Po wypożyczeniu Campbell jest gotów na Premier League

22.05.2012, 19:54, Kamil Ciborowski 21 komentarzy

Wielu fanów Arsenalu martwi się tym, czy Robin van Persie zostanie w klubie na kolejny sezon, dlatego też oczekują oni powrotu z wypożyczenia Joella Campbella, jednego z najlepiej zapowiadających się młodych zawodników Kanonierów.

Kostarykanin spędził ostatni sezon na wypożyczeniu w Lorient, a teraz zadeklarował, że jest już gotowy na grę na najwyższym poziomie.

19-latek nie jest jeszcze w pełni ukształtowanym zawodnikiem, jednak znawcy uważają, że jest jednym z najbardziej obiecujących młodych zawodników Arsenalu. W przyszłym sezonie zawodnik może często pojawiać się na ławce, zapewniając wsparcie van Persiemu i Podolskiemu. Prawdopodobne jest także, że Campbell zyska większą przychylność kibiców, niż Chamakh czy Gervinho.

Przyszłość Kostarykanina zależy właśnie od decyzji transferowych klubu i piłkarzy. Campbell albo zostanie znowu wypożyczony, albo zostanie w Londynie, gdzie ma duże szanse stać się gwiazdą.

Napastnik dołączył do Kanonierów rok temu z kostarykańskiego zespołu Deportivo la Saprissa i kosztował niespełna milion funtów, jednak nie wszystko ułożyło się po myśli piłkarza. Angielskie władze nie wydały piłkarzowi pozwolenia na pracę na Wyspach.

Z tego też powodu piłkarz trafił na wypożyczenie, gdzie w 22 występach zdobył 4 gole. Wywarł też dobre wrażenie na fanach kadry narodowej zdobywając bramki w meczach z Hiszpanią i Walią.

- To było dla mnie trudne, chciałem od razu trafić do Anglii. Musiałem to jednak zaakceptować, ciężko pracować i teraz myślę o powrocie do Arsenalu.

Spośród wszystkich piłkarzy Arsenalu, którzy znajdują się na wypożyczeniach, Campbell ma największe szanse na odegranie większej roli w przyszłym sezonie. Popularny serwis Arseblog wskazuje na napastnika, jako jeden z sukcesów polityki wypożyczeń prowadzonej przez klub.

Carlos Vela dobrze spisał się w Hiszpanii jednak prawdopodobnie zostanie sprzedany. Klub czeka też na oferty kupna Bendtnera i Mannone. Prawdopodobnie nowego pracodawcę w Brazylii znajdzie też Denilson.

Wśród mniej znanych zawodników to właśnie Campbell i Henri Lansbury mają największe szanse na pojawianie się w składzie w następnym sezonie. Fani liczą też na grę Frimponga, który jednak doznał kolejnej kontuzji kolana.

Ostatni piłkarz nie narzeka jednak, mimo kontuzji, na brak zajęć. Ostatnio pojawił się w teledysku rapera Lethal Bizzle, poza tym pracuje nad swoją marką odzieżową.