Pierwsze miejsce w grupie B: w pogoni za niemożliwym?
03.12.2012, 23:37, Sebastian Czarnecki 1129 komentarzy
Po tygodniu pełnym rozczarowań, podczas którego Kanonierzy nie wygrali żadnego z trzech spotkań, przyszedł czas na zmagania w Lidze Mistrzów. Piłkarskie święto futbolu z udziałem najlepszych drużyn w Europie dotarło już do końcowego etapu fazy grupowej. Jeszcze nie wszystko jest przesądzone, wciąż nie znamy wszystkich szczęśliwców, którzy zagrają zimą w fazie pucharowej, a już na pewno nie wiemy, jakie zajmą miejsca w tabeli. Nie inaczej jest również w grupie B, w której występuje londyński klub. Podopieczni Arsene’a Wengera wciąż mają szansę na zajęcie w niej pierwszego miejsca, ale żeby tak się stało, to oprócz wygranej, będą musieli liczyć na stratę punktów przez Schalke, do którego Kanonierzy tracą jedno oczko.
To właśnie drużyna z Zagłębia Ruhry zaakceptowała wyzwanie od The Gunners i postanowiła walczyć o pierwsze miejsce jak o swoje, i jak na razie ta sztuka udaje im się wyśmienicie. Wiele zadecydowały bezpośrednie pojedynki między obiema ekipami, w których Schalke zdobyło aż cztery punkty. Jeżeli Niemcy zdobędą komplet punktów w Montpellier, Kanonierzy bez względu na swój rezultat zajmą drugie miejsce w grupie, przez co nie będą rozstawieni w fazie pucharowej Ligi Mistrzów i w pierwszym meczu przyjdzie im zmierzyć się na własnym obiekcie. Arsene Wenger zapewnił jednak, że bez względu na okoliczności, jego ekipa zrobi wszystko, by zdobyć trzy punkty i mimo wszystko zająć pierwsze miejsce. Przeciwnikiem londyńczyków będzie grecki Olympiakos, na którego obiekcie w Atenach zawsze ciężko jest wywieźć jakiekolwiek punkty, o czym przekonał się już w przeszłości nawet Arsenal. Początek spotkania już o godzinie 20:45!
Mistrzowie Grecji na krajowym podwórku spisują się wręcz wybornie i są na najlepszej drodze do obrony tytułu. Minęło dopiero 13 kolejek, a Olympiakos już wypracował sobie 10-punktową przewagę nad drugim PAOK-iem. Co szczególnie cieszy dzielnych Thrilos, wyjątkowo słabo radzą sobie ich odwieczni i zarazem lokalni rywale – Panathinaikos. Popularne Koniczynki tracą do lidera AŻ 16 punktów, co na tym etapie wydaje się być stratą nie do odrobienia.
Jeśli chodzi o rozgrywki Ligi Mistrzów, to Grecy już całkowicie pogrzebali swoje szanse na awans, ale na pewno będą chcieli godnie zakończyć swój udział w turnieju i udanie rozpocząć przygotowania do Ligi Europy, w której będą występować od lutego dzięki trzeciemu miejscu w grupie. Olympiakos już wielokrotnie potwierdzał, że jest bardzo niewygodnym rywalem dla każdej drużyny, a ich największą magią jest własny stadion, na którym to będą podejmować Arsenal. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze z planem, to nie powinni mieć kłopotów z pokonaniem Kanonierów
Wracając do tematu londyńczyków, to nie zanosi się na to, żeby nagle doznali magicznego oświecenia i rozgromili najbliższego przeciwnika. Patrząc na skład, jaki powołał Arsene Wenger na to spotkanie, można śmiało wywnioskować, że francuski menedżer zamierza potraktować wyprawę do Grecji bardziej jako wycieczkę zapoznawczą aniżeli wyjazd na mecz, w którym może przesądzić się pierwsze miejsce w grupie. Zamęczeni zawodnicy wyjściowej jedenastki potrzebują odpoczynku, dlatego też okazję do pozwiedzania portów i innych atrakcji turystycznych otrzymali piłkarze rezerwowi, w tym również młodzieżówka. Boss mimo wszystko upiera się, że celem powołanej osiemnastki będzie wyłącznie zwycięstwo, ale ciężko jest wierzyć w sukces, kiedy na liście widzi się takie nazwiska jak Chamakh, Squillaci, Ramsey, Shea czy sześciu młodych i niedoświadczonych Kanonierów.
W osiągnięciu sukcesu na pewno nie pomoże fakt, iż drużyna najwyraźniej przestała wierzyć we własne możliwości, czego przykładem mógł być ostatni mecz ze Swansea, w którym to The Gunners zaprezentowali się jak dzieci we mgle, którym nawet nie chce się uganiać za piłką. Może to była tylko kwestia przemęczenia, ale dwa punkty w trzech ostatnich ligowych meczach to hańba dla takiej drużyny jak Arsenal.
Obie drużyny spotkały się dotychczas ze sobą pięć razy i za każdym razem zwyciężali gospodarze. Arsenal i Olympiakos trzykrotnie trafiały na siebie w fazie grupowej Ligi Mistrzów i jak dotąd w każdym sezonie każdy wygrywał po jednym meczu – właśnie na swoim obiekcie. W tym roku sytuacja może się powtórzyć, gdyż Kanonierzy już wygrali na Emirates Stadium, a teraz Thrilos będą chcieli pokazać swoją klasę na Stadionie Karaiskakisa w Atenach, gdzie odbędzie się mecz.
Podsumowując, zanosi się na ciekawe spotkanie, w którym jednak nie powinno być fajerwerków. Jeżeli spełnią się przedmeczowe oczekiwania, to Grecy powinni cieszyć się z trzech punktów, a Kanonierzy zajmą drugie miejsce w grupie. Swoją drogą, jest to dosyć nietypowa sytuacja, w której londyńczykom przyjdzie się zmierzyć z o wiele niżej notowanym rywalem i wcale nie będą faworytami w tej potyczce! Ba, jeżeli The Gunners zdobędą w Atenach trzy punkty, to śmiało będzie można mówić o sensacji. Czy Kanonierom uda się sprawić tę sensację, w którą mało kto już wierzy? Przyjdzie nam się o tym przekonać po ostatnim gwizdku sędziego.
Rozgrywki: 6. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów
Data: 4 grudnia 2012r, godzina 20:45
Miejsce: Grecja, Ateny, Stadion Karaiskakisa
Skład Kanonierzy.com: Szczęsny – Jenkinson, Squillaci, Vermaelen, Monteiro – Coquelin, Ramsey – Oxlade-Chamberlain, Arszawin, Gervinho – Chamakh
Typ Kanonierzy.com: 3:0
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
trener olymp.juz wszystkie zmiany zrobil a u nas cisza
kurde i tak przegrywamy i tak , co robi Wenger ? chce trzymac wynik ? niech daje mlodych to pograja.
@mar12301
no pewnie ze tak! bo nasz pogromca pireus nie wyjdzie z grupy nawet :D
mar12301
POstarać się mogą :D
Wenger pajac na co czeka niech daje mlodych niech sobie pograja
"Postaramy się wygrać Lige Mistrzów" - Gervinho ...
@ Micklbn
Wiem co Mitroglou wyprawiał w pierwszym meczu i jego się najbardziej obwiałem...wystarczyło, że wszedł i już bramkę sieknął xd
Boss dawaj zmiany!
Jezu ale słaba jest ławka rezerwowa, po za Rosa i Verma to wygląda fatalnie
Jak młodzi nie zadebiutują teraz to kiedy w 1/8 ?
NIGY nie przypuszczałem ze bede musial ogladac jak wielki Arsenal dostaje baty od jakiegos oympiakosu albo od shalke, ***** nie Arsenal
Wenger to tez jest *******a nic nie gramy wiec niech wpusci mlodych
No i znowu Verma dupe ratuje.
to jest bardzo dziwne zabraklo jednego goscia w 2 polowie i nagle nic nie gramy
ale w sumie dobrze, że ramsey gra cały mecz, bo jest szansa, że nie zagra w lidze :-D
Wyliczanke zrobi który wejdzie. ;D
przez amadeo... ale zaskakuje mnie ze jenkinson gra slao, zazwyczaj gral stabilnie w obronie
teraz Wenger powinien już młodych wpuścić
El filaro to by w polskiej kadrze się do składu nie załapał.
Czyli 1 połowa to był Rosicky. Bez niego nic nie gramy.
No i dobra... Olimpiakoko zasłużyło... Grają lepiej.
Wojtek dostal po dlugim
Super! Brak jednego zawodnika i cała drużyna leży. Arsenal się wypalił w 1 połowie. W 2 gramy swoje czyli nic. Standard.
@ gooner66
Widzisz jak ja to wszystko przewidziałem...
Ja *******e nie można raz na zawsze wy*******ić tych Ramseyów i Squillacich :/
Nie no kurde musi zmienic cos bo *****.
Przez kogo ??? Od wybicia El FIlaro się zaczęło.
1-2 sraka
@amadeo ;)
ale nas leja
Nara !
ja piernicze ....
I już wygrali...
Hahahahahahahah
no i 2 miejsce
Zajebiscie..
z naszej ławki to w sumie można losowo wybierać :-)
Jedyna nasza szansa w kontuzji Ramsey... To jedyny sposób aby odsunąć go od gry... Może mu Verma kopa wyp***li?
Teraz Mitroglu wejdzie i 3 pkt. pa pa ...
Nie to El FIlaro zasapał w obronie. Pytanie kiedy On nie śpi...
Arsha gra na skrzydle?
No tak. Brak jednego zawodnika i cały zespół leży...
Wenger ***** rób coś
livefootballol.tv/streaming/channel/tbd-sopcast.html
Oni w tej obronie śpią ?
a potem losowanie jest w 1/8 ???
Gówno gramy
ufff
El FIlaro
normalnie szok, jak jeden pilkarz moze psuc gre zespolu i w****iac osobiscie... Nasri schodzi, kolejny mecz beznadziejny!