Po pięknym meczu Arsenal wygrywa z Villarealem 3-0!
15.04.2009, 21:27, Kuba Zawadzki 230 komentarzy
Piękne widowisko mieli okazję oglądać kibice na Emirates Stadium. Arsenal po bardzo dobrym występie zapewnił sobie awans do półfinału Ligi Mistrzów, pokonując Villarreal 3:0. W następnej fazie rozgrywek na "Kanonierów" czekać będzie Manchester United, który pokonał dziś na wyjeździe drużynę Porto 1:0.
Już w drugiej minucie spotkania na Emirates Fabregas próbował uruchomić Adebayora prostopadłym podaniem w pole karne, jednak Kanonierzy wywalczyli tylko rzut rożny.
Minutę później z daleka strzelał Van Persie, lecz jego uderzenie wyłapał Lopez. Arsenal zaczął ten mecz bardzo ofensywnie, od początku wyróżniali się Fabregas, Van Persie, Walcott i Eboue. Piłkarze Villarrealu praktycznie nie wychodzili poza swoją połowę. Defensywa klubu z Londynu spisywała się znakomicie.
W 10. Minucie Adebayor zachował się jak dziecko w polu karnym. Fabregas, z linii końcowej, dograł na 5. metr, Togijczyk jednak nie zdołał opanować piłki.
Minutę później było już 1-0 dla Arsenalu! Genialne podanie piętką od Cesca otrzymał Walcott i w sytuacji sam na sam z bramkarzem popisał się pięknym lobem.
Kolejne kilka minut to totalna dominacja Arsenalu i jeden niegroźny strzał Piresa. Przez moment Theo W. klęczał na murawie trzymając się za plecy, jednak po chwili wrócił do gry.
W 23. Minucie jedna z niewielu groźnych akcji Villarrealu została zatrzymana przez defensywę Kanonierów. Dwie minuty później urazu doznał Alex Song, na szczęście był w stanie grać dalej.
W 28. Minucie sędzia przyznał rzut wolny na skraju pola karnego. Van Persie uderzył obok muru, jego strzał zatrzymał Lopez, a dobitka Adebayora została wybita z linii bramkowej. Był to dość kontrowersyjna sytuacja, jednak gol nie został przyznany.
W 35. Minucie groźna akcja Arsenalu zakończyła się w rękach bramkarza Villarrealu.
Piłkarze „Żółtej łodzi podwodnej” coraz częściej uciekali się do faulu, gdyż nie byli w stanie w inny sposób zatrzymać rozpędzonych „Armat”
Pierwsza żółta kartka powędrowała do Egurena Ledesmy za kolejny faul na Cescu Fabregasie.
Gra na Emirates Stadium trochę się uspokoiła, Kanonierzy przestali już tak szybko często atakować przeciwników, a ataki obu drużyn kończyły się na obrońcach.
Do końca pierwszej połowy nie wydarzyło się już nic ciekawego. W tej chwili to Arsenal jest bliżej awansu. Warto wyróżnić dobrą postawę Fabiańskiego, który bronił pewnie i nie popełnił żadnego błędu. Najwięcej problemów piłkarzom Villarrealu sprawiają Walcott i Fabregas. Zobaczymy co przyniesie druga połowa. Na razie mogę powiedzieć jedno: Tak trzymać!
Po przerwie Arsene Wenger nie dokonał żadnych zmian. Druga odsłona spotkania zaczęła się dość niemrawo, kilka nieśmiałych ataków ze strony obu zespołów nie sprawiły problemu ani Fabiańskiemu ani Lopezowi.
I nagle, w 60. minucie, piękną główką do Robina popisał się Fabregas, a Holender wyśmienicie dograł do Adebayora, który tylko dopełnił formalności. 2-0!
Chwilę po strzelonym golu trener Pellegrini dokonał pierwszych zmian w dzisiejszym meczu. Nihat zastąpił Llido,a Ibagaza Matiego Fernandeza.
Kilka minut później, za faul na Walcott'cie, rzut karny dla Arsenalu przyznał sędzia główny tego spotkania. Oprócz tego, czerwoną kartkę za dyskusje z arbitrem, ujrzał Eguren.
69. minuta i Van Persie czyni swoją powinność. Mocnym strzałem w lewy róg bramki pokonuje Diego Lopeza. 3-0 dla Kanonierów!
Zaraz potem menedżer Villarrealu dokonał ostatniej zmiany.
Cały czas Łukasz Fabiański bronił bezbłędnie, a jego interwencje były bardzo pewnie.
W 77. minucie Wenger zdecydował się zmienić dwóch piłkarzy. Z boiska zszedł Walcott i Van Persie, a do gry weszli Denilson i Diaby.
Pięć minut później strzału nożycami próbował Fabregas, jednak minimalnie minął się z piłką.
60 sekund później Wenger dokonał ostatniej zmiany. W miejsce strzelca drugiej bramki, Adebayora, wszedł Nicklas Bendtner.
Nie ulega wątpliwości, że druga połowa, oprócz bramek Ade i Robina, nie obfitowała w ogrom akcji podbramkowych bądź szybkie kontry.
W 88. minucie groźnym strzałem popisał się Diaby, jednak piłka przeleciała obok słupka.
Zaraz potem żółtą kartkę za niedozwolone zagranie otrzymał Kieran Gibbs, który, notabene, sam ucierpiał w tym starciu i był zmuszony opuścić na moment murawę.
Z rzutu wolnego po faulu Anglika, uderzał Nihat, jednak futbolówka po tej próbie nawet nie zmartwiła Fabiańskiego.
Główny arbiter tego spotkania doliczył do regulaminowego czasu gry trzy minuty. Nic ciekawego się w tym czasie jednak nie wydarzyło, oprócz indywidualnej akcji Bendtnera, po której wywalczył rzut rożny. Chwile później zabrzmiał końcowy gwizdek an Emirates Stadium. ARSENAL, PO PIĘKNYM MECZU, AWANSUJE DO PÓŁFINAŁU! Dziękujemy Kanonierom, dziękujemy Wengerowi. Życzę dalszych sukcesów!
Arsenal:
Łukasz Fabiański, Emmanuel Eboue, Kolo Toure, Mikael Silvestre, Kieran Gibbs, Theo Walcott (77 Denilson), Cesc Fabregas, Alexandre Song, Samir Nasri, Robin van Persie (77 Diaby), Emmanuel Adebayor (83 Bendtner)
Ławka rezerwowych:
Vito Mannone, Abou Diaby, Carlos Vela, Denilson, Aaron Ramsey, Nicklas Bendtner
Villarreal:
Diego Lopez, Joan Capdevila, Sebastian Eguren, Diego Godin, Gonzalo Rodriguez, Robert Pires, Ruben Cani (70 Pablo), Lopez Angel, Matias Fernandez (64 Ibagaza), Soriano Bruno (64 Nihat), Giuseppe Rossi
Ławka rezerwowych:
Sebastian Viera, Ariel Ibagaza, Kahveci Nihat, Joseba Llorente, Javi Venta, Fabricio Fuentes, Jordi Pablo.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ale i tak nie wiem dlaczego za Denilsona albo tym bardziej Songa nie gra Ramsey ...
Brawo! Teraz kolej na ManUtd, który pokonaliśmy już w tym sezonie ^^
Brawo dla naszych chłopców:) Może nie cieszy tak wynik, ale to że w końcu pokazaliśmy nasz futbol. Szczególnie podobał mi się występ Cesca:) oraz Walcotta, chłopak jest nie do powstrzymania:)
GUNNERS w półfinale CHAMPIONS LEAGUE:)
Czas na Manchester United... A potem ktoś z pary Chelsea-Barcelona, a na samym końcu...
CESC Z PUCHAREM W RĘKACH
Oglądałem mecz i muszę przyznać, że cała drużyna powraca do gry. Nawet bez Clichy' ego i Gallas' a nam się udało. Prezentowaliśmy wczoraj cudowny futbol. Co do Walcott' a to coraz bardziej mnie zadziwia. Szykuje nam się nowy Henry ( także z nr 14) ? A co do karnego to był niesłuszny. Najpierw obrońca trafił w piłkę, ale sędzia się zrekompensował Arsenalowi, ponieważ wcześniej padł gol ( piłka przekroczyła linie bramki w powietrzu) , a sędzie tego nie uznał.
pięknie zagrali a walcott piękny gol
Dzisiaj mam urodziny i czytanie tego newsa to swietny prezent ;D
wszyscy wczoraj zagrali fenomenalnie co odzwierciedla wynik 3:0 :) Fabiański grał kapitalnie jestem z niego dumny. Walcott na Ciebie nie ma mocnych:) Gunners forever!
Wspaniały mecz Kanonierów, brawa dla zmienników przede wszystkim, zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, udowodniliśmy po raz kolejny, że możemy pokonać każdego, i to samo zrobimy na Emirates z ManU. Podobała mi się gra Emmanuela Eboue, widać, że jest dużo lepszy od Sagny w ofensywie, Wenger będzie miał o czym myśleć, czy wystawić Sagne, czy Eboue, jednak sądzę, że wystawi tego pierwszego.
Żółta Łódz podwodna zatopiona, Jesteśmy w Półfinale..;]]
Brava szczegulnie dla Gibbsa który rozegrał bardzo dobre zawody!
chłopacy pokazali klasę, Theo zagrał świetny mecz, fabian dobrze bronił, obrona mimo kontuzji grała bardzo dobrze.
właśnie: " zapraszamy na obszerne skróty" to ja myślę " pewnie puszczą z 30 min nudnego meczu mułów i będą się pół roku podniecać bramką płaczka, a nasz mecz tylko bramki". Patrze i widze, ze skroty bardzo dobre:) Lepsze niz mozna sciagnac nawet.Z 20 min skrotow:D Za 2 tygodnie na wyjezdzie z mulami :D
Brawo kanonierzy!Teraz czeka nas poteżny maraton i masę spotkań z resztą angielskiej ''best4''.Conajmniej 3 z mu[a,może być nawet 4],2 z chelsea i raz Liverpool.Minimum 6 ciężkich meczy.Całe szczęście,że chociaż w ofensie gro graczy wróciło po kontuzjach i z przodu wyglądamy nieźle.Gorzej z tyłami,chociaż Clichy powinien chyba niebawem wrócić.A propos należy dzisiaj pochwalić młodego Gibbs`a który całkiem fajnie sobie radził na lewej obronie.
Po pierwsze gratulacje dla wszystkich chłopaków. Moim zdaniem ładne i pewne zwycięstwo, co do szans półfinałowych myślę, że zespoły w obecnej formie są na zbliżonym poziomie, przypominam że ostatnie spotkania man u miało zawsze z nami ciężko, poza tym ważnym czynnikiem jest również rewanż na emirates. Co do potencjalnego drugiego finalisty wcale nie musi być to barcelona, ponieważ zawsze może przyjść kryzys formy, a cfc jest wyraźnie na fali wznoszącej. Pozdrawiam wszystkich fanów THE GUNNERS, jako że to mój pierwszy post :)
świetny mecz Arsenalu:) w ogóle nie dali pograć przeciwnikom:D według mnie wszyscy zagrali bardzo dobrze:) no i oby tak dalej... GO GO GUNNERS!!!
za 2 tygodnie w tvp manu - ARSENAL !!! GO GO GUNNERS!!!
No no no, TVP tak jak nasze chłopaki popisała sie dzisiaj. Całe skróty poświęcone Arsenalowi, chylę czoła przed 'dobrem narodowym' ;>
Pięknie chłopaki zagrali no, super! Robin asysta i gol, Theo fajny lobik, Ade stoicki spokój i reszta..miód malina ;)!
[My się MUłów nie boimy!]
Utrzymać to tempo do końca sezonu, i podwójna korona nasza :D
pierwszy mecz na wyjezdzie z mu
A na rewanz to juz niestety trzeba sie bujnac gdzies do baru na platforme N xP
Pierwszy mecz na OT i na dodatek w srode czyli tvp bedzie pokazywala ten mecz !! x)
Według TVP pierwszy mecz gramy w środę na OT a rewanż u siebie.
AAaaa jednak 1 mecz na OT xD xD
Pierwszy mecz na Old Trafford. Czy na prawdę tak ciężko to znaleźć? Arsenal.com a nawet onet :P
ładny mecz, az milo bylo patrzeć jak pilka chodzi ; ) a taniec arse po bramce ade po prostu cudo :DDD
Pierwszy mecz gramy 28 czy 29 kwietnia?
Moze pokaza teraz po skrotach na tvp 2 .. zawsze pokazywali na koniec nastepne mecze KTO i kiedy u SIEBIE xP
Adebayor 25_25_ TVP pokaze jeden nasz i jeden barcy poniewaz oni pokazuja mecze tylko w srody wiec nie jest tak zle...
1 mecz na Emirates Stadium trzeba dodac że znakomicie spisał się Kieran Gibbs świetny mecyzk w wykonaniu tego 19 - latka ;)
Adebayor25_25_ --> gdzieś wcześniej widziałem że pierwszy mecz będzie na ES ale nie jestem tego pewny :)
Dokladam sie do pytania kasi26014--------------------------------> gdzie bedzie 1 mecz na EM czy na OT ?
Ps. Arsenal-Man.U. bedzie to przepiekne widowisko ale pewnie nasza kochana polska telewizja pokaze oczywiscie sralce bo pan szpakowski by sie opsral niekomentujac takiego meczu :/
Wiecie czego najbardziej nie lubię. Jeden mecz z raczej słabym zespołem czyni że czujecie się bogami.
Powiedziałem piłka pokarze, każdy ma odmienne zdanie a Ciebie Theo10 proszę bądź konsekwentny i zamilcz. Do szczęścia nie jesteś mi potrzebny że musisz odpisywać.
Dokladam sie do pytania kasi26014--------------------------------> gdzie bedzie 1 mecz na EM czy na OT ?
Ps. Arsenal-Man.U. bedzie to przepiekne widowisko ale pewnie nasza kochana polska telewizja pokaze oczywiscie sralce bo pan szpakowski by sie opsral niekomentujac takiego meczu :/
ja sadze ze mielibysmy szanse w finale z barcelona.Szkoda mi kontuzji gallasa bo wlasnie nasza obrona ze wszystkich pozostalych w LM jest najlepsza przeciwko Barsie.Jest niezbyt wysoka ale zato szybka i zwrotna nie to co np. Demichelis i Breno,a nasza ofensywa z meczu na mecz spisuje sie coraz lepiej,troche wiary:P A Man U nie maja juz tej formy z poprzedniego sezonu lub z poczatku tego:P GO Go GUNNERS!!!
Ludzie dajcie już sobie siana..wygraliśmy a wy wybiegacie w przyszłość do finału już..Przed nami jeszcze sporo meczy przed finałem i radziłbym się raczej na tym skupić a co będzie to będzie.Nie wiem czy wygramy nie wiem czy dojdziemy do finału tak czy siak zawsze będe wierzył w ten klub bo go kocham i tyle na te temat.
Theo10 trzymam Cię za słowo, proszę nie rób z siebie marionetki, i mów konsekwentnie. Nie odpisuj.
Zdrowia.
Christian >> "Szanse są zawsze, ale bądźmy szczerzy nie wygramy LM..." Sam sobie zaprzeczasz... ehh dobra, nie ma co wam odpisywać Theo10 miał rację. Dobranoc, dzięki za mecz! :)
Wasze myślenie jest tego typu..." Po co w ogóle brać udział w pucharach, skoro można przegrać". Zamiast radować się chwilą zwycięstwa, wy narzekacie i się obawiacie, ewentualnej(!!) porażki z Barcą w finale.
comet007> nareszcie ktoś normalny, ktoś kto nie daje sobie mydlić oczu. Szanse są zawsze, ale bądźmy szczerzy nie wygramy LM...
Teraz oglądam na TVP2 nasze akcje "potrzebują" sporo miejsca... MAN UTD i Barcelona gra blisko siebie tam będzie trudniej.
Nie oszukujmy się jak na razie mieliśmy raczej łatwych przeciwników, w grupie nie było jakiś potęg footballu potem Roma..
Podsumowując, wyszliśmy chyba z dołka ( do którego doprowadził nas Wenger nie zabezpieczając ławki) teraz trzeba walczyć, wrócić z tarczą nie na tarczy.
pierwszy chyba na OT
comet>> to ty nie zrozumiałeś, że nie chodzi mi o to, że ty narzekasz na to, że przegramy z Manchesterem :) chodziło mi o to, że zamiast cieszyć się z dobrej gry naszych (pomijam awans), narzekasz na to co stanie się w Rzymie z, twoim zdaniem, Barcą. Nie można przewidzieć co się stanie... najlepiej obrazuje to sytuacja Arsenalu sprzed sezonu, ale nie chce mi się tego przytaczać ; ).
HAHA miałem właśnie pisać, że obok Christiana (największego marudy serwisu) jesteś ty. Pasujecie do siebie:D nikt nigdy wam nie dogodzi, zawsze będziecie marudzić ; )
PS. Polska ma drugie miejsce od końca w tym rankingu? Haha, spoko, spoko skoro ufasz rankingom, twoja sprawa :D:D ten tekst mnie rozwalił:D
bardzo piękne spotkanie w wykonaniu kanonierów, gra logiczna, mało błędów i przede wszystkim gra skuteczna, która skończyła się wygraną 3 do 0, bardzo jestem zadowolony jak i zaskoczony wystawieniem tak silnej jedenastki przez Arsene Wengera;)
jak to będzie, pierwszy na Old Trafford, czy na Emirates?
kolejny się odezwał..... ehh ludzie po prostu aż szkoda tracić czas na czytanie waszych komentarzy (commet007 i christian) nie odpiszę już nic bo widzę że jesteście nieugięci w waszej "obiektywności"
Powiem tylko że po wygranej powinniśmy się cieszyć a nie przewidywać przegraną w finale....
A i nie wiem jak wy ale Adebayor gra 100 razy lepiej niż VP. Togijczyk dojrzał teraz nie czeka na dobitki tylko.
Nasri też ładnie zagrał, Theo mnie zadziwia z dnia na dzień to taki nasz mały MESSI, może nie ta technika ale stylem mi go przypomina.
wierzę w drużynę ale patrzę równiez racjonalnie. I z barcą będzie ciężko i mamy małe szanse ponieważ wiemy jak barca zagra w finale.
Christian pierwsza osoba, która ma normalne wypowiedzi!! Brawo myślałem że fani AFC to same głąby xD
Nikt nie jest faworytem w następnym meczu.
O mają szerszy skład i dopiero wychodzą z kontuzji my mamy obrońców kontuzjowanych.
Zresztą co tu mówić i tak Barca w finale (jeśli dojdziemy) nie da nam szans.
a VP dalej nie strzela wolniaka, co z tego że w światło bramki skoro już ponad rok nie strzelił w ten sposób bramki.
Jak dla mnie najlepszy na boisku Fabregas biegał odbierał strzelał podawał...
Nareszcie się coś poprawia ale nie podoba mi się to że zawodnik debiutujący w lutym teraz musi grać w LM bo Wenger nie pomyślał że lewy obrońca może być kontuzjowany.
Ludzie przecież ja piszę że z manchesterem najprawdopodobniej wygramy!!! Ale pisze że nie mamy szans z barcą. Nauczcie się czytać ze ZROZUMIENIEM.
sorry gooner ale ja w zeszłym roku nic nie mówiłem a po drugie jeżeli chodzi o barcę to jest to spekulacja i jednoczesna riposta dla ślepych optymistów aby nabrali trochę dystansu. A co do manchesteru to naucz się czytać ze zrozumieniem bo przez takich ludzi nasze państwo ma 2 miejsce od końca w czytaniu ze zrozumieniem.
Thunderon91 ma rację. Nawet kibice ManU piszą, że Diabły grały arogancko. Poza tym skąd do cholery comet wiesz, że Barca dojdzie do finału?! :o znasz wyniki wszystkich spotkań? Idź do toto-mixa...
comet007 : Naprawdę uważasz że Barcelona nie jest do pokonania? Oni wygrali z beznadziejnie grającym Bayernem łącznie 5-1. My wygraliśmy z Villarealem , który nie grał źle łącznie 4-1.
Sam szkoleniowiec Barcy kiedy było losowanie wypowiedział się że drużyna na którą nie chciałby wpaść to właśnie Arsenal gdyż gramy podobny football do Barcelony i ten mecz mógłby wygrać każdy. Tu nie chodzi o to czy jesteś obiektywny czy nieobiektywny tylko o to czy wierzysz w drużynę czy nie.