do Robina to już pod koniec tego tygodnia ma trenować z drużyną lub w następnym tygodniu . Jeżeli nie znajdzie się na ławce w meczu z Spursami to raczej będzie już gotowy ,aby zasiąść na ławce w meczu z drużyną Wigan .

własnie czy ktoś z was wie coś na temat RVP? i Songa ?

Sadziu321 > Zapewne tak ,bo w tym dniu nie będzie grała żadna Chelsea czy United ,więc tym bardziej są większe szanse . Pozatem
meczu derbowego nie można przegapić ,więc
Canal+ zapewne pokaże to spotkanie :P

dobrze by bylo zeby RvP byl juz dostepny... chociaz na ostatnie 20 min meczu

ej wiecie czy na canal+ będzie transmisja meczu arsenal vs totenham?

4 dni po Spursach ...
wracając do pojedynku na WHL to jeden z niewielu środowych meczy w PL ;)
w tamtym sezonie było ich z 6 co najmniej

Większość spotkań w tym sezonie zagraliśmy w sobotę, w która IMO najlepiej oglądać Kanonierów w akcji, a tu nagle niedziela. Nasi piłkarze mają jednak większe zmartwienia od kibiców, bo z Wigan na ich boisku do rugby nigdy nie było nam po drodze.

nie ważne kiedy, ważne żeby wygrać

:)