Pierwsze ligowe zwycięstwo w sezonie: Arsenal 1-0 Norwich
11.09.2021, 17:02, Patryk Bielski 1783 komentarzy
Po trzech ligowych porażkach z rzędu Kanonierzy wreszcie dopięli swego i na Emirates Stadium pokonali beniaminka Premier League Norwich 1-0, a tym samym opuścili strefę spadkową i na ten moment znajdują się na 16. miejscu w tabeli. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył kapitan zespołu, Pierre Emerick-Aubameyang.
Mikel Arteta zdecydował się desygnować na plac gry dwóch debiutantów. W wyjściowej jedenastce Leno zastąpił Aaron Ramsdale, zaś w obronie po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć Takehiro Tomiyasu. Swoją szansę w środku pola dostał też Maitland-Niles. Oto składy, w jakich grały oba zespoły:
Arsenal: Ramsdale, Tomiyasu (62' Smith Rowe), White, Gabriel, Tierney, Saka, Lokonga (62' Thomas), Odegaard, Maitland-Niles (82' Soares), Pepe, Aubameyang.
Norwich: Krul, Aarons, Omobamidele, Hanley, Williams, Lees-Melou, Dowell (62' Cantwell), McLean, Rupp (80' Idah), Tzolis (69' Rashica), Pukki.
The Gunners dobrze weszli w ten mecz. Od początku częściej utrzymywali się przy piłce, jednak brakowało konkretów. Aktywny, choć nieefektywny, na prawym skrzydle był Pepe. Na tle kolegów z drużyny pozytywnie wyróżniali się natomiast Tomiyasu, White, Lokonga i Odegaard. Najlepsze sytuacje do zdobycia bramki miał Aubameyang, jednak Gabończyk potwierdził, że nie znajduje się obecnie w najlepszej formie. Najpierw po świetnym długim przerzucie Tierneya pospieszył się z decyzją i uderzył obok bramki, a później w sytuacji sam na sam po prostopadłym podaniu Odegaarda przegrał pojedynek z Krulem. Ostatni kwadrans gry należał do Kanarków, które przejęły inicjatywę, choć nie potrafiły realnie zagrozić gospodarzom. W końcówce pierwszej części gry swojego gola w debiucie mógł zdobyć jeszcze Tomiyasu, jednak Japończyk w trudnej sytuacji z woleja uderzył minimalnie nad poprzeczką.
Po gwizdku sędziego inaugurującym drugą połowę spotkania Kanonierzy starali się od początku zaznaczyć swoją przewagę. W 57. minucie londyńczycy powinni prowadzić, ale jakimś cudem strzał Pepe z piątego metra wyblokował jeden z obrońców gości. Niespełna dziesięć minut później było już 1-0, a bohaterem Emirates został Aubameyang. Gabończyk wykorzystał spore zamieszanie w polu karnym i z najbliższej odległości umieścił piłkę w bramce. Goście reklamowali jeszcze pozycję spaloną napastnika Arsenalu, jednak temu piłkę wślizgiem zagrywał Williams, a nie jak początkowo podejrzewano, Pepe, który wcześniej trafił jeszcze w słupek bramki Krula. Po zdobyciu gola Arsenal nieco zwolnił i oddał pole gry przeciwnikom, nastawiając się na kontry. Kanonierzy stworzyli sobie wiele sytuacji, ale w szeregach ofensywnych panował spory chaos, co uniemożliwiło im podwyższenie rezultatu. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i faktem stały się pierwsze trzy punkty w nowym sezonie dla Mikela Artety.
Bonus STS - sprawdź ofertę na kolejne mecze Arsenalu!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@bizooon: to oni go zostawili. Nie mam pojęcia po co Arteta go zostawił, ale on za bardzo raczej nie ogarnia tego co robi itd. Mogliśmy już mieć 20mln na koncie.
@Calyn: O, faktycznie. Teraz patrzę to jest inna formacja niż była poprzednio. Poprzednio był na środku obrony razem z Whitem i Gabrielem, a na wahadłach Tierney i AMN.
Jakie pewniaki na dzisiaj polecacie, o kursie +/- 1,50? Real?
@bobslej22 napisał: "Może za dwa trzy lata ale my już nie mamy czasu od paru lat."
A kiedy rozwiązują klub bo nie widziałem komunikatu?
@ProroK: Zesra a nie wygra. Z tym składem i trenerem zajęcie 4go miejsca by było cudem a co dopiero wygranie CZEGOKOLWIEK. Zejdźcie na ziemie ludzie.
@Jacek1s: na PO ale trzeba przyznać że lata oglądania Balerina albo jakiegoś Cedrica zaburza nam teraz ocenę, bo przy nich tomi wyglądał jak Bóg
@ProroK: no tak ale nasze expected goals to było 3.0 jak ktoś myśli że to mało to United w pierwszym meczu sezonu miało xG = 1.5, a wczoraj 2.2. my poprosru marnowaliśmy okazję na potęgę.
@mikowhy napisał: "Ten Tomiyasu to wyglada ze sto razy lepiej na PO niż Bellerin, Chambers i Cedric razem wzięci"
A to on nie grał na środku obrony?
Po obejrzeniu powtórki wczorajszego spotkania stwierdzam że, mieliśmy dużo szczęścia przy bramce.. Generalnie z taką grą możemy liczyć maksymalnie na środek tabeli. Za 2-3 sezony może coś ta drużyna wygra
Patrzcie kto ładuje brameczki w Montpellier, pamiętacie?
@mikowhy: Jest lepszy w każdym aspekcie od bellerina. Szybszy potrafi odebrać piłkę zdarzały się mu solidne podania i przede wszystkim potrafi wyrzucić futbolówkę z autu ;ppp
@Rafson95: hahaha
@mikowhy napisał: "Ten Tomiyasu to wyglada ze sto razy lepiej na PO niż Bellerin, Chambers i Cedric razem wzięci"
Bo jeszcze go nie dotknął proces Artety.
@losnumeros: oni 17 przed naszymi 2?
Mimo wszystko Arsenal będzie 3.
Jakby było 9 do 2 to bym stawiał na LFC
Ten Tomiyasu to wyglada ze sto razy lepiej na PO niż Bellerin, Chambers i Cedric razem wzięci
@Joker_224: tak jakby uczyli się od innych ciepłych kluch, że nie warto się wysilać.
Kupujemy naprawdę drogo, a efekty są mizerne
Jeden 32 latek, jeden 26 latek, dwoch 24latkow i potem U-23. Musimy uzbroić się w cierpliwość i na poważnie zacząć wierzyć w legendarny „proces”. Transfery wydają się trafione w „10”, jeszcze będzie pięknie.
Ja stawiamnw tym sezonoe na wygranie naszych ( nie stawialem z meczach z Chelsea bo wiadomo, z City byl taki kurs że dychy nie bylo szkoda). Ale z Burnley to się zastanawiam czy nke odpuścić. Wyjazd to wyjazd. Jak Partey będzie zdrowy to rozważę.
BTW Jak Auba zdrowy będzie to Laca pogra tylko ogony, Nketiah w lidze 90 minur w sezonie nie zbiera, Flo już wcale a Gabi jak dwóch skrzydłowych będzie kontuzjowanych (bo ESR i Laca mogą zaatąpić w podstawie Sakę albo Pepe).
Innymi słowy: jak nie będzie dużo kontuzji to Flo i Gabi na wypożyczenie pójdą zimą
@Vardimus napisał: "Ledwo co dołączył do drużyny, a naprawdę dobrze zagrał"
I tu jest właśnie pies pogrzebany, wielu piłkarzy po dołączeniu do Arsenalu grało dobrze. Później coś jakby efekt szatni zabijał powoli ambicje
@losnumeros napisał: "Artety za miesiąc tutaj nie będzie, my fuksem wygraliśmy z chyba najgorszą drużynę w lidze"
Jakim fuksem?
Czy Ramsdale miał jakikolwiek trudny strzał do obrony?
Czy Norwich trafiło w słupek, poprzeczkę lub brakowało im niewiele do zdobycia bramki.
Oddaliśmy 30 strzałów w meczu! Brakowało pewności siebie Pepe i Auby, gdyby mieli więcej szczęścia, to wynik mógł być dużo wyższy na naszą korzyść.
Chłopaki walczyli, zostawili serce na boisku. Wiem, że to tylko Norwich, ale występ był naprawdę pewny.
Zobaczymy, jak to będzie wyglądać z bardziej wymagającym rywalem.
Póki co nasłabsza drużyna w lidze u siebie to najtrudniejszy przeciwnik z jakim można AMNa wystawic w podstawie. Przed nim w hierarchii na srodku są Thomas, Lokonga, Xhaka, ElNeny a na boku Tomi, Cedric, Chambers, Tavares. Jak oni go namowili żeby został?
Chelsea stała się wczoraj drugą drużyną, która przekroczyła barierę 600 zwycięstw w Premier League!
Manchester United - 690
Chelsea - 600
Arsenal - 598
Liverpool - 583
Tottenham - 483
Koneserzy Ligi Angielskiej.
Myślcie, że Live nas przegoni? XD
Ronaldo co jest maszyną, niewiarygodne że Rooney to ten sam rocznik.
@johnnycage1909: "He had some big mistakes, passing mistakes and errors. He struggled with the intensity and you could see that he is not fully adapted. This is completely my responsibility. I thought he could jump in and play for us on that level.”
Nigdy nie sądziłem, że można zagrać na gorszym poziomie niż xhaka, ale Saul udowodnił, iż jest to możliwe. Wykreował Aston Villi z 3 sytuacje bramkowe, celność podań pewnie oscylowała w granicach 65%. Simeone zrobił z niego piłkarskiego kretyna. Przez dwa lata stawiał go na lewej obronie i to było widać. Kompletne zderzenie ze ścianą.
@rafal1990: *Burnley
Podobał mi się debiut Tomiyasu. Ledwo co dołączył do drużyny, a naprawdę dobrze zagrał. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to tylko jeden mecz i tylko Norwich...
@rafal1990: Masz na myśli walkę o jeden punkt z Norwich ?
Nie zwolnią Artety, nie po to zarząd zgodził się na wydanie tylu pieniędzy na młodych zawodników by teraz zwolnić Hiszpana.
w końcu wygrali. Może teraz będzie już tylko lepiej.Nie oglądałem meczu ale wynik cieszy i pierwsze punkty w sezonie.
@enrique: możesz przytoczyć wypowiedź Tuchela o Saulu?
Jak ktoś może niech napisze jak wczoraj sprawował się Japoniec, para White - Gabriel i AMN na środku bo nie miałem możliwości zobaczyć meczu.
@malyglod: Artety za miesiąc tutaj nie będzie, my fuksem wygraliśmy z chyba najgorszą drużynę w lidze i ta gra nie będzie lepiej wyglądać z lepszymi drużynami. My wczoraj męczyliśmy się na boisku, a przed nami mecze z Burnley ( z którym Arteta nie wygrał), Spurs, Brighton i pojedynek z Viera. Ja też wspieram ten klub, chociaż nie raz pisałem tutaj, że przestaje oglądać mecze. Chociaż narzekam na naszą grę i tak oglądam. Arsenal jest jak narkotyk.
@Ashburton: widocznie każdy z nas oglądał inny mecz lub co innego chciał widzieć
@malyglod napisał: "Wygrali mecz, trener mowi o motywacji i dobrej atmosferze, chęci odpowiedzi na porażki, że zawodnikom zależy. I pokazali to w meczu."
Nic nie pokazali, a tym bardziej żadnego zaangażowania. Jedynie Ode, whit i tiramisu się starali, bramka też taka naciągana.
Albo sobie robisz jaja albo tej padaki nie oglądałeś.
A pepe? Pepe się plącze o własne nogi, drugi Gervinho. Tyle że za 80 mln.
@losnumeros: no nie jest i co?
Pomaga narzekanie czy jak? Stękanie , że jest źle?Taka jest rzeczywistość. Ale to nie znaczy, że za miesiąc będzie tak samo słabo.
Ja wolę dostrzegać pozytywy, bo one są nawet jeśli budowa zespołu trwa, a nie wszyscy chcą to widzieć.
I wspierać ten klub nawet jeśli jest to tylko ogladamie meczu co tydzień i zakup koszulki raz na jakiś czas.
@malyglod napisał: "Nikt nie napisał, że jest cudownie. Ba, nawet nie pisał, że jest dobrze. Tylko, że trochę lepiej.
Nie zazdroszczę niektórym podejścia do życia."
Arsneal to nie jest klub, żeby było trochę lepiej. Jednak niektórym widocznie pasuje taki przeciętny Arsenal, bo mi takie coś nie odpowiada.
Wygrali mecz, trener mowi o motywacji i dobrej atmosferze, chęci odpowiedzi na porażki, że zawodnikom zależy. I pokazali to w meczu.
A tu i tak narzekania. Troszkę się niektórym pomyliło wspieranie zespołu, czyli kibicowanie z wiecznym szukaniem powodów do narzekania.
Nikt nie napisał, że jest cudownie. Ba, nawet nie pisał, że jest dobrze. Tylko, że trochę lepiej.
Nie zazdroszczę niektórym podejścia do życia.
@pLYTEK napisał: "Najlepsze dni w karierze trenerskiej Artety = przerwa reprezentacyjna"
Bo nie gra żadnych meczy.
Cały ten kontekst wypowiedzi brzmi jakbyśmy byli w jakimś przedszkolu. To jest po prostu nie do opisania, jakieś wymówki, tłumaczenia, zzycie emocjonalne, niech on się weźmie za grę drużyny a nie pieprzy jakieś kocopoły, które tylko ładnie brzmią na papierze.
@ZielonyLisc:
Najlepsze dni w karierze trenerskiej Artety = przerwa reprezentacyjna
@ZielonyLisc: Hehehehe a widziałeś jak go skomentowali ?
https://scontent-lcy1-2.xx.fbcdn.net/v/t1.6435-9/241775963_1837012906505465_2400608652188537112_n.jpg?_nc_cat=101&ccb=1-5&_nc_sid=973b4a&_nc_ohc=vzy5sSmnxNQAX8D5lZF&_nc_oc=AQkCobNS-W-o1YR04Rr9CzvglzvZOvrbCNOiWcXHCbP6eWRNXtCYWWFnUS3akwvVFbw&_nc_ht=scontent-lcy1-2.xx&oh=e55497e41bc6ddd4d1da6d37874c28fa&oe=61645FC4
@ZielonyLisc:
Oby w dniu meczu z Burnley nie okazało się że te najlepsze dni przeminęły z wiatrem.
Ktoś to wrzucał? Z Armatki.net
Arteta: "Muszę powiedzieć, że ostatnie dziesięć do piętnastu dni było moimi najlepszymi dniami jakie przeżyłem odkąd rozpocząłem swoją przygodę z piłką nożną. Nie mówię, że były najłatwiejsze - były najlepsze. Musisz w tym wszystkim odnaleźć jakiś cel, dlaczego właściwie robisz to, co robisz i dlaczego zdecydowałeś się zostać piłkarzem albo trenerem. To wszystko nabrało dla mnie sensu i złożyło się dla mnie w całość na przestrzeni ostatniego mniej więcej tygodnia.
Chodzi o relacje jakie udało nam się zbudować, o poziom wzajemnego zaufania między wszystkimi członkami zespołu, poziom zżycia się ze sobą, jak zawodnicy reagują na płaszczyźnie emocjonalnej. Mówię o obojętnie jakim o obszarze klubu, wsparciu, wsparciu które procentuje na to, że wszyscy chcemy być jeszcze lepsi i zachować pozytywne nastawienie w tej sytuacji. Musimy wygrywać mecze piłki nożnej, ale przy tym niesamowitą radość sprawiło mi obserwowanie tego, jak każdy zachowywał się przechodząc przez to, przez co musieliśmy przejść znajdując się na ostatnim miejscu w tabeli w podczas przerwy na reprezentacje."
@darek250s napisał:
Arsenal we wczorajszym meczu z Norwich oddał 30 strzałów, co jest najlepszym wynikiem w pojedynczym spotkaniu tego sezonu Premier Leauge.
Arsenal vs Norwich - 30
Liverpool vs Burnley - 27
Wolves vs Tottenham - 25
Man City vs Arsenal - 25
Man City vs Leicester - 25
Tyle strzałów, a taki technik jak Pepe nie potrafił strzelić bramki. Śmieję się bo ktoś niżej powiedział, że Pepe to najlepszy technicznie zawodnik w drużynie xD A co do statystyki to widać jak znowu kuleje u nas skuteczność. Nowy napastnik to był "must" i trzeba się modlić aby Auba w końcu odpalił.
Ale ten Allegri jest cienki. Obecnie zajmuje 16 miejsce w lidze. Ciekawe czy się utrzyma w Seria A.
Nie ma formy chłop.
Edouard, Ronaldo i Wolves, strzelili w 1 meczu więcej bramek niż Arsenal w 4 meczach.
@Jacek1s: To jest brutalne na tym poziomie, tyle że Tuchel ubrał to w bardzo ładne słowa. Kiedyś było o tym że wielu piłkarzy nienawidziło Tuchela to za że ich krytykuje po złych występach, ale innych z kolei to bardzo motywowało.
@enrique: A, no to mówił co myślał, a nie jakoś brutalnie po nim jechał. Każdy menedżer powinien być taki szczery i odpowiedzialny.
Odsonne Edouard świetny debiut w CP.
2 gole w 20 minut, a pierwszy zdobyty po 23 sekundach po wejściu na boisko.
Śmieszą mnie te optymistyczne komentarze, po wczorajszym meczu. Wygraliśmy z Norwich 1-0 po farcie i nic więcej, takie bramki to Norwich niech sobie strzela a nie my. 52% posiadania piłki, dodać do tego 30 strzałów, z czego aby 6 celnych i niektórzy piszą o dominacji. Ten mecz pokazał dlaczego te 2 drużyny były na ostatnim miejscu i powinny być. My mamy strzeloną 1 bramkę w 4 meczach, a niektórzy piszą o pozytywach. Wczorajszy mecz pokazał jedno, Arteta z lepszymi nadal będzie męczył bułę i niech się go pozbywają jak najszybciej. 2 plusy po wczorajszym meczu to zwycięstwo oraz zarobiona kasa i nic więcej.