Ospina: Zaczęliśmy tworzyć własny styl gry

Bo jest wolność słowa :)

Redzik---> To po co komentujesz?

Typowa wypowiedź marketingowa...

Szkoda komentować.

Mateusz 24. W pelni sie z toba zgadzam ci na dole nie maja pojecia z jakim sitem musial grac wojtek

Ospina to Ospina tamto nikt nie patrzy na to ze obrona gra lepiej i poprostu ma mniej do roboty.Kazdy potrzebuje odpoczynku szczegolnie Wojtek od tak dlugiego czasu nr 1. Ciekawe jak by sie sprawdzal Ospina na początku sezonu jak obrona to bylo jedno wielkie sito.

@Oldgunner3
Aż muszę napisać, bo już któryś raz czytam, że Ospina wyciągnąłby ten strzał.

Przypominam tym, którzy tak myślą, że w pierwszym meczu z Monaco, Ospina wpuścił strzał po rykoszecie, ze znacznie większej odległości :P

Co tu dużo mówić - na tą chwilę wydaje sie być skuteczniejszym,efektywniejszym graczem niż nasz rodak;chocby ten ostatni gol z the Royals jakoś od razu po interwencji Wojciecha stanął mi przed oczami Ospina który jednak wyciąga tą piłkę.No niestety na refleks to gracz z Ameryki jest lepszy co już kilka razy pokazał.

W obecnej formie Ospina jest wyraźnie lepszy od Wojtka, dodatkowo David budzi sympatię wśród kibiców, którzy ostatnimi czasy mieli już dość gwiazdora Szczęsnego i jego wybryków.

Wedlug mnie ospina ma 2 wady po 1 np. Pilka leci w zasiegujego ciala a on nie wiwiadomo jak sie rzuca a potem jeszcze 100 razy sie bedzie turlal po 2 to straszny kaleka mam nadzieje ze nad tymi 2 rzeczami popracuje (to do wszystkich na dole)

Ospina jest bardzo zdeterminowany. I to właśnie w tym aspekcie ma ogromną przewagę nad Szczęsnym, który niestety przygasł. Wojtek prezentuje ostatnio dziwną postawę.

do wszystkich nizej

Bo w bramce najwazniejsza jest konsekwencja a nie efektownosc. Umiejetnosc dobrego ustawiania sie czy pewnych wyjsc z bramki pozwalaja tez na uspokajanie gry bez koniecznosci szalonych interwencji. I oczywiscie tez profesjonalizm czyli np. nie pojawianie sie na boisku na sylwestrowym kacu.

Myślę że ostatnie słowa są nieco na wyrost.

Cieszy jego postawa, cieszą jego słowa, szanuję go bardzo i chociaż brakuje tego błysku przez który polubiłem Szczęsnego i takich "szalonych", prawie niemożliwych interwencji, jest znacznie pewniejszy w swoich interwencjach, nie bawi się, nie gwiazdorzy, robi swoje i co najważniejsze robi to dobrze (bez większych pomyłek, a już na pewno wpadek). No i jak ktoś już wspominał wcześniej kibice angielscy wyraźnie go lubią, a słynne "o-o-o-ospina" zagościło na dobre na trybuny. Podsumowując - oby tak dalej.

Z miejsca stał sie ulubiencem kibicow o czym Wojtek mogł chyba tylko pomarzyc

Ja se cenie bardziej Wojtka ale musze przyznać ze opinia zasłużył na to miejsce w składzie lecz mam nadzieje ze Wojtek wygra te rywalizację

"Mam nadzieję, że do końca mojej kariery będę mógł pracować dla Arsenalu."
Dawno nie było piłkarza w Arsenalu, który wypowiedziałby takie słowa. W dodatku to jego pierwszy sezon.

Jak bardzo bym nie lubił Wojtka i uważał go za utalentowanego bramkarza to na chwilę dzisiejszą Kolumbijczyk bardziej zasługuje na miejsce w wyjściowym składzie