Podsumowanie 4. kolejki Premier League
30.08.2015, 21:39, Jakub Mach 12 komentarzy
Dzisiaj zakończyła się 4. kolejka Premier League. Arsenal wygrał z Newcastle 1:0. Poniżej przedstawione zostały wyniki pozostałych meczów.
Aston Villa – Sunderland 2:2
0:1 M'Vila 8’
1:1 Sinclair (k) 11'
2:1 Sinclair 41’
2:2 Lens 52’
Sędzia: Robert Madley
Widzów: 35 399
Bournemouth – Leicester 1:1
1:0 Wilson 24’
1:1 Vardy (k) 86’
Sędzia: Neil Swarbrick
Widzów: 11 155
Chelsea - Crystal Palace 1:2
0:1 Sako 65’
1:1 Falcao 79’
1:2 Ward 81’
Sędzia: Craig Pawson
Widzów: 41 581
Liverpool - West Ham 0:3
0:1 Lanzini 3’
0:2 Noble 29’
0:3 Sakho 90+2'
Sędzia: Kevin Friend
Widzów: 43 680
Manchester City – Watford 2:0
1:0 Sterling 47’
2:0 Fernandinho 56’
Sędzia: Mark Clattenburg
Widzów: 53 218
Stoke - West Bromwich 0:1
0:1 Rondon 45+3'
Sędzia: Michael Oliver
Widzów: 26 747
Tottenham – Everton 0:0
Sędzia: Mike Jones
Widzów: 35 865
Southampton – Norwich 3:0
1:0 Pelle 45+1’
2:0 Tadic 64’
3:0 Tadic 67’
Sędzia: Jonathan Moss
Widzów: 29 573
Swansea – Manchester United 2:1
0:1 Mata 48’
1:1 Ayew 61’
2:1 Gomis 66’
Sędzia: Martin Atkinson
Widzów: 20 828
źrodło: whoscored.com
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
pociąg z City, to jakiś pośpieszny. Stacja końcowa Mistrzostwo Anglii, ale czuje, że to będzie żarło, żarło, ale zdechnie ...
AaronLieber27
W żadnym. Zagrał tylko 90 minut w Pucharze Ligi z Bury.
Kolejka bardzo dobra dla nas.
W tej kolejce najbardziej zawiodło mnie spotkanie Spurs z Evertonem. Jeszcze 3,4 lata temu takie spotkania elektryzowały pół europy, a obecnie to jest to jakieś kopanie się po czołach...
Wasilewski w ogole zalapal sie do kadry meczowej w jakims meczu w tym sezonie BPL?
NIghtgunner, Niestety ale dla mnie poziom w Anglii spada na łeb na szyje i jest to powodem tego, że to nie drużyny z dołu czy ze środka podwyższyły poziom (bo to trzeba robić siłą rzeczy), a góra ten poziom znacząco obniżyła. Nic dziwnego, że nie gramy (jako Anglia) nic w Champions League czy w Europie skoro na wyspach drużyny z topu zostają tłamszone przez kilku nowych nabytków tych słabszych zespołów, dla których gra w Anglii to już nie jest strach przed masa siniaków czy połamanych nóg po meczu. My jak i Manchester United, Liverpool czy obecnie Chelsea (choć The Blues to dotyczy w najmniejszym stopniu) nie mamy czegoś takiego jak plan B na mecz. Coś nie idzie po myśli tych zespołów (strata bramki) i nagle jakieś założenia taktyczne to mrzonka, bo trener jedynie co potrafi przekazać zespołowi pod przykrywką jakiejś szczegółowej rozpiski, to jest to proste - kick and rush. Tak to przynajmniej wygląda z perspektywy kibica, który po jednym meczu cieszy się po jakimś pogromie a za chwile przeciera oczy ze zdumienia, a raczej zdaje sobie sprawę, że ten pogrom tydzień wcześniej to kwestia przypadku niż schematów, którzy jego ulubieńcy ćwiczą dzień i noc.
Arsenal1994, patrzysz pod zlym kątem, wyznacznikiem sily ligi nie jest jej wyrazna piramida dominacji jednego badz paru klubow, talkie swaensy czy west ham graja wyraznie coraz lepiej,...wiesz z czego slynie angielska pilka? dzis ta legenda o tym nie ma miejsca w rzeczywistosci, wiele klubow potrafi zagrac kombinacyjnie i taktycznie w stosunku do kazdego przeciwnika. to ze angielskie kluby nie maja tak mocnych kadr na papierze to inna kwestia, chociaz to zalezy od punktu widzenia.
ale ogolnie rzecz biorąc to czlowiek cieszy sie ze jais szejk arabski kupi jego klubowi pilkarza, a ten sam allah transferuje do europy, kolejnych ahmedow ktorzy zabija jego syna w jakims akcie choroby psychicznej zwanej wyznawaniem wiary.
dobra przykrywka, nie ma co... przeciez on nie wydaje 75mln euro dla kibicow z calego swiata aby podziwiali jak jego druzyna gra, oczywiscie oprocz finansowej korzysci bo i tak bedzie, ma z tgo wiele profitow
Nie odkrywajmy wszystkich kart , wciąż jeszcze jest nadzieja. I co z tego , że to początek sezonu ? Zobaczymy jak się bardziej sezon. Nie licząc jeszcze L.M :P
Ta kolejka pokazała, że liga angielska z sezonu na sezon coraz bardziej obniża poziom. Jeśli obecny Mistrz kraju daje sobą dominować takiemu Crystal Palace, a Liverpool po świetnym meczu z nami zaczyna znów grać amatorsko, to coś tu chyba jest nie tak. Dlatego co to robi Manchester City nie jest zbytnio żadnym wyznacznikiem ich formy. Jeśli będą potrafili w Lidze Mistrzów w końcu pokazać swoją siłę i wygrają swoją grupę, to będzie można mówić o drużynie totalnej. Niestety nawet jeśli im nie pójdzie w Champions League to obecna gra raczej powinna wystarczyć na mistrza na własnym podwórku. My bez ani jednego transferu (dla mnie wymiana Szczęsnego, którego bardzo lubię i cenię za umiejętności za Cecha to tylko właśnie wymiana, a nie znaczące wzmocnienie) pewnie będziemy jeszcze gonić znając życie tą beznadziejną obecnie Chelsea. Z jednym napastnikiem i pewnie z Alexisem szukającym formy, który pewnie jeszcze do zimy nie będzie wg Wengera w pełni sił (analogiczna sytuacja do tego jak rok temu do maja ciągle usprawiedliwiał trio naszych Niemców za ich słabe występu po Mundialu), ciężko widzę ten sezon. Tym bardziej, że ten zespół bazuje tylko na paru schematach gry, które wpadną do głowy Ozilowi, Cazorli czy Ramseyowi, z tym że tylko ten pierwszy potrafi być powtarzalny w niekonwencjonalnym kopaniu piłki. Pozostałym z drużyny piłkarzom wychodzi to zgodnie z pogodą, czyli w kratkę...
Gdybyśmy mieli taki początek jak city to już oczywistością byłby brak transferów, a oni zapłacili właśnie 75m ojro za KDB.. Widać różnicę w nastawieniu, jedni patrzą na wyniki i cieszą się gdy mogę oszczędzić, a drudzy ciągle dążą do podniesienia swojego poziomu
Bardzo dobra kolejka pod Nas oprocz oczywiscie wygranej Manchesteru City.
City narazie klasa dotej pory, ale kolejka elegancka ;) nawet nasze skromne zwyciestwo po takiej kolejce wydaje sie byc swietnym rozwiazaniem:-)