Podsumowanie 9 kolejki Premiership

Podsumowanie 9 kolejki Premiership 22.10.2006, 19:32, Patryk Bielski 0 komentarzy

Aston Villa 1 - 1 Fulham

Aston Villa: Gareth Barry 26 (pen)
Fulham: Moritz Volz 46

Villa była faworytem tego spotkania. Większość spotkania gospodarze jednak przespali, oddając tylko 2 celne strzały. Mimo wszystko pozostają niepokonani w tym sezonie. Goście podobnie jak gospodarze nie błysnęli w tym spotkaniu, oddając także tylko 2 celne strzały. Najlepsi i najwyżej ocenieni zostali strzelcy bramek. Volz i Barry dostali od SkySports po "8".

Everton 2 - 0 Sheffield United

Everton: Mikel Arteta 13, James Beattie 33
Everton pewnie sięgnął po 3pkt w tym spotkaniu deklasując rywala. Posiadanie piłki w całym meczu oscylowało w stosunku 56%-44%. Graczem meczu uznano Mikaela Artete.

Chelsea 2 - 1 Portsmouth

Chelsea: Andrei Shevchenko 55, Michael Ballack 57
Portsmouth: Benjamin Mwaruwari 69

Chelsea wygrała mecz zasłużenie i zdecydowanie za nisko. Gospodarze rządzili w każdym sektorze boiska, deklasując rywala.Wynik powinien być wyższy jednak w bramce gości znakomicie radził sobie James, który został najwyzej oceniony w drużynie gości. Na miano bohatera zasłużył Robben, pomimo licznych, niewykorzystanych sytuacji.

Charlton Athletic 0 - 0 Watford

Gospodarze przeważali w tym meczu, jednak nie potrafili pokonać bramkarza gości. Charlton po tym meczu staje się niespodziewanym kandydatem do spatku. Czyżby posada Iana Dowiego była zagrożona?

Wigan Athletic 4 - 0 Manchester City
Wigan: Emile Heskey 2, Richard Dunne 4 (og), Henri Camara 65, Luis Valencia 67
Pogrom City. Szczęście gospodarzy. 4 strzał w światło bramki - 4 bramki. Bohater spotkania-Emile Heskey

Manchester United 2 - 0 Liverpool

MU: Paul Scholes 39, Rio Ferdinand 66
Scholes uczcił swój 500 występ w barwach MU bramką. Gospodarze nie dali szans gościom. Liverpool w takiej formie i z takim niskim dorobkiem punktowym już praktycznie przestaje się liczyć w walce o mistrzostwo. MU za to staje się naprawde groźnym rywalem dla Chelsea i Arsenalu.

Blackburn Rovers 0 - 1 Bolton Wanderers

Bolton: Campo
Goście wygrali niespodziewanie i szczęśliwie. Pogromcy Wisły z pucharu UEFA rządzili w środku pola osiągając posiadanie piłki 67%. Jednak jak widać wyżej na niewiele to się zdało

Middlesbrough 1 - 0 Newcastle United

Boro: Yakubu Aiyegbeni 85
Zasłużone zwycięstwo gospodarzy. "Dusili" oni Sroki przez cały mecz,co jednak nie miało przełożenia na bramki. W końcu jednak kibice odetchnęli z ulgą i mogli się cieszyć z bramki zdobytej w 85 minucie spotkania.

Tottenham Hotspur 1 - 0 West Ham United

Spurs: Hossam Ahmed Mido 48
Derby Londynu dla gospodarzy,dla których bramkę zdobył powracający do formy napastnik z Egiptu, Mido. WHU niestety poraz kolejny pokazali, że przyjście do klubu 2 utalentowanych argentyńczyków nie było dobrym posunięciem. Atmosfera w zespole jest nieciekawa i wyniki również.

autor: Patryk Bielski źrodło: Kanonierzy.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady