Pierwszy mecz w walce o upragniony finał: Arsenal vs PSG

@losnumeros: stary spokojnie to tylko Garfield i jego delulu, nikt go tutaj nie bierze poważnie

@losnumeros napisał: "Mikel to najlepszy trener na świecie."

No nareszcie!! Witamy wśród kibiców AFC :)
Jednak swój chłop jesteś ;)

@Mastec30 napisał: "Przesiedział teraz jak trzeba było gonić wynik"

Ale tu też nie można było gonić wyniku za wszelką cenę
To dopiero pierwsza połowa, jeszcze 90 minut gry i 1:0 to nie jest zły wynik, a przy 2:0 już mogłoby być gorzej

Ogólnie to nie był nawet zły mecz. Poza pierwszym kwadransem PSG wiele nie robiło w ataku a i tej gol po Koźle szczęśliwie wpadł bo czysto Dembele nie uderzył. Brakło trochę szczęścia bo gol Merino gdyby był prawidłowy to pewnie by nas poniósł. Dało się to nawet wygrać ale ciężko jest bić się finał z takim Martinellim k takim Trossardem. To nie są topowi skrzydłowi. Tu jest potrzebna wymiana przynajmniej jednego z nich na już. A to co Arteta robi z Nwanerim to już jest kryminał. Przesiedział na ławce w lidze. Przesiedział teraz jak trzeba było gonić wynik.

Biorąc pod uwagę sytuację kadrową i jej ogólny potencjał ten sezon to był naprawdę max jaki osiągnęliśmy.

@Ups147 napisał: "Oczywiście, że nie, ale chyba się ze mną zgodzisz, że powinniśmy zrobić dużo więcej na własnym boisku niż zagrać mecz na remis. Jest ten rewanż, ale na trudnym terenie i sobie sami mega utrudnilismy sytuację."

Powinniśmy lepiej zagrać i na pewno lepiej wejść w mecz, ale niestety się nie udało
Dodatkowo zaczynamy mecz bez 3 bardzo ważnych zawodników Gabriel, Partey, Havertz i to też jest fakt, a jak wiadomo na takim poziomie wszystko ma znaczenie

. @Ups147 napisał: "Właśnie siedzę już chwile po meczu na forum i ja takich komentarzy nie widziałem xd albo było ich tak mało, że przeoczyłem."

Było ich niestety dużo, ale raczej to norma na tym forum że od razu jest stwierdzenie że coś się nie uda

@marimoshi: sędzia ewidentnie przygnieciony wagą spotkania.

@marimoshi napisał: "Nie zgodzę się, że nie zaprezentowaliśmy dobrze."

No to bardzo nam się rozjeżdża definicja dobrej gry :P ja rozumiem, że bronimy swoich, ale jak to był dobry mecz, to ja nie wiem. A co do sędziego, to się akurat zgodzę, tragiczne zawody.

PSG zagrało w 1 połowie takie sam mecz jak my City czy z Realem i swoje zrobili. Co tam nie znam się, wszyscy są przeciwko nam a Mikel to najlepszy trener na świecie.

@adek504 napisał: "Nie prezentowaliśmy sie wybitnie, ale mecz był raczej na remis, więc to też nie jest tak że PSG nas zmiotlo z planszy"

Oczywiście, że nie, ale chyba się ze mną zgodzisz, że powinniśmy zrobić dużo więcej na własnym boisku niż zagrać mecz na remis. Jest ten rewanż, ale na trudnym terenie i sobie sami mega utrudnilismy sytuację. @adek504 napisał: "a tutaj są komentarze jakby nasi położyli się na boisku, a w rewanżu to w ogóle nie ma po co wychodzic"

Właśnie siedzę już chwile po meczu na forum i ja takich komentarzy nie widziałem xd albo było ich tak mało, że przeoczyłem.

@fabregas1987: jak dla mnie na tak szybki środek pola jak mają wystawianie 3 klocków nie skończy się dobrze. Dla mnie Merino w pomocy to taki sam dramat jak Havertz. Nie rozumiem tych transferów zupełnie. Tyle lat budowania kadry i nie ma zmiennika za Ode a Nwaneri jak był tak go Arteta usadził.

@fabregas1987: Wydaje mi się, że nie zaryzykujemy przesunięcia MLS na środek ze względu na to, że nie jest ograny na tej pozycji w zespole i przez to wrzucanie go tam na taki mecz z takim rywalem byłoby bardzo ryzykowne.

Wydaje mi się, że zagramy dokładnie takim składem jak z Realem, czyli z Ode. Ciężko mi uwierzyć w to, że Arteta posadzi go kosztem np. Nwanieriego.

@Ups147 napisał: "Alw tak szczerze jakich komentarzy się spodziewałeś. Przegraliśmy u siebie, nie prezentując się zbyt dobrze. Chwalić zbytnio nie ma kogo za ten mecz, a ganic jest za co, więc negatywnych komentarzy będzie więcej."

Nie zgodzę się, że nie zaprezentowaliśmy dobrze. Dwie setki Trossarda i Gabiego. Poza pierwszymi 20minutami nie było to złe spotkanie.
Chwalić jest kogo - Rice, MLS zagrali dobrze.
Antybohaterem sędzia, który przy odgwizdał faul na Mendesie, nie dał drugiej Hakimiemu, a na dodatek każdą sporną sytuację gwizdał na korzyść PSG.

Poczekajmy z frustracją po meczu rewanżowym.

Ciężki wieczór i mecz. PSG przyjechało i zrobiło swoje. Bardzo słabe pierwsze 20/30 minut ale potem już to wyglądało dużo lepiej. Niestety nie udało się odwrócić losów spotkania ale nic jeszcze nie jest stracone.

Przed nami prawdziwy sprawdzian charakteru. Nie udało nam się odwrócić losów w Premier League oraz Carabao wiec pora to zrobić w lidze mistrzów. Będzie to cholernie ciężkie wyzwanie ale jeśli chcemy być na topie to trzeba takie wyzwania pokonywać. Nie po to doszliśmy do półfinału po tylu latach by się teraz poddać.

Jak dla was wychodzimy w Paryżu znowu Odegaardem od pierwszej minuty? Jakie sa alternatywy? Środek Merino-Partey-Rice? Norweg i tak kreatywności nie dodaje w tym momencie, a przynajmniej fizycznie ich moglibyśmy zdominować. Rice pewnie zostałby przesunięty wyżej. A może MLS do środka albo Nwaneri? Mam wrażenie, ze dla drugiego z Anglików to moglyby być za wysokie schody, tym bardziej, ze od powrotu Saki gra niewiele.

@mel75 napisał: "Martin Ødegaard vs PSG:

▪️ 0.08 Expected Assists
▪️ 0/3 crosses arrived
▪️ 0/0 long balls
▪️ 0 shots on target
▪️ 0 shots off target
▪️ 5/6 dribbles failed
▪️ 14 times possession lost
▪️ 6/8 ground duels lost"

ode był obstawiony totalnie. Z lewej strony Merino z Martinellim lub Trossardem nie stanowili zagrożenia. Cały system się posypał, bo nie było Parteya lub Jorginho -> Rice nie mógł być z przodu I wchodzić z Merino w pole karne. Zagraliśmy zachowawczo myślę mega.

Okazje jak były to od Rice'a lub MLS, bo osamotnieni Martinelli / Trossard są bezużyteczni.

@arsenallord napisał: "Czyli wniosek jest taki, że my cały czas praktycznie na każdą pozycję potrzebujemy wzmocnienia. A Mikel zbliża się do wydanego miliarda i dalej nic nie ma."

To może być Nwanieri w końcu on sam przyznał, że jego naturalną pozycją jest pozycja nr 10 i gra na skrzydle to dla niego nowość.

@Garfield_pl napisał: "Dlatego mnie nie cierpią xD ja i tak kulturalny na forum, bo z życia codziennego już bym miał bana za podsumowanie tych," kibiców,"xD no ale serio, mam wrażenie, że sporo ludzi uważa się za hmmm tych top ekspertów,a cel mają zupełnie inny. Czy wynik jest ok? No zdecydowanie nie! Czy już po nas? No zdecydowanie nie, tylko trzeba mieć jaja, i na szczęście wbrew" kibicom ", piłkarze je mają i pokażą."

Nie no akurat Ty lecisz w drugą stronę xD Rózowe okulary mode on i zawsze dobrze. Stąd Twoja legendarna relacja z Losnumerosem.

Jednak kurde to jest dopiero pierwszy mecz, wynik do odwrócenia, gra nie była zła. Zamiast wspierać i się nakręcać i jechać po parodyście z gwizdkiem to jadą z piłkarzami i managerem.
Pewnie gdyby spotkali takiego piłkarz na żywo to kupa ze szczęścia w majtach i zbijanie piąteczki :D

@Ups147 napisał: "Alw tak szczerze jakich komentarzy się spodziewałeś. Przegraliśmy u siebie, nie prezentując się zbyt dobrze. Chwalić zbytnio nie ma kogo za ten mecz, a ganic jest za co, więc negatywnych komentarzy będzie więcej."

Nie prezentowaliśmy sie wybitnie, ale mecz był raczej na remis, więc to też nie jest tak że PSG nas zmiotlo z planszy, a tutaj są komentarze jakby nasi położyli się na boisku, a w rewanżu to w ogóle nie ma po co wychodzic

Skelly się nie marnuje na LB, idealna pozycja dla niego w naszym systemie. Wyżej na boisku nie będzie miał tyle okazji i miejsca, żeby brać skrzydłowych na barana.

@Gunner915: Nieee, chyba nie chcesz powiedzieć, że użytkownik executer1 jest nieobiektywny lub stronniczy.. Nie on.. :P

Niestety było pompowanie balonika przed meczem i ta presja zdecydowanie źle wpłynęła na naszych bądź co bądź niedoświadczonych na tym poziomie graczy. Arteta zamiast wzywać kibiców na stadion z butami mógł powiedzieć że bardzo dużo już osiągnęliśmy i każde kolejne zwycięstwo będzie wartością dodaną. No stress.

Było kilka zrywów ale ogólnie tradycyjnie zagraliśmy mecz na stojąco ogrywając piłkę po obwodzie. Nie zawsze wpadną 2 strzały życia z wolnych. Nie miał kto rozegrać piłki w środku i uruchomić naszych napadziorów prostopadłym podaniem. Zmiennik za Odegaarda w lato to priorytet.

Zabrakło ewidentnie Parteya. Pozwolenie mu na odejście w lato bo musi być autostrada do pierwszego składu dla nowego pupilka z Hiszpanii to będzie błąd sezonu.

Ogólnie to PSG nic wielkiego nie pokazało i to bardziej my sami przegraliśmy ten mecz. Paryżanie mieli 2-3 setki i nie umieli ich wykorzystać- na tym poziomie nie marnuje się takich sytuacji.

Saka był podwajany w każdej akcji, więc powinno to stworzyć więcej miejsca dla Trossarda i Martinellego. Ani Belg ani Brazylijczyk nie umieli tego wykorzystać. Zabrakło klasycznej 9-tki która również jest priorytetem w lato.

Ja myślę że ogranie PSG jest w naszym zasięgu. Arteta musi tylko zdjąć presję z piłkarzy i musimy wyjść Rice-Partey-Odegaard, a na napadzie chyba Merino bo w tym klubie poza Saką aktualnie nie ma z przodu pół zawodnika który umie oddać strzał w światło bramki.

@marimoshi napisał: "Ja rozumiem kilka komentarzy negatywnych, ale nie całe wątki. Jesteśmy w półfinale LM, nie zagraliśmy źle patrząc na okoliczności i sędziego, a czytając forum ma się wrażenie, że dostaliśmy trójkę i oddaliśmy mecz bez walki"

Alw tak szczerze jakich komentarzy się spodziewałeś. Przegraliśmy u siebie, nie prezentując się zbyt dobrze. Chwalić zbytnio nie ma kogo za ten mecz, a ganic jest za co, więc negatywnych komentarzy będzie więcej.

Strasznie szkoda.
To nadal 0-1, więc teoretycznie szanse są nadal spore ale jakoś czuję bramkowy remis w Paryżu.

Odegaard i Martinelli + snajper z prawdziwego zdarzenia to chyba klocki, które trzeba wymienić, żeby wreszcie być faworytem na dwóch najważniejszych frontach

Każdy z marudzących musi zrozumieć ile daje Partey w środku pola w stykowych sytuacjach i ile daje Merino w ataku który nie tylko dobrze strzela ,asystuje ale zgrywa głową. To fakt mega duże możliwości w ataku. Dziś łudziłem się że jednak przewaga boiska da nam wygraną ale w tak okrojonym składzie jeszcze w dodatku strata w Madrycie Parteya . Zobaczycie że Paryżu zrobimy swoje.

@marimoshi napisał: "Ja rozumiem kilka komentarzy negatywnych, ale nie całe wątki. Jesteśmy w półfinale LM, nie zagraliśmy źle patrząc na okoliczności i sędziego, a czytając forum ma się wrażenie, że dostaliśmy trójkę i oddaliśmy mecz bez walki"
Dlatego mnie nie cierpią xD ja i tak kulturalny na forum, bo z życia codziennego już bym miał bana za podsumowanie tych," kibiców,"xD no ale serio, mam wrażenie, że sporo ludzi uważa się za hmmm tych top ekspertów,a cel mają zupełnie inny. Czy wynik jest ok? No zdecydowanie nie! Czy już po nas? No zdecydowanie nie, tylko trzeba mieć jaja, i na szczęście wbrew" kibicom ", piłkarze je mają i pokażą.

@piter1908 napisał: "Ilu trenerów przed Arteta zdobyło LM z Arsenalem?

Skąd wymaganie od Arsenalu LM w obecnym okresie? Czemu to niby ma być decydujące o sukcesie Artety w Arsenalu?
Uważasz że mamy najlepszy skład w Europie i od pierwszego meczu jesteśmy faworytami do wygrania LM?"

Czyli cały czas jest proces?

Brak Parteya to dla mnie największa strata.

Ale tak jak ktoś napisał, w tym sezonie przy tylu kontuzjach i tak jedziemy ponad stan.

W rewanżu wszystko możliwe, ale łatwo nie będzie. COYG

@marimoshi napisał: "rozumiem kilka komentarzy negatywnych, ale nie całe wątki. Jesteśmy w półfinale LM, nie zagraliśmy źle patrząc na okoliczności i sędziego, a czytając forum ma się wrażenie, że dostaliśmy trójkę i oddaliśmy mecz bez walki"

Tutaj to norma, każdy moment jest idealny żeby wylać frustracje

@marimoshi: Nie wiem skąd byli, ale dużo gdzieś komentarzy odnośnie tego meczu kibiców Realu widziałem i raczej mało podchodziło serio do tego że awansują.

@Rynkos7: Najlepiej gdyby już na dłuższy czas zaczął "zagrzewac" ławę ;) Przerażające jest to, że po tylu latach dalej pół składu do uzupełnienia. Ale cóż Trust the process

@Rynkos7: Czyli wniosek jest taki, że my cały czas praktycznie na każdą pozycję potrzebujemy wzmocnienia. A Mikel zbliża się do wydanego miliarda i dalej nic nie ma.

@losnumeros:
Ilu trenerów przed Arteta zdobyło LM z Arsenalem?

Skąd wymaganie od Arsenalu LM w obecnym okresie? Czemu to niby ma być decydujące o sukcesie Artety w Arsenalu?
Uważasz że mamy najlepszy skład w Europie i od pierwszego meczu jesteśmy faworytami do wygrania LM?

@SoulStorm napisał: "PSG przeszło obok tego meczu można powiedzieć. Mogą przegrać w lidze wszystko do końca sezonu i tak nikt ich nie dogoni."

No właśnie wcale nie przeszło, tam też była presja żeby zrobić mistrza bez porażki co im się nie udało

@Damper: grube te statystyki Ode. Tak jak pisałem to dziś mieliśmy fenomenalnego Rice który robił za dwóch ale brakowało Parteya.

@mel75 napisał: "Martin Ødegaard vs PSG:

▪️ 0.08 Expected Assists
▪️ 0/3 crosses arrived
▪️ 0/0 long balls
▪️ 0 shots on target
▪️ 0 shots off target
▪️ 5/6 dribbles failed
▪️ 14 times possession lost
▪️ 6/8 ground duels lost"

Wszystkie podania na krótkie 2-3 metry lub do boku. Czyli jak cały sezon Odegaarda. No, ale ostatnio tutaj mieliśmy burzliwą dyskusję bo przecież dobrze pressuje i "zagrzewa" pozostałych do biegania jak nikt inny.

Dzok ,ze nas najlepszy lilkarz to 18 latek.

@arsenallord: a ok :D pewnie poziom motywacji też będą mieli taki sam jak z Nicea :D

@Garfield_pl napisał: "Ale to wypominają Ci, którzy siedzą w norach i. Czekają w ostatnich latach, aż nam się noga podwinie xD banda frustratow, leczących swoje problemy na forum i tylexD"

Ja rozumiem kilka komentarzy negatywnych, ale nie całe wątki. Jesteśmy w półfinale LM, nie zagraliśmy źle patrząc na okoliczności i sędziego, a czytając forum ma się wrażenie, że dostaliśmy trójkę i oddaliśmy mecz bez walki

Arteta: “It’s half-time and we have a big chance to be in the final.”

@pawel_1986 napisał: "Ale co m ten mecz z Niceą do rzeczy? Oni już mieli mistrza to mogli przegrać i 10:0. Co to jest za argument"

Myślę, że to po prostu jest komentarz motywujący, taki z serca kibica, niemający zbyt wiele wspólnego z większą analizą sytuacji PSG.

@arsenallord: PSG przeszło obok tego meczu można powiedzieć. Mogą przegrać w lidze wszystko do końca sezonu i tak nikt ich nie dogoni.

@pawel_1986: Taki argument, że są do pokonania i pokazał to słabszy zespół niż my.

@Garfield_pl napisał: "ty marny psuedo kibicu AFC, wychodzisz tu płakać tylko jak iskierka nadziei dla Ciebie. Jesteś takim przegrywem, że ręce opadają, a najlepsze gdy mówisz o mentalu, a sam nie masz jaj wyjść i przyznać się do błędów xD szczerze mówiąc, te twoje zioła i warzywa mają więcej intelektu niż, Ty i przynajmniej nie ośmieszają się komentarzami. Moim zdaniem w Tobie własnie jest kwintesencja przegrywa, typ, który nic nie osiągnął, próbuje to inaczej przedstawić, a na koniec wszyscy wiedzą że jest nic nie znaczącym numerkiem :) serio skończ swoje wywody, miej honor. Bo wiesz, nie masz ani jaj, ani wiedzy, ani pojęcia o piłce, a na terapię to się idzie do specjalisty;)"

No tak, to wszystko moja wina. Cały czas piszę że przyznam się do błędu jak Mikel wygra LM lub PL. Czego nie rozumiesz i piszesz pod siebie? Mikel wygrał LM lub ligę? Nie. Spójrz na siebie samego a później neguj innych. To Ty cały czas szukasz usprawiedliwienia i bronisz Mikela jak ognia. Jak Mikel wygra LM lub ligę to przyznam się do błędu. A Ty zrobisz to samo jak nie wygra? Najlepiej wyśmiać dla zasady i publiczności.

@executer1 napisał: "Różnica między nami i PSG jest taka, że u nas prócz Saki w ataku grają rezerwowi piłkarze, nawet lepiej ich rezerwowi są lepsi niż nasi podstawowi ofensywni pilkarze."

Tak Barcola i Ramos tacy lepsi bo zrobili akcje że spalonych na podmeczonych obrońców?

Przeanalizuj sobie składy i pomyśl ile zmieniają absencję piłkarzy

Ważne że jest drugi mecz i tam załatwimy sprawe

@Rynkos7 napisał: "na pozostałe newralgiczne pozycje tj. pozycja nr 8 i LS (tą ratuję nam całe szczęście Skelly),"

*LO oczywiście

@arsenallord: Ale co m ten mecz z Niceą do rzeczy? Oni już mieli mistrza to mogli przegrać i 10:0. Co to jest za argument

@Ups147 napisał: "Kibice Realu to akurat mowili, że jest pozamiatane i zwalniali Carlo. O remontadzie to gadali piłkarze Realu."

Guzik prawda. Może frustraci z RM.pl tak mówili. Byłem w Madrycie i tam było czuć to, że każdy kibic wierzy w odwrócenie dwumeczu.

@mel75:
Tragedia.
Powinien usiąść na rewanż. Powtarzam, to jest żadne ryzyko. Gorzej nikt tam nie zagra.

@arsenallord napisał: "Martina uwielbiam, ale irytuje coraz bardziej. Przyszły sezon będzie przełomowy. Jak nie to trzeba zakolegować się z Leverkusen i pogadać z Wirtzem."

W przyszłym sezonie to on musi już mieć konkurenta i z nim realnie rywalizować. Kolejna pozycja, w której ktoś dostaje "sezon ostatniej szansy"? Nabieramy się na to regularnie. "Jesus wróci po kontuzji, Harvetz to nasza nowa 9". Na LS powinien już dawno biegać nowy skrzydłowy, przecież o włos nie pozyskaliśmy Raphinhe. Z drugiej strony jak patrzę jak beznadziejnie wzmacnialiśmy zespół na pozostałe newralgiczne pozycje tj. pozycja nr 8 i LS (tą ratuję nam całe szczęście Skelly), że w sumie nie ma pewności, że przyjdzie ktoś nowy i będzie "dowoził".