Oficjalnie: Leno piłkarzem Arsenalu!

@pumeks: no ale dlaczego Ty odnosisz się tylko do Polaków, nie zwracając uwagi na to co zagrała Kolumbia? Równie wielką kupę co my. Nie ma sensu nas skreślać na starcie, bo już ten mundial pokazał, że jest pełen niespodzianek

@FabsFAN:

Oczywiście, że się rozwinął, ale Fornalik nie potrafił wykorzystać jego potencjału. Glik już wtedy był bardzo chwalony za grę w Serie A, nie bez przyczyny był kapitanem. W kadrze był jednak zupełnie innym zawodnikiem.

Równie dobrze możesz powiedzieć, że Fornalik miał Błaszczykowskiego w swoim najlepszym okresie.

@Kysio2607:

Nasza reprezentacja nie wyszła z szatni już w 1 połowie.
Nie mogę uwierzyć, że Nawałka zrobił taki stary numer stawiając na swoich bez formy.
Wszyscy to wiedzą, a błędy te same.

Nawałka miał prawo postawić na Milika i Błaszczykowskiego, tak samo jak miał obowiązek ściągnąć ich w przerwie.

@pauleta19:
Cionek Cionkiem, ale nic nie przebije popisow Krychy. A najgorsze jest to, ze nie ma tam kogo wstawić na jego miejsce. #bringbackMąka

@TheBestGooner:

"Swoją drogą uwielbiam te pomeczowe komentarze oceniające skład prześmiewczo sugerując "geniusz Nawałki"."

A ja uwielbiam usprawiedliwianie selekcjonera na siłę, jak czarno na białym widać że kontrowersyjne decyzje które podjął były chybione. Już przed meczem wielu sympatyków kadry dziwiło się co w podstawowej XI robią Cionek i Milik. Po meczu okazało się, że nie dziwili się na darmo, bo potwierdziło się to co wiemy - Cionek to drewno, a Milik po kontuzji nadal nie odzyskał formy.

@emelkan99:
Co z tego , ze był kapitanem Torino???? Od 2013 roku potwornie sie rozwinal i stał liderem defensywy. Na pewno nie byl wtedy tak mocny jak dzisiaj. Nadal tego nie rozumiesz?

@TheBestGooner:

Zgadzam się. Rybus się pokazywał w ataku.

A może mi ktoś racjonalnie wytłumaczyć robienie prawych wahadlowych w kadrz z dwóch 33latkow?

@pumeks: tą ambicją nazywasz stanie na własnej połowie całe drugie 45 minut? spróbowali zaatakować pod koniec, jak nie mieli już nic do stracenia. Po przerwie Kolumbijczycy nie wyszli z szatni. Ja tam jakiejś wielkiej ambicji nie widziałem.

@FabsFAN:

Glik był wtedy kapitanem Torina, nie rób z niego jakiegoś ogórka. Błędy popełniała wtedy cała defensywa, która była źle zestawiana

@Kysio2607:

Ja naszych obiektywnie na straty spisałem przed Mundialem. Maks 2 punkty w grupie. Nawet taki zakład mam u buków.
Oczywiście pomijam ślepą wiarę kibica :)

@FabsFAN: ale ja nie skreślam Kolumbijczyków, robiąc z nas jakiś robocopów :D po prostu nie zgadzam się z tym, żeby po dzisiejszym popisie Kolumbii skreślać naszych. Wiem, że zagraliśmy mega kupe ale spotykamy się z drużyną która wcale nie zagrała lepiej od nas. Jeśli Adaśko zrobi odpowiednie zmiany kadrowe, to możemy spokojnie z Narkomanami powalczyć.

@pumeks
Ja bym dodał do małych pozytywów Rybusa, bo przynajmniej się ruszał po tym boisku a większość sobie stała i truchtała.

Mogę się mylić, ale myślę że Nawałka wystawił skład, który mógł płynnie przejść na 343 (Szczęsny-Cionek, Pazdan, Piszczek-Rybus, Krycha, Zieliński, Błaszczykowski-Grosicki, Lewandowski, Milik). Być może wystawił ofensywne ustawienie, by od początku rzucić się do ataku i po objęciu prowadzrnia zmienić formację. To tłumaczyłoby obecność w składzie Cionka zamiast Bednarka, który jest mniej doświadczony taktycznie i mógłby mieć problem przy płynnej zmianie formacji. Ale to tylko takie moje przypuszczenia, tego już się pewnie nigdy nie dowiemy.

Kapustka się z Irlandią obronił, bo był jednym z najlepszych na placu. Później jemu i agentom zaświeciły pewnie funciaki w kontrakcie, i Bartek przepadł na dobre.

@Kysio2607:
Odbijam piłeczkę i pytam,co pokazała Polska, aby w nich wierzyć przeciwko Kolumbijczykom :D Cuadrado zawsze tak gral,więc to zadna nowość.

@Kysio2607:

Choćby ambicją grając w 10 przez cały mecz.

Albo najbardziej hajpowany gracz młodego pokolenia, o którym nikt by nie pomyślał, ze ma grać w kadrze ( Kapustka ) :D

@pumeks: A czym Cię ta Kolumbia zachwyciła, że już nas spisujesz na straty? Wiem, że grali w 10tkę ale to raczej nie powód, żeby poza golem z kontrowersyjnego wolnego nie stworzyć żadnego zagrożenia pod bramką Japończyków. Falcao czy Cuadrado nic wielkiego nie pokazali, ten pierwszy kładł się częściej niż walczył bark w bark, ten drugi zaliczył tak udane 30 min że to jego Pekerman ściągnął zeby odzyskać balans w drugiej linii. Podstawowy LO im wyleciał, teraz zawieszony podstawowy DP. Są do tak zwanego jebnięcia.

@emelkan99:
Chyba nie zrozumiałeś , co oznacza "nie mial takiego Glika".

Oczywiście w kontekście Glika mówię o tym jak zbudowała go kariera klubowa, bo za Fornalika juz strzelał Anglikom na Narodowym.

Wstrzymałem się z komentarzami ale teraz już na spokojnie ("w miarę") jest o czym mówić i mam nadzieję, że Nawałka też to zobaczy.
Niestety wg mnie jest już za późno.

Mecz z Kolumbią. Ten mecz również przegramy, może najwyżej zremisujemy. Kolumbia w odróżnieniu od Senegalu jest piłkarsko lepsza i bardziej zmotywowana. Tylko tyle i aż tyle. Nie pomoże już mam żadna zmiana składu, taktyki itd.
Jest już za późno, bo to z Senegalem powinien być remis.

Nawałka.
Okazało się, że jest Engelem 2.
Postawił na starych znajomych zamiast na zawodników w formie i odważnych.
Na boisku od 1 minuty absolutnie nie powinni się pojawić Milik (nasz Ozil) i Błaszczykowski, którego trener za zasługi wystawił w meczu numer 100.
Niestety Milik był strasznie zagubiony i słaby. Tracił piłki, nie grał do przodu, nie pokazywał się kolegom do gry. Kuba podobnie. Ich gra nie wniosła nic.
Weszli Kownacki z Bereszyńskim i od razu było szybciej i do przodu. Z Chile po wejściu Milika nasza gra się natychmiast zatrzymała. Niestety Nawałka nie chciał tego zobaczyć.

Pozytywy.
Lewy, Krycha i Bednarek. Jedyni, którym chciało się grać. Niestety Lewy miał cały czas plaster, Krycha grał z żółtą kartką, a Bednarek został oszukany przez tych doświadczonych sędziów z Bahrajnu.
Zauważcie, że Bednarek grał bardzo dobrze.

Tyle i aż tyle.
Jestem strasznie zły, że ta banda znów się zesrała że strachu.

@TheBestGooner:

Poza tym Kapustka - ok, teraz się trochę zagubił, ale mało kto by w tamtym czasie pomyślał o nim jako kandydacie do reprezentacji

@FabsFAN: wielu z tej wielkiej generacji sam zbudował, bo mało który trener by obdarzył takim zaufaniem takiego Grosika czy Milika. Pamiętam ile drwin było z Pazdana przed Euro, a później nosili go na rękach. Kto na niego postawił? To samo z Jędzą na LO. Mączyński zagrał niezły turniej. Lewy już przed Nawałką to był TOP, strzelał w Europie jak najęty, a w meczu z Czarnogórą po strzelonym golu uciszał Januszy którzy na niego gwizdali. Dla mnie jedyny gotowy towar jaki dostał Adaśko to Glik. Reszte w porównaniu do tego co było przed nim albo już mieli poprzednicy, albo sam ich wykreował na liderów tej reprezentacji.

@FabsFAN:

Bzdura, Glik był podstawowym obrońcą u Fornalika

samych dobrych ukształtowanych*

tak żeby doprecyzować

Ogólnie to Nawałka dużo fajnych graczy zebrał. Mączyński świetnie w eliminacjach i na euro. Grosik, rozkręcił Rybusa na lewej, potem Jędza, Pazdana też trzeba było wziąć, to nie był oczywisty wybór, Milik na początku to był tylko fajny rozwijający się nastolatek. Trener dał im troche zaufania i chłopaki się rozkręcili.

Nawet gdyby miał dobrych piłkarzy. Widać na przykładzie Argentyny, że choćby grały gwiazdy światowego formatu to można grać beznadziejnie. Z naszym składem osiąga sukcesy, bo prawda taka, ze o ile mamy pierwszy skład mocny to zmienników polska reprezentacja nie posiada.

@emelkan99:
Fornalik nie miał takiego Glika, a to nasz drugi najlepszy zawodnik w kadrze.

@new_star
A no rzeczywiście. Zapomniałem o Walii.

Przegralismy boPolacy byli zalamani, gdyz zony naszych spedzily noc we wiosce Senegalczykow.

@FabsFAN:

W takim razie tę samą generację miał np. Fornalik. Grosik czy Milik to nie były oczywiste wybory, gdy Nawałka przejmował kadrę. Właściwie dzięki dobrej grze w reprezentacji rozwinęła się ich kariera klubowa.

@TheBestGooner:
Półfinał z Walia wygrali.

Zaraz się dowiemy, że to przez Nawałkę Błaszczykowski nie strzelił karnego Portugalii.

@Kysio2607:
Obrywalismy, bo nie mieliśmy takich zawodników. Nawałka trafił na najlepszą generację, jaką widziałem za mojego życia.

A tak wgl to nie umniejszalem kadrze tam na dole, ale Nawalce.

@FabsFAN: ale to już nie wina Nawałki, że Lewy będąc sam na sam z Neuerem czekał na kolegę Boatenga czy Milik mając 2 metry nie trafił w bramkę. Naprawdę Fabs, mógłbyś trochę przystopować z tym hejtowaniem i spojrzeć na fakty obiektywnie. Jeszcze przed Nawałką dostawaliśmy od Niemców notoryczny oklep, teraz na ostatnie 3 mecze mamy bilans 1-1-1 gdzie porażka to nie było klasyczne one-man-show naszego bramkarza i najmniejszy wymiar kary tylko otwarte spotkanie w obie strony.

@RIVALDO700:
Taka sytuacje co miał maili dzisiaj, to Giroud u nas zamienial na bramki.

Swoją drogą. Mistrzostwo Europy wygrywa drużyna, która nie wygrała żadnego meczu w regulaminowym czasie gry- to jest dopiero męczenie buły przez cały turniej, a nie bezsensowny przykład meczu z Niemcami.

@FabsFAN:

I co w związku z tym? Rozumiem, że ty negujesz to, że wygrali turniej? Już nawet nie będę wspominać o Grekach w 2004 r.

@emelkan99:
Chyba nie negujesz tego, ze Portugalia okropnie męczyła bule i grała ultradefensywnie?

@Kysio2607
Zgadzam się. Też mnie denerwuje umniejszanie sukcesu na siłę. A teraz, po przegranym meczu frustracja wzrosła i tendencje do narzekania wzrastają.

Na Euro 2016 pyknelismy Ukraine, ktorej nie moglismy pyknac w el do MŚ 2014, to samo Czarnogora(eliminacje do Euro 2016) itp, druzyna poszla do przodu.

@FabsFAN:

To równie dobrze możesz napisać, że Portugalia grała na remis i karne. Poza Walią nie wygrali nic w regulaminowym czasie gry. I chyba nie skończyli tak źle?

@Kysio2607:
Mogę sie mylić, ale przeciwko Ukrainie strzelilismy gola dopiero w drugiej połowie po rzucie roznym,wiec daleko do tego 2:0 . Od powinności do faktu daleka droga.

Co do meczu z Niemcami- Polska oddala tam 0 strzałów na bramkę, czyli klasyczny trenerski Nawałka:)

Po prostu nie podoba mi się umniejszanie sukcesu, którego nasze pokolenie w wykonaniu naszej reprezentacji jeszcze nie widziało. Nie jesteśmy piłkarskimi Niemcami. Każdy sukces na arenie międzynarodowej powinien kończyć się zadowoleniem, a nie wytykaniem sprzyjającej drabinki czy tego, że graliśmy defensywnie. Swoje wykreowaliśmy, swoje strzeliliśmy. Takie czepianie się na siłę jest naprawdę słabe. Wiem, że my jako naród uwielbiamy narzekać ale nie róbmy tego tam gdzie nie powinniśmy.

Ronaldo w piątek i dziś Salah pokazali jak się strzela karne, żeby bramkarz nie mial szans.

Męczenie buły?

Dwie setki Milika, jedna Lewego, a Niemcy? Strzał Ozila zza pola karnego XD