Oxford United vs Arsenal w trzeciej rundzie FA Cup

@Rynkos7: A bo Mourinho to się obraca w obrębie autobusów marki Volvo, Eicher czy Marcos, natomiast Czesiu ma do dyspozycji jedynie Jelcze i Autosany :)

@Marzag napisał: "No niektórzy tu jeszcze pamiętają euro 2016 więc aż tak zajarani grą repry nie są."

Gdyby inaczej się te karne potoczyły, to Polska z Walią grałaby półfinał Euro 2016 i któryś z tych 2 zespołów byłby w finale.

@nt2b: widzę, że temat fekaliów jest ci bliski, ale proszę, nie próbuj mnie sprowadzać do swojego poziomu. Irytują mnie wiecznie narzekający nieudacznicy, ale w sumie może lepiej się nie odzywać, bo ludzie tu zamiast zrozumieć czyjś punkt widzenia, wolą obrzucić kupą, jak małpy w zoo

@pLYTEK napisał: "Mamy awans, jestesmy w top 16 na świecie, a lamusy dupa cicho. Piłkę ogladam dla emocji, a takich jak dzisiaj i w meczu z Arabią, reprezentacja nie dostarczyla nigdy za mojego życia. Wyglądaliśmy beznadziejnie, zagralismy dramatycznie slaby mecz ale w tym momencie mnie to w ogole nie obchodzi."
No niektórzy tu jeszcze pamiętają euro 2016 więc aż tak zajarani grą repry nie są.

Mamy awans, jestesmy w top 16 na świecie, a lamusy dupa cicho. Piłkę ogladam dla emocji, a takich jak dzisiaj i w meczu z Arabią, reprezentacja nie dostarczyla nigdy za mojego życia. Wyglądaliśmy beznadziejnie, zagralismy dramatycznie slaby mecz ale w tym momencie mnie to w ogole nie obchodzi.

@praptak:

*Nie możemy stracić nawet jednej bramki nie strzelając żadnej.

@praptak:

Problem w tym, że nasz pomysł na grę to obrona i na tym się kończy. W momencie gdy dostajemy piłkę nie wiemy co z nią zrobić. Nawałka to wiedział, ze oprócz samej obrony trzeba też coś czasem strzelić i oparł swoją grę ofensywną na kontrataku. Czesiu ma pomysł na defensywę, ale kompletnie nie wie co zrobić w ofensywie. Nasza jakakolwiek gra z przodu, czy to z kontrataku, czy w grze pozycyjnej, czy w jakikolwiek inny sposób nie istnieje. W fazie grupowej to wystarczyło, bo nawet tracąc 2 bramki awansowaliśmy, ale mecz z Francją będzie dużo trudniejszy bo tam nie możemy stracić nawet jednej bramki.

Awans jest super ale gra naszych to nawet Conte doprowadziłaby do płaczu

Ja Wam powiem w czym jest problem.

Jeśli zagramy z Francją tak jak z Argentyną to będzie prosta droga do w*******u.

Nie mamy techniki więc powinniśmy potrafić przerzucić ciężar gdy do przodu wiedząc, kto się tam w ogóle znajduje. U nas problem polega na tym że kto by się tam nie znajdował - my nie wiemy kto to jest

@TlicTlac: ja nie, ale chyba @mruw by chętnie wykorzystał taki uśmiech losu. Ciekawe czy arab by się po wszystkim uśmiechnął.

Najwazniejszy jest awans i z tego sie w tym momencie cieszę :)

@enrique napisał: "Dam sobie głowę ściąć że jakbyśmy wygrali MŚ prześlizgując się w karnych mecz po meczu stawiając autobusy to i tak sporo ludzi by narzekało że styl nie ten xD"

To zdanie miałoby sens gdybyśmy dzisiaj zremisowali mecz z Argentyną, czyli nasza obrona była by skuteczna. Dostaliśmy jednak 2 bramki a mogliśmy dostać 5-6. W drodze do finału są jeszcze 3 mecze do rozegrania i nie będą to już Arabie czy Meksyki tylko Francja i inne tuzy futbolu. Także daleko nam do taktyki Mourinho.

Szczęsny co miał w tym turnieju wybronić, to Nam wybronił.

Kluczowa obrona karnego z Arabią Saudyjską, strzały z Arabią, strzały z Argentyną, karny Messiego, pewna gra z Meksykiem; świetna gra nogami;
najlepszy bramkarz fazy grupowej zdecydowanie, obronić 2 karne w 3 meczach fazy grupowej to ogromny wyczyn.

Jeśli miałbym jeszcze kogoś pochwalić z reprezentacji, to byłby to Bereszyński i Cash, szczególnie za 2 pierwsze spotkania.

Z Argentyną oprócz Szczęsnego ciężko kogokolwiek wyróżnić, ta taktyka z zostawianiem celowo zawodnikom Argentyny sporo miejsca na skrzydłach też bardzo dziwna, to wyglądało wręcz jakby Cash i Bereś byli środkowymi obrońcami i Polska grała z 4 ŚO + jako wahadła Frankowski i Zieliński, to nie miało prawa się udać z wolnym środkiem Krychowiak-Bielik; Świderski też często nawet nie biegł do przodu, bo robił za 3 środkowego pomocnika.
Tutaj była po prostu taktyka na przyjęcie jak najmniejszej ilości bramek.

Smutne jest to że my w ogóle nie mamy pomysłu na kontratak.Rozumiem że trzeba się bronić przed dużo silniejszym rywalem ,ale brak pomysłu na każdy aspekt futbolowego rzemiosła to jest tragedia naszej reprezentacji

Jest awans i wyjście z grupy na MŚ chociaż 99% ludzi obstawiało mecz otwarcia, o wszystko i o honor - a pomimo tego i tak wszyscy narzekają.

Dam sobie głowę ściąć że jakbyśmy wygrali MŚ prześlizgując się w karnych mecz po meczu stawiając autobusy to i tak sporo ludzi by narzekało że styl nie ten xD

A co mają powiedzieć Duńczycy którym marzył się półfinał ? Jutro mogą do nich dołączyć Niemcy...

@Rynkos7: Ja to widziałem tak samo. Jak widziałem sędziego który leci z tym kwadracikiem złożonym z rąk to czułem niesmak

@Ups147 napisał: "Porównywanie stylu conte do stylu czeska to jak porównywać Ferrari do wózka inwalidzkiego."
No racja, jak mogłem czeska ( ferrari) porównać do conte;) conte musi się wiele nauczyć jeszcze:D

Na CDA są chyba jeszcze spotkania z 2016 roku, one pokazują (bo sobie odświeżyłem) ile daje zwykła celność podań. Tym wybijaniem i lagami możemy cmoknąć Francję w pompkę

@nt2b: Czekaj, czyli jak ktoś się cieszy to sobie da czy jak nie cieszy to da? xd bez sensu trochę, ludzie ogólnie się bardzo różnią i dzielą i nikt nie jest zero jedynkowym(z pewnymi wyjątkami ;))

@praptak: Szczęsny minął się z piłką i lekko "musnął" twarz Messiego z boku. Karzeł jeszcze chyba przed kontaktem ze Szczęsny oddał niecelny strzał głową. Tak ja to pamiętam. Czyli ze strony Messiego nie było żadnego faulu czy kontaktu ze Szczęsnym.

@nt2b:

A Ty dałbyś? Jakby było dodatkowo nagrywane? (Bo jakby nie było, to wiadome, że 90% by dała albo i więcej)

Ten kontakt był pierwszy ze strony Szczęsnego czy karła? Bo już taki natłok informacji że wolę się upewnić

@nt2b: ludzie dzielą się na takich, którzy korzystają z uśmiechów losu i na takich, którzy zamiast to robić narzekają jaki ten los jest parszywy ;]

Ja jestem ciekawy jak taki Papszun by sobie poradził w roli selekcjonera. Jedyny chyba polski trener którego bym jeszcze w tej roli sprawdził.

Ogólnie prosty przekaz - kraść dzieci. Robert nie powie ale jego te pewnie ktoś ukradł

Ludzie dzielą się na takich, co dadzą sobie nasrać szejkowi na klatę za milion dolarów i takich, co nie dadzą. Z radością z tego awansu jest coś jakby podobnie.

@Lamoreaux:

600kcal spacerując? To chyba wliczając czas doliczony i przerwę, czyli jakieś 2h, z prędkością 5km/h, a spacer to raczej nawet wolniejszy chód.

@Patriko: Tak^^
@Ups147: No tu już większy problem ale jakby dobrze opłacić polskiego ślusarza to nauczy ich grać ^

@pestjusz: Bo dużo Niemców tam uciekło po drugiej wojnie...to jak myślisz dlaczego nie lubią innych nacji ? xD

@praptak: żeby szkolić małolatów to jeszcze muszą być trenerzy którzy potrafią ja szkolić ;P

@TlicTlac:

Nikt się nie będzie bił. Ja się cieszę z awansu, ale ten mecz zasługuję na krytykę. W końcu mamy jeszcze mecz z Francją do rozegrania i w ten sam sposób zagrać nie można.

@jumanji napisał: "Nie macie się kłócić panowie i narzekać. Cieszmy się z awansu.;)"
To takie niepolskie się nie kłócić ;)

@praptak napisał: "Ja to bym ukradł 22 dzieci z jakiejś polskiej wioski i od malutkiego uczył kontaktu z piłką. Rodzicom zapłacić i obiecać dodatkowe bonusy,"
Wiedzminy że szkoły Lewego, jedne korki na ekstraklasę drugie na reprezentację.

@Lamoreaux: @Rynkos7:

Bijta się! O Wielką Polskę!

Nie macie się kłócić panowie i narzekać. Cieszmy się z awansu.;)

Ja to bym ukradł 22 dzieci z jakiejś polskiej wioski i od malutkiego uczył kontaktu z piłką. Rodzicom zapłacić i obiecać dodatkowe bonusy, wtedy takie małe dzikuski znałyby tylko piłkę. Lewy nie musiał wychować się w lesie ale miał swój imperatyw, z kolei takie małe dzieci mogłyby go nabrać i w ten sposób wychowalibyśmy nową reprę Polski

Odpowiemy w następnym meczu ^^

@Lamoreaux napisał: "Myślę, że najlepiej będzie jak jednak zachowasz swoje rady dla siebie :)"

Tamten komentarz był tak samo głupi jak twój. Jak denerwują ciebie komentarze to ich nie czytaj co o ironio sam zasugerowałeś.

@Rynkos7 napisał: "Mam protip dla niektórych. Nie podoba ci się życie, denerwuje, sprawia, że masz jego dość i wszystkich w okół to wcale nie musisz żyć i męczyć się na tym świecie."

Myślę, że najlepiej będzie jak jednak zachowasz swoje rady dla siebie :)

Krytykowanie tego meczu nie oznacza braku cieszenia się z awansu. Jak kogoś denerwują komentarze i ocena spotkania to też nie musi ich tutaj czytać. Może iść się przespacerować czy zaliczyć sex z partnerką i wrócić do sekcji komentarzy jutro.

@Garfield_pl: też ich nie trawie, ale do naszej gry to im dużo jeszcze brakuję.

@pestjusz: teraz doczytałem że Argentyny nie lubi bardzo dużo krajów jak np. Brazylia, Chile, Kolumbia. Ktoś coś wie na ten temat czy to głupoty

Ja tam wolę obejrzeć i ić smęty w komentarzach :)

Zauważyłem że Argentyna pod koniec meczu - parę ostatnich minut bardzo zwolniła grę.
Przeczytałem jakaś opinie że to dlatego, że Argentyna nie lubi się z Meksykiem.
Czy to prawda? Dlaczego?

"Michał Pol: Kowal, jesteśmy dziadami. Ale jesteśmy dziadami, które zagrają w 1/8 finału MŚ!"

@Lamoreaux napisał: "Mam protip dla niektórych.
Jeśli gra reprezentacji Polski Cie irytuję, denerwuje, sprawia, że masz dość futbolu, to wcale nie musisz jej oglądać i nikt Cie nie zmusza.

Przez 90 minut meczu z Francją możecie:
- spalić z 600 kcal spacerując
- przeczytać z 30-40 stron dobrej książki,
- uprawiać seks z żoną, partnerką (najlepiej swoją)
- spędzić czas z dzieckiem, psem, odwiedzić babcię
- masę innych rzeczy, po których się uśmiechniecie, zrobicie coś produktywnego i nie będziecie *******ić smętów w komentarzach"

Mam protip dla niektórych. Nie podoba ci się życie, denerwuje, sprawia, że masz jego dość i wszystkich w okół to wcale nie musisz żyć i męczyć się na tym świecie.

@ArsenalChampion: No całkiem możliwe hee kto wierze Polska będzie mistrzem swiata

Wydaje mi się że my teraz gramy z Francją ?

Mam nadzieję że się mylę, w każdym razie fajnie będzie popracować nad przemieszczaniem piłki w stronę drugiego w tej samej koszulce (staram się omówić to żeby nie było wątpliwości, że ta sama koszulka=korzyść. Może i kibic wie, ale piłkarz często nie).

Jak mamy się bronić cały mecz to słabo, tym razem przegrana nie oznacza wygranej :)