Pierwsze ligowe zwycięstwo w sezonie: Arsenal 1-0 Norwich
11.09.2021, 17:02, Patryk Bielski 1783 komentarzy
Po trzech ligowych porażkach z rzędu Kanonierzy wreszcie dopięli swego i na Emirates Stadium pokonali beniaminka Premier League Norwich 1-0, a tym samym opuścili strefę spadkową i na ten moment znajdują się na 16. miejscu w tabeli. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył kapitan zespołu, Pierre Emerick-Aubameyang.
Mikel Arteta zdecydował się desygnować na plac gry dwóch debiutantów. W wyjściowej jedenastce Leno zastąpił Aaron Ramsdale, zaś w obronie po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć Takehiro Tomiyasu. Swoją szansę w środku pola dostał też Maitland-Niles. Oto składy, w jakich grały oba zespoły:
Arsenal: Ramsdale, Tomiyasu (62' Smith Rowe), White, Gabriel, Tierney, Saka, Lokonga (62' Thomas), Odegaard, Maitland-Niles (82' Soares), Pepe, Aubameyang.
Norwich: Krul, Aarons, Omobamidele, Hanley, Williams, Lees-Melou, Dowell (62' Cantwell), McLean, Rupp (80' Idah), Tzolis (69' Rashica), Pukki.
The Gunners dobrze weszli w ten mecz. Od początku częściej utrzymywali się przy piłce, jednak brakowało konkretów. Aktywny, choć nieefektywny, na prawym skrzydle był Pepe. Na tle kolegów z drużyny pozytywnie wyróżniali się natomiast Tomiyasu, White, Lokonga i Odegaard. Najlepsze sytuacje do zdobycia bramki miał Aubameyang, jednak Gabończyk potwierdził, że nie znajduje się obecnie w najlepszej formie. Najpierw po świetnym długim przerzucie Tierneya pospieszył się z decyzją i uderzył obok bramki, a później w sytuacji sam na sam po prostopadłym podaniu Odegaarda przegrał pojedynek z Krulem. Ostatni kwadrans gry należał do Kanarków, które przejęły inicjatywę, choć nie potrafiły realnie zagrozić gospodarzom. W końcówce pierwszej części gry swojego gola w debiucie mógł zdobyć jeszcze Tomiyasu, jednak Japończyk w trudnej sytuacji z woleja uderzył minimalnie nad poprzeczką.
Po gwizdku sędziego inaugurującym drugą połowę spotkania Kanonierzy starali się od początku zaznaczyć swoją przewagę. W 57. minucie londyńczycy powinni prowadzić, ale jakimś cudem strzał Pepe z piątego metra wyblokował jeden z obrońców gości. Niespełna dziesięć minut później było już 1-0, a bohaterem Emirates został Aubameyang. Gabończyk wykorzystał spore zamieszanie w polu karnym i z najbliższej odległości umieścił piłkę w bramce. Goście reklamowali jeszcze pozycję spaloną napastnika Arsenalu, jednak temu piłkę wślizgiem zagrywał Williams, a nie jak początkowo podejrzewano, Pepe, który wcześniej trafił jeszcze w słupek bramki Krula. Po zdobyciu gola Arsenal nieco zwolnił i oddał pole gry przeciwnikom, nastawiając się na kontry. Kanonierzy stworzyli sobie wiele sytuacji, ale w szeregach ofensywnych panował spory chaos, co uniemożliwiło im podwyższenie rezultatu. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i faktem stały się pierwsze trzy punkty w nowym sezonie dla Mikela Artety.
Bonus STS - sprawdź ofertę na kolejne mecze Arsenalu!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Rowerinho: ok to teraz opowiedz o mapkach autostrad, które powstały za rządu lepszej zmiany. I ogólnie o inwestycjach w infrastrukturę w Polsce.
Bo omijając tematy inflacji i tego, że 500+ jest "za nasze", ten temat jest dla mnie bardziej interesujący.
Wydaje się, że te wszystkie wydatki rządu na tych "mniej zamożnych" zostały pokryte właśnie z pieniędzy za które można było dalej rozwijać infrastrukturę dróg w Polsce.
@RIVALDO700: nie powiedziałbym, że taki Mbappe czy Ronaldo, który strzelił więcej bramek niż Lukaku w zeszłym sezonie nie mają do nich podjazdu ;)
@RIVALDO700: @arsenallord:
A Ronaldo?
@RIVALDO700: Rozumiem że Ronaldo daleko w tyle.
@Rafson95: Bo masz inną strukturę wydatków niż koszyk inflacyjny. Przykładowo, mięso z kurczaka podrożało średnio o 20-25% względem zeszłego roku, w prasie branżowej czytałem że przez ptasią grypę. Inna sprawa jest taka, że dyskonty żywieniowe horrendalnie zawyżają ceny, np. skupując wieprzowinę za 3 zł/kg, i sprzedając ją w sklepie za 14-15zł/kg. Jednocześnie, w ramach transgranicznych kontraktów ściągają kilkukrotnie droższe mięso z Niemiec, Holandii etc.
Generalnie jest tak, że w koszyku inflacyjnym żywność i napoje bezalkoholowe stanowią ok 30% wydatków. W praktyce wygląda to różnie, są gospodarstwa gdzie ten wskaźnik jest znacznie wyższy. Wzrost cen żywności stał się najbardziej odczuwalny po suszach dwa lata z rzędu w 2018 i 2019 roku, wtedy w mediach zaczęła się jazda ze wzrostem cen żywności.
Ktoś tu pisał że nie mam racji i że inflacja jest powiązana z wynagrodzeniami. Oczywiście, że jest, ale nie bezpośrednio. Wzrost wynagrodzeń będzie miał inny skutek np. dla dyskontów (które w odpowiedzi inwestują w kasy samoobsługowe i w dłuższej prespektywie nawet na tym skorzystają), inny dla firm logistycznych które od klientów mają płacone w euro, a inny dla firm gdzie 3/4 pracowników to niewykwalifikowani pracownicy wbijający gwoździe za minimalną krajową. Płace mają wpływ głównie na usługi i to w bardzo niejednoznaczny sposób.
Bardzo uproszczony przykład: jeśli ktoś ma firmę gdzie pakuje się herbatę w pudełka, na zakładzie są dwie maszyny na krzyż i wszyscy mają minimalną krajową to rzeczywiście wzrost płacy minimalnej o 20% MÓGŁBY spowodować to, że taki janusz biznesu stwierdzi, że musi to sobie odbić wyższą ceną. Tyle, że żeby być konkurencyjny, musi nadal być tańszy niż powiedzmy swój konkurent z Indii, gdzie Hindusi robią to samo za dolara dziennie, więc jeśli podwyższy ceny za bardzo, to kontrahenci mu podziękują i wezmą usługę pudełkowania od Hindusa (chyba, że np. ceny frachtu będą rosły jak teraz - wtedy koszty transportu zniwelują różnicę). Zakładając jednak, że fracht będzie relatywnie tani, to taka biedafirma stoi przed wyborem a) inwestujesz, kupujesz maszyny i się modernizujesz żeby potrzebować mniej ludzi i zmniejszyć % wynagrodzeń w wydatkach overall, b) podnosisz ceny żeby utrzymać ten sam poziom rentowności i tracisz konkurencyjność c) utrzymujesz niskie ceny żeby nie stracić konkurencyjności, ale obniżasz rentowność interesu.
Pomiędzy każdym z tych scenariuszy jest X opcji pośrednich, mnóstwo zmiennych etc. Więc wzrost minimalnej może mieć wpływ na wzrost cen, ale nie wpływa na ich poziom bezpośrednio (jak tu gdzieś było że chleb zaraz 30 zł będzie kosztował). Naturalnie będzie wpływał bardziej na ceny niskowykwalifikowanych usług, a mniej na ceny towarów, ale inflacja jest generalnie jednym z bardziej złożonych zagadnień w ekonomii i ludzie znacznie mądrzejsi ode mnie całe tomy na ten temat pisali. @Simao12 słusznie wskazał - w pierwszych latach rządów PiS mieliśmy wręcz deflację, później inflacja dalej była niska (1,6%, 2,3% etc.) - a był to przypomnę okres gdzie w gospodarkę wpompowano setki miliardów PLN trzynastkami, 500+ czy skokowym podwyższaniem minimalnej właśnie. Wysoka inflacja w Polsce to temat tak na dobrą sprawę dopiero od zeszłego roku. Po covidzie i bilionach wpompowanych w światową gospodarkę większość świata zmaga się z podwyższoną inflacją, a tu ludzie piszą że to wina jakiegoś polskiego biedaładu albo wzrostu minimalnej o 200 zł
Aha, i pamietajmy, że koszyk inflacyjny NIE obejmuje cen mieszkań i cen najmu, a te są po prostu horrendalne. Tak więc nawet inflacja =/= wzrost kosztów życia, bo części kosztów koszyk po prostu nie obejmuje. Stąd też mówiłem że większość problemów uległa jeszcze pogłębieniu
@RIVALDO700: Daj z kolejnością. Jestem ciekawy. Co do tego TOP5 to nawet się zgodzę.
Uwaga Podaje top 5 najlepszych obecnie napastników świata , bez kolejności
1.Lewandowski
2. Erling Haaland
3. Lukaku
4.Harry Kane
5. Benzema
Tak szczerze, nikt nie ma na razie do nich podjazdu w tym momencie. Żelazne top 5 jak cholera.
@alexis1908: Robina się nie dało zastąpić nikim, przyszło za niego 3 zawodników i w sumie jako tako go zastąpiliśmy bo te same pozycję zajmowaliśmy co z nim w składzie.
@RIVALDO700 napisał: "O czołówkę to ja bym się nie martwił bo sam jestem ciekaw czy Afc w tym sezonie ma papiery
chociaż na 8-10 miejsce ;)"
Ale jak to? TY? ciekaw? To Ty, największy ekspert w świecie piłki, co tak zawsze ogłaszasz tego nie wie? Nie potrafi tego stwierdzić? To jak to jest? Jesteś tym największym, najlepszym ekspertem czy nie? Bo coś tu się wyklucza ;)
Fajnie by było, gdyby na poważnie wróciła rubryka z ocenami pomeczowymi. Pod takimi postami zawsze była ciekawa dyskusja, tylko musiałoby to być świeżo po meczu, żeby się wymienić spostrzeżeniami.
@Marzag: Wyszlismy na tym tak samo jak na tym ze nie zastąpiliśmy Robina lepszym napastnikiem tylko właśnie Francuzem . Od czasu odejścia Holendra do czasu przyjscia Auby na szpicy grali średni napastnicy :)
Defensywny napastnik mistrza świata 2k18, legenda
@Jacek1s:
No i największy zarzut dla Girouda to to, że strzelał mało goli.
A Laca strzelał jeszcze mniej.
@Jacek1s:
No i asysta do Wilsherea czy odebranie Arsenalowi szansy na ligę mistrzów za le
@Rafson95 napisał: "Biorąc pod uwagę karierę w AFC to Lacę akurat Giroud zjada."
To bez porównania. Nawet wzlędem lat Giroud kojarzyć się będzie pozytywniej, bo Laca jest symbolem upadku, tak jak większość obecnego składu. Giroud zawsze będzie się kojarzyć ze skorpionem czy główką dającą zwycięstwo, a Laca będzie kojarzony z tego, że jest kolegą Auby.
Inflacja obok wskaźnika bezrobocia to najmniej mówiąca miara realnej sytuacji
@Rafson95:
Ze pomnożona inflacja wg koszyka inflacyjnego wynosi 14%.
To by było na tyle ile to znaczy. W domyśle powinno być jak piszesz, ale to jest wyciąganie średniej z średniej z średniej.
Koszyk powstał dla nierealnych rodzin, coś ala małżeństwo z 5 dzieci w wynajmowanym mieszkaniu.
Liczyłem kiedyś przypadki rodzin dla których byłby zgodny i wychodziły śmieszne rzeczy więc już pierwsze założenie jest z 4 liter.
Zakłada że osoba na najniższej krajowej wydaje 500 złotych na jedzenie i picie. 120 na alkohol i papierosy, 50 na ubrania, mieszkanie i prąd to mniej niż 400 złotych,
Wyposażanie mieszkania 100 złotych, zdrowie 100 złotych, transport 200, edukacja 20.
No i powiedzmy że w dwójkę jest to wykonalne w jakimś małym mieście na kredycie mieszkaniowym. Nie za dużym, takim z 30-40 metrów.
Pamiętajmy że 9-10 mln (jak dobrze pamiętam) dorosłych Polaków nie ma własnego lokum, no to jak koczują u rodziców to dla nich też pewnie koszyk mniej więcej ok, ewentualnie jak wynajmują pokój.
Więc to o czym mówisz, ceny w sklepach to tylko 25% skład inflacji która wynosi dajmy na to 4.5 aktualnie.
Jeżeli jedzenie wzrośnie o 20 a reszta będzie stała w miejscu to inflacja wynosi 5 procent
@EZ_22: no to nie patrz na pieniądze tylko na piłkarzy jakich kupujemy i zastanow się czemu akurat takich to nie będziesz zawiedziony dziwnymi oczekiwaniami.
@ZielonyLisc napisał: "czasem nawet stawiany nad Laca czy Auba."
Co? Giroud przy Lacazette to legenda klubu. Lacazette nawet nie jest blisko osiągnięć Girouda w Arsenalu.
Lacazette to jest gorszy, bardziej prostolinijny zamiennik Girouda. Wyszliśmy na tym transferze Girouda do Chelsea tak jak Martineza do AVL. Oddaliśmy lepszego zawodnika za grosze.
EZ 22
O czołówkę to ja bym się nie martwił bo sam jestem ciekaw czy Afc w tym sezonie ma papiery
chociaż na 8-10 miejsce ;)
@ZielonyLisc napisał: "a czasem nawet stawiany nad Laca czy Auba."
Biorąc pod uwagę karierę w AFC to Lacę akurat Giroud zjada.
Czołówka"
@RIVALDO700: Przerażające jest to, że czołówką odjechała nam w ekspresowymi tempie. Jeszcze niedawno kadrowo mogliśmy zawiązać do czołówki, dzisiaj to jest jakiś dramat, a siano wydajemy równie duże.
Dwa lata z rzędu kończyny sezon na 8 miejscu, jak teraz nie będzie przynajmniej LE, to już reszta stawki odjedzie nam na grube lata
@Marzag napisał: "problemem nie był nigdy Giroud a to że nigdy nie kupili mu pozwanego rywala"
:)
@Patriko: oczywiście, nie miał conversion rate 100%. Ale ogromną większość setek jakie miał wykorzystywal. Przypięła się do niego latka nieskutecznego po pierwszym sezonie i niezależnie od tego ile setek zamieniał na gole to ludzie bezrefleksyjnie powtarzali że jest nieskuteczny.
Problemem Girouda była jego nieskuteczność, marnował wiele okazji ale potrafił również z niczego strzelić gola niemniej jednak brakowało mu jednak tego czegoś aby poprowadzić nas do trofeów, a była ku temu okazja. Jeśli chodzi o grę zespołową to Żwir był świetny tego nikt mu nie odbierze. Pod koniec jego przygody w AFC stał się jokerem i teraz chyba tylko przez to jest tak wielbiony, a czasem nawet stawiany nad Laca czy Auba. Żwir to przeszłość, był fajnym grajkiem idealnym na TOP 4 jednak brakowało mu tego czegoś co miał RVP w MU.
Dyskusja o Giroud jest bezesnowna, bez odbioru bo przede mną trasa jeszcze 430km.
@Marzag napisał: ": bo jak wielu ludzi oceniałes Girouda tylko za strzelanie goli, ignorując to ile on sytuacji kolegom wypracowywał, jak świetnie się spisywał przy stałych fragmentach z obu stron. A Giroud nie był tak karmiony podaniami żeby strzelać niesamowita ilość goli, jak ktoś miał wybór podać do sancheza albo Girouda to podawał do Chillijczyka zazwyczaj. Giroud przez większość swojej kariery wykorzystywał to co dostawał."
Jak dla mnie to idealizujesz Giroud, mój komentarz odnosił się tylko do strzelania przez niego bramek a nie do tego ile dawał drużynie w innych aspektach, wcale nie wykorzystywał większości tego co dostawał, oczywiście potrafił grać kapitalnie i strzelać bardzo ważne i ładne gole, ale dużo okazji marnował przez co nie raz zgubiliśmy punkty i było marudzenie na tej stronie, że to nie jest napastnik na pierwszy skład Arsenalu i nadaję się najwyżej na rezerwowego, i rzeczywiście w Chelsea, w tej roli się sprawdził aż nadto :) A co do tego, że niedostawał dobrych piłek, no nie wiem wg mnie na pewno lepsze niż te które kreuję Arsenal z ostatnich 3 sezonów, w 15/16 Ozil dogrywał jak z bajki.
Ostatnio pisałem jaka ta Chelsea jest dopakowana , ale zdałem sobie sprawę że United to ma taki skład że tam może w 1 momencie Rashford, Martial, Lingard , Sancho, Mata i Van de Beek grzać ławę.
O matulu.
@Rowerinho:
W takim razie dziwne. Robiąc zakupy i korzystając z różnych usług mam wrażenie, że ceny wzrosły znacznie bardziej niż 14% przez ostatnie 6 lat.
@alexis1908: zdania możesz być takiego jakie Ci się tylko wymarzy, problemem nie był nigdy Giroud a to że nigdy nie kupili mu pozwanego rywala
@Rafson95 napisał: "Co znaczy powyższe zdanie?
Że ceny wzrosły o 14% od 2015 roku? Czy coś innego."
Można tak powiedzieć. Obecnie inflacja jest podawana w ten sposób że punktem wyjścia jest sytuacja cenowa rok temu. To co podałem to to samo, tyle że punkt odniesienia jest nie rok temu, tylko w 2015 roku.
@Marzag napisał: "Problemem było to że nie za często znajdował się w strzeleckich sytuacjach"
Ostro lecisz
@Marzag: W tamtym okresie nasza największa bolączka był napastnik jakby na szpicy grał wtedy RVP nie Giroud to jestem zdania ze ta drużyna zdobyła by mistrzostwo .
@Patriko: bo jak wielu ludzi oceniałes Girouda tylko za strzelanie goli, ignorując to ile on sytuacji kolegom wypracowywał, jak świetnie się spisywał przy stałych fragmentach z obu stron. A Giroud nie był tak karmiony podaniami żeby strzelać niesamowita ilość goli, jak ktoś miał wybór podać do sancheza albo Girouda to podawał do Chillijczyka zazwyczaj. Giroud przez większość swojej kariery wykorzystywał to co dostawał. Problemem było to że nie za często znajdował się w strzeleckich sytuacjach. U nas granie dośrodkowaniami zaczęło się dopiero jak Giroud odszedł, za jego czasów posyłalo się głównie prostopadle piłki.
@alexis1908: @Marzag: Ja pamięć mam też dobrą, i też pamiętam, że Giroud marnował czasami takie same patelnie jak Aubameyang, różnica jest taka, że Gabończyk w formie potrafił strzelać po 20-30x bramek na sezon w samej lidze, dla Giroud strzelenie 16 goli w PL i 21 w Ligue1 to był max.
@Rowerinho napisał: "ŁĄCZNIE zagregowana inflacja od 2015 roku do dzisiaj wynosi niecałe 14%, więc co ma indeks płac do inflacji?"
Ja się nie znam i mam pytanie. Co znaczy powyższe zdanie?
Że ceny wzrosły o 14% od 2015 roku? Czy coś innego.
@alexis1908: widocznie masz słabą pamięć bo ogony to on grywał nawet jak welbeck był w drużynie. Np ludzie często się śmieją z jego serii 10 meczów bez gola. A nikt nie bierze pod uwagę tego że wchodząc w końcówkach na 5-20 minut nie jest tak łatwo się odblokować.
@Marzag: Ogony to on grywał dopiero jak Laca do nas przyszedł przez resztę czasu był podstawowym napastnikiem może na chwile usiadł jak Welbeck przyszedł i po jakiejś aferze co Wenger chwile Sanogo wystawiał :)
@Dominik17: no z Rodgersem możesz mieć racje, on lubił w przeszłości wbijać szpile Arsenalowi przy różnych okazjach. Martinez + Henry to by było coś :p można by na spokojnie Thierryego wprowadzić na nowo w struktury klubu i dojrzałby, żeby w przeszłości przejąć prowadzenie a do tego czasu Martinez, który już swoja jakość w PL udowodnił.
@Rowerinho napisał: "Nie ma żadnego bezpośredniego powiązania pomiędzy minimalną krajową czy wynagrodzeniami w ogóle a inflacją."
Ekspertem nie jestem, ale polemizowałbym. Zauważmy, że istnieje zagrożenie, że wpadniemy w zjawisko zwane "spiralą inflacyjną". Zwróćmy uwagę na następujący fakt - wzrasta inflacja, siła nabywcza pieniądza spada. Aby przedsiębiorcy mogli sobie zrekompensować straty związane z inflacją, tj. przynajmniej zachować dotychczasowe zyski, podwyższają cenę swoich produktów. W związku z tym, że mamy do czynienia ze wzrostem cen, inflacja będzie rosnąć. Teraz, aby zachować dotychczasową realną pensję pracowników, pracownicy chcą wyższych pensji. Pensje są podwyższane i zaczynamy kolejne kółko - przedsiębiorcy mają wyższe koszta, podnoszą ceny, inflacja rośnie, pracownicy chcą wyższych wynagrodzeń... Oczywiście wpływ na inflację (wskaźnik CPI), według GUS, ma dobór koszyka inflacyjnego. Mimo wszystko wydaje mi się, że wzrost płac jest skorelowany z inflacją.
Ogólnie co do inflacji.
Oczywiście posiadając stopy procentowe poniżej poziomu inflacji, sporo korporacji będzie zaciągać kredyty, bo teraz się to bardzo opłaca. Rządowi mega opłaca się mieć wysoką inflację, bo przez to rekordowy dług publiczny jest "mniej warty".
Będzie wielki problem, jak w końcu te wielkie korporacje stwierdzą, że inflacja w Polsce jest na tyle wysoka, że nie opłaca się w Polsce inwestować, bo ryzyko jest zbyt wielkie i po prostu złoty będzie dużo słabszy. Po sprzedaniu papierów wartościowych, bank centralny pewnie będzie pozbywał się rezerw walutowych. RPP wtedy będzie podnosić stopy procentowe.
I jeżeli WIBOR osiągnie poziom % dużo powyżej inflacji, to będzie problem dla osób, które wzięły kredyt na oprocentowanie zmienne, bo rata kredytu będzie wtedy konkretna.
@Rowerinho: Ło matko. Ja lepszy chleb jadłem na studiach jak nie było kasy. Weź chłopie zacznij jeść coś lepszego niż mąka z wodą zaparzona w folii...
@Mastec30: watpie ze rodgers by chcial przyjsc na ten moment do slabszego klubu :P a Martineza jak by przyszedl to razem z Henry :P ? jako trener napastnikow jak w reprezentacji Belgi : i nauczy naszych strzelac :P
Mnożenie inflacji kilkuletniej nie ma sensu, dlaczego? PiS dostał państwo z deflacją.
Wartości w koszyku inflacji są odpowiednie dla rodziny posiadającej własne lokum bez kredytu, ale załóżmy że to nie ważne.
Tak, wypłaty mają wpływ na inflację, więcej zakupów (popyt/podaż itd).
Kiedyś liczyłem że 22/23 jak wprowadzą minimalną 4k to na rynku pojawi się 13% więcej pieniędzy (z miesiąca na miesiąc, nie tak jak od 15 do 21)
Co się wtedy stanie? No kij wie, ale dobrze nie będzie. Możliwe że rynek kredytowy jebnie i będziemy mieli swoje własne 2k8
Dochodzą do tego oczekiwania inflacyjne. Dyktatorzy cen wiedzą że ludzie mają więcej to chcą więcej, wiedzą że sami będą płacić więcej to chcą więcej, tu nic nie ginie, jedynie ten najniżej ma trochę lepiej, ale bez przesady żeby za coś takiego tak tyrać pozostałych, obsługa Robin Hooda kosztuje.
Ostatnio inflacja była wyższa niż teraz w 2001, a ona dopiero się rozpędzi po nowym ładzie, 2023 jeszcze nie przyszedł.
RPP dalej pożycza za darmo z przyszłości, przyszłość zadowolona nie będzie. A co się stanie jak za późno podniosą i zbyt drastycznie? 11.09 w wykonaniu polskiej gospodarki, Kaczyński to rząd USA, Morawiecki samolot, a wieże to polska gospodarka.
Od dawna powtarzam że PiS robi jedną rzecz. Ściąga klasę średnią do poziomu niskiej.
Inna wersja że podniosą stopniowo w 2022, to spowoduje conajmniej utrzymanie pułapów, wszak ludzie na kredytach, a koło ciężko zatrzymać i wtedy przychodzi 2023. 4k, 13% itd.
To że polska ma niższy dług w księgach to pozostawię bez komentarza, Morawiecki Cię nabrał swoimi sztuczkami funduszowymi, kreatywną księgowością.
Myślisz że unikał pytania o cenę chleba bo jest o 14 procent droższy niż 6 lat temu? (Tu kłania się koszyk, ale mi się nie chce)
W końcu to wszystko tak ebnie że nie będzie co zbierać. Koło zamachowe już się rozpędziło
Jak ktoś woli to kula śnieżna
@PietrasM: Gdańsk.
Co do technologii nie wiem. Sama oferta mówi nie wiele. Wymagają znakomitej znajomości Excela (VBA) i jakiejś tam znajomości BI.
Ktoś się orientuje ile realnie mogę sobie zażyczyć przy takim stanowisku?
Excela znam znakomicie, zgodnie z wymaganiami, Power BI miałem niewielką styczność.
I nie tylko firmy handlowe ale każda firma zwiększy cenę swoich produktów bo nie prowadzą działalności charytatywnej na rzecz rządu. Przedsiębiorcy nie chcą dawać rządowi pieniędzy zwłaszcza wiedząc że zostaną zmarnowane na robienie kolejnego wału za który nikt nie weźmie odpowiedzialności.
@arsenallord:
przeciez my tam glownie przegrywalismy/remisowalismy spotkania, w których Giroud zaczynał na ławce : |
Serialowcy, ogląda ktoś American Rust? Recenzje zbiera słabe.
Giroud to nam przegrał dwumecz z As Monaco i raz tytuł Premier League co zaciął się na kilkanaście spotkań.
@Rowerinho: ty w ogole czytałeś co wprowadza nowy ład czy tak sobie pleciesz bez żadnego rozeznania? Co to za bzdury o podnoszeniu składki zdrowotnej o 4.9%? Składka nie jest podnoszona, teraz będzie liczona od dochodu, i nie będzie można jej odliczyć od podatku. Więc w efekcie kazdy podatek będzie zwiększony o 4.9%.
I co to za dyrdymaly o inflacji w Niemczech? Jeśli naprawdę wierzysz w to że firmy handlowe wezmą ten podatek na siebie a nie obciąża nim konsumentów to jesteś naiwny.
Płaca minimalna nie ma wpływu na wysokość pensji? Widzę że jesteś miłośnikiem filozofii nie wiem więc się wypowiem.
Minimalne wynagrodzenie ma posredni wpływ na wysokość średniego wynagrodzenia. A od średniego wynagrodzenia które z roku na rok jest coraz wyższe wyliczane są np składki zusowskie. Kiedyś jeszcze można bylo sobie część tych składek włożyć w koszty ale to stanie się historią w styczniu.
Szanuj trochę rozmówców i rozeznaj się w tematach o których chcesz dyskutować, zwłaszcza stawiając siebie bezwstydnie w roli tego który wie wiecej w tym temacie mając świadomość że nie poczyniło się żadnego porządnego researchu. Śmieszą mnie tacy głupio mądrzy ludzie co patrząc z góry na rozmówcę się przed nim kompromitują z uśmiechem na ustach niczego nieświadomi.
@MadMax14: W jakim mieście? Jakie technologie?