Oficjalnie: Podolski w Galatasaray

Fabi44
Trybuny są bardzo daleko od boiska i mają bardzo niskie nachylenie oferując słabą widoczność. Dolna część ma być rozsuwana na czas meczów piłkarskich by przybliżyć kibiców do murawy.

chociaż nie zdziwiłbym się, gdyby Barcelona dała Pedro+20-25 milionów za Turana

to już wszystko jasne
Pedro-Arsenal
Turan-Barcelona

Jeszcze kalou ;-)

"Arsenal kontaktował się z Barceloną, w sprawie potencjalnego transferu Pedro - podaje hiszpańska prasa"

Tak na pewno xD

kiedy ty w polsce widziałeś zaspy xD?
teraz na zimę nie ma prawie w ogóle śniegu, a latem strasznie gorąco.

2003

ty jestem stąd, urodziłem się w Polsce tu gdzie lata są trochę za gorące a zimy za ostre

simpllemann

Właśnie coś z trybunami będą robić. Zmniejszą pojemność z 80 do 54 tys. I jeszcze jak coś pójdzie źle to będą dokładać 25 mln. Jak dla mnie kiepski pomysł z tymi przenosinami

@rafson, tyle ze ja byłem w sierpniu i w samym centrum xD

Kowal96
Jakby to powiedziała Hanka Mostowiak - pudło.

Jesli chodzi o sjeste, obowiazuje ona i we Włoszech i w Hiszpanii.

We Włoszech, wspomniana siesta, o którejś ustalonej godzinie mają sieste i po prostu na godzinę wszystko porzucają i idą na wino czy co tam chcą. Jak tam bylem to byla zima, wiec prawdopodobnie niezależnie od pory roku.
Byla zima, w Polsce metrowe zaspy, a tam 20° :D
W ogóle język włoski mi się spodobał.

simple

Co to było O.o

Fabi44
Ale, że im chce się tam przenosić. Widoczność nieciekawa. Zobaczymy jak im to wyjdzie.

"ponoć w Hiszpanii mają wolne, gdzie piją wino i śpią, a potem wracają do pracy, gdzie poza przerwą spędzają ok. 6h

z Hiszpanią nie jestem pewien, bo pamiętam to jak przez mgłę"

:D

Fred ciągle w formie:
pawelki.com/obrazek,5821.html

może akurat jak Ty byłeś, ale wiatr jest bardzo typowy dla Anglii

we Francji pracują chyba po 6-7 godzin i im to nie odpowiada, bo chcieliby mniej

ponoć w Hiszpanii mają wolne, gdzie piją wino i śpią, a potem wracają do pracy, gdzie poza przerwą spędzają ok. 6h

z Hiszpanią nie jestem pewien, bo pamiętam to jak przez mgłę

Schneiderlin prefers a move to Arsenal to work with Arsène Wenger, rather than signing for Van Gaal at Man U. (Times)

simpllemann

Tak właśnie czytam na jakimś polskiej stronie fanów WHU, że od 16/17. 14mln Młoty musiały zainwestować a dzierżawa potrwa 99 lat

To co, jutro oficjalka Vidala w Arsenalu? ;-)

Mógłbym mieszkać we Włoszech czy Hiszpanii.. W ogóle oni mają fajny styl życia.
A tak w ogóle widziałem gdzies ostatnio, ze jakiś polityk chciałby w Polsce cos na podobieństwo siesty, czy jak to się pisze

jak ja bylem to nie wialo.

Od czwartku ochłodzenie, dacie rade.
Ja z kolei uwielbiam taką pogodę i czuje się bardzo dobrze. Co kto lubi :)

thide
W Anglii zero wiatru? Ogólnie tam wieje dużo bardziej niż w Polsce

powiem wam pisząc, że najbardziej podoba mi się angielska pogoda. deszcz, słońce, 23 stopnie, 0 wiatru. widzę, że teraz u nich grzeje konkretnie, ale ponoć upały opuszczą europę już w środku tygodnia...

I kolejny raz wyszło jaki Igła jest rzadki. A niektórzy by go woleli od Girouda...
Jeszcze nie rozumiem tego trenera Argentyny, Tevez sezon zycia w Juve i siedzi na ławce, a graja pilkarze jak Lavezzi czy wlasnie Higuain, którzy w porównaniu do Carlosa sa parodystami

Fabi44
Na Olimpijskim 18 września startują Mistrzostwa Świata w rugby, więc chyba nie w tym sezonie. Raczej w przyszłym. Jeśli oczywiście zdołają wszystko na obiekcie zrobić, bo powoli Olimpijski staje się finansową studnią bez dna.

ci, co mają wakacje to są w niebie, bo nie muszą nic robić, a wyobraźcie sobie pracę na budowie albo jakaś fizyczną na zewnątrz.
u mnie autobusy mają klimę, ale kierowcy jej nie włączają, bo wolą uwaga otworzyć drzwi podczas jazdy. to i tak niewiele daje, bo w autobusie, który stoi w korkach, a potem na pętli panuje żar tropików.

janikK
Ja zatypowałem o 15:30

Od kiedy West Ham bedzie grał na Stadionie Olimpijskim od tego sezonu czy przyszłego ?

Dokładnie pogoda do dupy.. 28* i 60% wilgotności u mnie.. Boje się myśleć co bedzie za pare godzin

Oglądałem skrót od Simpllemanna i według mnie Alexis zagrał naprawde dobrze. Jak na niego miał mało strat a kilka piłek było udownych. Szkoda tylko, że nie wykorzystał tej sytuacji z dogrywki ale ciesze się, że zdobył Puchar. Teraz Alexis ma 4 tygodnie wolnego :)

Nie wiedziałem, że Messi miał taki świetny debiut w reprezentacji Argentyny.

thide
Masz rację. Nie dość, że w dzień nie da się wytrzymać, bo bez chłodzącego wiatraka się nie obejedzie, to jeszcze w nocy spać się nie da... budze się cały mokry, jeśli w ogóle usnę.

ciekawe po co jak by i tak nie pograł, a pobierał wysoką tygodniówkę

Wenger chciał zatrzymać Podolskiego. przynajmniej zdaniem jego agenta

Yeey Chile !!! Bomba ! Pstryczek dzieciom z Barcelonki ;D
Czytałem komentarze pod postem EA na fb"kto wygra finał" i nikt nie zatypowal Chilijczyków, bo Messi.

ale porno i duszno. jak ja nienawidzę takiej pogody. i jeszcze te teksty "O, JAKA PIENKNA POGODA"
super pogoda, przejdziesz 50 metrów i już jesteś zmęczony i cały mokry + trzeba wtedy wypić szklankę wody, no i jesteś narażony na udar.

bajeczna pogoda.

Sanchez vs Argentyna:
youtube.com/watch?v=QioFwitKzEw

Wybitny niee, ale w sumie praktycznie kazda jakas groźniejsza sytuacja dla Chile zaczynała sie od Alexisa. Czy to przez dośrodkowanie czy jakiś drybling. Wydaje mi się, że taki Sanchez może więcej znaczyć dla Chile niż Messi dla Argentyny(klasy mu nie ujmując, ale jakos Argentyńczycy nie umieją sklecić kolektywu z tak wybitnych piłkarzy)

afc4life

Nie był to jakiś zły występ ani wybitny. Karnego ładnie wykonał

No beka wlasnie z tego, ze mistrza marnowania okazji ludzie tu chca w Arsenalu :P

Jak tam Alexis wczoraj? Dobrze gral?

Higuain to jest niesamowity gość. Niby grał w Realu,niby jeden z lepszych napastników na świecie,a w ciągu 12 miesięcy zawala 100% sytuację w finale MŚ, która bardzo możliwe dałaby złoto Argentynie, zawala sytuację w 1/2 LE Napoli z Dnipro,która dałaby finał. Nie strzela KLUCZOWEGO karnego w meczu z Lazio,który dałby awans Napoli do LM,a teraz na dokładkę nie strzela karnego ,który rozpoczął załatwianie Argentyny.
A tyle ludzi chce go u nas, żeby w meczach o stawkę byl napastnik potrafiący zrobić różnicę. xd

youtube.com/watch?v=v5zPWRx5Mbs

Alexis Sánchez Panenka style..

Ja nawet goli nie oglądam. Przesyt i nuda. Nuda na trybunach, na boisku może i pięknie grają, ale nie grzeją mnie Bayerny i Reale. Gdyby jakiś Partizan osiągnął z 1/2 to okej, a tak? Kibicuję słabszym, ale przepaść się pogłębia. Dlatego chętniej obejrzę mecz europejskich pucharów w czwartek.

@Czeczenia
"Oczywiście, emocjonuję się meczami AFC w LM, ale te rozgrywki nie interesują mnie kompletnie, jeżeli nie ma tam "mojej" drużyny."

Mnie interesują, choć oczywiście znacznie mniej.

Też żałuję, że nie udało się w 2006. Wiele razy wracałem do tego meczu, ale liga to liga. Nie ma lepszego systemu rozgrywek. Każdy z każdym, mecz i wyjazd. Żadnych bramek na wyjeździe, dogrywek, zasuwasz cały rok. Musi być liga, muszą być derby. Oczywiście, emocjonuję się meczami AFC w LM, ale te rozgrywki nie interesują mnie kompletnie, jeżeli nie ma tam "mojej" drużyny.

Tony Adams, wiadomo, legenda. Brał udział w akcji WOŚP i NBP, kiedy w licytacji dostępne były okolicznościowe monety. Z zagranicznych zawodników jeszcze chyba Shay Given. Jedyny facet który wygrywał tę ligę w trzech różnych dekadach.

Ale historia to nie tylko chwała. Poruszający dokument o naszym kapitanie emitowali w C+. Problemy Adamsa są jednak znane.

Albo Thierry. Piłkarz kompletny, idealny, ale nie nieskazitelny. Nie chodzi o to, że był taki czy inny, ale w karierze też miał różne momenty.

@Czeczenia
Ja za to lubię historię i przyjemność sprawia mi dowiadywania się czegoś nowego o piłkarzach, którzy już nie grają, lub o dawnych sukcesach poszczególnych drużyn. Adamsa uwielbiałbym tak samo nawet jeśli nie zdobyłby z Arsenalem nic - bo wierność klubowi jest rzeczą rzadką.

Z tego samego powodu też największą satysfakcję sprawia mi, gdy Arsenal tą historię tworzy. Moim ulubionym meczem jest 2-0 z Milanem na San Siro, bo był to pierwszy raz od kiedy zacząłem kibicować Kanonierom, gdy przeszliśmy do historii, stając się pierwszą angielską ekipą, która pokonała Milan na San Siro.

Z tego samego powodu też Champions League stawiam ponad Premier League - bo tego nigdy nie udało nam się zdobyć i skład, któremu to się uda, automatycznie przechodzi do historii.

Tak, to logiczne, że nie da się porównać Deyny i nie wiem, Obraniaka? Ja to w ogóle staram się unikać porównań piłkarzy. Pod względem przydatności tak, ale jakieś laury, rankingi, złote balony - to nie dla mnie.

Dużo ciekawiej, pewnie łatwiej i bardziej sprawiedliwie jest porównać cały drużyny. Który Arsenal był najlepszy? Chapmana, Grahama, Wengera 01/02, czy może The Invincibles?

Ale to tylko zabawa, pretekst do dyskusji. Tak naprawdę liczy się tylko następny mecz. Złote jedenastki, kolorowe buty - to jest tylko na chwile. Chwała po zdobyciu mistrzostwa jest wieczna.