Pewne zwycięstwo Kanonierów, Arsenal 5-0 Leyton Orient
02.03.2011, 21:42, Rafal Mazur 1350 komentarzy
Dzisiejszego wieczoru do północnego Londynu, na Emirates Stadium przybyła drużyna Leyton Orient, na co dzień występująca na boiskach League One, aby rozegrać rewanżowe spotkanie w ramach V rundy FA Cup. Po upływie 90 minut Kanonierzy pewnie wygrali z przeciwnikiem 5-0, a Nicklas Bendtner zaliczył hat-tricka.
Zobacz wszystkie bramki z tego pojedynku
Przypomnijmy, że w pierwszej potyczce na stadionie gości padł remis 1-1, a w VI rundzie na zwycięzce dzisiejszego meczu czeka już Manchester United. Natomiast przed środowym pojedynkiem londyńczycy musieli niezwykle zmobilizować się i wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, aby pokazać swoją siłę mentalną i psychiczną po przegranym finale Carling Cup.
Pierwsza jedenastka, którą desygnował Arsene Wenger na mecz z Leyton mogła nieco zaskoczyć. Francuski szkoleniowiec zupełnie zmienił wyjściowy skład w porównaniu do poprzednich spotkań, gdyż na boisko od pierwszych minut wybiegli tacy gracze, jak Conor Henderson i Ignasi Miquel. Ponadto na murawie pojawili się Marouane Chamakh i Nicklas Bendtner. Oczywiście skład skompletowała niezwykle silna ławka rezerwowych.
Dokładnie o godzinie 20.45 Lee Mason rozpoczął gwizdkiem spotkanie, po czym Kanonierzy ruszyli do ataku.
Już w 8. minucie, po okresie wzmożonego ataku Kanonierów, rozwiązał się worek z bramkami. W środku pola dobrą akcję przeprowadził Henderson, który zgrał futbolówkę do Rosicky'ego. Czech pewnie wbiegł w pole karne, po czym zgrał piłkę do nadbiegającego Chamakha, który strzałem po ziemi wpakował ją do siatki. Warto zaznaczyć, że był to pierwszy gol Marokańczyka od listopada. 1-0!
Po zdobyciu bramki podopieczni Wengera wydawali się kontrolować przebieg gry, mimo że przeciwnik miał kilka swoich szans na doprowadzenie do remisu. Jednak to Arsenal był lepiej zorganizowany w obronie, nie pozwalając na wiele Leyton Orient. Warto również odnotować, że coraz lepiej wyglądał postawa Chamakha, który rozgrywał całkiem dobre zawody.
W 29. minucie było już 2-0. Piłkę na lewym skrzydle holował Abou Diaby, który przez dłuższą chwilę na zmianę wymieniał podania z Hendersonem. Po zagraniu futbolówki przez Francuza do Gibbsa, który nabiegał z lewej strony, Anglik zdecydował się na wrzutkę. W polu karnym czekał już Nicklas Bendtner. Duńczyk znakomitym uderzeniem głową pokonał Jamiego Jonesa.
3 minuty przed zakończeniem pierwszej części gry, Bendtner dołożył drugą bramkę. Wpierw Tomas Rosicky wykorzystał niefrasobliwość obrońców gości, zabierając futbolówkę Forbesowi. Czech odegrał do Bendtnera, który po krótkim dryblingu bez wahania uderzył na bramkę Jonesa, trafiając idealnie w lewy róg bramki. 3-0
Do końca pierwszej połowy nic ciekawego nie miało już miejsca, a Kanonierzy schodzili do szatni z dużą przewagą bramkową, ale także psychiczną.
Po 15-minutowej przerwie zawodnicy obu drużyn powrócili na murawę, by rozegrać drugie, decydujące o losach spotkania, 45 minut.
Po raz kolejny sytuacja się powtórzyła. Mianowicie, londyńczycy przejęli całkowitą kontrolę na spotkaniem, cały czas będąc w posiadaniu piłki. W 50. minucie świetną dwójkową akcją popisali się Chamakh z Diabym, który po wyjściu na czystą pozycję zmarnował stuprocentową okazję.
W 59. minucie Nicklas Bendtner skompletował hat-tricka. Po fenomenalnym rajdzie Kierana Gibbsa, Anglik został brzydko sfaulowany przez jednego z obrońców gości. Sędzia nie wahał się z podyktowaniem karnego. Do piłki podszedł więc Bendtner, który nie zmarnował nadarzającej się szansy i zdobył gola.
Po chwili strzelec trzech bramek opuścił boisko, a na jego miejscu pojawił się znakomity Jack Wilshere. Dodatkowo na murawie pojawili się Samir Nasri i Gael Clichy, którzy zastąpili Diaby'ego i Rosicky'ego, który musiał opuścić boisko z powodu kontuzji, której doznał po starciu z jednym z graczy Leyton.
15 minut przed zakończeniem gry ekipa The Gunners dołożyła piątą bramkę. Tym razem z prawego skrzydła dośrodkowywał Emmanuel Eboue, a piłka dość szczęśliwie minęła wszystkich graczy, trafiając pod nogi Gaela Clichy. Francuz bez zastanowienia kropnął w lewy róg bramki i tym samym zdobył swoją drugą bramkę w barwach Arsenalu.
Spotkanie zbliżało się do końca, a londyńczycy nadal nie zwalniali z tempa. Podopieczni Wengera ciągle starali się atakować i stwarzać groźne sytuacje w okolicach pola karnego gości. Dopiero w doliczonym czasie gry londyńczycy pozwolili sobie na chwilę rozluźnienia, co zaowocowało lekką przewagą Leyton.
Po doliczeniu 4 minut do regulaminowego czasu gry, arbiter zakończył spotkanie. Trzeba przyznać, że Kanonierzy zaprezentowali się dziś z bardzo dobrej strony, kontrolując przebieg gry od pierwszego do ostatniego gwizdka. Cieszy dobra postawa Bendtnera, który skompletował hat-tricka, a także powrót do formy Chamakha, który to także zaliczył udany występ. Z całkiem pozytywnej strony pokazali się młodzi Kanonierzy - Miquel i Henderson. Teraz to The Gunners czeka wyjazd na Old Trafford w ramach ćwierćfinału tychże rozgrywek.
Kapitan Arsenalu wysoce zainteresowany spotkaniem:
źrodło: Własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@ itachi - jeśli swój stosunek do zagranicznego klubu kształtujesz na podstawie niektórych jego kibiców w Polsce to trochę bez sensu. W grupie ludzi zawsze się znajdą jakieś oszołomy. Ale co to ma wspólnego z klubem? Ja mimo, że zarejestrowałem się na tej stronie wczoraj też mógłbym stwierdzić, że niecierpię Arsenalu bo kilku jego "fanów" na tym forum napisało jakieś totalne głupoty. Ale jaki to ma sens?
Ale ciiiii... co z tego, że on ma 24 lata. Rodzice go zmuszają do podpisania umowy z Kanonierami! xP
(pomijając już wiarygodność info)
Hahaha rozbawił mnie taki koment "Messi w gratisie... całą Barce wykupią..." xD
Ale najpierw na okres próbny :D
BOSS89----> O co ci chodzi? Przecież ja nawet nie skierowałem do ciebie żadnej wypowiedzi...
Barcelona i jej sezonowi (z reguły) kibice robią wszystko, żeby ich znienawidzić. Zobaczycie, jeszcze 2-3 lata i Real Madryt będzie przy nich wzorem sportowej rywalizacji.
Hipokryci pełną gębą.
Griz > no jasne, co do tej wiary. Ja jak przecież patrze przed sezonami na ten nasze składy, na te nasze kadry to często mówię, że po co my w ogóle zaczynamy tą walkę o majstra i inne trofea? Ale to jest tylko takie początkowe, gdy przychodzą mecze wierze i chociaż może czasami głupio się łudzę to wolę taki rodzaj kibicowania niż spisywanie nas na straty za nim nasi kopacze wyjdą na murawę, bo w futbolu wszystko się może zdarzyć :)
fcbarca.com/index2.php?goto=kom&news=35657
hahaha znowu się zaczyna. Oczywiście już piana w pyskach.
szkoda, że nie patrzą na źródło informacji: The Sun
A co do tego mecz Lfc vs Arsenal po 4 to ja patrzyłem go z kolegą który jest za lfc :P Jak Torres odszedł to koszulke zjaraliśmy :P
Przydałoby się forum i edytowanie komentarzy, wtedy strona kanonierzy.com byłaby jedną z najlepszych serwisów w Polsce, dla fanów piłki nożnej i klimat byłby jeszcze lepszy :)
re_aktywacja
w obecnej formie brak Pique to wzmocnienie czy osłabienie ?
@Gunner_995
Sugerujesz, że kibicuję Barcelonie?
Nawet mnie nie denerwuj, parafrazując słowa Billa Shankly'ego:
"Jeśli Barcelona grałaby w moim ogrodzie, zaciągnąłbym firankę".
Tak oto "kocham" Barcelonę.
Ludzie, oszukujcie się dalej, że mamy świetną ławkę rezerwowych, a nasz zespół jest optymalnie ustawiony taktycznie.
Tylko nie bądźcie zdziwieni, gdy przez kolejne sześć lat niczego nie wygramy, co najpewniej nas czeka.
Ahh czego to ten Ferigie uczy te swoje diabełki ;D
sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/chris-smalling-wyrzucony-z-hotelu,1,4199997,wiadomosc.html
Zresztą nie rozumiem też, dlaczego ściąganie np. 9-latka ma być moralne, a 16-latka już nie.
@re_aktywacja - zdąży, zdąży
@re_aktywacja,
a co, bo chcieliście, usiłowaliście i wam się nie udało, więc już jesteście bardziej moralni?
wygląda na to że Puyol nie zdąży na wtorek- czyli u was bez RvP i Walcotta a u nas bez panów Pe .
Arsenal1994-----> zgodzę się z Tobą, ale tylko po części. IMO ślepa wiara jest bez sensu. Nie tylko w sukces drużyny piłkarskiej, ale w każdym życiowym przypadku. Najpierw trzeba ugruntować swoje stanowisko, a potem wierzyć lub nie.
Co do sztywności, to masz rację. Futbol futbolem, ale fanów kopania łaciatej coś łączy - pasja. Dlatego dobry jest offtop, aby się lepiej poznać. Znamy się tu wszyscy, jest klimat, jest zajedwabiście;] Brakuje tu pozytywnych spamerów, którzy są sympatykami innego klubu.
pajdi > też mam momenty kiedy nawet wiara odchodzi, ale gdy zaczyna się mecz, jakiś wielki mecz to jednak Ona wraca ;)
aktywacja > marcin? O! jak miało, że tu wpadłeś :)
ja największe emocje miałem podczas karnych z Romą..
@itachi a oni maja kontrakty takie jak mogliście zaproponować Torralowi?
ja największe emocje przeżyłem podczas szaleńczego biegu pana z mojego awatara.
6-2 na mierdabeu też- urwałem się wtedy z wesela, podczas jazdy do domu na mecz dostałem 6 pkt karnych, obejrzałem mecz i wróciłem na salę balową.
re_aktywacja - > Messi też dużo już nastrzelał..na jakiś dłuższy czas Mu wystarczy :P
aktywacja > nie bój się, na wtorek załadujemy akumulatory :)
Arsenal1994
wierzyć NIE TRZEBA jak Ty to mówisz. U mnie w klasie jest kibic(wierny) Lazio Rzym, jest optymistą, i patrzy na mecze Lazio realnie. Wiara czyni cuda, lecz nie zawsze. Od wiary ważniejsze jest przywiązanie i szacunek do barw klubowych. Ja na przykład nie wierzę, że możemy wygrać na Old Trafford z Manu w 1/4 i co jestem złym kibicem ?
@re_aktywacja,
w ogóle nie kminię o czym Ty dam do nas rozmawiasz, przecież Barcelona też chciała ściągnąć od nas młodzików - Afobe i Aneke (dokładnie w tym samym wieku co Toral).
re_aktywacja zamilcz, wstydu oszczędź
nie jestem Twoim bratem :))
re_aktywacja---> Największe emocje jakie dały mi spotkania Arsenalu to z Liverpoolem 4:4 i z wami ostatni mecz w LM ;)
No właśnie. Na tydzień nam wystarczy. W okolicach poniedziałku się wyczerpie, więc we wtorek trzeba będzie doładować ;) :P
A propo tych dyskusji, owszem, często jest dużo trollowania i głupich jednozdaniowych odzywek, ale bez przesady! Jak ktoś zagai z nowym ciekawym tematem, to nie jest tak źle. Można wtedy rozmawiać nawet do 3 w nocy! :P
Chociaż ja też najbardziej lubię rozmowy z moim bratem (chyba jedynym normalnym kibicem FCB....). :)
strzeliliście wczoraj 5, to na jakiś tydzień wystarczy wam tej radości :P
A kiedy ma wrucic TV5?
Arsenal1994---> Przecież Barca gra tak świetnie, że po co jej kibic ma się cieszyć ze strzelonej bramki? :D
Griz > ale ja nie kwestionuje ich wiedzy, tylko denerwuje mnie taki ciągły lament. Nie ma u nich ani grama pierwiastka optymizmu i nijak to ma się do tego czy kibicują 2 dni czy 20 lat, bo wierzyć trzeba a tego jak już wcześniej powiedziałem - u nich nie widzę. Zastanawiam się także czy oni kiedykolwiek byli w jakimś pubie na meczu, czy dali się chociaż raz ponieść emocjom? :P czy zawsze są tak sztywni i pewnie na kompie tak samo jak Gmoch rysują swoje kółeczka i strzałeczki :D
a jak mowa o bramkarzach to Shea wcześniej wrócił z wypożyczenia i zagrał w rezerwach czy coś Mi umknęło ?
Też tak uważam, że czy mamy bramkarzy na miarę Arsenalu czy nie to się okaże z czasem. Wiele było dobrze zapowiadających się piłkarzy, a kończyli różnie.. Szczęsny ma czas na pokazanie swoich umiejętności.
no to teraz czas pogromić Sunderland !!
Arsenal, ja cie proszę.. Fabiański jeszcze niedawno był Flappyhandskim a jak Szczęsny zagra dwa sezony na wysokim poziomie to pogadamy i o nim.
Ja wiem że koszulka Arsenalu daje im +10 do skilla, ale bez przesady.
Arsenal1994-----> z całym szacunkiem, ale kibicując AFC 5 (?) lat nie zrozumiesz BOSSa ani maksa. Obaj panowie są od Ciebie starsi, obejrzeli więcej meczów, widzieli na boisku więcej. Po prostu Twoja wiedza na temat futbolu to ułamek ich wiedzy. Na K.com jest na prawdę świetne towarzystwo, ze świecą szukać takiego! Ale nie biorąc pod uwagę redakcji, mało który użytkownik porządnie zna się na piłce nożnej. Ja osobiście bardzo rzadko wypowiadam się tutaj na temat futbolu, bo wiem, że mało kto byłby w stanie odpisać mi coś niezwykłego.
Reasumując: tutaj fajnie pogadać o najróżniejszych sprawach, lecz o futbolu wolę rozmawiać z ojcem lub z jakimś znajomym na gg (np. Vpr) :)
re_aktywacja > no tak, bo jeden błąd Szczęsnego i już mamy średniaka? I Fabiański to też ciota?
Właśnie widzę jak tu można z wami obiektywnie porozmawiać...
a tak z innej beczki
sport.wp.pl/kat,1750,title,Real-siedmiu-na-wylocie-Dudek-tez,wid,13186883,wiadomosc.html
Gdyby tak Wenger się zainteresował sprowadzeniem Pedro Leona lub Canalesa , przydaliby się
re_aktywacja
wymieniłeś 2 zawodników Chelsea. My mamy jednak Rose, Chamakha, Benia, Denilsona, SS, wraca Ramsey, ktoś z dwójki Arsza, Theo przeważnie siedzi także ławka mocniejsza jest jednak Arsenalu
obiektywizm?! Zamilcz niewiasto z 260 komentarzami gdzie jest sama gorycz, żal i smutek
Chelsea pokazało z MU że ławkę ma bardzo dobrą- Żirkow i Drogba bardzo pomogli im wygrać ten mecz.
Co do zmienników- zakontraktowanie dobrych zmienników to jest ogromny problem.
Już nie mówię o pozycji bramkarza- albo są średniacy walczący równo o pierwszy skład (jak u was) albo gwiazda w typie Ikera której nikt nie podskoczy następne 6-7 lat i zmiennik który ma stałe miejsce na ławce jak Dudek.
W zeszłym roku straciliśmy Yayę bo nie mógł sie pogodzić z rolą zmiennika Busquetsa. Szkoda , piłkarz to znakomity,.
Ale w każdym innym klubie Yaya w formie ma pierwszy skład z urzędu- w takim City to tańczy śpiewa asystuje strzela gole i fauluje.
Fajnie ze jest Masch.
Im lepszy i bardziej odporny na kontuzje zawodnik pierwszego składu tym trudniej o wartościowego zmiennika
Rosa nie dorasta do Fabsa- ale kto dorasta?
i tak można w kólko.
arsenal1994, wiara i pasja tak, ale za cenę rozumu i obiektywizmu - nie.
A Bossowi89 dzieki za to, że przeprasza. Ja nie mam monopolu na rację i prawdę, dyskutuję.
Co do ławki rezerwowych to mamy dużo mocniejszą niż Manu czy Chelsea. Według mnie z drużyn jeszcze liczących się o tytuł tylko Koguty i The Citizens mają szerszą kadrę. Więc nie ma co narzekać.
A braku pucharów nie ma co usprawiedliwiać kadrą czy założeniami taktycznymi. W niedzielnym finale wyszedł brak jaj, a w poprzednich latach to jednak polityka transferowa Wengera w dużej mierze przyczynia się do posuchy w klubowej gablocie. Brak klasowych piłkarzy, brak transferów wtedy gdy są one potrzebne, stawianie w poprzednich latach w Pucharze Ligi na garnitur B a a co za tym idzie odpuszczenie tych rozgrywek, jest wiele czynników.
maks20 > tylko, że wy to strasznie przerysowujecie. Nie ma tu rozmów na poziomie, nie ma tu innych dyskusji niż tylko "go go the gunners"? Sorry winetou, ale jesteś w jednym wielkim błędzie, bo są takie prowadzone i to bardzo często a że, ty ich nie spotykasz? Nie mój problem;)
Niektórym ta miłość do klubu wiele przysłania, ale czy to tak źle?! Czy to tak źle wierzyć w klub nawet jeśli nie wygrywa on od 6 lat? To jest wyczyn! "Jakiś kompleksik?" - to chyba wy macie! Bo nie potraficie cieszyć się tym co dane było wam otrzymać, czyli miłość do AFC!
Synonimem słowa kibic jest wiara, pasja (i wiele by wymieniać) a tego mam wrażenie wam brakuje.
@maks20
Ja również uważam, że mamy zbyt słabą ławkę rezerwowych (pisałem na ten temat w moim poście z 28.02.2011; 13:48), zdecydowanie za słabą, jak na cele, które sobie stawiamy.
Kto ma wyjść w pierwszym składzie z Barceloną - Bendtner czy Chamakh?
Nawet nie warto odpowiadać na to pytanie.
Sorry, że Cię skrytykowałem w swoim artykule, wtedy wydawało mi się, że krytykujesz dla krytyki, ale analizując to głębiej uważam, że masz trochę racji.
@Arsenal1994
"Chcecie super taktyki to idźcie do Barcelony..."
Z klubem jest jak z miłością, klubu się nie wybiera - no chyba, że jest się "sezonowcem".
Zdradzę ci pewien fakt, w sezonie 2002/2003 zmuszałem się do "kibicowania" Realowi.
Takim byłem "kibicem" Realu, że gdy "Królewscy" stracili bramkę w 95 minucie (mecz Real - Atletico 2:2, strzał Albertiniego z rzutu wolnego w doliczonym czasie, który dał punkt "Rojiblancos") cieszyłem się niesamowicie.
Arsenal1994, nie rozumiesz, że przy obecnych założeniach taktycznych jakiekolwiek trofea pozostaną utopią?
Dlaczego mam udawać, że jest świetnie, jak niestety nie jest?
Co do Ligi Mistrzów to mam do Was naprawdę wielki żal, że nie zajęliście pierwszego miejsca w grupie :) Wtedy prawdopodobnie mógłbym się cieszyć świetną grą obu zespołów dłużej niż jedną rundę.
a nie zraszacze? :P
Na Camp Nou bedą baty