Oxlade-Chamberlain: Mogłem grać w rugby

08.10.2011, 12:15, Marcin Stefaniak 19 komentarzy

Alex Oxlade-Chamberlain nie przestaje zachwycać, swoimi świetnymi występami w Arsenalu i w młodzieżowej reprezentacji Anglii. Kanonier zwrócił na siebie uwagę selekcjonera reprezentacji Synów Albionu - Fabio Capello.

18-latek przyznał jednak, że gdyby nie Southampton to prawdopodobnie zostałby on zawodowym rugbistą.

- W mojej szkole nie grało się w futbol, najpopularniejszymi sportami były rugby i krykiet. Przez pewien czas trenowałem i byłem nawet gotów na testy, które miałem przejść w klubie London Irish, jednak Southampton powstrzymał moje zapędy.

Duży wpływ na decyzję syna miał również jego ojciec - Mark Chamberlain - który 8-krotnie zdołał wystąpić w reprezentacji Anglii.

- Mój tata ma na mnie duży wpływ. Zawsze dużo rozmawiamy, nie raz pomógł mi podjąć odpowiednią decyzję. On często ogląda moje mecze i jeśli gram dobrze zawsze powie mi kilka motywujących słów, jednak jeśli zagram słabiej mówi mi co robiłem źle i nad czym muszę popracować.

- Ojciec pokłada we mnie spore nadzieję i liczy na to, że zdołam kiedyś wystąpić w reprezentacji Anglii.

- Jeśli nie chciałbym zostać piłkarzem, tata nie zmuszałby mnie do tego, była to moja decyzja. Pewnego dnia pokazałem mu, że swoją przyszłość chcę związać z piłką nożną, wtedy zrobił wszystko, by mój rozwój poszedł w dobrą stronę.

- Kolejnym małym "projektem" mojego taty jest mój młodszy brat - Christian - który ma 13 lat i na tę chwilę gra w Portsmouth.

Anglik przyznał również, że chce się usamodzielnić i opuścić rodzinny dom.

- Rzeczywiście myślę o wyprowadzce i usamodzielnieniu się. Mam nadzieję, że moja mama czasem mnie odwiedzi i pomoże mi w zmywaniu naczyń - zażartował Anglik.