Pomeczowa wypowiedź Arsene Wengera
07.02.2010, 21:37, Łukasz Klimkiewicz 80 komentarzy
O porażce 2:0...
"Musimy pogratulować Chelsea. Co prawda nie pokazali pięknego futbolu, ale byli od nas po prostu skuteczniejsi i dlatego nasi rywale odnieśli zwycięstwo. Wydaje mi się, że pierwsza bramka miała wielkie znaczenie w stosunku do ostatecznego rezultatu. Mimo wszystko mieliśmy ogromnego ducha walki i mieliśmy kilka ciekawych okazji do zmiany wyniku, jednak Chelsea zagrała świetnie w defensywie i brakowało nam trochę szczęścia."
O występie Arsenalu...
"Jestem zadowolony z naszego występu i z tego, jaką wolę walki pokazali moi zawodnicy. W pierwszych minutach zagraliśmy dość niepewnie, dopiero kiedy przyzwyczailiśmy się rytmu meczu zaczęliśmy dominować na boisku, zaczęliśmy atakować przez co gra w defensywie stała się ryzykowna i dlatego traciliśmy bramki."
"Przez cały mecz myślałem, że możemy jeszcze odwrócić losy tego spotkania, ale Chelsea była od nas bardziej doświadczona. Jak już mówiłem zagrali świetnie w obronie, a poza tym za każdym razem gry zaczynaliśmy kontratak delikatnie nas faulowali i przez to mieli czas na ustawienie się w defensywie."
O rekordzie bramkowym Drogby w meczach przeciwko Arsenalowi...
"Na nasze nieszczęście poprawił swój wynik."
O upadku Nicklasa Bendtnera w polu karnym w drugiej połowie spotkania...
"Bendtner jest pewny, że tam powinien być rzut karny. Na pewno jego największą zaletą jest uczciwość. Sędzia znajdował się w dobrej pozycji, ale myślę, że po prostu tego nie zauważył, zdarza się."
O średniej wieku zawodników obu drużyn...
"Średnia wieku Chelsea wynosiła 29 lat, nasza 23."
O walce o mistrzowski tytuł...
"Nie znajdujemy się w najlepszej pozycji, ale na pewno nie mamy zamiaru się poddać. Niestety tak się złożyło, że pod rząd musieliśmy grać z Manchesterem United, Chelsea i teraz czeka nas spotkanie z Liverpoolem. Przy takim układzie terminarza jedna porażka może zachwiać komfort psychiczny zawodników co wpływa na ich postawę w następnym meczu."
O niechęci do strzelania na bramkę mimo dobrej pozycji...
"Powiedziałem to już wcześniej, Chelsea zagrała świetnie w obronie i zawsze znalazł się ktoś, kto mógł zablokować nasz strzał."
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Endrjum ---> hahaha. No tak Arsene to wyrocznia, szkoda tylko że te wróżby z fusu o tym że TEN sezon będzie należał do nas nie spełniają się
trudno...co zrobić
szanse na tytuł zawsze są,
dumni po zwyciestwie wierni po porażce:)
Spokojnie. AW twierdził, że do mistrzostwa potrzebne są 83 punkty. Mamy ich w tej chwili 49. Do końca pozostało 13 kolejek (39 punktów) a więc możemy sobie pozwolić na jeszcze jedną porażkę i jeden remis...
Theo44, co do tego posiadania piłki. Ładnie to wygląda tyle, że nic z tego nie wynika. Nie potrafimy celnie dośrodkować piłki. Jeżeli już sie to uda to nie ma kto wykończyć bo nie mamy dobrego napastnika. Żeby się przecisnąć środkiem pola trzeba by albo mieć dobrego napastnika który przetrzyma piłke i ją rozegra ze środkowym (rvp) albo jakiegoś szybkiego napadziora który potrafił będzie szybko wbiec do prostopadłej piłki. My takiego nie mamy. Nie umiemy też rozciągnąć przeciwnika szybkimi podaniami. Idzie wszystko jak krew z nosa. Arshavin potrafi pociągnąć gre. Fabregas potrafi. I niestety to koniec. Reszta jest ospała, wolna, niedokładna. Trzymamy piłke długo, ale tam gdzie nie ma zagrożenia dla drużyny przeciwnej. 2-3 lata temu rozgrywanie piłki toczyło sie na 25-30 metrze od bramki przeciwnika. Robiliśmy to swobodnie. Teraz robimy to na połowie boiska i ciężko jest nam sie przebić bo nie mamy kreatywności. Rosicky, Nasri po kontuzji, Walcott, Eboue, Clichy po kontuzji, Sagna, Eduardo, Bedtner, ALMUNIA. Oni wszyscy niestety są przeciętni. Z całym szacunkiem dla nich ale oni mają dobre mecze a nie sezony. Długo by można pisać. Powtórze to co niżej. Jestem zawiedziony...
Nic dodać, nic ująć.
gunners88;
powiedz mi czy zadowala cie co sezon 3,4 miejsce?jesli tak to ok.
Mi to nie pasuje bo pamietam jak Arsenal zdobywal mistrzostwo i jak taka Chelse zjadal na sniadanie(chociaz to nie byly latwe mecze) a teraz?A co do komentatorow to mieli racje NIE MAMY JUZ SZANS NA TYTUL!!!
niby mowil ze arsenal jest doswiadczony a dzis mowi jaka jest srednia wieku ja pierd.... ? ktos kto czyta to na bieżąco to mysli sobie z kogo on chce zrobic glupka
niby mowil ze arsenal jest doswiadczony a dzis mowi jaka jest srednia wieku ja pierd.... ? ktos kto czyta to na bieżąco to mysli sobie z kogo on chce zrobic glupka
Piotrek licz sie ze slowami...marnujesz swoj czas???? a kogo on obchodzi?
Po pierwszej bramce wiedziałem co się stanie dalej. Po raz kolejny przegrywamy z klubem z czołówki. Najgorsze jednak jest to że nasi zawodnicy chcą wejść z piłką w bramke. Kiedyś Henry Pires Vieira Ljungberg walili bramki z 20-30 metrow i dlatego wygrywaliśmy. Jeden strzał i bramka. A teraz co ? Podajemy bez celu piłke która wkońcu zostaje wybita na kontre a po kontrze jak zwykle GOL. Nie moge też zrozumieć czemu np. Nasri świetny drybler z świetną techniką nic nie robi. Wenger mu zabrania ;/ ? Eh głodne kawałki jak zwykle. "Dobrze gramy lecz brakuje szczęścia" itd. itp. BZDURY ! Jak długo Wenger będzie tak pogrywał ? Ehh trudno co zrobimy możemy się sobie tylko żalić i nic więcej.
Trudno stało sie trzeba walczyć dalej. w canal+ ci mierni komentatorzy mówili ze takiej strata jeszcze nikt nie odrobił w historii PL w tej fazie rozgrywek. Trzeba wierzyc w to ze jescze odrobią te strate chodz moje przemyślenia nie opierają sie tylko na wirze ale też na znajomości potencjale naszego zespołu. A ci mający sie za fanów AFC którzy teraz krytkują Wengera i spółke niech sie zamkną bo jak dobrze szło Arsenalowi to było spoko a gdy brakuje im troche szczescia i RvP to zaczynaja krytykowac Wengera. Naprawde szkoda mi was i zarazem wstyd mi za was
P.I.E.R.D.O.L.E.N.I.E------> tak można podsumować wypowiedź Wengera. Jeżeli jest zadowolony z występu to super. Proponuje więc abyśmy każdy mecz tak kończyli. Wenger będzie zadowolony. Jesteśmy w ciemnej dupie. Jeszcze Porto nas wyeliminuje z LM i będzie komplet. Wenger celuje w kolejny rekord. Rekord bez trofeum. Trzeba przyznać, że dobrze mu to idzie.
Jeszcze słówko pozwole sobie o naszym bramkarzynie. Ostatnio Boss wspomniał, że Almunia jest wobec siebie zbyt krytyczny. No wybaczcie, ale po tych meczach powinien sobie strzelić w łeb. Szkoda czasu marnować na takie mecze. Sramy w gacie zanim wyjdziemy na boisko. Po co sie męczyć. Odrazu było dać walkowera. Może kontuzji tyle byśmy nie nałapali, bo jak znam życie to jutro będzie raport, że 4 zawodników nam odpada z powodu kontuzji. Pozdrowienia dla zespołu - przydadzą im sie. Jestem zawiedziony.
tatar...dobre spostrzezenie...na tym ma polegac element zaskoczenia...ze napadzior ma schodzic do srodka boiska i sciagac obroncow za soba co ma otwirac szanse wlasnie popocnikom na st4rzelenie gola...problem polega na tym, ze ani wczesniej Dudu ani tym bardziej Arsha nikogo ze soba nie sciagaja, bo nie sa az tak grozni...w zwiaku z tym solidny pressing w srodku pola i "strefa" w obronie wystarczy na Arsenal...
moje glowne przemyslenie i zarazem pytanie po obejzeniu tego meczu jest take...czy aby napewno jest tak jak mowi Wenger, ze to posiadanie pilki jest rzeczywiscie kluczem do koncowego sukcesu?...2 ostatnie mecze obnazyly moim zdaniem ta teorie....Jest chyba tak, ze nie jestesmy w stanie utrzymac koncentracji przez caly mecz...dlugie posiadanie pilki musi isc w parze z b. solidna obrona...moze gdyby obok Songa gral np Mascherano...i gdyby Cesc gral w obronie tak jak Lampardi Nasri tak jak Ballack...wtedy moglibysmy byc spokojniejsi o przerywanie kontratakow...a tak jak Songowi sie nie uda przerwac to zagrozenie naszej bramki jest wiecej niz pewne...a tam tez nie mamy Cecha (wielki szacun dla niego za dzisiejszy mecz)...ciekaw jestem co oty sadzicie
"Przy takim układzie terminarza jedna porażka może zachwiać komfort psychiczny zawodników co wpływa na ich postawę w następnym meczu."
Hahahaha, ciekawe ile myślał nad takim tekstem...
Wenger dobrze wie że jest już po sezonie a przynajmniej jeśli chodzi o PL no ale przeciez musi robić dobra mine do złej gry. Przynajmniej w tym jest najlepszy...
Myślę, że Wenger mógłby wrócić do wspomnianego przez tatara9, 4-4-2. Ostatnie mecze potwierdziły tylko to, że ani Bendtner, ani Arshavin, ani Eduardo nie radzą sobie jako wysunięci napastnicy. Rozwiązanie z Bendtnerem i Arshavinem/Eduardo na ataku byłoby najlepszym rozwiązaniem, przynajmniej do czasu kontuzji van Persiego. Eduardo miałby z kim rozgrywać piłkę [on świetnie to robi, najlepiej się czuje w takich sytuacjach], a i Arshavin lubi grać na takiej pozycji [w Pogrebniakiem na tej pozycji wprowadzili Zenit do finału UEFA Cup]. No i zostaje Bendtner, który nie powinnien mieć problemów z przystosowaniem się do takiej formacji.
Pomoc mogłaby wyglądać jak 'romb'. Song z tyłu, za napastnikami Fabregas, a po bokach Rosicky/Nasri/Walcott/Diaby. Zawsze można też zagrać typowym, standardowym 4-4-2 i nikt nie miałby pretensji. A największy plus tej formacji jest taki, że nie ma miejsca dla Denilsona :P
zawsze to samo opowiadanie bajek.kolejny sezon bez niczego bo puchar Anglii i curling cup to nie trofea dla wengera a lidze i LM czelsi i man u leja nas jak chcą i kiedy chcą. ale ogólnie to jest ok po było widać wole walki a bendtner jest prawdomównym człowiekiem. sraty taty
wolałbym żeby już nic nie mówił
Po spotkaniu można było się spodziewać takich wypowiedzi Wengera.
Średnia wieku pokazuje dobitnie ,że potrzeba nam doświadczenia.
"Jestem zadowolony z naszego występu i z tego, jaką wolę walki pokazali moi zawodnicy'' - tak pokazujmy ta wole walki tak dalej a daleko zajdziemy, wez pan juz idz sobie, zrobiles co zrobiles, chwala ci za to, ale teraz poprostu juz nie wiesz co masz robic. o_O
Niektore rzeczy w grze Arsenalu mnie zadziwiaja...
Dlaczego Cesc gra drugiego napastnika???
Dlaczego nawet jak Bendtner wszedl to gral na skrzydle a nie w srodku za Arshavina???
Dlaczego graja do boku i potem wrzutka na Arshe albo Cesca, ktora najczesciej konczy sie na pierwszym pilkarzu ktory jest na lini podania???
Mam wrazenie ze Arsene nie wykorzystuje potencjalu swoich zawdonikow...
Najlepszy Arsenal to byl w 2006/2007 roku...
4-4-2 sila w pomocy, ataku i obronie a teraz mozna miec pretensje do kazdej formacji...
Ale to ze Cesc gra jako drugi napastnik to mnie chyba najbardziej szokuje...
no tak... Jak zwykle nic nie widzi, nic nie trzeba zmieniac jest dobrze
ups...sorki, Chelsea ma tak jak my po 60, a to muły nas przegoniły (61 bramek)
Same głodne kawałki... Pierwsza bramka miała wpływ na rezultat - w 90% meczy tak się dzieje... Jest zadowolony z występu - no to tylko pogratulować...
nie wiem, czy zauważyliście, ale Chelsea już nas przegoniła w bramkach...61 do 60...
No niestety nie wszyscy zawodnicy pokazali wolę walki. Na szczęście nie było tak źle jak Z MU ale mogło być lepiej.
Zagraliśmy dobry mecz, Chelsea grała kontraktami i defensywnie bardzo. Nie mogliśmy się przebić. Choć chciałbym zobaczyć więcej strzałów z dystansów z naszej strony. Szkoda sytuacji Adreja i Nasriego.
jak zwykle Wenger plecie 3 po 3 :/ głupie tłumaczenie :/
Wyłączając telewizor po meczu miałem takie samo uczucie jak Wenger [wiem, że w tym miejscu mogę wyglądać na jakiegoś fanatyka Wengera, ale naprawdę tak było :P]. Zagraliśmy dobre spotkanie, szczególnie w drugiej połowie. Widać było zaangażowanie, twardą grę z naszej strony, nikt nie odstawiał nogi. Śmiem twierdzić, że jeśli z Liverpoolem zagramy tak jak dzisiaj drugą połowę to wygramy ten mecz.
Co do tej średniej wieku, Arsene króciutko to skwitował. Jednak właśnie ta średnia pokazuje czemu przegraliśmy. Gracze Chelsea to wymiatacze [w sensie, że dużo grają], każdy zawodnik to worek doświadczenia, rutyny. Cole pokazał, że 'chłopiec z okładki' Walcott musi się jeszcze wiele nauczyć.
Mam nadzieje ze na mecz z live wyjda w 200% skupieni i ze wygraja dla nas z nimi GO GO GUNNERS
trzeba się skupić teraz na meczu z Liwerpoolem :)