Oxlade-Chamberlain wraca do korzeni: treningi w Arsenalu

04.11.2025, 08:45, Mateusz Kolebuk 6 komentarzy

Alex Oxlade-Chamberlain, obecnie trenuje z Arsenalem po tym, jak latem został zwolniony przez turecki Besiktas. Anglik przeniósł się do Turcji na zasadzie wolnego transferu po wygaśnięciu kontraktu z Liverpoolem w 2023 roku. Jednak jego przygoda z Besiktasem zakończyła się przedwcześnie w sierpniu, na dziewięć miesięcy przed planowanym wygaśnięciem umowy w czerwcu 2026 roku. Od tego czasu 32-latek pozostaje bez klubu, ale dba o formę w Arsenalu, gdzie spędził sześć lat między 2011 a 2017 rokiem. Po opuszczeniu Arsenalu dołączył do Liverpoolu, gdzie niestety często zmagał się z kontuzjami, co ograniczyło jego występy do mniej niż 25 meczów na sezon.

Mikel Arteta, obecny menedżer Arsenalu, przez pięć lat dzielił szatnię z Oxlade-Chamberlainem, a razem zdobyli Puchar Anglii w 2014 i 2015 roku. W poniedziałek media miały okazję zajrzeć na trening Kanonierów przed ich starciem w Lidze Mistrzów ze Slavią Praga. Kamery uchwyciły Oxlade-Chamberlaina podczas ćwiczeń z młodzieżowcami Arsenalu, podczas gdy pierwsza drużyna Artety trenowała nieopodal. Według doniesień, były pomocnik Liverpoolu otrzymał kilka ofert z klubów europejskich, ale jego priorytetem jest znalezienie nowego zespołu w Anglii.

Oxlade-Chamberlain rozpoczął swoją przygodę z Liverpoolem z przytupem w sezonie 2017/18, ale poważna kontuzja kolana odniesiona w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Romie wykluczyła go z gry na ponad rok. Nigdy nie odzyskał dynamiki, która czyniła go kluczowym graczem w drużynie Jürgena Kloppa. Po jego odejściu z Liverpoolu w 2023 roku, Klopp wspominał, jak ważnym zawodnikiem był dla zespołu zaraz po przeprowadzce z północnego Londynu.

- Ox to fantastyczny facet, naprawdę super gość - mówił Klopp. - To wielka szkoda, jak to czasem bywa z piłkarzami – miał tutaj świetne chwile, a teraz jestem pewien, że nie jest w pełni szczęśliwy i doskonale to rozumiem.

- Ale moment, który zapadł mi w pamięć i opisuje jego czas tutaj oraz to, jak dobry był, to sytuacja w półfinale z Romą, kiedy doznał kontuzji. W tamtej chwili nie miałem pojęcia, jak go zastąpić – Ox był tak dobry. Był wszystkim: przyszedł tutaj, grał czasami jako wahadłowy w Arsenalu, na pewno jako skrzydłowy, a u nas stał się prawdziwym numerem 8 – super-energetyczny, technicznie znakomity.