Parlour: Tottenham jest lepszy od Arsenalu

"Zwykle to były łatwe zwycięstwa" hmmm nie pamiętam takiego, z Totkami zawsze było ciężko jak z czołówką, a teraz to już wogóle. Dostaniemy takie lanie jak dawno, oby nie powtórka z Chelsea 0:7 albo MU 2:8

@Marioht: dokladnie teraz sa lepsi wiadomo ale u nich strata 2 kluczowych pilkazy i koniec passy my tyle let naj;epszych oddawalismy i jakos to szlo.

Taka prawda. Totki będą walczyć o majstra/wice, my by być w TOP4

To że są lepsi od nas to dokładnie widać

City grali z nami jak od niechcenia, jak najmniejszym nakładem sił. Spurs no cóż pewnie będą chcieli dobitnie pokazać kto jest lepszy.

To tylko kwestia czasu jak wszystko wróci do normy...

@kebabzyciem:

W 2150 oba kluby prawdopodobnie nie będą już istnieć,a jeżeli już, to będą o tym gadać nasze przyszłe wcielenia. Ale nie sądzę, by Tottenham dogonił Arsenal w ciągu kolejnych 100 lat.
Koguty mają dobrego trenera i świetnych piłkarzy, ale Pocchetino prędzej czy później odejdzie, Eriksen i Alli też nie będą tam wiecznie siedzieć. Jeżeli wtedy uda im się utrzymać tu, gdzie są teraz, to się zdziwię.
Bez przesady z tym tonącym okrętem. Arsenal na papierze ma porównywalny skład do Tottenhamu. Różnicę stanowią trenerzy i wiele zmieni się, kiedy w obu klubach nastąpi zmiana na tym stanowisku. Myślę, że my lepiej na tym wyjdziemy.

Ja nazwałbym to inaczej. Tottenham jest przede wszystkim dobrze poukładany . Do tego trener, który ma wiecej niż jeden wariant taktyczny.

Niech potwierdzi to boisko

Prawda jest taka, że udało im się z tym Pochettino. Gdyby nie on to nie wiadomo czy takie gwiazdy jak Kane czy Dele w ogóle by graly w tym zespole

Ale nowosc powiedzial

Aktualna sytuacja kogutów, przypomina mi trochę naszą przeszłość nowy stadion, młodzi perspektywiczni zawodnicy grający fajną piłkę, tylko my się zagubiliśmy, boję się, że Totki nie popełnią tego błędu, jak będą potrzebowali kasy to sprzedadzą kogoś za ponad 1000 baniek i hajs się będzie zgadzać.

Jest dokładnie tak jak mówi.
Ale i u nich może się posypać. Wystarczy, że menadżer odejdzie, a za nim dwóch kluczowych piłkarzy.

Ale, derby rządzą się swoimi prawami. Zobaczymy.

@mercol7:

Raczej po dwumeczu z Realem, nie wiem czy pamiętasz ale na Bernabeu też zaprezentowali sie świetnie, i mimo to że Real miał więcej sytuacji to oni powinni mieć 100% karnego więc pewnie wygraliby też pierwszy mecz.

O tym jak rozgromili Liverpool czy BVB też warto wspomnieć bo to nie są jakieś pierwsze lepsze leszcze do bicia. Można ich nie lubić ale trzeba docenić ich klase, aktualnie są półke wyżej od nas nie tylko piłkarsko ale i mentalnie. Bo jak my gramy w meczach z Topem to chyba nie musze mówić.

hahahahhaahhah.....

100% racji.

To jak zagrali z Realem myślę, że pokazuje wszystko. Nasi zawodnicy by przegrali mecz zanim by wyszli na murawę.

Ma rację.... oddajmy, czy sprzedajmy za pół darmo te gwiazdki. Ozila, bo już wykorzystał wszystkie szansy na odbudowanie formy, a Sanchez jeśli nie pasuje mu, to wypad.

Weźmy te 3 transfery Fekira, Draxlera, Zaha i wyjdziemy 100 razy lepiej niż na tych dwóch chłopcach.

Znając życie, tak już realnie myśląć, to weźmiemy jakiegoś średniaka za Ozila i Sancheza.

@Argudo:
Jaka dasz mi gwarancję, że w 2150 roku Tottenham nie będzie bardziej utytulowanym klubem?
Poza tym Tottenham nie wygląda na zespół, który na chwilę namiesza w czołówce, oni wchodzą na salony piłki i długo na nich zagoszczą. To nie jest Polska reprezentacja tylko dobrze zarządzany klub z młodym, mądrym menadżerem. Kadrę maja silna, dokonują mądrych transferów, mają dużo Anglików tworzących kręgosłup i gwarantujących te cechy wolicjonalne, których nam brak od "paru" ładnych sezonów.
To my od 2006 roku znajdujemy się na tonacji statku i nic nie zapowiada poprawy. Najlepsi zawodnicy (Koscielny, Cazorla) są już ładnie po 30,z czego nie wiadomo czy Santi jeszcze u nas w ogóle zagra. Słaby Ozil i co raz słabszy i niestarajacy (oczywiście przez sytuację z transferem) się Sanchez są na wylocie. Wenger, który utrzymuje się na stanowisku mimo, że każdy kto ma oczy widzi, że od paru lat dokonuje sabotażu na legagalu w tym klubie. Transfery robimy niby dobre, ale brali w kadrze mamy straszne. Jest tych transferów za mało. Chude lata potrwają dłużej niż nam się wydawało...

W sobotę to nie będzie miało znaczenia.

Mogą mieć lepszych piłkarzy, ale lepszym klubem nigdy nie będą. Nigdy nie będą mieli takiej historii, tylu trofeów, tylu kibiców, co my. Pod pewnymi względami nigdy nas nie pobiją.
A sportowo to jest tylko chwilowy wybryk i za kilka lat wrócą za nasze plecy.

Ma racje ale w derbach bedzie cikawie.

Tylko zwyciestwo !

Womanizer

sądzisz tak po meczu z realem który widziałeś w tvp ?

Na dzień dzisiejszy to na pewno. I to nie tylko od nas bo Spurs spokojnie są aktualnie sportowo w top 5-7 w europie.