Owen i Keown o błędzie Monreala

Kiedy widzisz "Owen" w tytule newsa i lecisz po popcorn zanim wejdziesz w artykuł

Owen powinien pójść do psychiatry i opowiedzieć o swoim uprzedzeniu do Arsenalu. Dobrze, jakby dostał jakieś tabletki na utrate świadomości, albo pamięci. Szkoda, że nie wspomni o swoim wielkim błędzie, czyli o zostaniu "ekspertem" piłkarskim.

Monreal zawalił przy golu i bramka idzie na jego konto, ale też zobaczcie jak i gdzie jest ustawiony Xhaka. On się nawet do piłki nie pokazał, tragicznie ustawiony, a jak poszła strata to sobie truchtał i patrzył jak pada bramka.

W następnym meczu odpokutuje strzelając gola

Jeżeli Emery każe im grać podaniami i powoli wyprowadzać piłkę od tyłu to takie błędy będą się zdarzać, na tym polega nauka !!!
Niestety nie mamy takie klasy zawodników którzy wystrzegają sie zupełnie podobnych zagrań dlatego za to płacimy, jeżeli jednak na każdego straconego gola odpowiemy w taki sposób to nie mam nic przeciwko :)

Monrealowi zdarzyło się taki błąd, ale w to raczej rzadkość u niego , a Xhaka czy Bellerin robią takie błędy regularnie, tylko nie zawsze kończy się to bramką dla przeciwnika.
Trzeba się cieszyć, bo mecz wygrany wysoko, pierwsza połowa dobra, do momentu straty bramki, a druga to bajka.

Zwrocilem uwage na glupie bledy monreala i balerona ogladajac motd.

Xhaka i Bellerin też popoełniali podobne błedy podając do przeciwnikia tylko po nich nie straciliśmy bramek. wybitni znawcy oceniają że to był fatalny błąd Monreala , ale chwila każdy niedorozwój widział ten błąd więc po co oni to wogóle analizowali?

Zgadzam się,konstruktywna krytyka za takie błędy jak jak najbardziej potrzebna.

Po prostu fuck off od Monreala xD

Trochę się rozczarowałem. Myślałem, że w wypowiedzi Owena przeczytam coś w stylu: "Monreal nie powinien trafić piłki, ponieważ to może prowadzić do straty gola" albo "Monreal nie powinien podawać piłki do piłkarza Fulham, ponieważ on nie jest w jego drużynie".

Owen powoli może nie mieć do czego się przyczepiać. To najlepsza recenzja naszej gry ostatnimi czasy.

Owen powiedzial wgl, ze zagralismy dobrze raz? Czy przy 5-1 widzial tylko blad Monreala

Naprawdę muszą omawiać i analizować coś, co zauważył nawet przeciętnie rozgarnięty kibic?

No tak, zapomniałem, że to przecież Michael Owen, słynący ze swoich złotych myśli i truizmów. Próbka jego talentu:

“Whichever team scores more goals usually wins.”

“Footballers these days often have to use their feet.”

“If there’s a bit of rain about, it makes the surface wet.”

“When they don’t score, they hardly ever win.”

“To stay in the game, you have to stay in the game.”

Czasami stwarzamy sami zagrożenie pod własnym polem karnym usilnie próbując grać od bramkarza przez obrońców, gdy nie ma ku temu odpowiednich warunków, tzn. jesteśmy źle ustawieni, a dodatkowo rywal naciska przez co warianty rozegrania mocno się kurczą. Ostatnio z Fulham też były 2-3 akcje, gdzie lepiej było posłać długą piłkę do przodu, a My usilnie próbowaliśmy realizować założenia. Czasami warto spojrzeć szerzej, dostosować się do rzeczywistości boiskowej, niż z klapkami na oczach grać przez 90 min to samo.

I słusznie, Monreal zachował się w tej sytuacji jak junior.