Pele: Messiemu do mnie jeszcze dużo brakuje

W sumie też się zastanawiam po co ktoś dał taki news? Jest o Arsenalu, bo mi się nie wydaje...

kanonierzy.com spadaja na samo dno. Co to w ogole za news jest? Panie Michale Kowlaczyku, moze jest pan redaktorem fcbarca , albo santos.com tudziez sympatyzujesz z new york cosmos.

Nie wiem jak takie newsy utrzymuja sie na tym forum dluzej niz 5 minut zanim jakas madrzejsza osoba nie skuma ze cos tu nie pasuje.

Dno i 3 metry mulu

w sumie to sie zgadzam z Pele , przy takich gwiazdach jak Xavi, Iniesta latwiej mu sie gra i widac ze jak w Argentynie nie ma takiego wsparcia to mu juz tak dobrze nie idzie

Pele ma racje. Nie wyjechał do Europy z powodu swojej miłości do Santosu(później 2 lata w USA, ale gdy był już grubo po 30-stce). W Europie też na bank by sobie genialnie poradził. :) Czasy czasami, ale Pele czasów nie wybierał i był najlepszy zarówno w klubie jak i w reprezentacji. Za 30-40 lat możemy powiedzieć, że jakiś piłkarz będący w tedy na topie jest lepszy od Messiego, bo wtedy grało się inaczej niż 'współcześnie'(tj. za te 30-40 lat). Messi nie ukrywajmy też jest świetny, ale może być porównywany do Maradony. Nie do Pele. Takie jest moje zdanie.

Widze że 'stary' mistrz jest bardzo skromny -.- Messi wyprzedził go o lata świetlne ! Panie Pele w tamtych czasach football nie był taki jak współczesny -.-

...

Co robi news o Farsie na forum Arsenalu? Przecież tu nawet nic nie ma o Arsenalu...

Jego skromność nie zna granic ale zgadzam się z nim.

Według mnie poprowadzić reprezentację do tytułu Mistrza Świata to znacznie więcej niż wygrać LM,czy mistrzostwo kraju,ponieważ zgrać się z kimś z kim się zagra kilka meczy w ciągu roku i poprowadzić ich do zwycięstwa,a wygrać ligę z ludźmi z którymi się spędza połowę roku to różnica

*Tak, nie jest to żaden problem. Dlatego też Barcelona przed MEssim w 105 lat wywalczyła AŻ jedno takie trofeum, a z Messim w ciągu 5 lat udało jej się to TYLKO trzy razy.

Może i Messi jest obecnie najlepszy, ale jak dla mnie dużo mu jeszcze brakuje do Pele, Maradony, czy Ronaldo.

Tak, nie jest to żaden problem. Dlatego też Barcelona przed MEssim w 105 lat wywalczyła AŻ jedno takie tytuły, a z Messim w ciągu 5 lat TYLKO trzy razy.

i bardzo dobrze powiedzial.

Dla mnie Messi to najlepszy obecnie piłkarz świata.Zdobywa mnóstwo bramek i ma dużo asyst.Dla mnie jest lepszy od Pele i Maradony.Z pośród piłkarzy których widziałem to tylko Zidane,Ronaldo(Brazylijczyk nie Portugalczyk),Ronaldinho oraz Henry w swoich optymalnych formach mogliby się z nim równać.To co ich charakteryzuje to że w najważniejszych meczach brali na swoje barki ciężar spotkania i robili na boisku różnicę.C.Ronaldo właśnie tego brakuje według mnie by dołączył do tego grona.

MŚ to miesiąc gry, zbyt duża rola przypadku, zbyt mało czasu na zgranie drużyn reprezentacyjnych, zbyt duża rola trenera i jego ciągłości pracy. Ligi krajowe i LM to cały sezon regularnej gry i wyrzeczeń, tu zespoły i zawodnicy naprawdę udowadniają czemu są najlepsi.

Co do drugiego akapitu, why not? W czym Zidane, Maradona czy Pele byli lepsi? Zidane był lepszy w dograniach do kolegów, Pele w strzelaniu bramek rybakom, Maradona był genialny we wszystkim. A w czym im ustępuje MEssi overall? Nie ma tytułu MŚ? So what? Adam Morrison ma tytuł mistrza NBA i co w związku z tym jest lepszy od Karl Malone'a?
Na tej zasadzie można przyjąć, że jakim prawem Cesc jest top3 rozgrywających świata, przecież nic nie wygrywa. A nie o to chyba chodzi w tego typu ocenach.
Ja ze swojej strony kończę, bo Cię i tak nie przekonam, po prostu przecenia się dawne wyczyny herosów z kroniki sportu, gdzie poziom nie był tak wyżyłowany jak obecnie. Nie o to chodzi by ich nie doceniać, bo w swoim czasie byli najlepsi, ale kiedy słyszę "kiedyś to była piłka, kiedyś to byli piłkarze" to tylko się uśmiecham. Szkoda, że nigdy nie dostaniemy szansy konfrontacji dominatorów swoich epok.

I jeszcze jedno, bo z Barceloną to rzeczywiście problem zdobyć LM. Trudny mecz w lidze, średnio raz na 7-8 kolejek... później odpoczynek, schody zaczynają się w fazie pucharowej. Gdyby doszła poważna walka w lidze, wtedy Barcelona mogłaby zapomnieć o zwycięstwie w LM. Ale po co ja to mówię, osobie która wyżej stawia zwycięstwo w LM od MŚ.

Moim zdaniem messi jest leoszy od skromnego Pele'go

wikipedia jak cos.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Lionel_Messi tu macie ilosc bramek strzelonych przez Messiego.

gdyby był brazylijczykiem to Pele by uznał że jest lepszy od niego a tak ... Pamiętam co mówił o Robinho a teraz o Neymarze ...

@ pjaxz
Słuchaj, jeśli dla Ciebie ważniejsza jest LM od MŚ to dalsza dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu.

Cenię Messiego, ale nazywanie go najlepszym piłkarzem w historii czy stawianie go na równi z Maradoną, Ronaldo czy Zizou to kpina. Messi jest świetny w Barcelonie!

Kamil_malin, doprowadzenie reprezentacji to konkretnych osiągnięć to żaden wykładnik, bo po pierwsze obecnie reprezentacje prezentują poziom o dwie klasy słabszy od najlepszych klubów, a sprawdzają się raz na 4 lata, w LM najlepsi mierzą się co parę tygodni. Po drugie by osiągnąć sukces reprezentacje muszą posiadać w swoich szeregach odpowiednich piłkarzy, a co najważniejsze być prowadzone przez trenera z głową a nie gościa typu Diego "wystawię pięciu napastników" Maradona. Futbol reprezentacyjny to nie jest już żaden wykładnik klasy piłkarza.

Oczywiście, że lata 50te i 60te to piłka półamatorska, jak nie niżej. Na ESPN lecą co jakiś czas klasyki, o których się w młodości czytało jakie to niby porywające i szalone były spotkania. A dzisiaj w okręgówce można obejrzeć ciekawsze mecze. Tempo tych spotkań było żółwie, niektórzy piłkarze z wyraźną nadwagą. Zresztą co tu mówić, tak piłka nożna się rozwinęła, jak i motoryzacja, technika dnia codziennego. Ten sam skok cywilizacyjny. Jak ktoś woli Odrę, od nowego Della/Asusa etc. to fajnie, ale naprawdę niech nie wmawia, że Odra jest lepsza.

Możesz sobie nawet napisać, że jest słabszy od Laurenta Koscielnego, a to nic nie zmieni. MEssi w każdym meczu udowadnia, że nie tylko jest obecnie najlepszy, ale w mojej opinii również w całej historii nie było piłkarza o takiej kombinacji cech motorycznych, techniki, dryblingu, wizji gry, skłonności do gry kombinacyjnej, strzału, skuteczności, przeglądu pola i zwykłego czucia każdej sytuacji.

Brakuję jednej literki w pierwszym słowie tytułu newsa, proszę o poprawkę.

@ToMo_18
Akurat wszędzie masz podane że strzelił to 1283 gole. Ja chce wiedzieć jak on w poszczególnych sezonach strzelał, rozumiesz mnie czy nie ???

Bosacki- 2 bramki na MŚ
Messi- 1 bramka na MŚ.

Ha ha ha.

Skromniacha z niego ; ).

KamilJohn--> Internet nie boli, zresztą nawet na najgłupszej Wikipedii wszystko piszę.

Kamil_malin---> o to chodzi ! nie liczą się sukcesy klubowe, ale takie, które mają znaczenie dla kraju !

Zresztą w tamtych czasach piłka klubowa była mało warta, ba jak dopiero od 1955 roku chyba był rozgrywany Puchar Europy. Więc co wy tu się na kluby powołujecie, prawda taka, że tamte czasy były pod kąt reprezentacji !

@ToMo_18
Ja akurat w tej kwestii jestem jak niewierny Tomasz póki nie zobacze to nie uwierze, a co najlepsze ciężko jeszcze jego statystyki znaleźć.

Neymar! Szkoda, że poza naszym zasięgiem albo wgl nie głowie Wengerowi. To będzie kolejny wielki gracz na miarę Ronaldinho, Ronaldo czy Messi'ego.

@ pjaxz
Nie da się porównać obu zawodników, ale wystarczy zobaczyć który poprowadził swoją reprezentację do zdobycia tytułu MŚ. To dla mnie jest podstawowe kryterium aby odróżnić piłkarza dobrego, od wybitnego.

Lata 50-60 to inna piłka to racja, ale nazywania ją półamatorską to kpina. Jeśli chodzi o słabszą technikę, czy inne aspekty piłkarskiego rzemiosła, wystarczy, że porównasz sprzęt którym dysponują najlepsze kluby obecnie, a jaki miały te z lat 50-60.

Messi jest słabszy zarówno od Zidane'a, Ronaldo, Maradony i Pele jaki wielu innych wybitnych piłkarzy, którzy grali świetnie nie tylko w swoich klubach.

Kamiljohn---> ile ty masz lat ? 10 ? Ktoś te statystyki pisał, przecież żaden młot by nie poparł tego gdyby tego nie widział, rusz głową ?

Krisszchtoff---> Właśnie, statystykę podałem tak z ciekawości.
Chodzi o to, że każdy mówi inaczej, bo nikt nie wie jak grał Pele, każdy wie jak grał Messi, dlatego głosy o to, że jest najlepszy

Ale dalej w te jego gole nie wierze a już że meczy tyle rozegrał to na bank nie możliwe.

Statystyki nie grają, nie ma sensu w ten sposób porównywać piłkarzy... Oboje byli najlepsi w swoich czasach i tyle (Messi nadal jest,ale go nie lubie).

BTW znalazłem statystykę z roku 1961, kiedy Pele grał w Santosie to w 74 spotkaniach strzelił ... 110 goli Oo

Co ten news ma do Arsenalu?
Ja rozumiem że gdyby wypowiedź Pelego dotyczyła któregoś z kanonierow to zamieszczenie go tutaj byłoby na miejscu ale z Arsenalem to nie ma nic wspólnego.

Zgadam się z kamilem_malinem

Po kiego grzyba nam takie bezsensowne i egoistyczne wypowiedzi, dziadka któremu sława, i starość już troszkę w główce napieprzyły, a do tego nie są powiązane nawet w najmniejszym stopniu z Arsenalem.

Dobrze, skoro taki news o tej tematyce napisany, to niech to będzie zrobione konkretnie !

"Podczas swojej kariery w Santos, Ney York Cosmos i Brazylii Pele zdobył 1283 bramki, natomiast 24-letni Messi strzelił do tej pory "zaledwie" bramek dla Barcelony i Argentyny."

No to dowiemy się wreszcie ile bramek strzelił ten Messi czy nie ? . Nie wiem kto akceptuje takie newsy. Potrafię zrozumieć, że sezon jest już zakończony, większość newsów to ogórasy, ale takich kiepów to ja dawno tu nie widziałem, od samych początków tej strony.

Kamiljohn, Pele sobie policzył wszystkie gole, nawet te z meczów towarzyskich czy rozgrywek stanowych z rybakami i szewcami.

@Qbek
Ciekawe rozumowanie...
Idąc tym tropem. Uważam, że VdS był (i jest) lepszym bramkarzem od Fabiańskiego. Czy to oznacza, że jestem z Rosji czy Niemiec ;p

Gunners14, najlepszy piłkarz to taki, który najlepiej gra w piłkę, nawet nie musi tego kochać, choć w przepadku Messiego obie cechy dość wyraźnie się łączą.

A wogóle gdzieś są może oficjalne jego statystyki jak on strzelał w każdym sezonie w Santos i w New York ??? Bo jakoś mi się niechce wierzyć że strzelić on te 1283 gole w swojej karierze. Nawet tacy wielcy napastnicy jak Puskas, który strzelał gol za golem w każdym klubie, czy Josef Bican, który w Slavii Praga strzelał teoretycznie 2 gole na mecz, razem nawet nie mają tyle strzelonych goli co Pele. Dlatego jakoś ogólnie w te 1283 gole niechce wierzyć, coś za dużo na 18 letnią kariere piłkarską.

Pycha i buta bije z tej wypowiedzi Pelego. Lata 50te i 60te to poziom piki półamatorski, na sukcesy z tamtych lat trzeba brać poprawkę, wystarczyło że piłkarz umiał szybko biegać z piłką i już był wielką gwiazdą. Dzisiejszy futbol to przede wszystkim piłka klubowa, która gniecie poziomem futbol reprezentacyjny. Pele "1200 goli, z których tysiąc nikt nie widział". Był wielki w swoim czasie, ale co to była za piłka, gdzie jeden zawodnik regularnie strzelał po 5 goli w spotkaniu, a mecze miały tempo spacerowe? Piłkarsko Messi bije na głowę wszystkie przeszłe gwiazdy, nie ma się co sprzeczać bo tak rzeczywiście jest. CO by było gdyby Pele grał dzisiaj? Może też byłby tak dobry, ale tego już się nie dowiemy.

Dla mnie takie wypowiedzi kto jest lepszy itp są bez sensu. Najlepszy piłkarz na świecie to taki, który kocha to co robi, kocha futbol i kocha swoją drużynę i robi wszystko z sercem. Ilość bramek może świadczy o super skuteczności, ale nie tylko to się liczy.
Dla mnie i Pele i Messi to piłkarze z górnej półki, ale ja patrzę na Kanonierów a nie na tą resztę.

wszyscy wiedzą że najlepszym piłkarzem na świecie był Janek Tomaszewski który sam w pojedynkę zatrzymał Anglię na Wembley !
Ps. A kto myśli inaczej ten ... nie jest prawdziwym Polakiem i przysłał go tu Putin i Merkel :-)

Po pierwsze:
Brazylia i Argentyna pod kątem piłkarskim się nienawidzą się, więc wątpię, by Pele od tak zaczął chwalić w niebiosa Messiego.
Po drugie:
Wszyscy pompują się tak nad tym Messim, ale prawda jest taka, że Król Futbolu ma rację, gdzie jest Messi jak Argentyna przegrywa? w porównaniu do Ronaldo to on dźwiga grę Portugalii, a Messi gra do .... !
Po trzecie:
Fakt, że wtedy były inne czasy inaczej się grało, ale wtedy ludzie myśleli tak o Pele jak my teraz o piłkarzach z naszego wieku, że jest on Bogiem itd.
Po czwarte:
Nie liczą się tylko osiągnięcia klubowe, tylko także Narodowe.

Messiemu sporo brakuje, ale jest jeszcze młody więc nie długo może go przegoni, ale na ten moment nie ma co tego porównywać.

W jakim celu wrzucane są tu takie newsy, czy to dotyczy w jakimś stopniu Arsenalu?
Rozumiem transfery, czy ważne informacje dotyczące naszych rywali ligowych, ale news o Messim?

Jak Pele grał w piłkę to obrońcy pozwalali na znacznie więcej. W dzisiejszych czasach w życiu nie strzeliłby nawet połowy tych bramek....z całym szacunkiem dla Pele oczywiście

Nigdy nie dowiemy się kto był najlepszym piłkarzem świata. Taka jest prawda. Można zwracać uwagę na ilość zdobytych bramek itp ale to i tak bez sensu.

Niestety messi ma jeszcze kawał kariery przed sobą. Zobaczymy...

heheh patrze ze sie bawimy w wypisywanie wirtuozow pilki noznej ja podam przyklad najlepszy chyba , przynajmniej moim zdaniem łaczacy MU i Arsenal , panie i panowie przed panstwem wielki technik , szybszy od wiatru... Mikael Silvestre