Pires o swoim transferze do Arsenalu

04.07.2018, 17:31, Michał Korżak 3 komentarzy

W wywiadzie dla oficjalnej strony Arsenalu, Robert Pires postanowił opowiedzieć o powodach, dla których zdecydował się dołączyć do drużyny z północnego Londynu.

Mistrz Świata z 1998 roku miał kilka propozycji z czołowych europejskich zespołów. Odrzucił je i 17 lat temu został Kanonierem. Jak twierdzi, do podpisania kontraktu przekonał go jego rodak - Arsene Wenger.

- Zadzownił do mnie pewnego dnia i szczerze ze mną porozmawiał. Byłem zachwycony rozmową z Arsenem, mimo że znałem go już od dłuższego czasu. Powiedział do mnie wtedy: "Robert, znam cię od kiedy grałeś w Metz. Teraz grasz w Marsylii, ale w przyszłym sezonie będę potrzebował, żebyś grał u mnie."

- Spytałem go, czemu mnie potrzebuje. Odpowiedział, że Overmars i Petit odeszli do Barcelony i uważał, że mogę zastąpić Overmarsa na pozycji lewoskrzydłowego. Zgodziłem się bez wahania. Dla mnie był to dobry moment na opuszczenie Francji i spróbowanie swoich sił w innym kraju. Arsenal to świetny klub, więc uważam, że to był dobry krok.

- W 2000 roku ciężko mi było podjąć decyzję, ponieważ negocjowałem z Realem, Juventusem i oczywiście Arsenalem. O swojej przyszłości zdecydowałem dopiero po telefonie od Wengera, to on mnie przekonał do podpisania kontraktu - zakończył Pires.