Po 3 punkty na Stadium of Light, Sunderland vs Arsenal!
09.02.2013, 04:00, Damian Burchardt 1236 komentarzy
Piłkarze angielskiej ekstraklasy ostatnimi czasy nie mają nawet chwili na złapanie oddechu. Brak odpoczynku podczas świąt Bożego Narodzenia, spotkania w krajowych pucharach a teraz dochodzą jeszcze obowiązki reprezentacyjne. Po krótkiej przerwie w rozgrywkach ligowych spowodowanej meczami międzynarodowymi czas już powrócić do zmagań na krajowym podwórku. Rusza 26. kolejka Premier League a w niej, podopiecznych Arsene Wengera czeka podróż na zawsze gorący teren – do Sunderlandu, gdzie w ostatnich 9 potyczkach Arsenal zremisował aż 5 razy, lecz przegrał tylko raz.
Kibice drużyny Martina O’Neilla przeżywają zapewne w tym sezonie prawdziwy rollercoaster. Po letnich wzmocnieniach zespołu w osobach, między innymi, Adama Johnsona oraz Stevena Fletchera. oczekiwania wobec Czarnych Kotów były spore, spodziewano się walki Sunderlandu o miejsca gwarantujące udział w europejskich pucharach. Tymczasem, zamiast pozycji w górnej części tabeli, Sunderland okupował rejony nawet strefy spadkowej. Problemem ekipy z północnej Anglii w tym sezonie jest przede wszystkim zdobywanie bramek, The Black Cats legitymują się w tej statystyce czwartym, najgorszym wynikiem w lidze (28) z czego aż 10 zdobył właśnie Fletcher. Ostatnimi czasy drużynie tej wiedzie się jednak lepiej, zespół trenera z Irlandii Północnej zajmuje bezpieczne 12. miejsce przegrywając w ostatnich 7 meczach ligowych trzykrotnie a mając na rozkładzie chociażby mistrza Anglii – Manchester City.
Kanonierzy tymczasem w minionym czasie prezentują się przeciętnie. Tylko 3 wygrane w 7 ostatnich ligowych meczach to z pewnością nie jest wynik, który wymarzył sobie francuski Boss Arsenalu. Co prawda, w tym okresie The Gunners mierzyli swoje siły z takimi tuzami jak Manchester City, Liverpool i Chelsea dopisując po tych pojedynkach do swojego konta zaledwie jeden punkt, po remisie 2:2 z The Reds na Emirates Stadium. Wenger od dawna powtarza, że następne potknięcia swojej drużyny są nie do przyjęcia. Pytaniem nurtującym kibiców londyńskiej ekipy jest jednak kiedy słowo ciałem się stanie? Musi nastąpić to szybko, jeżeli Arsenal myśli o powrocie na kurs prowadzący do TOP 4. Strata, jaka dzieli 6. miejsce Kanonierów z 4. w tabeli Tottenhamem wynosi cztery punkty. Jest to dystans z pewnością do odrobienia na 12 kolejek przed końcem sezonu, szczególnie, gdy swoją wyśmienitą formę utrzyma coraz lepiej czujący się na Wyspach Brytyjskich, piłkarz stycznia Olivier Giroud wspomagany przez solidnie grającego na przestrzeni całego sezonu Theo Walcotta, efektywnego Lukasa Podolskiego, błyszczącego po powrocie z 1,5 rocznej przerwy spowodowanej kontuzjami Jacka Wilshere’a, największej gwiazdy ostatniego meczu reprezentacji Anglii z Brazylią oraz aparat sterujący w obecnej kampanii całą drużyną z Londynu – Santiego Cazorlę.
Jak przedstawia się sytuacja kadrowa w zespole ze Stadium of Light? Pewne wydają się absencje Lee Catermole’a oraz Jamesa McCleana, który odniósł kontuzję kostki w meczu towarzyskim Irlandii z Polską w Dublinie. Możliwy jest jednak udział w tym spotkaniu rekonwalescenta Carlosa Cuellara. Większy problem do rozwiązania ma Arsene Wenger. Wykluczeni z udziału w sobotnim starciu są Thomas Vermaelen oraz Kieran Gibbs a decyzję co do gry Laurenta Koscielnego poznamy na krótko przed pierwszym gwizdkiem sędziego, po testach sprawnościowych Francuza. Zagadką pozostaje więc skład linii obrony Kanonierów na nadchodzące ligowe starcie. Powracający z Pucharu Narodów Afryki Gervinho również nie znajdzie się w meczowej 18-stce. W składzie uwzględnieni prawdopodobnie będą za to Aaron Ramsey oraz Francis Coquelin.
W sobotę o godzinie 16:00 czeka nas więc pasjonujące starcie dwóch drużyn koniecznie potrzebujących kolejnego zwycięstwa. The Gunners czeka bardzo trudne zadanie, gdyż Sunderland zawsze sprawiał londyńczykom nieprawdopodobne problemy. 5 ostatnich ligowych starć pomiędzy tymi zespołami kończyły się remisem, lub jednobramkowym zwycięstwem a ostatnie, na Emirates Stadium, w pierwszej kolejce sezonu 12/13 rozczarowującym 0:0. Jak będzie tym razem? Odpowiedź na to pytanie już w sobotnie popołudnie!
Rozgrywki: 26. kolejka Premier League
Data: 9 lutego 2013 roku
Miejsce: Anglia, Sunderland, Stadium of Light
Sędzia: Anthony Taylor
Skład Kanonierzy.com : Szczęsny – Sagna, Koscielny, Mertesacker, Monreal – Arteta, Wilshere - Walcott, Cazorla, Podolski – Giroud
Typ Kanonierzy.com: 1:2
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kilka wniosków
-Wojtek MOTM
-Bac is back
Mogliśmy spokojnie ich dobić, nawet grając w 10. No ale po co. Lepiej sie po wku*****.
Nie wierzę
Wojtek urotowal w koncowce ale dal mnei dzis Bac jednak najlepiej jesli mialbym wybierac
Sagna faktycznie zdecydowanie najlepszy ;ale chol. nerwowo przez to,że skuteczność mamy 4-ligową;nieźle Wojciech;a sedzia to bardziej powinien rugby sędziować.
Taki mecz byl nam zajebiscie potrzebny!!
Ale Santi moglby poprawic skutecznosc...
Jest, dobry mecz w wykonaniu Arsenalu. Ramsey lepiej zagrał na prawej obronie niż jako środkowy pomocnik może mija się z powołaniem. ;P
BRAWO!!!!!!!!!!
wOJTEK I bAC SWIETNIE
Zawal chyba mialem...
Sagna i Szczęsny najlepsi .
ale glupota Giroud
dostał żółtą czy nie?
ale mi serce bije.....
jak ku*wa trzech środkowych obrońców? wprowadza miquela a komentator że 3 obrońcami bedziemy grali zal komentatorow...
Ramsey
Wojtek jesteś wielki
zamiast trzymac pilke to traca zaraz.
czemu sędzie nie gwiżdze kur*a co jest przecież faulują naszych ?!?!?!?!?!?!
niech sie to lepiej konczy
jaki fart czy my to wytrzymamy/
A podobno jest w kiepskiej formie...
ALE JAJA koncz mecz!
ale fart !!! ja *******e
***** szczesny nas ratuje
ale nas cisna
mozna sie smiac ale z jenkinsonem gralismy gorzej w moim odczuciu
szczesny !!!
Jak jeszcze Giroud nam wyleci to będzie tragedia nawet jak to wygramy.
Ramsey nowy obrońca!
hahahahaha "fenomenalny PASS" haha jakie buraki :D
ahhhh....
Nieeeeeeeeeeeee
*****aa mac!
kurde
ajjj KOT!
Santi!
ah sanit z kazdej pozycji
Wyszedlem na chwile, byla jakas zmiana?
Jak wyruchał Ramseya.
kurde nie daja sobie rady z tym stephanem
sesenią jaki dzikus...
Diaby, so close
Jak on *******i! ''Nakładka''
Za tamten faul taktyczny od tyłu nie dostali nawet żółtej kartki, a powinni dostać czerwoną...Sędzia OUT!
Brawo Sagna
BAC!
BAC!
Wygrywamy 1-0 mamy 1 zawodnika mniej, a Wenger wprowadza napastnika nie ma to jak logika. ;P
Nieodpowiedzialny jest Jenkinson. Ale od początku wyglądał słabo. Koty są tak cieniutkie, że powinniśmy to wygrać mimo wszystko.