Per: Musimy być gotowi do walki
					 07.03.2017, 13:25, Patryk Bielski
						9 komentarzy
					
						 07.03.2017, 13:25, Patryk Bielski
						9 komentarzy
					
Kapitan Kanonierów Per Mertesacker wciąż wierzy w szczęśliwe zakończenie dwumeczu z Bayernem Monachium w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Choć Arsenal przegrał na Alianz Arena 5-1, niemiecki stoper uważa, że zespół stać na awans do ćwierćfinału prestiżowych rozgrywek.
- Myślę, że w wielu sytuacjach widzieliśmy, że nie jesteśmy absolutnie gotowi do walki. W dzisiejszym meczu chcę zobaczyć bitwę o każdy centymetr boiska. Musimy zakwestionować ostatnie wyniki i obrócić sytuację na naszą korzyść. Nasz poziom skupienia musi stać na najwyższym poziomie.
- To od nas zależy, czy pokażemy inne oblicze. Będziemy do tego dążyć ze wszystkich sił, ponieważ w drugiej połowie na Allianz Arena zostaliśmy dosłownie zmieceni z ziemi.To od nas zależy, czy nasi fani ponownie będą z nas dumni.
- Musimy zagrać inteligentnie. Chcieliśmy występować w Lidze Mistrzów i nadal jesteśmy na jej pokładzie, dlatego powinniśmy o to zawalczyć. Ciężko pracowaliśmy w poprzednim sezonie, by dostać się do elity. Mamy szanse, by odwrócić losy dwumeczu. Musimy skupić się na naszym zadaniu.
źrodło: Arsenal.com 
							25.10.2025, 17:15 2030 komentarzy
 
							23.10.2025, 20:16 2 komentarzy
 
							22.10.2025, 08:14 537 komentarzy
 
							21.10.2025, 20:00 4 komentarzy
 
							20.10.2025, 22:21 7 komentarzy
 
							20.10.2025, 19:40 952 komentarzy
 
							18.10.2025, 21:05 1018 komentarzy
 
							18.10.2025, 17:27 1 komentarzy
 
							17.10.2025, 18:49 15 komentarzy
 
							17.10.2025, 18:29 752 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt | 
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty | 
|---|
- 
								 Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
- 
								 80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem 80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
- 
								 Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
- 
								 Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
- 
								 Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- 
								 Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- 
								 Pot, cierpienie i egoizm Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- 
								 Wywiad z Przemkiem Rudzkim Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- 
								 Historia Jacka Wilshere'a Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- 
								 Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Bayern wygra 3-1. Nie pal więcej tego, Per.
"ale o dumie czy honorze nie ma mowy moim zdaniem."
Mam takie samo odczucie.
Jest już po herbacie i żadne zwycięstwo tego nie zmieni.
No chyba, że dające awans. Ale tutaj wykraczamy już w świat sice-fiction.
Nawet jeśli jakimś cudem dzisiaj wygrają to wątpię żeby kibice mieli odczuwać po tym wszystkim dumę. Z dużo było w ostatnim czasie goryczy, żalu i zawodów żeby jeden wynik miał to odmienić. Mogą powalczyć o dobry wynik i udowodnić, że jednak potrafią pokazać pazur, ale o dumie czy honorze nie ma mowy moim zdaniem.
jak nie dostaniemy roznica trzema bramkami to bdzie sukces
"mamy szanse by odwrocic losy dwumeczu" co oni biora na emirates
Jaki wojewoda - taki chleb.
Marzenie ściętej głowy. Nawet jeśli zepną tyłki to Bayern nie pozwoli nam pograć, bo ma po prostu lepszych zawodników. Nie łudzę się, że cokolwiek ugramy, ale chcę zobaczyć chociaż wolę walki. Niech gryzą glebę to popatrzymy na nich łaskawszym okiem.
Gdyby ludzie w drużynie mieli taki charakter jak Per, Giroud... I chęć zwycięstwa jak Alexis.
Przegrać można z każdym, to żadna ujma. Lipa jest wtedy, gdy drużyna nie gryzie murawy, gdy po straconej bramce spuszcza głowę, zamiast dać z siebie jeszcze więcej.