Ox: Alexis jest bardziej angielski niż niejeden gracz

16.01.2015, 02:09, Michał Koba 12 komentarzy

Alex Oxlade-Chamberlain uważa, że szybka adaptacja Alexisa Sancheza do realiów Premier League jest wynikiem odpowiedniego sposobu jego gry.

Reprezentant Chile, zdobywając we wszystkich rozgrywkach 18 bramek i zaliczając dziewięć asyst, zasłużył sobie na miano rewelacji obecnego sezonu.

Jednak to sposób bycia oraz ogromna energia 26-latka przykuły największą uwagę Oxlade-Chamberlaina. Anglik uważa, że to właśnie te elementy są sekretem sukcesu Sancheza.

- Za tempo, w jakim Alexis zaaklimatyzował się w Anglii, należą mu się ogromne brawa. Myślę, że to zasługa jego filozofii gry: nie boi się on pojedynków, potrafi się zmobilizować, wrócić do obrony i ciężko pracować.

- Czasami, jeśli spojrzeć na zagraniczne rozgrywki, ludzie uważają, że taki futbol nie charakteryzuje ich ligi i przybywający tu zawodnicy, muszą się do tego wszystkiego przyzwyczaić. Jednak w przypadku Alexisa było inaczej. Przybył do Anglii i uważam, że jest on bardziej angielski niż niejeden gracz, którego widziałem. Właśnie ze względu na kulturę jego gry.

- Myślę, że reszta już sama się układa - jego jakość oraz wykończenie. Zdobył on kilka genialnych bramek oraz parę takich, w których musiał po prostu być w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze.

- Pamiętam jedno wyjazdowe trafienie w spotkaniu z Sunderlandem, kiedy to w 90. minucie położył on bramkarza, a potem dopełnił tylko formalności. Alexis posiada szeroki zakres możliwości i miejmy nadzieję, że będzie kontynuował swoją passę, gdyż jego jakość bardzo nam się przydaje.

Oxlade-Chamberlain przyznaje, że stale analizuje występy swojego kolegi z drużyny, aby móc dołożyć więcej goli do swojej własnej gry.

- Myślę, że dla każdego napastnika, który chce odnieść sukces, ważne jest zdobywanie bramek. Powiem zupełnie szczerze: marzę o tym, aby móc strzelić kilka goli więcej. To coś, nad czym zamierzam intensywnie pracować.

- Czasami nie da się wskazać palcem, co dokładnie jest nie tak w twojej postawie. Jednak zdaję sobie sprawę, że mam wiele do zaoferowania zespołowi i zawsze staram się pomóc chłopakom iść naprzód, by umożliwić im trafianie do siatki. Jeśli to Alexis wpisuje się na listę strzelców, a my zgarniamy trzy punkty, to jestem niezwykle szczęśliwy, że do tego doszło - zakończył młody skrzydłowy Kanonierów.