Pochettino: Bycie wyżej od Arsenalu nie jest ważne
07.05.2016, 11:36, Eryk Szczepański 21 komentarzy
Menedżer Tottenhamu, Mauricio Pochettino, udzielił dość zaskakującej wypowiedzi przed zbliżającymi się spotkaniami 37. kolejki Premier League. Argentyńczyk wyznał, że zakończenie sezonu nad ekipą z Emirates Stadium nie jest ważne.
Spurs za każdym razem od sezonu 1994/95, zajmują niższe miejsce w ligowej tabeli niż Kanonierzy. Obecna kampania może być wyjątkowa dla Tottenhamu i pozwolić im na wyprzedzenie swoich największych rywali, pierwszy raz od wielu lat. Zupełnie obojętnie obok tego przechodzi jednak Mauricio Pochettino.
- W ogóle o tym nie myślę. Mamy swoje własne cele i bycie ponad Arsenalem nie jest jednym z nich. To nie jest dla nas ważne, chcemy po prostu grać dobrze i wygrywać trofea - zakończył Argentyńczyk.
Do końca sezonu pozostały jeszcze tylko dwie kolejki, a ekipa Tottenhamu ma 3 punkty przewagi nad Arsenalem.
źrodło: squawka.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jeszcze nic pewnego że kuraki będą przed nami.
Ma racje. Widać, że Pochettino ma wyższe ambicje niż nasz Papcio. Taka prawda i otwórzcie oczy! :P
Po meczu z Chelsea chce poluzować młodym portki. Zdziwiony nie jestem, nasi podgrzewają atmosferę - on ją chłodzi. Niestety, robi to słusznie. ;)
chrzani głupoty - wystarczy z miesiąc poprzebywać w północnym londynie i każdy skuma że dla prawdziwego kibica czy tottenhamu czy arsenalu nie ma nic ważniejszego niż oba derbowe mecze i bycie wyżej w tabeli na koniec sezonu...
dla nas to potwarz że siwy dziad doprowadził do tego że mając lepszy skład i bogatszy klub będziemy oglądać ich plecy
Przynajmniej zna swoją wartość i wie co ważniejsze a u nas po staremu
Ja lubię całą ang ligę od dołu w górę,kocham piłkę nożną.
Gunnerrsaurus
Ja np. na takiego zawodnika jak Kane patrzę z wielką przyjemnością, jak dla mnie świetny napastnik. Ale samego tottehamu po prostu nie cierpię. Zawsze będę dla mnie nr. jeden pośród tych najbardziej nielubianych. Każdej innej anglielskiej drużynie życzę dobrze w europejskich pucharach...a tottenhamowi nie ;D Mogę powiedzieć że Liverpool bardzo szanuję i lubię jako klub, ale denerwują mnie jego polscy kibice :)
Wiadomo, że trzeba ich traktować jak rywala, ale ja też najbardziej nie cierpię Man Utd, następnie Chelsea, a Tottenham... Cóż ostatnio mnie zdenerwowali zachowaniem na meczu z Chelsea, ale skład mają w miarę ciekawy
Barney
Cieszę się że nie jestem w tym osamotniony. Przez lata drobiowi nie byli rywalem w walce najwyższe miejsca, dziś to się zmieniło. Zobaczymy jak będzie dalej, ale cieszę się że nie zdobyli mistrzostwa, bo po tej manianie którą odstawili w meczu z CFC pokazali że mają problem ze sobą.
@Barney
Mam identycznie. Dla londyńczyków może jest to ważne, który z tych dwóch zespół jest wyżej w tabeli, ale mieszkając w Polsce ważniejsze dla mnie jest, wygrać z takim United czy Chelsea.
Mnie też tak nie jara ta sztuczna rywalizacja.
nie ma nic*
Co on pierdzieli? Przeciez nie nic bardziej prestizowego na swiecie niz TOP4 + konczenie ligi nad rywalem z polnocnego Londynu!
Spytaj Pan Wengera jak Pan nie dowierzasz :D
Ja tak jak pan Mauricio nie jaram się tą sztuczną rywalizacją. Nie jestem angolem nie czuję tego, ja za rywali od lat uważałem Utd, potem doszła CFC i City. Ta nienawiść do Totków u ludzi którzy w życiu na meczu nie byli i nie są z Londynu jest co najmniej dziwna.
na szczęście ma szersze horyzonty
przynajmniej ma większe ambicje od Wengera, który co roku chwali się LM i wyprzedzeniem Tottenhamu
heheh
Pochettino nie zmieni kibiców kuraków. Dla nich ZAWSZE Arsenal będzie wrogiem nr 1.
"nie dolewa oliwy do ognia"
Jestem pewien, że gdyby Wenger to powiedział to byłby zjedzony i powieszony na stronie za brak ambicji i charakteru.
Przynajmniej nie dolewa dla poklasku oliwy do ognia.
Szkoda, że Chelsea ich nie ograło, byłyby wtedy bardzo duże szanse żeby ich jeszcze łyknąć
Dla Niego moze i nie ale dla pilkarzy czy kibicow to juz na pewno tak